hyperdyne-sys
Użytkownik
Dzięki za komentarz. Wymądrzać się nie będę, na pewno popełniam błędy, i to pewnie głupie, niemniej:
Oczywiście nie twierdzę, że nie przejadę się dzisiaj na tych Helsinkach. Nawiasem mówiąc, tego drugiego meczu, u siebie z Goteborgiem, już nie stawiałem. Dobrze zrobiłem. I rzeczywiście zobaczyłem wtedy, że coś jest nie tak z tą drużyną. Nie stawiałem w kolejnych meczach HJK, myślę, że dzisiaj jednak zakończą passę wpadek.
Nie jest do końca tak, że gram pod wpływem kursu. Tj. nie wygląda to tak, że przebiegam wzrokiem listę z typami, widzę niski kurs i myślę sobie: „Niski kurs na nich, to pewnie wygrają”. Zawsze patrzę na statystyki. Statystyki Helsinek też widziałem. Wiem, że notują ostatnio wpadkę za wpadką, są w słabej formie. Gdy znowu zacząłem pogrywać w lipcu, byli jeszcze w dobrej formie – wygrali mecz z Goteborgiem w eliminacjach na wyjeździe, za sobą też mieli zwycięstwa i potem wszystko im się posypało (mecz u siebie już przegrali, tracąc zaliczkę z pierwszego spotkania). Dzisiaj grają u siebie z Vantą, która też jest w fatalnej dyspozycji. To chyba najlepszy moment na to, żeby powrócić do wygrywania. Ostatecznie HJK to drużyna, która plasuje się zwykle w czołówce. Wiem, że myślenie życzeniowe: „bo teraz musi już wygrać, to najlepszy moment”, nie zawsze się sprawdza, ale zobaczymy wieczorem. W każdym razie te ajaxy, PSG itp., które być może widziałeś powyżej, to nie są typy „po kursie”, nie w tym sensie, który zasugerowałeś.Patrząc na twoje bety chyba nie za bardzo ogarniasz paru drużyn i grasz pod wpływem kursu, a na niego jest 1.30 na tamtych 11 to przecież wejdzie.
Oczywiście nie twierdzę, że nie przejadę się dzisiaj na tych Helsinkach. Nawiasem mówiąc, tego drugiego meczu, u siebie z Goteborgiem, już nie stawiałem. Dobrze zrobiłem. I rzeczywiście zobaczyłem wtedy, że coś jest nie tak z tą drużyną. Nie stawiałem w kolejnych meczach HJK, myślę, że dzisiaj jednak zakończą passę wpadek.