W zeszłym sezonie grałem ogolnie na lige
polska, niestety kilkanascie spotkan bez remisu i koniec kasy
Kilkanaście? Żadna drużyna u nas nie miała chyba takiego pasma meczy bez remisu (Legia 11, ale to wyjątek). Graj na jedną drużynę. Przerywaj progresję po określonym progu.
Ja dopiero to testuję. Startuję od 2zł i cisnę do 7mego progu. Obstawiam np Tereka Grozny. Raz zwrot na 2gim progu, raz na 1-ym. Zysk marny, ale do przodu.
Poza tym, czy jest sens obstawiać tak naszą "ekstraklasę"? Zimowa przerwa, meczy niewiele itd. Lepiej jakaś druga liga włoska. Tam remisów jest w pyte