Przed meczem + live

[bartkyok]

Witam,
Mam takie pytanko, czy taki system/sposób gry jest możliwy.
Otóż dzisiaj przed meczem Konyaspor - Arminia Bielefeld był kurs na X 3,20 (bah)
Obserwując kursy na live doszło do sytuacji, że do połowy meczu był remis, a kursy na 1 i 2 odpowiednio 3,05 i 3,15
i w ten sposób udało mi sie ustawić mecz:
1zł 3,05 (1)
1zł 3,20 (x)
1zł 3,15 (x)
Czyli niezależnie od wyniku jestem na +
Zysk niewielki, ale gdyby rozpocząć od np 10 czy 100zł to już by się ładnie uzbierało.
Co o tym sądzicie? Trzeba by wybierać drużyny, które przed meczem mają kurs mniej więcej 2,7 3,2 2,7 i w miarę wyrównane, gdzie pada mało goli.
Czy takie sytuację da się wykorzystać?

 

[malinavip21]

tak kolego tylko,ze to akurat jedyny mecz w którym do przerwy było 0:0 i remis,we wszystkich 6 które odbywały sie równoczesnie na żywo w bet365...
akurat ten pomysł jest moim delikatnym zdaniem nietrafiony...
szkoda kasy i nerwów by coś takiego grac,ale to tylko moje zdanie,pozdro

 

[bartkyok]

Często zdarza się też tak, że to wcale nie faworyt strzela pierwszego gola i kursy chwilowo potrafią odwrócić się do góry nogami więc może coś z tego jeszcze wymyślę. Ale dzięki na opinię.

 

[malinavip21]

to może na betfair spróbuj na dokładny wynik 0-1 dla słabszej i ze strzeli kolejnego gola faworyt...
ktos w dziale o betfair tak probował,
niegłupie ale jeszcze nie grałem w ten sposób

 

[bartkyok]

Kolejne zł na ????
Mecz Al-Nasr - Dubai
ok. 10 minuta meczu: kurs 3,4 (2)
ok. 75 minuta meczu: 13 (1) oraz 3,5 (X)
Wynik meczu: 1-1
Podsumowując:
13 x 10 zł
3,5 x 20zł = 70
3,4 x 20zł
20zł na czysto :grin:

 

[ryba17_lb]

Często zdarza się też tak, że to wcale nie faworyt strzela pierwszego gola i kursy chwilowo potrafią odwrócić się do góry nogami więc może coś z tego jeszcze wymyślę. Ale dzięki na opinię.

Jeżeli przed meczem zagrasz X, a do przerwy nie będzie remisu, to będziesz miał ciężko doprowadzić do tego, aby wyjść na plus, a wtedy Twój plan leży.

 

[bartkyok]

Niekoniecznie przed meczem trzeba grać X. Tym razem wszystko stawiałem na live. W 10 minucie na 2 a 1 oraz X w 75 minucie. Tak jak mówiłem, nie zawsze faworyt strzela 1 gola. A co do tego, że plan może się nie udać... to tylko gra...

 

[ryba17_lb]

Wyszedłeś na plus bo mecz Ci się ułożył. W pierwszym spotkaniu padł remis do przerwy, a teraz goście strzelili pierwszą bramkę, co powoduje, że możesz skontrować. Jeżeli przebieg meczu byłby inny jesteś na minus. Grając dalej tym sposobem zamiast uzbierać te 100zł, to je stracisz.

 

[bartkyok]

Właśnie gram kolejny meczyk: CF Villareal - Granada CF
1) Kto będzie prowadzić do połowy. Przez pierwsze 30 minut meczu udało mi się postawić tak:
1 3,5 25zł
X 6,25 9zł
2 3,45 25 zł
tak więc tu już będę na + niezależnie od wyniku ????
edit 1-0 do przerwy: 53,5 zł
2) Na wynik końcowy:
1 2,55 35zł
X 3,05 25zł
2 6,5 15zł
więc tu też jestem już na +
edit: 2-1 14,25 zł
Po meczu napisze ile ????
edit: dobry meczyk ???? 67,75zł

 

[merrimac]

bartkyok >>> Postawiłeś na 1 i 2 do przerwy przed pierwszą bramką, czyli przed 25-tą minutą po 25 PLN, później skontrowałeś, ze względu na strzeloną bramkę na 1:0. Pomyśl co byś ugrał, gdyby do przerwy utrzymał się rezultat 0:0...
Mimo wszystko, życzę Ci samych trafnych typów. Pozdrawiam.

 

[zolw123]

nie lepiej ci stawiać na bramki ? że będzie mniej niż 2,5 no i kontować ze wiecej niż 2,5 ?
masz tylko 2 drogowe zdarzenie ?

 

[bartkyok]

Też się właśnie zastanawiam czy nie przejść na 2 drogowe. Dużo łatwiej kontrować.

 

[gwiazda2010]

tylko w over / under sa nizsze kursy ... chyba ze masz gdzies under 2,5 kurs ponad 2 . Tylko przy trafieniu gola zmniejsza sie kurs na 2,5 over

 

[vector77]

jak dla mnie sie to kleji. nie wiem czemu koledzy tak neguja rozwiazanie.
małe wygrane ale pewne w dużym stopniu. granie live ma swoje plusy bo mozna mecz ogladac i się dostosować. ostatnio oglądalem osasune z realem(1-0). oglądajac mecz i niemoc realu można pokminić wynik końcowy z przebiegu wydarzeń.zarobić cokolwiek na bukmacherce to bonus. łatwe pieniadze i przyjemne zarazem bo cieszą. pracuje z gościem który nie robi nadgodzin w tyrce bo woli posiedziec przed telewizorem z lapkiem na kolanach bawiac sie w typki na żywcu. nie musze dodawać że na zbytki zawsze coś zarobi.

 

[bludek]

Przedstawiony sposób gry nie polegał na szukaniu korzystnych kursów na live, tylko na wyszukiwaniu meczu z dużymi wahaniami kursów. Tak, żeby zarobić na każdym możliwym rozwiązaniu meczu (obstawiając 1, X, 2). O takie mecze nie jest łatwo, bo mecz może ułożyć się źle. Jeśli postawimy na drużynę, która za kilka minut straci bramkę i cały plan gry straci sens, bo nie będzie możliwe kontrowanie zakładu.

Gra zawyżonych kursów zawsze ma sens, obojętnie czy jest to zakład na żywo, czy nawet zakład długoterminowy... ALE: Jeśli chodzi o Real z Osasuną to łatwo daje się takie przykłady PO meczu. Zaraz znajdzie się ktoś kto wczoraj przy 0:4 dla Arsenalu myślał o graniu Newcastle lub remisu, bo przecież grali 11 na 10 i nie mieli nic do stracenia...

Real męczy się ze swoją grą od dłuższego czasu. Wystarczy rzucić okiem na wyniki.

Osasuna vs. Real Madryt 1:0
Real Madryt vs. Mallorca 1:0
Almeria vs. Real Madryt 1:1
Real Madryt vs. Villarreal 4:2
Getafe vs. Real Madryt 2:3
Real Madryt vs. FC Sevilla 1:0

A mimo to bilans ostatnich meczów (od meczu z Barceloną) wygląda nie najgorzej 6-1-1. Od meczu z Barceloną można było szukać wpadek 'rozbitego' Realu, a jednak ciężko byłoby zarobić na tych wpadkach. Nawet oglądając mecze na żywo.

Mecz z Mallorcą układał się bardzo podobnie, a jednak tam Real potrafił wcisnąć bramkę. W meczu z Almerią to Real gonił wynik. Z Villarreal do 80 min był remis, a wcześniej Real dwukrotnie przegrywał. Z Sevillą zwycięska bramka wpadła dopiero 15 min przed końcem. Z Valencią również do 70 min. bezradność Realu i 0:0.

Scenariusze często podobne do meczu z Osasuną, a mimo to w tamtych meczach granie przeciwko Realowi byłoby stratą pieniędzy. Okazji do straty pieniędzy było tyle, że nawet dobrze złapany kurs na Osasunę nie gwarantowałby zysku. Po meczu wszystko jest jasne, ale trzeba na to spojrzeć racjonalnie.

 

[vector77]

blutek jasne masz racje. tyle tylko czytam to forum i szukam roznych opcji. wielu uzytkownikow przedstawia swoje typy i weryfikuje ich trafnosc po wydarzeniu. w kilku przypadkach zauwazylem ze grajac live mozna ograniczyc straty kontrujac na zywo.zarobek natomiasta jak wysoki by nie byl zawsze jest.wczorajszy mecz liverpoolu z chealsa np.
gra na rozne: rozlozylo sie 3-4 w calym spotkaniu.
ta opcja to typowa dwudrogówka . kurs 1,7 czelsa 2.1 liverpool.
przez caly mecz wlasciwie. tylko na tym mozna bylo zarobic niezle pieniadze.

pozatym jak bys nie obstawil pod koniec spotkania zawsze minimalnie na +.
najlepsza opcja chyba to czekac na przebieg wydarzen i dostosowywac sie do zaistnialej sytuacji lub obstawiac underdogs na poczatku po wysokim kursie za male pieniadze i kontrowac jak potrzeba.

tak na marginesie to live moim skromnym zdaniem swietna sprawa.

 

[ble-85]

Przeciez to surebet dla ubogich. Duze stawki, 2zl zysku, masa STRACONEGO czasu i nadzieje ze bukmacher nie anuluje zakladu.

 

[caciavita]

blutek jasne masz racje. tyle tylko czytam to forum i szukam roznych opcji. wielu uzytkownikow przedstawia swoje typy i weryfikuje ich trafnosc po wydarzeniu. w kilku przypadkach zauwazylem ze grajac live mozna ograniczyc straty kontrujac na zywo.zarobek natomiasta jak wysoki by nie byl zawsze jest.wczorajszy mecz liverpoolu z chealsa np.
gra na rozne: rozlozylo sie 3-4 w calym spotkaniu.
ta opcja to typowa dwudrogówka . kurs 1,7 czelsa 2.1 liverpool.
przez caly mecz wlasciwie. tylko na tym mozna bylo zarobic niezle pieniadze.

pozatym jak bys nie obstawil pod koniec spotkania zawsze minimalnie na +.
najlepsza opcja chyba to czekac na przebieg wydarzen i dostosowywac sie do zaistnialej sytuacji lub obstawiac underdogs na poczatku po wysokim kursie za male pieniadze i kontrowac jak potrzeba.

tak na marginesie to live moim skromnym zdaniem swietna sprawa.

buki szukają takich jeleni jak ty