Tak mnie naszło - poprawcie mnie jeśli nie mam racji: jest oczywistością, że ruletka nie ma pamięci i że prawdopodobieństwo wypadnięcia zdarzeń przeciwstawnych (np. czarne/czerwone) jest za każdym razem identyczne, niezależnie co wypadło wcześniej.
A jednak...
Jeśli dużo grasz, to przecież nie możesz zaprzeczyć, że seria np. 10 spinów z tym samym kolorem wypada na ogół rzadziej niż seria 2 spinów z tym samym kolorem.
Czy można ów fakt wykorzystać jakoś w praktyce?
Czy gdzieś są dostępne w necie statystyki ciągów zdarzeń przeciwstawnych dla np 10 tys spinów?
Chodzi mi o to, ile wypada ciągów po 2 takie same zdarzenia, ile trójek, ile czwórek itd.
Ogółem - trzeba znaleźć taki ciąg (im niższy tym lepiej) który wypada częściej, niż suma wypadnięć wszystkich dłuższych ciągów.
Wytłumaczę może dokładniej o co mi biega:
powiedzmy, że gramy płaską stawką na czarne/czerwone i zakładamy sobie, że np. po wystąpieniu 3 czarnych pod rząd postawimy na czerwone.
Bo przecież - na logikę - częściej obserwujemy ciągi 3 jednakowych zdarzeń pod rząd, niż 4. Kto jednak gra w ten sposób - ten przegra z całą pewnością.
Czemu? Bo są jeszcze ciągi 5,6,7,9,10,11,12... jednakowych zdarzeń.
A 24 razy pod rząd nie łaska?
I suma pojawiania się tych ciągów jest większa, niż ilość trójek. Czyli, gdy pokręcimy powiedzmy 10 tys. spinów, to częściej od ciągu 3 tych samych zdarzeń trafi nam się ŁĄCZNIE 4,5,6,7 i więcej... dlatego przegrana jest pewna jak amen w pacierzu.
Ale mimo wszystko - można przyjąć że ciągi dłuższe pojawiają się rzadziej niż krótsze na dłuższą metę. Każdy to widzi i to nie wymaga komentarza.
Gdzie można trafić na statystyki ilości ciągów tych samych zdarzeń za 10 czy 100 tys spinów z ruletki live?
Czy ktoś z Szanownych Panów spotkał się z taką analizą w necie?
Można oczywiście wchodzić po odczekaniu powiedzmy 10 tych samych zdarzeń ale sami wiecie, że 10 to jest NIC. Progresja nas zje przy pierwszej lepszej dłuższej "czarnej" serii.
Jeśli jednak będziemy obstawiać płaską stawką ciąg odpowiedniej długości który powinien wystąpić częściej niż suma wszystkich innych dłuższych ciągów - to może być interesujące...
Oczywiście - analizując inne 10 tys czy 100 tys spinów z innego kasyna rozkład może się różnić i na pewno będzie się różnić, ale mi nie chodzi o znalezienie św. Graala tylko o istotne zwiększenie swojej szansy vs. kasyno.
I jeszcze raz powtarzam - płaska stawka bo nie znam skutecznej progresji przy istniejących limitach.
A jednak...
Jeśli dużo grasz, to przecież nie możesz zaprzeczyć, że seria np. 10 spinów z tym samym kolorem wypada na ogół rzadziej niż seria 2 spinów z tym samym kolorem.
Czy można ów fakt wykorzystać jakoś w praktyce?
Czy gdzieś są dostępne w necie statystyki ciągów zdarzeń przeciwstawnych dla np 10 tys spinów?
Chodzi mi o to, ile wypada ciągów po 2 takie same zdarzenia, ile trójek, ile czwórek itd.
Ogółem - trzeba znaleźć taki ciąg (im niższy tym lepiej) który wypada częściej, niż suma wypadnięć wszystkich dłuższych ciągów.
Wytłumaczę może dokładniej o co mi biega:
powiedzmy, że gramy płaską stawką na czarne/czerwone i zakładamy sobie, że np. po wystąpieniu 3 czarnych pod rząd postawimy na czerwone.
Bo przecież - na logikę - częściej obserwujemy ciągi 3 jednakowych zdarzeń pod rząd, niż 4. Kto jednak gra w ten sposób - ten przegra z całą pewnością.
Czemu? Bo są jeszcze ciągi 5,6,7,9,10,11,12... jednakowych zdarzeń.
A 24 razy pod rząd nie łaska?
I suma pojawiania się tych ciągów jest większa, niż ilość trójek. Czyli, gdy pokręcimy powiedzmy 10 tys. spinów, to częściej od ciągu 3 tych samych zdarzeń trafi nam się ŁĄCZNIE 4,5,6,7 i więcej... dlatego przegrana jest pewna jak amen w pacierzu.
Ale mimo wszystko - można przyjąć że ciągi dłuższe pojawiają się rzadziej niż krótsze na dłuższą metę. Każdy to widzi i to nie wymaga komentarza.
Gdzie można trafić na statystyki ilości ciągów tych samych zdarzeń za 10 czy 100 tys spinów z ruletki live?
Czy ktoś z Szanownych Panów spotkał się z taką analizą w necie?
Można oczywiście wchodzić po odczekaniu powiedzmy 10 tych samych zdarzeń ale sami wiecie, że 10 to jest NIC. Progresja nas zje przy pierwszej lepszej dłuższej "czarnej" serii.
Jeśli jednak będziemy obstawiać płaską stawką ciąg odpowiedniej długości który powinien wystąpić częściej niż suma wszystkich innych dłuższych ciągów - to może być interesujące...
Oczywiście - analizując inne 10 tys czy 100 tys spinów z innego kasyna rozkład może się różnić i na pewno będzie się różnić, ale mi nie chodzi o znalezienie św. Graala tylko o istotne zwiększenie swojej szansy vs. kasyno.
I jeszcze raz powtarzam - płaska stawka bo nie znam skutecznej progresji przy istniejących limitach.