>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Przed sezonem 2009 - czyli F1 w zimie

Status
Zamknięty.
snajper 322

snajper

Forum VIP
Honda postawiona w stan gotowości do testów
Spekulacje na temat przyszłości zespołu Honda nie ustają. Jak donoszą zagraniczne media członkowie japońskiej stajni zostali postawieni w stan gotowości do testowania nowej maszyny na sezon 2009.

W grudniu Honda postanowiła wycofać się z F1 ze skutkiem natychmiastowym i rozpoczęła poszukiwania potencjalnego nabywcy dla swojego zespołu. Mimo wielu ofert, w tym tygodniu dyrektor zarządzający Hondy- Takeo Fukui stwierdził iż ciężko jest znaleźć odpowiedniego kupca.

Dzień później niektóre serwisy, powołując się na źródła blisko związane z zespołem poinformowały iż zespół wykupi dotychczasowy zarząd. Głównym organizatorem nowego zespołu ma pozostać dotychczasowy dyrektor techniczny, Ross Brawn.

Serwis autosport.com donosi iż członkowie ekipy Hondy zostali postawieni w stan gotowości do testów nowej maszyny. Niewiadomo czy nowy bolid Hondy pojawi się na torze już podczas najbliższych testów w Jerez, czy może podczas ostatnich przygotowań do sezonu w Barcelonie.




RBS także wycofuje się z F1
Po miesiącach spekulacji Royal Bank of Scotland (RBS) ogłosił wczoraj, że z końcem sezonu 2010 wycofuje się z F1.

Główny sponsor ekipy Williams wpadł w tarapaty, gdy na międzynarodowych rynkach pojawił się krach kredytowy.

Jak przystało na Królewski Bank, Szkoci postanowili wycofać się z F1 dopiero po wygaśnięciu kontraktu z zespołem Williams.

Frank Williams, szef zespołu powiedział: „RBS był wspaniałym partnerem dla zespołu i jesteśmy zadowoleni, że przez ostatnie cztery lata mogliśmy wnieść wkład w rozwój marki RBS na całym świecie. Dzięki wsparciu RBS i wielu innych lojalnych partnerów, jesteśmy na mocnej pozycji, aby podjąć pewne wyzwania w następnych dwóch latach.”



Kierowcy zdecydowali się opłacić superlicencje
Jak donosi serwis autosport.com wszyscy kierowcy, nie chcąc przyćmić bojkotem pierwszego wyścigu sezonu, ostatecznie zdecydowali się na opłacenie swoich superlicencji.

Mimo to wszyscy są niezadowoleni z zaistniałej sytuacji i chcą spotkać się z prezydentem FIA, Maxem Mosleyem osobiście przed GP Australii.

GPDA, stowarzyszenie kierowców Grand Prix, namawiało wcześniej kierowców do wstrzymania się z opłaceniem obowiązkowych licencji, próbując znaleźć sposób na zmianę sposobu wyliczania składki.

Problem pojawił się już w 2008 roku, kiedy to kierowcy zostali poinformowani o radykalnej podwyżce opłaty za superlicencję. Wtedy to cena za każdy zdobyty punktu w poprzednich mistrzostwach świata wzrosła z 447 Euro do 2000 Euro. W bieżącym roku FIA także podniosła nieznacznie koszt superlicencji. Teraz kierowcy muszą zapłacić za każdy punkt zdobyty w sezonie 2008 2100 Euro.




Honda będzie się nazywać Brackley F1?
Nowy - stary zespół budowany na bazie Hondy, która w grudniu ubiegłego roku zdecydowała się wycofać z F1 będzie najprawdopodobniej nosił nazwę Brackley F1.

Po informacjach o postawieniu w stan gotowości zespołu testowego do prasy przedostały się kolejne informacje. Zespół w przyszły czwartek ma wykonać pierwsze jazdy nowym bolidem na sezon 2009. Shakedown odbędzie się na torze Silverstone. Nowa „Honda” będzie napędzana najprawdopodobniej silnikiem Mercedesa.

Jeżeli chodzi o kierowców najprawdopodobniej pozostaną oni nie zmienieni. Przez całą zimę na drugi fotel kierowcy w „Hondzie” typowany był młody Bruno Senna, jednak zważywszy na wyzwanie jakie czeka zespół w sezonie 2009, najprawdopodobniej Rubens Barrichello będzie miał szansę jeszcze bardziej wyśrubować rekord startów w GP.


źródło: formula1.pl​
 
snajper 322

snajper

Forum VIP
Oficjalnie: Powstaje Brawn GP !!!

Honda Motor Company Limited i Ross Brawn ogłosili dziś rano, że doszli do porozumienia w sprawie przyszłości byłego zespołu Honda Racing F1. Właścicielem i szefem nowego zespołu Formuły 1 Brawn GP został Ross Brawn.

Brawn GP doszedł do porozumienia z Mercedes-Benz w sprawie dostarczania jednostek napędowych. Zespół reprezentować będzie dotychczasowy skład Hondy, Jenson Button i Rubens Barrichello.

&quot;Ostatnie kilka miesięcy było ekstremalnie trudne dla zespołu, ale dzisiejsze ogłoszenie jest bardzo przyjemnym zakończeniem wyczerpujących wysiłków, które wykonaliśmy by zapewnić mu przyszłość&quot; - powiedział Ross Brawn.

&quot;Po pierwsze to wielka szkoda, że po długiej pracy z Honda Motor Company nie możemy dalej współpracować. Chciałbym podziękować Hondzie za fantastyczną współpracę i wsparcie w czasie tego procesu. Chciałbym także podziękować za zaufani naszych pracowników w Brackley. Poziom motywacji i oddania, który widziałem w fabryce zasługuje na najwyższe uznanie.&quot;

&quot;Jestem zachwycony, że Jenson Button i Rubens Barrichello będą formować nasz skład kierowców na sezon 2009. Doświadczenie i wiedza obu kierowców wniesiona do naszego zespołu jest bezcenna, gdyż naszym celem jest nabranie tempa w możliwie najkrótszym czasie, by być gotowym na pierwszy wyścig sezonu w Melbourne 29 Marca. To będzie ich czwarty wspólny sezon, ich doświadczenie z naszym zespołem w Brackley, naszymi systemami i inżynierami jest ich prawdziwym atutem.&quot;

&quot;Byłoby niemożliwe wymienienie wszystkich ludzi, bez których dzisiejsze oświadczenie nie byłoby możliwe, jednak chciałbym podziękować wsparciu otrzymanemu od Mercedes-Benz Motorsport, FIA (Fédération Internationale de L’Automobile), FOM (Formula One Management), FOTA (Formula One Teams Association), BERR (Departament Biznesu Wielkiej Brytanii), Bridgestone, nowym naszym partnerom zespołu i wielu fanom na całym świecie.&quot;

Zespół Brawn GP skupi się teraz na ostatnich przedsezonowych testach - w Barcelonie (9-12 Marca) i Jerez (15-17 Marca). Samochód ekipy będzie nosił nazwę BGP 001.

źródło: formula1.pl​
 
jemjogurt 52

jemjogurt

Użytkownik
Według francuskiej prasy nowy team Formuły 1, który powstał na bazie Hondy - Brawn GP jest bliski pozyskania głównego sponsora na nowy sezon mistrzostw świata w tej prestiżowej rywalizacji. Ma nim być austriacka firma bukmacherska Bwin Interactive Entertainment.
 
kuuba 28

kuuba

Użytkownik
Na posiedzeniu Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) w Paryżu podjęto decyzję o zmianie regulaminu mistrzostw świata Formuły, w wyniku której tytuł przypadnie kierowcy, który wygra najwięcej wyścigów w sezonie, a nie temu, kto zdobędzie najwięcej punktów.
Dotychczasowa klasyfikacja generalna MŚ będzie miała zastosowanie w przypadku mistrza świata tylko w przypadku, gdy co najmniej dwóch kierowców będzie miało na koncie tyle samo zwycięstw. Wówczas tytuł przypadnie temu z nich, który zgromadzi więcej punktów.
Gdyby nowe reguły obowiązywały w ubiegłym sezonie, triumfatorem MŚ byłby Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari, zwycięzca sześciu wyścigów, a nie Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLaren-Mercedes, który na najwyższym stopniu podium stanął pięciokrotnie.
onet.pl
Czekam na zdementowanie tego. Bo po prostu nie wierzę, że FIA okazała sie bandą takich idiotów, po prostu nie wierzę, że człowiek zarządzający takim sportem może być tak głupi.
Dajcie mi karabin i parę granatów.
 
wilu 9

wilu

Użytkownik
Na posiedzeniu Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) w Paryżu podjęto decyzję o zmianie regulaminu mistrzostw świata Formuły, w wyniku której tytuł przypadnie kierowcy, który wygra najwięcej wyścigów w sezonie, a nie temu, kto zdobędzie najwięcej punktów.
Dotychczasowa klasyfikacja generalna MŚ będzie miała zastosowanie w przypadku mistrza świata tylko w przypadku, gdy co najmniej dwóch kierowców będzie miało na koncie tyle samo zwycięstw. Wówczas tytuł przypadnie temu z nich, który zgromadzi więcej punktów.
Gdyby nowe reguły obowiązywały w ubiegłym sezonie, triumfatorem MŚ byłby Brazylijczyk Felipe Massa z Ferrari, zwycięzca sześciu wyścigów, a nie Brytyjczyk Lewis Hamilton z McLaren-Mercedes, który na najwyższym stopniu podium stanął pięciokrotnie.
onet.pl
Czekam na zdementowanie tego. Bo po prostu nie wierzę, że FIA okazała sie bandą takich idiotów, po prostu nie wierzę, że człowiek zarządzający takim sportem może być tak głupi.
Jeden z największych idiotyzmów FIA w ostatnich latach. Jak można było do tego dopuścić?
Teraz wystarczy ze pod koniec sezonu przebudzi się jakis team powygrywa po 5-6 wyścigów i pozamiatane. A zespoły które zdobywały regularnie punkty będąc w czołówce będą pokrzywdzone :/
 
snajper 322

snajper

Forum VIP
Kiedy zobaczylem posta Kuuba usmialem sie. Jeszcze dwa dni temu czytalem newsa ze podczas tego spotkania miala byc zmieniona punktacja na 12-9-7-5-4-3-2-1 a tu taka niespodzianka.
Miala byc rywalizacja, slabsze teamy mialy bardziej walczyc o punktowane miejsca.
W myśl nowego systemu zwycięzcą mistrzostw zostanie kierowca, który wygra najwięcej wyścigów. W przypadku gdyby okazało się, że kilku kierowców ma po tyle samo zwycięstw, mistrzostwo zdobędzie kierowca, który zgromadzi na swoim koncie więcej punktów, liczonych tak jak do tej pory (10-8-6-5-4-3-2-1). Punktacja w klasyfikacji konstruktorów pozostaje nie zmieniona.
Światowa Rada Sportów Motorowych odrzuciła tym samym zmianę punktacji na zasadach zaproponowanych przez FOTA po zebraniu ankiety od kibiców na całym świecie. FOTA chciała wyróżnić zwycięzcę wyścigu większą ilością punktów (12-9-7-5-4-3-2-1).
Niewiem co dalej bedzie, ale juz wiekszego bezsensu nie mozna bylo wymyslec. Jezeli kierowca bedzie mial fantastyczny poczatek sezonu, to moze okazac sie ze poznamy mistrza najszybciej w historii. Poczekajmy na wypowiedzi teamow...
Pozostale zmiany ktore zapadly dzis
W sezonie 2009 dalej ograniczone zostaną dni testowe, i tak:
Zespoły będą mogły wykorzystać 3 jednodniowe testy pomiędzy zakończeniem mistrzostw, a 31 grudnia tego samego roku, wykorzystując młodych kierowców. Przez młodego kierowcę FIA rozumie zawodnika, który w ostatnich 24 miesiącach nie wziął udziału w więcej niż dwóch wyścigach zaliczanych do mistrzostw świata lub nie testował bolidu przez więcej jak cztery dni w tym samym okresie czasu.
Zespoły będą także mogły pomiędzy 1 stycznia, a ostatnim wyścigiem sezonu 2009 przez osiem dni testowych sprawdzać aerodynamikę na prostych odcinkach lub na torach owalnych.
FIA przegłosowała także zmiany od strony medialnej w tym względzie przychylając się do niektórych postanowień FOTA:
- FIA będzie publikowała wagę wszystkich bolidów po kwalifikacjach,
- Dla większej przejrzystości kibiców i mediów opony na mokrą nawierzchnie zostały nazwane „przejściówkami” (ang. intermediate), a opony na bardzo mokrą nawierzchnie „deszczówkami” (ang. wet),
- Pierwszego dnia treningów wszyscy kierowcy muszą być dostępni na sesji rozdawania autografów w specjalnym miejscu przygotowanym przez zespół na pit lane,
- Wszyscy kierowcy po odpadnięciu z kwalifikacji muszą być dostępni dla mediów zaraz po każdej sesji,
- Każdy kierowca po odpadnięciu z wyścigu musi być dostępny dla mediów po powrocie na padok,
- Wszyscy kierowcy, którzy ukończą wyścig poza pierwszą trójką muszą być dostępni zaraz po wyścigu dla oficjalnie akredytowanych stacji telewizyjnych.
Sezon 2010
Budżety
Jako alternatywa dla obowiązujących reguł, które pozostaną niezmienione do sezonu 2012, wszystkie zespoły będą miały opcję uczestniczenia bolidami zbudowanymi i zarządzanymi pod rygorystycznym budżetem.
Budżet będzie wynosił 30 milionów Funtów (aktualnie około 33 milionów Euro lub 42 milionów Dolarów). Ta kwota musi pokryć wszystkie wydatki. Wszystko co jest dotowane lub dostarczone za darmo będzie rozliczane po wartości rynkowej. Zostaną wprowadzone rygorystyczne procedury audytowe.
Aby umożliwić rywalizację tym zespołom z zespołami, które nie poddadzą się ograniczeniom kosztów, bolidy zbudowane przy uwzględnieniu rygorystycznego budżetu będą miały możliwość większej swobody technicznej.
Podstawowe dozwolone zmiany dla takich bolidów to:
1. Bardziej efektywne aerodynamicznie (ale standardowe) podwozie,
2. Ruchome skrzydła,
3. Silnik, który nie jest poddany ograniczeniom dotyczącym obrotów, czy zamrożeniu prac.
FIA ma prawo dostosowania dopuszczalnych zmian tak, aby zapewnić iż bolidy zbudowane pod rygorystycznym budżetem nie mają ani przewagi, ani nie tracą w stosunku do bolidów budowanych dotychczas.
Przy okazji FIA rozpatrzyła sprawę zmiany nazwy zespołu Honda na Brawn GP i odstąpiła od pobrania standardowej opłaty wnoszonej przez każdego nowego konstruktora, jakim jest aktualnie zespół Rossa Brawna.
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Jeden z najgorszych pomysłów w historii...
70% sezonu minie i teamy zajmą się już tylko budową nowych bolidów a końcówka sezonu będzie nie do oglądania... bo wszystko będzie jasne.
Równo jeżdżący kierowcy, którzy rzadziej wygrywają nie będą się liczyć...
A team orders? Przecież będzie ich teraz dużo więcej...
Załamka :/
 
wilu 9

wilu

Użytkownik
hmm co do pomysłu publikacji wagi bolidów to jestem niezadowolony.
Skoro zostanie podana waga bolidów to oznacza ze będziemy wiedzieć z jakim zapasem paliwa wystartuje dany zawodnik, a tym samym tracimy tą niepewność, która zawsze towarzyszyła wyścigowi. Ile ma paliwa? Kiedy zjedzie? itp.
Tym samym już na początku będzie można obliczyć kiedy dany zawodnik zjedzie do boksu.
 
K 1,2K

kukla

Forum VIP
Renault użyje KERS w Australii

Zespół Renault jako pierwszy publicznie potwierdził wykorzystanie nowego systemu KERS już w pierwszym wyścigu sezonu w Australii.
Większość zespołów, które mają za sobą pomyślne testy nowego systemu publicznie nie oświadczyła jeszcze czy użyje KERS w pierwszym wyścigu, czy też nie. Do tych zespołów zaliczają się: McLaren, BMW oraz Ferrari.
Pozostałe sześć zespołów (Williams, Toyota, Toro Rosso, Red Bull, Force India oraz Brawn GP) potwierdziły już, że w Melbourne ich bolidy raczej nie będą wyposażone w KERS.



Todt opuszcza Ferrari

Były szef zespołu Ferrari Jean Todt oficjalnie odszedł od włoskiego producenta rezygnując z wszystkich funkcji, które pełnił w firmie.
Todt przestał być dyrektorem zarządzającym ekipy Ferrari w zeszłym roku, jednakże dalej był związany z Maranello. Był m.in. członkiem rady nadzorczej, jednak jak poinformował wczoraj Luca di Montezemolo, Francuz definitywnie opuścił Ferrari.
&quot;Jean Todt był jednym z wiodących twórców historii Ferrari w ostatnich 15 latach&quot; - stwierdził Montezemolo. &quot;Umiejętności i pasja zawsze charakteryzowały jego pracę i to właśnie one zdobyły mój szacunek i przywiązanie, tak jak i całej firmy i entuzjastów marki na całym świecie.&quot;
&quot;Chciałbym życzyć mu wszystkiego najlepszego na przyszłość, która mam nadzieję będzie niezwykle satysfakcjonująca osobiście i zawodowo. Po tych latach spędzonych wspólnie, wygranych i trudnych czasach, nigdy więź pomiędzy Jeanem Todtem i Ferrari nie zostanie zerwana.&quot;


źródło: formuła1.pl
 
wilu 9

wilu

Użytkownik
Zmiana punktacji od 2010r??
Długo nie musieliśmy czekać na odpowiedź FIA w sprawie zakwestionowania przez Stowarzyszenie Zespołów Formuły Jeden (FOTA) ważności decyzji o wprowadzeniu nowego systemu wyłaniania mistrza wśród kierowców w sezonie 2009.
Federacja poinformowała w wydanym dziś wieczorem specjalnym komunikacie prasowym, że odroczy zmianę systemu do roku 2010, jeśli zespoły nie są zadowolone z wyłaniania mistrza na podstawie liczby zwycięstw zamiast liczby punktów.
Wcześniej FOTA zwróciło uwagę na fakt, że wprowadzenie zmian w przepisach tak krótko przed rozpoczęciem sezonu wymaga jednomyślnej zgody wszystkich zespołów i ta formalność nie została dopełniona. Zespoły domagały się więc anulowania decyzji podjętej 17 marca przez Światową Radę Sportów Motorowych (WMSC) i wyraziły chęć przedyskutowania zmiany systemu punktowego na rok 2010.
W wyjaśnieniu, dlaczego WMSC podjęła decyzję o zmianie przepisów tak krótko przed startem sezonu FIA napisała, że rada była przekonana o akceptacji nowego systemu przez wszystkie zespoły. Wytłumaczenie to wydaje się być trochę niepoważne, jako że jest wręcz nieprawdopodobne, aby WMSC dokonując zmiany w przepisach oparła się na domyśle, że zespoły ją jednomyślnie akceptują.
Źródło: f1wm.pl
 
wilu 9

wilu

Użytkownik
I cale szczescie, wielka ulga. Teraz nie pozostaje juz nic innego jak czekac do pierwszego GP
Jeszcze nic pewnego trzeba czekać na decyzje zespołów, ale sądzę że nie będzie zgody na ten pomysł i w tym roku ścigamy się po staremu ;)

Snajper: Biorąc pod uwagę stanowisko FOTA, zrzeszającej wszystkie 10 zespołów, powrót do poprzedniego systemu rozgrywania mistrzostw jest więcej niż pewny. System &#39;zwycięzca zgarnia wszystko&#39; prawdopodobnie nigdy nie wejdzie w życie. – Zespoły kolejny raz podkreślają chęć współpracy z FIA przy wspólnym opracowaniu nowego systemu punktacji na sezon 2010 – czytamy w oświadczeniu FOTA.

f1.pl​
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom