ENGELBERG HS140 - 1 KONKURS INDYWIDUALNY
Marius Lindvik- Killian Peier
Typ: Lindvik
Kurs: 1.60 Buk: iforbet
Zapowiada się nareszcie pierwszy prawdziwy weekend ze skokami. Pogoda w Szwajcarii będzie wręcz idealna do skakania. Jest naturalny śnieg, jest zimno a co najważniejsze wiatr ma wiać minimalny co nie powinno wypaczyć rywalizacji.
Na warsztat biorę typ który wydaje mi się naprawdę warty zagrania za nawet większą stawkę.
Pojedynek młodego talentu z Norwegii jakim jest Lindvik który już jest porównywany do legend norweskich ale także światowych skoków narciarskich takich jak: Tommy Ingebrigtsen czy jeszcze skaczący Johann Andre Forfang. Jego przeciwnikiem jest Killian Peier 23 latek który w tym sezonie PŚ skacze naprawdę dobrze. Miejsca 17,41,28,16 i 12 pozwoliły mu zdobyć 54 punkty które dają 17 pozycję w klasyfikacji generalnej PŚ.
Marius jeszcze w tym sezonie nie skakał w PŚ jednak w ostatni weekend w norweskim Lillehammer w zawodach Pucharu Kontynentalnego nie dał żadnych szans swoim rywalom pokazując klasę w obu konkursach. W związku z tym że Daniel Andre Tande jest w słabej formie i trenuje indywidualnie do
TCS, Markus dostaje szansę w PŚ.
Killian Peier nie skacze źle ale myślę że miejsce w okolicy 20 miejsca będzie dla niego dobrą lokatą w sobotnich zawodach, natomiast Lindvik powinnien powalczyć nawet o pierwszą 10 konkurencja jest duża ale uważam że stać Lindvika na zajęcie bardzo dobrej lokaty.
Typ: Stoch wygra I konkurs w Engelbergu
Kurs: 7 Buk: Fortuna
Kamil bardzo lubi skakać w Engelbergu widać że skocznia mu leży w tygodniu potrenowali w Zakopanem co powinno być widać w Szwajcarii, wiadomo młokos z Japonii jest w mega gazie jednak warto spróbować i zagrać na Kamila bo kurs do tego zachęca.
Byłbym ostrożny z tym Lindvikiem. Pamiętajmy, że Puchar Kontynentalny to zupełnie inny poziom, a Norweg "dominował" tam nad takimi tuzami jak Felix Hoffmann, Thomas Hofer czy Robin Pedersen (ok. 10 pkt przewagi w I konkursie). W drugim konkursie, gdyby nie upadek, to Olek Zniszczoł miałby bardzo podobną notę do Lindvika. Nie twierdzę, że Peier pokona Norwega, ale moim zdaniem top20 to max na co stać ML.
Ja od siebie dam takie typy na Q:
R. Kobayashi - P. Żyła @2,65 forbet
Obaj wygrali po jednym konkursie kwalifikacyjnym w tym sezonie, ale mam wrażenie, że Polak jest stabilniejszy. Dziś powinna być cisza na skoczni, więc chętnie zobaczę jak Ryoyu poradzi sobie bez korzystnego powietrza pod nartami. Po takim kursie można pograć za drobne moim zdaniem.
R. Johansson - D. Prevc @2,11 forbet
Młody Słoweniec nieźle prezentuje się na początku sezonu, a skocznia w Engelbergu mu bardzo pasuje, stąd ten typ. Jest pewne ryzyko, bo Prevcowi zdarzają się wpadki, ale dzieje się tak raczej wtedy gdy wieje w plecy na co się nie zanosi. Z kolei norweski wąsacz ma ewidentny problem z tzw. "rzutem na progu" przez co brakuje mu wysokości - dopóki wieje pod narty to idzie to wyciągnąć, w ciszy raczej będzie problem.
A. Wellinger - D. Kubacki @2,15 forbet
Kubackiemu pasuje przebudowana Gross Titlis Schanze, w zeszłym roku wygrał oba treningi, a w Q był czwarty. Wellinger z kolei jest typem zawodnika, który raczej prawdziwą moc pokazuje dopiero w zawodach, a w sesjach treningowych skaczą nieco gorzej.
M. Kot - J. Wolny @1,83 forbet
Wolny miał trochę problemów w Rosji (wiązania, aklimatyzacja). Krótka przerwa i rywalizacja w Europie powinny mu dobrze zrobić. Maciek ma swoje problemy, a ponieważ skocznia w Engelbergu mu wyraźnie nie pasuje i ma tam duże problemy na rozbiegu (rzutuje to później na odbicie) to myślę, że Wolny to ogarnie.
P. Prevc - M. Lindvik @2,03 forbet
No i czas na wspomnianego wcześniej Lindvika. Młody Norweg ma swoje sukcesy w PK, jest oskakany i powinien skakać na miejsca 20-30. Pero Prevc wraca zaś do skakania na najwyższym poziomie to problemach zdrowotnych i nie sądzę, by zrobił w Szwajcarii furorę. Niedawno oddał dopiero pierwsze skoki na śniegu, a sam przyznaje, że celem jest top20, więc zdaje sobie sprawę ze swoich braków. Myślę, że obaj zawodnicy mogą skakać na podobnym poziomie i zadecydują detale.
Ciekawostka: Ostatni raz Stoch, Freund i Prevc występowali razem prawie dwa lata temu.