To mój pierwszy wpis na forum więc witam wszystkich ???? W temacie bukmacherki dopiero raczkuję, ale mocno interesuję się skokami i chętnie wymienię poglądy w tym temacie ????
Podane wyżej kursy to mieszanka wyników z ostatniego sezonu i garść stereotypów. Szczególnie zdziwiło mnie uwzględnienie Freunda - gość miał dwa lata przerwy z powodu ciężkich kontuzji, teraz opóźnione wejście w sezon (mówi się, że może będzie gotowy na Kuusamo), a tu go biorą pod uwagę do pierwszej trójki na koniec.
Jakiekolwiek stawianie teraz na zwycięzcę sezonu mija się z celem, bo przed nami prawie 30 konkursów indywidualnych i dużo może się zmienić, tym bardziej, że kilka czołowych ekip zmieniło szkoleniowców. Osobiście czekam, aż wszystkie zespoły ogłoszą składy na Wisłę i bukmacherzy wystawią konkretne oferty, choć tak czy siak pierwsze
konkursy niewiele nam powiedzą, a układ sił wyklaruje się pewnie dopiero w okolicach
TCS.
sumada90 Czy nasza kadra jakoś mocno mieszała przy sprzęcie to bym nie powiedział. W lecie najwięcej DSQ zanotowali Słoweńcy (albo coś testowali albo nie potrafili ustawić się do kontroli), poza tym wielkich zmian w przepisach nie było więc nie spodziewam się rewolucyjnych odkryć na tym polu. W dodatku rola sprzętu może zejść na dalszy plan, biorąc pod uwagę, że teraz przed kontrolą na górze nie można już kombinezonu naciągać.
Na razie można tylko wróżyć z fusów, ale na podstawie przedsezonowych testów i krajowych zawodów stawiam, że mocny od początku będzie wąsacz Johansson. Zaryzykuję również stwierdzenie, że liderem Polaków w Wiśle będzie Kubacki (bardzo poprawił fazę lotu, widać dużo większy spokój + regularny progres od kilku sezonów, a do tego bardzo dobre mistrzostwa Polski). Radzę też przyjrzeć się Kubie Wolnemu, który bardzo dobrze prezentował się latem.
To tyle ode mnie na początek, widzimy się w weekend