Rennes, San Juan, Sao Jose Do Rio Preto, Tashkent, Tiburon

[radhu21]

Gicquel M. - Thiem D. 1 @ 1,35 Milenium - wszystko według mnie przemawia za Francuzem w dzisiejszym meczu. Po pierwsze miejsce rozgrywania turnieju - Rennes , ojczyzna Gicquela, po drugie nawierzchnia, szybkie korty w hali, gdzie Marc gra od kilku tygodni i to z powodzeniem. Austriak od dawna grywa tylko i wyłącznie na mączce, niezła forma w tym sezonie, jednak trudno będzie mu się na pewno przestawić. Jedyne czego się obawiam to zmęczenie, Francuz to już dość wiekowy zawodnik. Ale myślę, że nie będzie chciał zawieść publiczności i pewnie zamelduje się w kolejnej rundzie.

2:0 ???? zgodnie z przewidywaniami

 

[fidelio]

Gicquel M. - Thiem D. 1 @ 1,35 Milenium - wszystko według mnie przemawia za Francuzem w dzisiejszym meczu. Po pierwsze miejsce rozgrywania turnieju - Rennes , ojczyzna Gicquela, po drugie nawierzchnia, szybkie korty w hali, gdzie Marc gra od kilku tygodni i to z powodzeniem. Austriak od dawna grywa tylko i wyłącznie na mączce, niezła forma w tym sezonie, jednak trudno będzie mu się na pewno przestawić. Jedyne czego się obawiam to zmęczenie, Francuz to już dość wiekowy zawodnik. Ale myślę, że nie będzie chciał zawieść publiczności i pewnie zamelduje się w kolejnej rundzie.

Niby wszystko się zgadza, ale trochę niepokoi mnie fakt, że Thiem rok temu zaszedł tu aż do 1/4 finału (tak jak Gicquel). Wniosek jest taki, że jednak potrafi tu grać no i motywacji powinno mu nie brakować do obrony punktów. Dlatego ja jednak sobie daruje ten meczyk, powodzenia.

 

[mad3rs]

???? Kudla D. v Krajicek A.
1,33 Betclic
Spotkanie drugiej rundy turnieju w Tiburon. Na korcie spotkają się dwaj rodacy, Kudla i starszy Krajicek. Jak dla mnie faworytem tego spotkania jest zdecydowanie Denis Kudla ( co widać po kursach), który jest po prostu lepszym zawodnikiem. Kudla czasem próbuje swoich sił w turniejach rangi ATP, z różnym skutkiem, jednak na arenie Challengerów jest uznaną marką co potwierdził chociażby w Dallas, gdzie doszedł do finału bardzo mocno obsadzonego turnieju. Przegrał po trzysetówce z Jurgenem Melzerem a po drodze pokonywał takich graczy jak Rosol, Bachinger czy Reynolds. Poza jednym występem, feralnym występem z zeszłego tygodnia z Sacramento w tym roku na hardzie w turniejach rangi Challenger zawsze dochodził chociażby do ćwierćfinału. Porażka pewnie dobrze mu zrobiła i dzisiaj będzie chciał udowodnić, że to przypadek co pokazał chociażby w meczu pierwszej rundy gdzie pozwolił rywalowi ugrać jednego gema. Dodatkowo broni tutaj punktów właśnie za ćwierćfinał. Krajicek to zawodnik, który pomimo dość wysokiego miejsca w rankingu w Challengerach gra bardzo mało i z słabym skutkiem. Jeden turniej z rangi Challenger może wspominać za udany, w lipcu doszedł w Binghamton do półfinału, jednorazowy wybryk. Poza tym to sukcesy w futuresach, jednak jest to zdecydowanie level up. Dzisiaj myślę, że to Denis ma zdecydowanie więcej argumentów.

 

[katalonczyk]

De Scheeper - Phau 1 1,60 4-6 6-3 7-6
Tutaj podpisuje się pod typ kolegi Widzu ???? nie widzę opcji by ten mecz mógł wygrać Niemiec... w 1 rundzie ograł Herberta, w sumie mnie to aż tak nie dziwi. Francuz 3 setowy pojedynek z Serrą, którego uważam za lepszego zawodnika od Niemca. Forma oby dwu bardzo słaba.. no ale hala to miejsce dla Scheepera, potężny serwis, na dodatek gra u siebie, co na pewno go jeszcze bardziej zmobilizuje. Porażki Niemca z Gigounonem, Gaio, Panfilem obrazują jego fatalną formę.. na ziemi jeszcze bym się zastanawiał, ale na hardzie nie widzę szans. Zdecydowanie Francuz ????

 

[pf1920]

Polansky-Jenkins@1.83 b365//2 set niczym WTA 2-5-->7-5
Kursy lecą w dół na Amerykanina,widać buki się zorientowali,że początkowe były ciut za wysokie i słusznie,bo jego przeciwnik z Kanady zdecydowanie pod formą.Jedynie gdzie zagrał w miarę dobrze to turniej w Montrealu(sierpień),gdzie ograł Lacko i Kubota.Od tamtego czasu porażki w 1 lub 2 rundzie w challengerach.
Jenkins we wrześniu osiągnął finał w turnieju z cyklu ITF i tydzień temu doszedł do półfinału challengera w Sacramento ulegając Youngowi.W pierwszej rundzie na tym turnieju ograł Kuznetsova.Widać więc,że jakaś forma jest i gram w jego stronę po niezłym kursie.

Start o 19:00

 

[linek_75]

Tenis-Tiburon Challenger Doubles 10.10.2013 godz.22:00
Krajicek A./Williams R. - Bester P./Polansky P.
Typ:1
Kurs:1.50
Bukmacher:bet365
Obie pary poraz pierwszy spotykają się na przeciwko siebie na korcie.Krajicek A./Williams R. w żadnym w ostatnich trzech turniejach nie wygrali pierwszej rundy.Tym razem udało się.Bester P./Polansky P. statystyki wyglądają lepiej dwa ostatnie mecze bez wygranych pierwszych rund ale trzeci ostatni turniej wypadł bardzo dobrze,wygrywając cały turniej.Krajicek A./Williams R..Za dużo nie ma do napisania na temat tych graczy gdyż mało jest informacji o nich.Krajicek A. zajmuje 219 miejsce w rankingu ATP,Williams R.124 natomiast Bester P. 401,Polansky 222.Patrząc na kursy są bardzo zbliżone do siebie,jednak ustalają faworyta Krajicek A./Williams R..I słusznie..ponieważ to pierwszy turniej dla nich w USA w ostatnim czasie.Dla Bester P./Polansky P. jest to drugi z rzędu turniej w USA który przegrali już w pierwszej rundzie.Pierwszy mecz w tym turnieju wygrali ponieważ kursy były rzędu 1.16 więc nie mogli poddać się dla tak słabych przeciwników.Tym razem nie są faworytami,więc będzie to bardzo łatwy mecz,który pewnie zakończy się 2:0,jednak lepiej grać typy ostrożnie.

 

[widzu]

Young 1,40
Gdyby tenis nie był tenisem i nie było dziwnych wyników co jakiś czas to był wział chyba kredyt zeby ten mecz postawić. Donald pokonał Smyczka w niedziele podczas finału, sam chyba nie pamieta kiedy przegrał ostatni mecz. Ma fantastyczną serie, po prostu niszczy swoich rywali... A Smyczek wczoraj grał na chyba na kacu, już go nie powinno być w turnieju, ale wymeczył zwyciestwo po fatalnym widowisku. Dzisiaj pewnie aż tak słabo już nie zagra, ale aby nawiązać równą walkę z Donaldem musi grać na maxa, jak przez 30min niedzielnego finału

 

[scyth]

De Shepper - Teixeira
De Shepper | 1,40
De Shepper po dramatycznym meczu z Phau wczoraj przejechał sie po Coppejansie wygrywając pewnie 6:0; 6:3. Dzisiaj jego rywalem będzie inny Francuz, Maxime Teixeira. Grałem na Kenny'ego w dwóch ostatnich meczach, gram równiez dzisiaj. Jeśli serwis będzie funkcjonował jak należy to o wynik można być spokojnym. Nie będzie to tak okazałe zwycięstwo jak wczorajsze nad Belgiem bo Maxime też radzi sobie w Rennes bardzo przyzwoicie gdyż pokonał już Huta-Galunga, Fishera i Martina. Mimo to nie sądzę żeby De Sheppera zabrakło w jutrzejszym finale i gram na jego zwycięstwo za dość wysoką stawkę

 

[scyth]

De Shepper - Mahut
De Shepper | 2,50
Finał turnieju w Rennes i kolejny pojedynek reprezentantów Francji. Turniejowa "jedynka" (De Shepper) zmierzy się z "dwójką" (Mahutem). We wczorajszych półfinałach De Shepper szczęśliwie wygrał z Teixeirą (mogło się skończyć 0:2 gdyż w 2 secie rywal miał już 5:2 w tb) a Mahut w 2 setach odprawił Gicquela.
Od razu zaznaczę, że typ nie jest niesamowicie pewny. Jednak po takim kursie spróbuję sobie pograć win Kennny'ego. W h2h jak na razie 1:1 chociaż to mecze sprzed roku i dwóch więc wiele nam nie mówią. Tak czy inaczej, jeśli ktoś chce delikatnie zaryzykować po fajnym kursie to polecam typ na De Sheppera. Nie zdziwię się jeśli wygra Mahut bo słusznie jest faworytem patrząc na ostatnią formę Kenny'ego ale moim zdaniem kursy troszkę źle wystawione

 

[berdshit]

Ebden- Polansky 1 1,40 Sportingbet

Finał challengera w Tiburon w którym spotkają sie Australijczyk Ebden i Amerykanin Polansky. Skłaniam sie tutaj ku zwyciestwu Ebdena, z uwagi na wczorajsze spotkanie Polanskiego ze Smyczkiem, które zupełnie nie przekonało mnie do Polanskiego. Tylko dzieki złej grze Smyczka, który nie potrafił wykorzystac kilku spośród wielu break pointów, oraz niemożności utrzymania swojego serwisu w decydujących momentach Polanski melduje sie dzisiaj w finale. Ebden dzięki swojemu wzrostowi nie ma zadnego problemu z utrzymaniem serwisu, a jego ostatnie mecze swiadczą o jego dobrej formie.

 

[mad3rs]

Ebden- Polansky 1 1,40 Sportingbet

Finał challengera w Tiburon w którym spotkają sie Australijczyk Ebden i Amerykanin Polansky. Skłaniam sie tutaj ku zwyciestwu Ebdena, z uwagi na wczorajsze spotkanie Polanskiego ze Smyczkiem, które zupełnie nie przekonało mnie do Polanskiego. Tylko dzieki złej grze Smyczka, który nie potrafił wykorzystac kilku spośród wielu break pointów, oraz niemożności utrzymania swojego serwisu w decydujących momentach Polanski melduje sie dzisiaj w finale. Ebden dzięki swojemu wzrostowi nie ma zadnego problemu z utrzymaniem serwisu, a jego ostatnie mecze swiadczą o jego dobrej formie.

Polansky to Kanadyjczyk, do usunięcia jak poprawi.

 

[dx2]

Ebden dzięki swojemu wzrostowi nie ma zadnego problemu z utrzymaniem serwisu, a jego ostatnie mecze swiadczą o jego dobrej formie.

Z samym typem jestem w stanie sie jeszcze zgodzic, bo Ebden ma wieksze umiejetnosci, ale serwis Ebdena to nie jest nic nadzwyczajnego. Wysoki wzrost nie gwaratuje wcale mocnego podania. Oczywsicie zazwyczaj idzie to w parze, ale na pewno nie w tym przypadku. Zreszta Andreas Seppi czy Juan Ignacio Chela tez warunki fizyczne w postaci wzrostu maja bardzo dobre, a ich serwis nigdy nie byl i nie bedzie domena. Z Ebdenem jest podobnie i od strony tylko serwisowej to przewage w tym meczu ma Polansky, w przeciwienstwie do umiejetnosci gry z glebi kortu.

 

[berdshit]

Z samym typem jestem w stanie sie jeszcze zgodzic, bo Ebden ma wieksze umiejetnosci, ale serwis Ebdena to nie jest nic nadzwyczajnego. Wysoki wzrost nie gwaratuje wcale mocnego podania. Oczywsicie zazwyczaj idzie to w parze, ale na pewno nie w tym przypadku. Zreszta Andreas Seppi czy Juan Ignacio Chela tez warunki fizyczne w postaci wzrostu maja bardzo dobre, a ich serwis nigdy nie byl i nie bedzie domena. Z Ebdenem jest podobnie i od strony tylko serwisowej to przewage w tym meczu ma Polansky, w przeciwienstwie do umiejetnosci gry z glebi kortu.

Nie chodzi mi o to, ze Ebden jest servbotem typu Ivo Karlovic, który utrzymane gemy zawdziecza tylko i wyłączenie swojemu serwisowi, ale na pewno jego serwis jest bardziej efektywny od serwisu niskiego Smyczka, który pomimo lepszej gry z głębi kortu przegrał wczoraj z Polanskim

 

[dx2]

Ebden dzięki swojemu wzrostowi nie ma zadnego problemu z utrzymaniem serwisu

Ja to juz sam nie wiem co Ty chcesz powiedziec. Generalnie alsolutnie nie zgadzam sie, ze serwis Ebdena daje jakas przewage i byl jakims atutem. Teoretycznie przy malej sile serwisu Ebdena, to Australijczyka mozna przelamac przy kazdym jego gemie serwisowym, grajac lepiej w wymianach. Z drugiej strony najwieksza zaleta Australijczyka jest wlasnie granie wymian i reguralnosc (i tym zdecydowanie goruje nad takim Poalnskym), a na pewno nie serwis. Ode mnie tyle.

 

[gregorczen]

Schwartzman - Andreozzi @ 1.60 Unibet


Fianł turnieju w San Juan. Spotkają się w nim dwaj Argeńtyńczycy. Jak dla mnie słusznym faworytem tego meczu jest Schwartzman. Jest on obecnie w bardzo dobrej formie, najpierw półfinał turnieju w Szczecinie gdzie powstrzymał go dopiero Nedovyesov a teraz finał w San Juan. Na początku tego turnieju oddawał co prawda w dość głupi sposób pierwszego seta. Było tak w spotkaniu z Duran'em gdzie przegrał pierwszego seta a potem bez większych problemów uporał się z rywalem a także w meczu z Trungelliti'm. Jak widać Argentyńczyk wyciągnąl wnioski i takiego Galdon'a sprzątnął z kortu w 56 minut. W ostatnim spotkaniu z Londero wygrał 2:0. Jego dzisiejszy rywal w fianale znalazł się coś szczęśliwie, po półfinałowej wygranej 2:1 z faworyzowanym Gonzalez'em gdzie tak naprawdę mógł równie dobrze przegrać 2:0, jednak dobra postawa w drugim secie, w którym potrzebny był tb a potem świetny 3 set pozwoliły mu pokonać rodaka. Trzeba przyznać, że był to dla niego naprawdę wyczerpujący mecz i nie sądzę aby w finale był w stanie utrzymać tak dobrą dyspozycję zwłaszcza, że jego mecz ćwierćfinałowy też trwał prawie 2 godziny ponieważ Andreozzi stracił w nim seta. Warto dodać, że obaj panowie spotkali się już w tym roku w kwalifikacjach do French Open, spotkanie to wygrał pewnie 2:0 Schwartzman. Myślę, że może tak być i tym razem

 

[alex.bp]

W ostatnim spotkaniu z Londero też nie dał się przełamywać i wygrał 2:0.

Kolego nie wprowadzaj ludzi w błąd, wczoraj Schwartzman w ciągu 2 setów dał się przełamać rywalowi chyba 7 razy i wygrał, bo jego rywal popisał się jeszcze "lepszą" skutecznością własnego serwisu.
Typu nie neguję, ale po suchym wyniku nie ma co wyciągać takich wniosków.