Moim zdaniem wczorajsza porażka Lechii to po prostu nieudolność. Skoro w poprzedniej rundzie PP zawodnicy za awans otrzymują 100 tysięcy złotych premii do podziału to raczej nie ma to na celu pożegnanie się z rozgrywkami w kolejnym spotkaniu. Oczywiście są drużyny, które z przymrużeniem oka podchodzą do pucharu ale oczywiście nikt o tym głośno nie powie więc możemy tylko się domyślać o kogo chodzi. Dla mnie typowanie tych rozgrywek to jak gra w ruletkę. Nie ma to nic związanego z poważniejszym typowaniem bo chyba na próżno w tych kursach szukać promocji.
Czym jest 100 tysięcy złotych premii (o ile to prawda - nie orientuję się) dla Ekstraklasowej drużyny? Dla takiej Lechii przykładowo, połowa miesięcznej "pensji" minimum, gdy w grę wchodzi zawodnik rezerwowy, kwoty te już przy lepszych zawodnikach osiągają wysokości kilkudziesięciu tysięcy miesięcznie.
Do podziału na 14 zawodników biorących udział w meczu (11+3 rezerwowych) + pewnie zawodnicy z ławki też coś dostają pomimo biernego udziału w meczu.
A dla pierwszo/drugo/trzecio ligowca? Zazwyczaj kwota o równowartości ich pensji miesięcznej (jeśli nie więcej).
Atut pieniężny zdecydowanie przemawiający za "słabszymi drużynami"
Druga sprawa - nie określiłbym tego ruletką, jeśli ekipa Ekstraklasowa wystawia rezerwowy skład, nie deklaruje się oficjalnie, że Puchar jest dla niej ważny to ryzyko względem kursu jest nieproporcjonalne.
___________
Chojniczanka - Wisła Kraków - kolejny mecz z naciskiem na gospodarzy, póki co nie opłaca się grać, bo składów nie można nawet wymyślić, plus kurs na gospodarzy wzrośnie w dniu meczu jak w przypadku dzisiejszego meczu Bytovia - Śląsk.
@3.1 to w tym momencie jeszcze zbyt mało, aby się opłacało inwestować, ale fakt, że Wisła w lidze musi zacząc nadrabiać zgubione punkty jest decydujący i myślę, że
Puchar Polski nie będzie akurat priorytetowy dla nich. Jedyne co przemawia za Wisłą to teoretyczna chęć wygrania Pucharu dla uczestnictwa w
LE, ale myślę, że inne ekipy Ekstraklasowe są chętne na to trofeum ????