KONKURS INDYWIDUALNY #1
Lindvik, TOP8,
nie -> @2.01, STS
1. seria treningowa: 3. miejsce, 126 m, komp. -3.1 pkt.
2. seria treningowa: 13. miejsce, 121 m, komp. 4.3 pkt.
Seria kwalifikacyjna: 22. miejsce, 120 m, komp. 2.2 pkt.
Nie oglądałem kwalifikacji i swoją propozycję opieram przede wszystkim na suchych danych z wczorajszych serii, ale mam również kilka innych argumentów, o czym za chwilę.
W 1. serii treningowej, Norweg uplasował się na 3. miejscu jednak trzeba zwrócić uwagę na fakt, że seria ta miała dość loteryjny przebieg. Lindvik trafił na jedne z najbardziej sprzyjających warunków i startował przy wietrze z dołu skoczni, z kolei wielu zawodników miało zupełnie odmienne podmuchy i otrzymało rekompensatę punktową. Co więcej, ruszał on z z 27. belki startowej, a czołówka z 25. oraz 26. O braku rzetelności wyników tej serii najlepiej świadczą rezultaty z kolejnych. W opisywanej rundzie treningowej w szerokiej czołówce zakręcili się oprócz Lindvika także Raimund, Paschke, Hoffmann czy Żyła, i każdy z nich notował słabsze wyniki w kolejnych próbach.
W bardziej miarodajnych seriach, Lindvik lądował poza TOP10. Co warto jeszcze podkreślić, aktualny mistrz olimpijski od noworocznego konkursu w Ga-Pa tylko raz zameldował się w czołowej 10. - w czasie niedzielnego konkursu w Willingen, który był niezwykle loteryjny (zajął tam 5. miejsce).
Podsumowując, Norweg jest dość nieregularnym skoczkiem, ma problemy z oddaniem dwóch równych, dalekich skoków. We wczorajszych seriach w 2 z 3 prób lądował daleko poza czołową 8., a ogółem w TOP10 konkursów PŚ w ostatnim czasie bywa niezwykle rzadko.
Prognoza pogody: 10.02.2024 r.
PŚ w Lake Placid: Dwa konkursy w sobotę. Na początek zawody indywidualne (lista startowa)
PŚ w Lake Placid: Kos wygrywa kwalifikacje, Zniszczoł dwunasty
PŚ w Lake Placid: Hayboeck i Kraft najlepsi na treningu