Wisła Kraków - Lech Poznań
B ardzo ciekawe spotkanie w 1/4 Pucharu Polski. Bez dwóch zdań najmocniejsza para, godna tego by się spotkać w finale, lecz spotkali się już dwa szczeble niżej. Wisła sezon zaczęła słabo, zeby nie powiedzieć fatalnie od remisu z Polonią Bytom, aczkolwiek na wyjezdzie, to i tak byli tam bitym faworytem do zdobycia 3 punktów. Lech zafundował swoim fanom niezłą dramaturgię zdobywając 3 punkty w meczu z Bełchatowem strzelając zwycięską bramkę dopiero w 90'. Nie widziałem całego meczu, ale z tego co widziałem to bardzo równo zagrał cały zespół, na czele z ich liderem Stiliciem i Lewandowskim, jednak oczywiscie najsłabszym ogniwem był moim zdaniem Ivan Turina. Jeśli Lechici chcą się liczyć na arenie międzynarodowej to w letnim okienku transferowym powinni przede wszystkim rozejrzeć się za dobrym, solidnym bramkarzem. Do Krakowa nie pojechał Sławomir Peszko, który wciąż ma problemy ze stawem skokowym. Nie zagra również Manuel Arboleda i to będą niewątpliwie 2 największe osłabienia Lechitów. Wielce prawdopodobne jest to, iż w bramce ujrzymy Krzysztofa Kotorowskiego, który będzie starał się udowodnić trenerowi że to on zasługuje na pierwszy skład. W ekipie Wiślaków największym nieobecnym będzie Cleber, który wyjechał na testy do Tereka Grozny. Pomimo doniesień, iż Paweł Brożek może nie zagrać ze względu na staw skokowy, dzisiaj napastnik Wisły trenował normalnie i powinien zagrać z Lechem. Wisła będzie miała w najbliższej kolejce trudną przeprawę z Polonią W-wa, Lech natomiast trochę łatwiejszy mecz z Jagiellonią Białystok i myślę że Wiślacy będą przede wszystkim myśleć o sobotnim meczu z Polonią. Moim zdaniem jutro Lech na pewno nie przegra, spodziewam się tutaj też sporo goli, i inaczej niż bukmacherzy zapatruje się tu na over.
Moje typy na ten mecz :
Lech lub Remis
over 2,5
Obie drużyny strzelą