68
krzysztof1985
Użytkownik
Nie chcę tutaj nic zarzucać temu systemowi ale ma parę wad:
Po 1, nie wszystkie kluby grają tyle samo (puchary).
No ok rozumiem że Primera Division dla Realu to teraz priorytet bo nic innego im nie zostało (LM - out, Puchar Espańi - out)
Lecz wyobraźcie sobie coś takiego (albo postawcie w sytuacji Pepe Guardioli)
Facet gra o każdy punkt w lidze i jeszcze LM to naturalnym faktem jest że będzie starał się na CampNou grać minimalnie rezerwowym składem (oszczędzać Messiego, Ibrę, Iniestę lub Xaviego).
Filip_r2 kiedyś wykorzystał takie coś i zagrał i to grubo mecz Brema-Kaiserslautern na 2 (7,8:! ???? bo Brema oszczędzała się przed LM (chyba półfinałem) i co....... 1-3 Kaisersy wygrały.
A co do handi to już się nie wypowiadam
- niech gość ma mieć w sobotę mecz ligowy (np Barcelona-Gijon) a w środę finał LM, no to cammon Barca wystawi 2 skład i magiczny kurs 1,15 może zawalić a o handicap 2-0 to może być ciężko.
Nie wiem ja kiedyś też próbowałem tak grać, ale skutkuje to w postaci takich drużyn które odpadły i ostatnią deską honoru jest wygranie ligi (Ajax & PSV) i daleko się na tym nie zajedzie, bo na bank przyjdzie słabszy dzień i peffunia nie wejdzie tak i$$$i
(Przypomnę tylko [to nie napinka :!:] rok temu Barca grała jak z nut i wygrała wszystko, po odpadnięciu Realu M. z LM (rok temu) grali tak że wygrywali wszystko chyba 16 meczy z rzędu wygranych szli łeb w łeb z Barcą, przyszedł pamiętny dzień i upokorzenie 2-6 na Santiago i co zrobił Real....... olewał kolejne mecze i dziwne kursy wchodziły a wszystko przez to że mieli gigantyczną przewagę nad 3 wówczas Sevillą)
Lepszym rozwiązaniem wg mnie jest system "15" ako 2.0
Pozdro
Po 1, nie wszystkie kluby grają tyle samo (puchary).
No ok rozumiem że Primera Division dla Realu to teraz priorytet bo nic innego im nie zostało (LM - out, Puchar Espańi - out)
Lecz wyobraźcie sobie coś takiego (albo postawcie w sytuacji Pepe Guardioli)
Facet gra o każdy punkt w lidze i jeszcze LM to naturalnym faktem jest że będzie starał się na CampNou grać minimalnie rezerwowym składem (oszczędzać Messiego, Ibrę, Iniestę lub Xaviego).
Filip_r2 kiedyś wykorzystał takie coś i zagrał i to grubo mecz Brema-Kaiserslautern na 2 (7,8:! ???? bo Brema oszczędzała się przed LM (chyba półfinałem) i co....... 1-3 Kaisersy wygrały.
A co do handi to już się nie wypowiadam
- niech gość ma mieć w sobotę mecz ligowy (np Barcelona-Gijon) a w środę finał LM, no to cammon Barca wystawi 2 skład i magiczny kurs 1,15 może zawalić a o handicap 2-0 to może być ciężko.Nie wiem ja kiedyś też próbowałem tak grać, ale skutkuje to w postaci takich drużyn które odpadły i ostatnią deską honoru jest wygranie ligi (Ajax & PSV) i daleko się na tym nie zajedzie, bo na bank przyjdzie słabszy dzień i peffunia nie wejdzie tak i$$$i
(Przypomnę tylko [to nie napinka :!:] rok temu Barca grała jak z nut i wygrała wszystko, po odpadnięciu Realu M. z LM (rok temu) grali tak że wygrywali wszystko chyba 16 meczy z rzędu wygranych szli łeb w łeb z Barcą, przyszedł pamiętny dzień i upokorzenie 2-6 na Santiago i co zrobił Real....... olewał kolejne mecze i dziwne kursy wchodziły a wszystko przez to że mieli gigantyczną przewagę nad 3 wówczas Sevillą)
Lepszym rozwiązaniem wg mnie jest system "15" ako 2.0
Pozdro
