Skoki 24/25 Sapporo

[typerskoki]

Piątek, 14.02.2025
1:30 - Odprawa techniczna
6:00 - Oficjalny trening
8:00 - Kwalifikacje

Sobota, 15.02.2025
6:00 - Seria próbna
7:10 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 16.02.2025
1:30 - Kwalifikacje
3:00 - Pierwsza seria konkursow

* wszystkie godziny według czasu polskiego

 

[emilplayp]

Kwalifikacje Sapporo

P. Pashke - M. Fettner 2 @2.00 Betclic

Podwójny prawdziwy pech bo po pierwsze Fettner odpuścił sobie lądowanie i klapnął sobie na dwie nogi dostając noty 3x 17pkt i był gorszy od Niemca o 1 pkt, a po drugie gdy Pius oddawał swój skok to przeliczniki pokazywały, że musi skoczyć ponad 140m by objąć prowadzenie.... Gdy Fettner miał 132m przy swojej próbie. Pechowo bo akurat gdy przyszło na skok Niemca to wiatr się odwrócił i mocno wiał pod narty, miał jedne z najlepszych warunków podczas kwali. Moim zdaniem jutro może zabraknąć miejsca w top 30 dla Pashke bo nic dwa razy się nie zdarza i polecam grać przeciwko niemu.

Na piątkowe kwalifikacje rzuciło mi się w oczy wyżej wymienione zestawienie dwóch doświadczonych skoczków, wracających do Pucharu Świata. Odważę się powiedzieć, że obaj są na dwóch odwrotnych biegunach jeśli chodzi o formę przed zbliżającymi się MŚ w Trondheim. Cała kadra Niemiec nie przekonuje mnie, aktualnie nie ma w niej lidera i każdy z nich może zaliczyć klopsa w postaci nie przejścia do drugiej serii, a co do Piusa to zalicza kolejny rok zjazd formy po dobrym starcie sezonu, a ten miał najlepszy w karierze. Cała seria zaczęła się od PŚ w Zakopane, a później była kontynuacja w Obersdorfie i Willingen gdzie Niemiec skakał u siebie w kraju. Na pięć ostatnich konkursów PŚ, w których brał udział, dwa razy nie przechodził do drugiej serii, a jego najlepszym miejscem była 18 pozycja. Jeśli chodzi o ubiegły rok to dwa razy nie łapał się do drugiej serii i przez cały tydzień oddawał skoki w granicy trzeciej dziesiątki, nigdy tutaj nie błyszczał.
Przechodząc do Manuela, to po trochę szkoda mi go, że Widholzl wyżej stawia młodego Muellera jak Fettnera, którego odstawił od składu po tym jak zajął 6 miejsce w Titisse i był na 13 pozycji w generalce tym bardziej przed samym TCS-em, gdzie zabrakło miejsca dla niego w siedmioosobowym składzie Austrii na PŚ w Englebergu. Wrócił do kadry na drugą część TCS, która odbywała się w Austrii i skakał do zawodów w Obersdorfie zajmując miejsca w drugiej dziesiątce. Ogólnie kadra Austrii jest mega mocna, sam Fettner w ubiegłym roku tutaj na Okurayamie wygrywał kwalifikacje, a w zawodach zajmował kolejno 4 i 5 miejsce. Na korzyść 39 latka dochodzi fakt, że tydzień temu w Pucharze Kontynentalnym na normalnej skoczni zajmował 3 i 2 miejsce, a dwa tygodnie temu dwukrotnie wygrywał zawody PK na dużej skoczni w Lillehammer. W Japonii wskoczył do składu na Hayboecka, który po tym sezonie dość nieoczekiwanie kończy karierę i podjął decyzję, że skupi się na treningach przed MŚ.

Podsumowując, typ dość oczywisty i powinien dość "łatwo" wejść ale już nie takie widziano sytuację tym bardziej, że zapowiedziano dość mocny wiatr. Kurs zachęcający i grzechem byłoby nie spróbować.

 

[lukas88]

Dyscyplina: Skoki Narciarskie
Godzina: 6:00
Spotkanie: Sapporo- 1 konkurs
Typ: Ryoyu Kobayashi TOP 3
Kurs: 3,00
Bukmacher: Fortuna
Post:


Za nami treningi i kwalifikacje do konkursu, które coś już nam pokazały, mimo że Okurayama to bardzo niewdzięczna skocznia do typowania i granie małych kursów mija się z celem. Ja zaryzykuję miejsce Japończyka w Top 3, gdyż Ryoyu pom słabym starcie sezonu łącznie z TCS zaczyna prezentować fajną formę, na lotach w Obersdorfie był 5 i 13, w Willingen dwa razy 7, a przed tygodniem w stanach w kwalach do pierwszego konkursu strącił go wiatr mimo że w treningach i kwalifikacjach był w czołówce, a w drugim konkursie zajął 5 miejsce, które jak do tej poty jest jego najlepszym osiągnięciem w tym sezonie. Dziś w jednym z treningów był 4, a z drugiego zrezygnował, natomiast w kwalifikacjach zajął miejsce 7 ale trzeba przyznać że dużo do powiedzenia miał tam wiatr o czym świadczy chociażby 8 miejsce Kota czy 9 Nouisainena. Ryoyu od lat świetnie czuje się na rodzimej skoczni, spójrzmy na wyniki:
2018/2019 - miejsca 5 i 3
2019/2020 - miejsca 15 i 3
2022/2023 - miejsca 1, 3 i 1
2023/2024 - miejsca 2 i 2
Zatem na 9 ostatnich konkursów aż 8 razy stawał na podium.
Jako idealny typ do dubla za większą stawkę Ryoyu w Top 6 @ 1,75 Forbet

 

[lukas88]

Jeszcze spróbujemy zagrać kilka par:
Hoerl- Ryoyu - 2 @ 2,41 Fortuna
Japończyk jak dla mnie faworyt do pudła, natomiast Hoerl nieco stracił błysk po turnieju 4 skoczni, przed tygodniem co prawda dwa razy na pudla w Lake Placid, ale w Sapporo nigdy nie błyszczał. Dodając do tego fakt że Ryoyu skacze przed własną publiką + nieobliczalną Okurayamę po takim kursie grzech nie spróbować.

Forfang- Domen - 2 @ 2,41 Fortuna
Okurayame kojarzę od lat jako skocznię mocno leżącą Słoweńcom, pamiętam kilka lat temu zajęli tutaj nawet całe podium za czasów jeszcze Jerneja Damjana. Domen ostatnio fajna stabilna forma, skocznia w Sapporo to bardzo duży obiekt z przedziwnymi podmuchami powietrza, a Domen świetnie potrafi łapac odpowiednie strumienie wiatru pod narty i czuje się tutaj niemal jak na Velikance. Forfang również jest świetnym lotnikiem ale czasem w konkursach nie dojeżdża mu głowa. Uważam że przy obecnej dyspozycji Domena taki kurs jest wart ryzyka.

 

[tarki_16]

Sapporo 1 konkurs

R. Pedersen - M. Lindvik 2 @2.00 Betclic

Moim zdaniem bukmacherów trochę poniosło z tymi kursami. Oczywiście dziś Pedersen huknął ponad 150 m w treningu i o dziwo go wygrał, i w każdym ze skoku meldował się w top 10, ale najważniejsze skoki będą jutro i obawiam się, że któryś skok może Norwegowi nie wyjść i straci szansę na dobrą lokatę. Nie musimy daleko szukać, przenosimy się do Lake Placid, gdzie w treningach i kwalifikacjach notował 4,12 i 9 wynik. Przyszły konkursy i Pedersen zajął 37 i 24 miejsce, a Lindvik w jednym z konkursów otarł się nawet o podium, a w treningach skakał słabiej. Oczywiście, jesteśmy teraz w Japonii, zupełnie inna skocznia, inne warunki, ale Lindvik po prostu jest lepszym skoczkiem od swojego niedoświadczonego kolegi z teamu i jemu ostatnio rzadziej zdarzają się większe wpadki. Po takim kursie gram zdecydowanie na Lindvika.

P. Paschke - L. Kos 2 @2.07 lub P. Wąsek @1.80 Fortuna

Typ głównie przeciwko Paschke, któremu przerwa od Lake Placid chyba wiele nie pomogła. Dziś słabiutko skakał w Sapporo, na jednym z treningów zajął nawet ostatnie miejsce, a to już spory wyczyn. W kwalifikacjach mu trochę podwiało to potrafił dolecieć do 130 m, ale ostatecznie wylądował na 18 miejscu i to chyba jest szczyt jego możliwości. Słoweniec w każdym ze skoku był lepszy od swojego rywala, kwalifikacje na 12 miejscu, tydzień temu w Lake Placid 10 i 19 miejsce - ewidentnie zwyżka formy po fatalnym początku sezonu. Rok temu dobre wyniki w Sapporo, więc dobry prognostyk przed jutrzejszymi zawodami. Jak już było wspominane Paschke nie skakał tu za dobrze rok temu, dwa razy poza drugą serią i przy obecnej dyspozycji możliwa powtórka z rozrywki. Jak nie Kos, to śmiało w Pawła Wąska po mniejszym kursie. Oczywiście Polak przyzwyczaił nas do tego, że treningi i kwalifikacje to zasłona dymna przed samymi zawodami. W Lake Placid 11 i 9 miejsce i myślę, że jutro też powalczy o top 10, które dla Paschke byłoby teraz niespodzianką.

R. Pedersen - P. Wąsek 2 @2.40 Betclic

J.W.

 

[emilplayp]

A. Wellinger - G. Deschwanden 1 @1,85
D. Tschofening - J. A. Forfang 1 @1,52
D. Prevc - T. Zajc 1 @1,45

ako @4,08 Fortuna

Czas odegrać się po nieszczęsnym piątku, oglądałem dwa razy te kwalifikacje, dużo wywiadów oraz samych wypowiedzi zawodników i dziennikarzy. Jeśli ktoś zauważył, to Szwajcarzy tutaj wypadają bardzo blado bo dotarli na wyspę Hokaido bez nart i wiązań co w sumie nie jest jakimś jedynym takim przypadkiem bo ostatnio problem z tym miał Halvor oraz Nakamura w skokach na Lake Placid. Tutaj problem jest większy, bo cała kadra jest bez sprzętu i dzięki Japończykom i Polakom udało im się skompletować sprzęt i wystartować. Rano narty i ich wiązania były w Helsinkach na lotnisku, moim zdaniem nie ma szans aby w sobotni poranek już skakali na swoich nartach, sam Deschwanden w treningach miał odległości 2x 107m, a w kwali 113,5m i po ostatnim skoku widać było jego radość i jednocześnie ulgę, że udało mu się zakwalifikować do sobotniego konkursu. Co do Andiego Wellingera to jakby delikatnie jego forma miała się ku górze, najsłabszy piątkowy skok oddał w kwali ale w treningach był za to 6 i 14, a w ubiegłym sezonie stawał tutaj na podium. Uważam, że stać go tutaj powalczyć realnie o miejsce w top 15. Sam Gregor używa jakiś specjalistycznych wiązań Slatnara i jest bardzo duży problem u niego, może być tak, że w sobotę będzie tutaj bardzo słaby, ale na niedzielę już dotrze ten cały sprzęt i będzie bić się o miejsce w top 10.

Przechodząc do lidera PŚ to wygląda on tutaj bardzo dobrze, wygrał jeden z treningów, minimalnie przegrał kwali z Kraftem i wszystko wskazuje na to, że jest głównym faworytem do zwycięstwa jutro. Forfang tutaj nigdy nie był mocny, a w zeszłym roku był 20 i 24 na Okurayamie, warunki podobno mają być stabilniejsze, sam Forfang zaliczył nareszcie upragnione zwycięstwo tydzień temu w USA po częstym zajmowaniu drugiego miejsca, ale ja mimo to liczę na kolejne petardy w wykonaniu Daniela Tschofeninga.

Dodatkowo dokładam zestawienie dwóch Słoweńców, Domen zalicza kolejne bardzo dobre skoki, wiem, że jest elektryczny ale to samo możemy mówić o Timim Zajcu. Słuchałem ciekawej wypowiedzi przed samymi kwalifikacjami, Słoweńcy razem z Austriakami i kilkoma innymi zawodnikami z innych państw np Foubert czy Romkiem Koudelka skakali na nieoficjalnym treningu już w czwartek i wtedy Domen wyglądał mega solidnie, obniżal sobie co rusz rozbieg i oddawał najdłuższe skoki. W piątek miał drugą notę jeśli liczymy trzy skoki treningi + kwali i tylko lepszym okazał się Robin Pedersen, ale to zawdzięcza głównie tej próbie dłuższej od oficjalnego rekordu naszego Kamila. Zaraz za Prevcem był kolejno Tschofening i Ryoyu. Mocno nie zdziwię się jeśli jutro Domen wygra bądź zajmie czołową lokatę. Warto również zwrócić właśnie uwagę na Japończyka, który również może włączyć się w walkę o podium.

Dodatkowo Polecam

M. Fettner - P. Paschke 1 @1,92
M. Ortner - R. Pedersen 1 @1,45

ako @2,78 Betclic

Wellinger oraz Ortner poniżej oczekiwań, ich przeciwnicy nie skoczyli jakoś mega dobrze tylko zawiedli Ci na których stawiałem...

Nic dwa razy się nie zdarza, ani skok Norwega poza rekord ani huragan pod narty dla Niemca. Konsekwentnie idę w stronę weterana z Austrii, jego próba nie była zła, poprostu trafił na słabe warunki, stać go tutaj na skoki powyżej 130m dodatkowo motywuje go rywalizacja z młodym Muellerem, a Paschke zalicza kolejny zjazd. Jutro liczę na dobre miejsce Fettnera.

Jeśli chodzi o Pedersena, to kolega wyżej dokładnie opisał tego zawodnika, PK jedno, a zawody w PŚ drugie. Ortner tutaj dobrze wygląda, solidnie i jest jednym z najbardziej równym skoczkiem w tym sezonie. Myślę, że tutaj stać go na zajęcie miejsca w pierwszej dziesiątce, za to Pedersen to wielka niewiadoma, widzę go gdzieś w drugiej lub trzeciej dziesiątce. Mam nadzieję, że Ortner po ostatnim słabym występie w niedzielę będzie chciał udowodnić, że nadal jest w ścisłym topie.

 

[lukas88]

Dyscyplina: Skoki Narciarskie
Godzina: 01:30
Spotkanie: Sapporo- 2 konkurs
Typ: Najlepszy z trójki (Prevc, Lindvik, Forfang): Forfang
Kurs: 2,65
Bukmacher: Superbet
Post:

Po udanym pierwszym konkursie próbujemy coś ugrać na drugich zawodach, dzisiejsze zawody zdominował Ryoyu z przewagą ~ 20 pkt nad resztą stawki, trzej zawodnicy z miejsc 2-4 zmieścili się notą w 0,6 pkt czyli jakieś 33 cm w dokładnym przeliczeniu odległości względem punktacji. Bardzo dobry konkurs zaliczył Domen, ale jutro spodziewam się regresu, mianowicie raz że to bardzo niestabilny zawodnik, mimo że Sapporo mu "leży" to poza dzisiejszym konkursem )nie licząc lotów) tylko dwa razy był w Top 10, mało tego podczas żadnego z weekendów nie udało mu się w dwóch konkursach być chociażby w top 15. Zresztą na Okurayamie też jego wyniki falują, przed rokiem 19 i 1, dwa sezony temu 40, 35, 4. sezon 2020/2021 miejsca 4 i 23, także domen już w tym sezonie dobry występ w Japonii zaliczył, pora teraz na jego drugie oblicze . Druga kwestia że skocznia w Sapporo to bardzo chimeryczny obiekt i potrafi płatać mega figle zatem nie liczyłbym na porównywalne wyniki z dwóch dni konkursowych. Lindvik to jeszcze bardziej niestabilny gość od Domena, przed tygodniem w Lake Placid miejsca 4 i 20, w Willingen 49 i 14. Dziś dwa dobre skoki Mariusa więc jutro liczę na regres podobnie jak u Domena i nie sądzę że zobaczymy Norwega w Top 10.
No i zawodnik którego typuję najwyżej spośród oferowanej przez Superbet trójki czyli Forfang, powszechnie uznawany za bardzo nierównego skoczka ze słabą głową ale od zawodów w Engelbergu pokazuje bardzo stabilną formę i nie wypada poza Top7, nie licząc dzisiejszego konkursu gdzie wycięło go jury puszczając w tragicznych warunkach i psim swędem awansował do drugiej serii, w której oddał już świetny skok i awansował na 14 lokatę, uważam że gdyby w pierwszej serii miał przyzwoite warunki to zakręciłby się pewnie w okolicy 5-7 miejsca.
Liczę jutro na małe przetasowania względem dnia dzisiejszego, stawiam na zawodnika który prezentuje najlepszą i najbardziej stabilną formę w ostatnim czasie, kurs w mojej ocenie wart ryzyka.

 

[lukas88]

Próbuję jeszcze pograć kilka par z ciekawymi kursami:
R. Kobayashi- Hoerl - 2 @ 2,94 Fortuna
Ryoyu dzisiaj pozamiatał ale po takim kursie żal nie zagrać Janka, który dziś był w czubie. Japończyk wraca do świetnej formy przed MŚ ale na ten moment nie warto moim zdaniem gryźć kursów po 1,35 w parze z vice-liderem PŚ. Ryoyu dziś zdecydowanie wygrał ale uważam że szczególnie w pierwszym skoku był beneficjentem przeliczników bo dostał sporo punktów, mimo moim zdaniem nienajgorszych warunków w czasie lotu. Biorąc pod uwagę przewrotność samych skoków jak i Okurayamy kurs 1,35 zupełnie nie jest wart ryzyka zatem biorę typ na Janka po 2,94

Domen- Kraft - 2 @ 2,29 Fortuna
O Słoweńcu pisałem przy okazji typu w poście wyżej, do tego warto dodać że Domen to typowy lotnik na przednich wiatrach, jak wieje z tyłu traci 80% swoich możliwości. Kraft nieco przyczajony przez cały sezon, znając jego doświadczenie celuje z formą w MŚ i mam wrażenie że ostatnio widać progres bo przytrafiają mu się już bardzo dobre skoki. Stefan ma przewagę nad Domenem w notach bo zawsze dostaje wyborne ceny, druga kwestia że jest mniej podatny na tylnie wiatry co na Okurayamie jest na porządku dziennym oraz Stefan jest królem Okurayamy bo nikt nie wygrywał tutaj tak często jak on. Uważam że jutro zakręci się w okolicy podium a Domena nie widzę w Top 10.

Fettner- Zajc- 1 @ 1,85 Fortuna
Fettner dzisiaj bardzo dobra forma, drugi w serii próbnej oraz 8 w konkursie. Natomiast tutaj bardzie typ przeciw Zajcowi bo to jest "kołowrotek" i można na niego coś stawiać w kwalach przy jednym skoku czy ewentualnie na lotach ale nie w konkursie. Gość potrafi być w czołówce serii próbnej o w konkursie klapnąć na bulę także ja na niego nie zainwestuję na wet złotówki. Przy dzisiejszej formie Austriaka kurs nieporozumienie.

Wąsek- Zajc- 1 @ 1,80 STS
Podobine jak wyżej typ przeciw Zajcowi, Paweł dziś 19 ale "dzięki" słabemu skokowi w pierwszej serii, gdyby oddał dwa na poziomie tego z drugiej otarłby się o Top 10. Zazwyszaj Pawłowi najlepiej wychodzą niedzielne konkursy więc liczę na progres, natomiast Zajc i dwa równe skoki to nie idzie w parze.

Do dubla idealnie:
Forfang 8 lub lepszy TAK @ 1,60 Fortuna
lub
Hoerl 4 lub lepszy TAK @ 1,80 Fortuna
lub
Domen 7 lub lepszy NIE @ 2,11 Fortuna