Chrobry - Arka
Arka DNB @1,57 fortuna
obie strzelą @1,72 fortuna
Pierwszy mecz 1/4 finału Pucharu Polski do Głogowa przyjeżdża Arka Gdynia, która ostatnio złapaawiatr w żagle i dość skutecznie punktuje w lidze, natomiast Chrobry po serii dobrych wyników ostatnio złapał lekką zadyszkę i nie wygrał w lidze od 3 spotkań. Jednak uważam, że w tym meczu nie będzie to miało znaczenia, ponieważ miejscowi na ten szczebel rozgrywek wrócili po 38 latach kiedy do wyeliminowali na tym poziomie Stocznię Szczecin i w półfinale zagrali z Legią i teraz będą chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Dodatkowym smaczkiem w tym meczu jest osoba trenera Chrobrego Grzegorza Nicińskiego, któryjest wychowankiem Arki, w poprzednim sezonie był trenerem Arki, ale pod koniec rundy zostałzwolniony, wprowadził Arkę do finału Pucharu Polski, ale po wcześniejszej dymisji w finale, który zresztą wygrali prowadził ich już obecny szkoleniowiec. Można więc przypuszczać, że Chrobry będzie miał dokłądnie rozpracowaną Arkę, do Głogowa Niciński sprowadził też kilku byłych zawodników Arki, więc widowisko zapowiada się ciekawie. Następnym aspektem są kibice, nie od dziś wiadomo, że Arka sympatyzuje z Zagłebiem, z którym Chrobry delikatnie mówiąc się nie lubi, można się więc spodziewać sporej ilości gości z Lubina jak to miało miejsce w spotkaniu z Odrą Opole, z którą Zagłebie też sympatyzuje. Posumowując Arka powinna wygrać, jednak wszystkie ostatnie swoje mecze pucharowe kończyła dopiero w dogrywkach dlatego zabezpieczam się zakłądem bez remisu, a drugi typ uważam również za bardzo prawdopodobny, raz, że trener Niciński zna Arkę jak mało kto, a dwa, że dla Chrobrego to można powiedzieć historyczny mecz, więc nie powinni murować bramki, a też poszukać goli, zresztą jak twierdzą sami zawodnicy z Głogowa jest to doskonała okazja do wypromowania się, bo na tym szczeblu Pucharu jest już duże zainteresowanie kibiców, menadżerów, skautów itd.
Bytovia - Legia
Legia i powyżej 2,5 gola w meczu @2,2 fortuna
Pierwszy mecz 1/4 finału Pucharu Polski, do Bytowa przyjeżdża aktualny Mistrz Polski, dla miejscowych ten mecz to święto, bilety już dawno zostały wykupione, więc można spodziewać się fajnej atmosfery na trybunach, dodatkowo trener gospodarzy twierdzi, że nie ustawią autobusu w polu karnym, a zamierzają pograć z Legią co powinno zagwarantować nam kilka bramek. Trener Wojskowych na pewno trochę porotuje składem, chce dać odpocząć na przykład Malarzowi czy Pazdanowi, ale Ci co zagrają też będą chcieli się pokazać. Legia jak co roku poważnie traktuje rozgrywki pucharowe, więc i w tym mierzy pewnie w podwójną koronę, tym bardziej, że po kompromitacji w Europie zostały jej tylko krajowe rozgrywki. Trener Jozak przed meczem mówi, że mimo, że jest to dwu mecz to sprawę awansu chcą załatwić już w pierwszym spotkaniu. Liczę, że miejscowym uda się strzelić chociaż jedną bramkę wtedy over przy ewentualnej wygranej warszawiaków zostałby pokryty, a nawet jeśli nie to jak miejscowi zagrają ofensywnie jak zapowiada ich trener to sama Legia jest też w stanie pokryć te 3 gole. Powodzenia.