16:00 Chelsea - Liverpool
podwójna szansa remis @ 1.83
Fortuna
Kto sięgnie po pierwszy puchar w sezonie 2023/24?, przed nami hitowe starcie pomiędzy Chelsea Londyn a Liverpoolem. Mecz na papierze zapowiada się znakomicie, lecz czy to samo zobaczymy na boisku?. Ja proponuje podwójna szanse na remis. Obie drużyny miały okazje się spotkać w finale w tych samych rozgrywkach dwa lata temu. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, potrzebna była dogrywka, która tez nie wyłoniła zwycięzcę i dopiero po serii rzutów karnych Liverpool sięgnął po puchar. Liverpool wydaje się być tutaj faworytem, bowiem Chelsea nie potrafi ustabilizować swojej formy. Liverpool to obecnie lider rozgrywek PL i zapewne wygrana dała by tutaj kolejnego pozytywnego kopa. Klopp i spółka niestety przystąpią po raz kolejni osłabieni, na pewno nie zagrają Trent Alexander-Arnold, Alisson Becker, Curtis Jones i Diogo Jota. Pod znakiem zapytania stoją występu Salaha czy Nunenza.
Jak wyglada zatem kadra w ekipie Chelsea. Mauricio z pewnością jest pod tym względem w lepszym nastroju, lecz raport wyglada następująco:
Marc Cucurella – wrócił do częściowych treningów z drużyną, pracuje nad powrotem do formy
Thiago Silva – wrócił do częściowych treningów z drużyną, pracuje nad powrotem do formy
Benoît Badiashile – rehabilitacja w toku
Carney Chukwuemeka – rehabilitacja w toku
Wesley Fofana – rehabilitacja w toku
Reece James – rehabilitacja w toku
Roméo Lavia – rehabilitacja w toku
Lesley Ugochukwu – rehabilitacja w toku
Nikt z obecnych piłkarzy w ostatnim czasie nie dołączył do kontuzjowanych, a trener ma już w głowie skład na mecz z Liverpoolem. Uważam, że będą to po raz kolejny
szachy. Nikt tutaj za szybko się nie odsłoni żeby zaryzykować strata gola. Uważam również, że spotkanie po raz kolejny zakończy się bezbramkowym lub bramkowym remisem i dojdzie do dogrywki oraz rzutów karnych.
Niestety finały w EFL Cup w ostatnim czasie nie przynosiły zbyt dużo emocji i goli i uważam, że tym razem będzie podobnie.