Z porannej sesji łatwiej coś wybrać, bo popołudniowa to zestaw wybitnie sparowanych meczów, ciężko tam coś wytypować obiektywnie, raczej na czuja. Za to z wieczornej też można coś ciekawego wytypować.
A.Davies vs A.McGill
Typ:
McGill, Anthony @ 1.41 5-4 Brawo, Rudy, brawo.. genialny występ.
K.Wilson vs J.Swail
Typ:
Wilson, Kyren @ 1.71 4-5 się popisali chłopaki, jeden frajersko, drugi z dziadkiem.. Dobrze, że obu miałem w dublu ????
Być może dwa najlepsze bety z dzisiejszej oferty. McGill w formie, w weekend półfinał Riga Open, gdzie po drodze na rozkładzie O’Brien, Dott, Selt i Trump, wczoraj ograł groźnego Highfielda (5-3), więc mówiąc oględnie z Daviesem nie powinien mieć problemów. Tym bardziej, że Anglik z trudem ograł dwóch przeciętniaków i nie pokazał nic co by mogło go zaniepokoić. Co do Wilsona, to wydaje się, że po dość trudnej przeprawie z Wellsem (5-3), wczoraj już ogarnął temat, łatwo ograł Gilberta (5-1) okraszając wygraną setką (112). Ze Swailem łatwo nie musi być, bo Irlandczyk to wojownik jakich mało, co pokazały oba poprzednie mecze wygrane po pogoni w deciderach, ale też rywale ciut niższa półka (Surety, Jimmy) niż Wilson w formie. Obawiam się, że dzisiaj może już nie mieć takiej szansy.
I.Burns vs M.Wasley
Typ:
Wasley, Michael @ 1.952 0-5
Po kiepskim początku sezonu Wasley zaczyna w końcu przypominać tego gościa, który zrobił furorę na MŚ. Po męczarniach z Patrickiem (5-2) wczoraj pewne zwycięstwo z Greene’em (5-2) z dwoma setkami na koncie (112, 108). Burns też solidnie, 2 cenne wygrane na koncie, ale kiedy przyjdzie co do czego, to Wasley powinien ogarnąć temat. W swoim normalnej formie jest po prostu lepszym graczem.
J.Lisowski vs C.Yupeng
Typ:
Yupeng, Cao (+1.5) @ 1.666 5-4
Lisowski zupełnie nie przekonuje, wbija jak zawsze z gracją, tylko, że to zwykle kończy się na 40 punktach, a potem coś idzie nie tak. Na dobrą sprawę nie powinien być w 2 rundzie, bo wczoraj z Georgiou dość szczęśliwie mu się ułożyły końcówki ostatnich frejmów i odwrócił prawie przegrany mecz. Yupeng wczoraj rozbił Pinchesa (5-0) i zapowiada się dla Anglika kolejny ciężki mecz, w którym szybko może się pozbyć statusu faworyta.
Powyższe kursy z Marathonu
Hallworth S. - Un-Nooh Thepchaiya
Typ:
Un-Nooh Thepchaiya (+1.5) @ 1.55 3-5
Jakaś niedorzeczność, żeby Un-Nooh był dogiem w tej parze. Hallworth to przecież zielony debiutant i nawet nie zdążył pokazać czegokolwiek, bo trudno za takowe uznać ogranie słabiutkich Normana i Harolda. Un-Nooh lepszy na każdym polu snookerowego rzemiosła, umiejętności i doświadczenia, aktualna forma też niczego sobie, nieźle pokazał się w Rydze, a wczoraj ograł chińskiego talenciaka Yuelonga (5-3) pokazując dobrą grę punktową (60, 66, 100, 95). Czym mu może zagrozić młody Anglik? Naprawdę nie mam pojęcia. Zapowiada się łatwa wygrana Taja i dodatni handicap to jakiś niezasłużony bonus.
EDIT: Widzę, że buk się szybko zreflektował co do Un-Nooha, teraz już kursy spadły do normalnych wartości, ale na razie nie dali zwrotu, więc może tak zostanie. W każdym razie nawet czysty win Un-Nooh Thepchaiya @ 1.32 wydaje się dobrym kursem.
Saengkham Noppon - Cope Jamie
Typ:
Saengkham Noppon (+1.5) @ 1.67 1-5
Zdecydowanie buki nie doceniają Saengkhama, a powinny, bo Taj w niezłej formie, w Rydze na rozkładzie Steadman i Maguire, w Barnsley 2 pewne wygrane z Cartym (5-2) i Delu (5-1). To powinien być ciężki dzień dla Cope’a, który nie zachwyca, w Rydze męczył się nawet z Reanne Evans. Value w stronę doga, może się skończyć w zaciętej końcówce, kiedy dodatni handicap może się przydać.
Selt Matthew - Wakelin Chris
Typ:
Over(7.5) @ 1.67 5-1
Dobrze sparowany duet graczy, ciężko wytypować zwycięzcę, dlatego bez większego zastanawiania się wybieram over, bo pogromu żadnej strony tu nie powinno być.
Typy z Betcity