Za nami pierwszy weekend Pucharu Świata. Poniżej krótkie podsumowanie, tego co działo się w Kuusamo.
Wiatr już od początku przeszkadzał w rozegraniu zarówno treningu jak i kwalifikacji. Zawody drużynowe które pierwotnie miały się odbyć w sobotnie popołudnie odbyły się w niedziele.
Rozegrana została jednak tylko jedna seria.
Zawody drużynowe to dominacja Austriaków, którzy pokonali aż o ponad 100 punktów zawodników z kraju kwitnącej wiśni. Drużyna Austriacka wystąpiła w składzie: Kofler; Loitzl; Schlirenzauer; Morgenstern. Najlepiej z tej czwórki wypadł obecny mistrz świata Thomas Morgernstern który poszybował na odległość 138 metrów. Sporym zaskoczeniem jest miejsce na 'pudle' drużyny Rosyjskiej. Której liderem okazał się Denis Kornilov. Skoczek reprezentujący klub Sdushor Novogorod, oddał najdłuższy skok spośród wszystkich zawodników w konkursie. Kibice reprezentacji Norwegii, po zawodach drużynowych mogli czuć spory niedosyt, a wręcz zawiedzenie. Drużyna ze Skandynawii uplasowała się tuż za naszą reprezentacja na miejscu 8. Wszystko przez beznadziejny występ Andersa Bardala który poleciał jedynie 105 metrów. Skoku nie ustał, przez co dla swojej drużyn zebrał jedynie 46 punktów. Co do naszej reprezentacji, zawiedli młodzi skoczkowi zarówno Jan Ziobro jak i Krzysztof Miętus. O wiele lepiej nie poleciał również Piotrek Żyła. Godny występ zaliczył natomiast Kamil Stoch, który nie zepsuł skoku. Co nie zmienia faktu iż stać Kamila na o wiele lepsze latanie.
Zaraz po zawodach drużynowych, odbył się
konkurs indywidualny. Tym razem wiatr nie pokrzyżował szyków organizatorom. Wiatr pozwolił na rozegranie dwóch serii konkursowych. Zaś zawodnicy którzy zajęli czołowe lokaty nie okazali się anonimowi, jak to było już nie raz na skoczni Ruka.
Ponownie to Austriacy zdominowali
konkurs. Zwycięzca okazał się Andreas Kofler który pokonał jedynie 0.7 pkt. prowadzącego po pierwszej serii Gregora Schlirenzauera. Cieszy nas kibiców z Polski świetny wynik na inauguracji Kamila Stocha. Zajął on jak widzimy powyżej 4 miejsce. Jest to bardzo wysokie miejsce, zwłaszcza jeśli spojrzymy na dotychczasowe inauguracje Pucharu Świata w wykonaniu 24 latka z Zakopanem. Co do pozostały zawodników z naszego kraju. Do drugiej serii poza Kamilem Stochem, wszedł również Piotr Żyła który zajął przyzwoite 19 miejsce. Po pierwszej serii pożegnali się Stefan Hula (33 miejsce), Dawid Kubacki (36 miejsce), Jan Ziobro (46 miejsce). Pozostała dwójka nie przebrnęła kwalifikacji.
To tyle jeśli chodzi o zawody na Ruka. Już za tydzień zawody w Lillehammer. Pozdrawiam!