Faworytem bukmacherów do wygrania całych rozgrywek są Dodgersi. Według was Dodgers słusznie są faworytami?
Po pierwsze - do Postseason jeszcze miesiąc czasu.
Trochę rzeczy sie zmieni po drodze kilka razy.
Faworyci rzadko kiedy wygrywają WS na dobrą sprawę , niektórym ekipom włącza sie
momentum w połowie Września i jadą dość mocno do końca ????
Po drugie.
Sporo ekip , który zdobywa WS w ostatnich latach łapie się do finałów na ostatnią chwilę.
2012
Giants - mogli odpaść i z Reds i z Cardinals.
Pokonało Tigers , które faworytem nie było także jakimś mega....
2011
Cardinals - słynna długa wtopa Braves.
Texas chyba wyglądał jeszcze całkiem całkiem we Wrześniu
2010 - Giants - ostatnie dni i walka z Padres praktycznie cały Wrzesień
2008 - Phillies - zapewniony awans w ostatnich dniach.
2007
Rockies - CO TO BYŁ ZA POŚCIG :!:
Nie pamiętam jak Boston był traktowany wtedy
2006
Tigers - przegrali dywizję w ostatni dzień , ale załapli się do Dzikiej Karty.
Cardinals tego roku też bilansu nie miało fenomenalnego
Pomijamy 2009 gdzie Yankees , bity faworyt wygrało.
W latach wcześniejszych masa osiągnięć WS przez ekipy z Wild Card lub bardzo dobre wyniki.
W przewidywania można sie bawić , ale moim zdaniem co potrzeba na Postseason to 3-4 zawodników w ofensywie mających zaufanie trenera i 3 miotaczy nie dający ciała na zawołanie.
W LAD osobiście odnoszę wrażenie , że Kershaw może nie zachwycić w Postseason , na dodatek Greinke czy Ryu to nie są moim zdaniem zawodnicy z tej wyższej półki miotaczy.
Fakt Clayton zrobi mega liczby , ale ja nie mam do niego zaufania.
Czasami nie dostanie run support czy coś odwali jak z Padres w tym sezonie
W NL jeszcze Cardinals się liczy.
Mają miotaczy , ofensywy i NLCS typowałbym właśnie Cardinals-Dodgers.
Braves raczej tekturowy faworyt.
Ekipa z cięższą ofensywą ich rozjedzie w World Series
W AL ciężko stwierdzić.
Texasu nie sledze , Detroit ma kłopot z Verlanderem i Fister mnie nie zachwyca ostatnim czasy.
Cabrera kontuzjowany grywa po kilka PA i kilka inningów.
Jeśli LAD są bitym faworytem na miesiąc przed to znaczy , że tego nie wygrają moim zdaniem..