#13
Wolfsburg-Frankfurt 1.44 Bet365
Niemcy 15;30
O
Crystal Palace-
Arsenal 1.75 Bet365
Anglia 14;30
O
Manchester City-
Chelseax2 1.75 Bet365
Anglia 17;00
X
AKO 4.42 stawka 100zł zysk/strata;50zł ,wyplacone przy stanie 1-0 w 70 minucie
Wilki na początku sezonu to dla mnie trochę niewiadoma zwłaszcza w meczu z Frankfurtem. Martwią trochę przegrane sparingi z Arsenalem (choć to akurat rozumiem
) i Villarealem, ale to były mecze po pierwsze dzień po dniu a po drugie pewnie ekipa Wilków miała już w głowie mecz z Bayernem o superpuchar Niemiec,który wygrali i to jest wielki plus i pocieszenie dla mojego typu
Wolfsburg u siebie jest mocny tylko końcówka zeszłego sezonu była gorsza po tym względem. Frankfurt natomiast wygrał masę sparingów z jakimiś dziwnymi ekipami ( pomijając Fulham i Leeds) i nie wiem czy psychikę chcieli zbudować czy co? Nieważne,ważne są wyniki z chociażby zeszłego sezonu i patrząc na wyjazdy tej drużyny nie chce się wierzyć dramatyczny bilans 17 meczy w których wygrali zaledwie 2 razy i 5 razy remisowali. Co prawda paradoksalnie punkty zbierali z mocnymi zespołami ale ja nie wierzę że na inaugurację Wilki pozwolą odebrać sobie punkty i to na własnym stadionie.
Arsenal zaszokował albo przynajmniej zaskoczył jakieś 90% kibiców i typerów porażką z West Ham,mówię 90% bo niektórzy ( kilku kolegów z forum a zwłaszcza jeden bardzo kontrowersyjny "Wodzu" )dawali sygnały żeby nie wierzyć Arsenalowi. Dziś Kanonierzy powinni odkupić winy i ograć Palace,może nie jakimś wysokim wynikiem ale zwykłe 0-1 czy 1-2 wystarczy żeby odkupić zaufanie kibiców i dać sygnał że poważnie myślą o zdobyciu mistrza. Wiele osób mówi że mogą zagrozić pozostałym pretendentom do tytułu. Crystal uporało się z Norwich,nie oglądałem tego meczu ani nawet skrótu ale sądząc po posiadaniu piłki (37%) grali z kontry i wyszło im to na dobre,podobnie może być z Arsenalem,może ale nie musi
Crystal Palace to jedna z gorszych ekip pod względem gry na własnym stadionie,natomiast Arsenal czołówka ligi. H2H bardzo korzystne dla Kanonierów a więc gramy!
Hit kolejki,jeśli nie całego sezonu
Chelsa zawiodła w pierwszym meczu ze Swensea,może trochę przyczynił się do tego Courtois i jego czerwień może nie,trudno rozgryźć tą Chelsea... Tak czy owak myślę że wielki wódz Mourinho sięgnie do swojej magicznej szuflady i wyciągnie jakąś świetną taktykę na ten mecz ( czyt. autobus w bramce) i Chelsea odniesie sukces w postaci remisu na trudnym terenie City. Zostawmy już statystyki i wszelkie wyliczenia bo wiadomo że w takich meczach jak ten ( albo Barca-Real,Bayern-Barca,Arsenal-Chelsea itp.) nie maja one zbyt dużego znaczenia i tak naprawdę wszystko się może wydarzyć bez względu na formę. Ale tak serio,coś mi mówi że Mou tego meczu nie przegra,a 1.75 na Chelsea z remisem to świetna inwestycja...