Ode mnie taka sugestia, żeby nie łączyć spotkań nocnych ze spotkaniami wieczornymi z kolejnego dnia w ramach jednej kolejki, w końcu w
USA to dwa zupełnie inne dni, więc wydaje się że lepiej kierować się kolejkami według kalendarza
NHL nie polskich dni. Trudno jakoś sensownie podejść do spotkań dzień wcześniej, gdy jeszcze nie do końca wiadomo jakie mogą być absencje, kto stanie w bramce co jak wiadomo może mieć wpływ na ostateczny wynik, over/under, podobnie ze strzelcami w końcu czasami okazuje się dopiero tuż przed spotkaniem czy ktoś zagra czy nie. Wiec moim zdaniem lepiej łączyć spotkania z dnia w Stanach niż z dnia w Polsce. Oczywiście do przemyślenia i ewentualnych konsultacji z innymi typującymi.