Bawisz się dopiero od tygodnia... cóż życzę powodzenia w liczeniu i grze jednak powiem Ci jedno ... czasem będziesz mieć szczeście i wygrasz ale pamiętaj "
Kasyno zawsze wygrywa" tego nie zmienisz ; ) Pozdrawiam, a gdyby tak jak mówisz liczenie kart było proste to uwierz każdy z nas byłbym milionerem ale mimo wszystko powodzenia
Bzdura. Ja się nauczyłem w 2 tygodnie (ale szlifuję to do dzisiaj, jeszcze bieglej, żeby obudzony w środku nocy móc liczyć karty). Nie rozumiem w czym niektórzy widzą problem... dodawać +1 -1 lub 0 umie nawet przedszkolak, ważne, aby biegle znać wartość danej karty w odpowiednim dla siebie systemie liczenia. Problemem jest tu (konoko ładnie opisał) zbyt długi czas oczekiwania na profit. Bo zyski balansują (w skali miesiąca) w okolicy kilku procent. Dlatego "każdy z nas byłby milionerem" jest wypowiedziane chyba przez kogoś, kto nigdy nie liczył i nie wie jak to działa.
Ktoś jeszcze wspomniał, że nie ma symulatora liczenia, bo to tylko komputer (czy coś takiego). Błąd i zero wyobraźni. Powiedzmy liczenie HI-LO. Toż to bardziej rozbudowany kalkulator potrafi. Poza tym skoro epicki Mass Efect ma kod, jaki sobie nigdy nie wyobrazisz, to czym dla niego ma być nawet zaawansowany program liczenia kart nawet najbardziej skomplikowany, skoro nie musi on być elastyczny. Taka sytuacja, takie szanse na wygraną. Nie widzę problemu do stworzenia czegoś takiego.