#1 +123
#2 +57
#3 -100
#4 +65
#5 +57
#6 -100
#7 -100
#8 +105
Kupony 5/8
Bilans +107
Odp:
System oparty jest na dwoch rzeczach, pierwsza to pewne zrodlo ktore oblicza procentowe szanse na wygrana a drugie to moja matematyka gdzie dodaje lub odejmuje od pierwszego wyniku punkty w zaleznosci co mi wychodzi z analizy. Tutaj zależy od sportu bo inaczej jest w tenisie, hokeju czy piłce. Na koniec patrze na wynik i na kursy, bo czasami wychodzi mi 83% a kurs jest 1.15 więc takiego czegoś nie gram, bo trzeba pamietac ze to sport. Może wyjść z mojej wyliczanki 99% a drużyna przegra 0:5 bo tak bywa, któregoś asa zaboli brzuch albo myśli o zdradzie żony i akurat tego dnia zagra kompletnie inaczej. Nie wspominam już o ustawianiu wydarzeń bo bukmacher to największa pralnia pieniędzy. Początek systemu dał % trafności na plus, ale żeby zarobić na takiej drodzę musiałbym wchodzić na 70%++ trafnosci a stałem w okolicach 55%. Teraz wybieram zdarzenia gdzie buk ocenia kogoś na @2-3 lub @4 a mi wychodzi 50/50 i wole grać takie zdarzenia bo dają zarobek. Też nie będzie to regularne bo każdy dzień to nowe okolicznosci i codziennie nie da sie grać zdarzeń po @4 patrz np dzisiejszy dzień gdzie zagrałem kursy po 1.5 1.6 bo nie było perełek. Codziennie też nie mam czasu żeby przejrzeć całą ofertę bo spotkań jest multum, a i tak schodzi mi 2-3h. Piszę ogólnikowo bo nie zamierzam się dzielić swoimi metodami pracy do których sam dochodzę, nic z tego nie mam drodzy koledzy. Narazie prowadzę ten temat bo mam chęci, ale nie wiem ile to potrwa. Każdy chce zarobić i po to tu jesteśmy, jak ktoś czuję się na siłach niech pokaże swoje 100-200 kuponów i pochwali się bilansem, jeżeli zarobi będe propsował i podglądał a taktykę będe miał w d. Osób które zarabiają na buku jest nie więcej jak 10% grających, z tego pewnie 1% albo mniej dzieli się typami.
Kupony 90
Trafione 44
Nietrafione 46
Wkład 9000
Wygrane 9507
Zysk: +507
Skuteczność 48,88%