Wyjście na prostą skusiło mnie do kilku podsumowań statystycznych, którymi chciałem się z Wami podzielić. Oczywiście wiem, że test jest zbyt krótki, ażeby wyciągać pochopne wnioski. I tak
ilość kuponów: 65
kuponów trafionych: 17
daje to ok 26%, czyli średnio trafiałem co czwarty.
Wyszło mi z tego 18 progresji, 17 trafionych i jeden zonk (na początku na 8 progu)
Najczęściej trafiałem na pierwszym i drugim progu (po 5x), najwyższy próg to 10 (2x). Z tych 17 progresji 15 doszedłem maksymalnie do 6 progu.
Teraz małe "conieco" o kursach. Najczęstsze kursy to 4,0 (21x) i 3,75(15x). Najniższy kurs 3,25, a najwyższy 5,5.
Ze względu na to, że to jest tylko test, kursy pobierałem jednorazowo, nie śledząc ich zmian przed samym meczem, ale myślę, że zmiany były marginalne. Chyba dwukrotnie mecze mi się nałożyły, tzn. kolejny rozpoczynał się przed zakończeniem wcześniejszego. Gram na Bet365, a tam nie znalazłem opcji
live na zwycięstwo różnicą bramek. Przy grze rzeczywistej trzeba by stawiać w ciemno lub odpuszczać mecz.
Cóż, testuję dalej i zachęcam do uwag merytorycznych. Myślę, że po setce kuponów skuszę się na grę w realu.
I jeszcze jedno "gdybanko". Gdybym ustawił progresję od początku na 13 progów, to teraz cieszyłbym się z zysku około 400j, co na niecały miesięczny okres gry chyba nie wyglądałoby najgorzej.