>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Premier League 37 Kolejka 14.05-15.05 2011

Status
Zamknięty.
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP

Przedostatnia kolejka Angielskiej Premier League ???? i ciągle nic nie jest jasne. Kto zostanie mistrzem , kto zagra w Lidze Mistrzów , kto w Lidze Europejskiej a kto pożegna się na przynajmniej rok z elitą.
Kolejka tradycyjnie rusza w sobotę , wszyscy solidarnie zagrają o 13.45. Automatycznie na szczyt tych popołudniowych meczów wysuwa się mecz Blackburn - Manchester United. Chyba tłumaczyć nie muszę dlaczego ;) Idąc za ciosem ciekawy mecz nam się zapowiada na Bloomfield. Mandarynki po ostatniej kolejce spadły do strefy spadkowej i jak tlenu potrzebują punktów. Bolton lige ma z głowy ale czy będą na tyle &quot;mili&quot; , że trochę wyluzują na ten mecz ? Nie sądzę.
Dalej. Ta sama sytuacja jest z Wolverhampton i Sunderlandem. Czarne Koty mają już wszystko z głowy , a Wilki drżą o utrzymanie. Jedyny luzacki mecz w sobotę to WBA - Everton.
W niedzielę &quot;do obiadu&quot; zagra Chelsea. Fakt, że MU może dzień wcześniej zapewnić sobie mistrzostwo , więc wydawać by się mogło , że ciężko będzie z motywacją . ale za plecami czają się jeszcze Kanonierzy , którzy vicemistrzostwo z chęcią by wzięli.
Reszta niedzielnych meczów rusza o 17. Kanonierzy na Emirates zagrają z Aston Villą , potrzebujące 3 pkt do świętego spokoju (dla utrzymania) Birmingham zagrają u siebie z Fulham , Hit kolejki czyli rozpędzony na koniec sezonu Liverpool podejmie na Anfield Tottenham który ostatnio gra delikatnie mówiąc kiepsko. I na koniec ten drugi z hitów , tyle że na dole tabeli. Ostatnie West Ham United , zagrają na wyjeździe z Wigan. Młoty aby zachować cień nadziei do utrzymania muszą zagrać o pełną pulę i czekać na ostatnią kolejkę i mecz u siebie z Sunderlandem. Wigan natomiast też ma ciężką sytuację. Remis tu nikogo nie urządza. Kursy na tą kolejkę prezentują się tak w całej okazałości ;)

by: Unibet
Z racji finału FA Cup swój zaległy mecz Man City i Stoke rozegrają 17 maja we Wtorek.
Zachęcam do dyskusji bo zostało nam aby 2 kolejki ????
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Ciekawie będzie na Anfield Road, gdzie walczące ze sobą The Reds i Koguty o miano gry w Lidze Europejskiej w przyszłym sezonie zmierzą się w bezpośrednim meczu. Dla mnie faworyt jest tylko i jest nim ekipa gospodarzy. Liverpool gra ostatnio futbol piękny dla oka i ogląda się ich z przyjemnością. Dobra passa, dzięki której wydostali się z dołu tabeli na prawie sam szczyt, bo piąte miejsce dla nich po tak słabej pierwszej części sezonu to wielki sukces. Koguty jak wczoraj wspomniałem ostatni swój mecz wygrali dawno, bo 9 kwietnia i ta wygrana była mało przekonująca, bo 3:2 z The Potters na White Hart Line to nie jest szczyt możliwości ekipy Redknappa, która popadła w ogromny kryzys. Świetne zawody gra ostatni Maxi Rodriguez do spółki z Dirkiem Kuytem oraz Luisem Suarezem. Wyniki 5:2 z Fulham, 3:0 ze Srokami, 5:0 z Birminghamem oraz 3:1 z Czerwonymi Diabły tylko to potwierdzają. Jednak na typy jeszcze trochę poczekam.
 
A 15

adrian_cfc

Użytkownik
Moim zdaniem to Liverpool brać w ciemno, nawet z handi. Zagrają w tym spotkaniu na 100%, żeby zapewnić sobie 5 miejsce i LE na przyszły sezon. Natomiast to co ostatnio grają to poezja - jak tego klubu nie lubię tak stwierdzam, że obecnie grają najładniej i najlepiej na Wyspach.
1 na Blackpool - niezły kurs, spokojnie do wzięcia, niezłe value tam jest. Mandarynki walczą o ligowy byt, na OT ciężko im będzie coś ugrać za tydzień, Bolton ostatnio jakby w dołku, poza tym Kłusaki to zdecydowanie zespół własnego boiska, mają przedostatni bilans jeśli chodzi o wyjazdy w lidze, no i o nic już nie grają.
Blackburn 1X (kurs 2 - Bet365) - ciekawa propozycja, gospodarzom przydałby się punkt, żeby już naprawdę zapewnić sobie ligowy byt, United na wyjazdach to jednak nie ten sam zespół, a na Ewood Park przeważnie ciężko się gra. Poza tym MU wystarczy punkt do mistrzostwa, a niektórzy zawodnicy mogą trochę odpuścić, żeby nie łapnąć urazu przed finałem LM. Z drugiej strony istnieje ryzyko, że ci niepewni miejsca w składzie dadzą z siebie 200%, żeby przekonać do siebie SAFa, nie uważam tego typu za pewniak, ale dość ciekawy, może wejść.
Poza tym Wigan - WHU 1. To będzie mecz o utrzymanie, wydaje mi się, że Latics są tutaj faworytem. Grają u siebie, 3 punkty bardzo przybliża ich do zachowania ligowego bytu. West Ham jest już 1 nogą w Championship, nie ma chyba lepszego dla Wigan momentu, żeby dobić słabo spisującego się rywala (zaledwie punkt w ostatnich 6 meczach przy 6 oczkach Latics w tym okresie). Ewentualnie gra na dużo kartek (ale linia w Bet365 jeszcze nie ustalona, pewnie nie wiadomo jeszcze kto będzie sędziował).

Oczywiście to są takie pierwsze szerokie analizy, coś więcej będzie można napisać pojutrze, czy w sobotę (o meczach niedzielnych).
 
grubas 397

grubas

Użytkownik
West Brom v Everton - powyżej 2,5 @1,85 ⛔


Zastanawiałem się w tym meczu nad czystą 1, ale postanowiłem zagrać jednak na bramki. Wszystko z uwagi na słabą obronę WBA przy stałych fragmentach gry. Everton w meczu z City praktycznie nie zasługiwał na choćby 1 punkt. Manchester stworzył sobie z 6 stuprocentowych okazji! Jednak nie umiał ich należycie wykorzystać. Defensywa Toffees to dramat. Citizens bez problemów stwarzali sobie sytuacje sam na sam, podając za linię obrony. Szybsi z piłką od pary Distin - Jagielka byli nawet Patrick Vieira i Yaya Toure, więc co dopiero Odemwingie. Everton zdobył 2 gole praktycznie z niczego. Do 70 min. nie stworzył sobie żadnej klarownej sytuacji. Obie bramki padły po strzałach głową, pierwsza po rzucie wolnym, druga z akcji. Właśnie z grą w powietrzu ma ostatnio ogromne problemy defensywa WBA, która w meczu z Wolves straciła 2 gole na początku meczu z rzutów rożnych. Przy stałych fragmentach gry zachowywali się bardzo pasywnie. Przy drugiej bramce, którą Guedioura strzelił z 3 m, doszło do tego, że najbliżej niego stał bramkarz gości, który znajdował się na linii bramkowej :grin:. Pozostali piłkarze, nawet nie próbowali powstrzymywać Algierczyka. Widać, że nie mają dopracowanej obrony przy rożnych. W drugiej połowie Baggies pokazali dobrą formę w ataku. Odemwingie mijał obrońców, Tchoyi był blisko strzelenia bramki głową. Ogólnie mogli ten mecz zremisować, bo stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji.
WBA lubi grać szybko w ataku, a właśnie z powstrzymywaniem takich ataków Everton ma największe problemy, z kolei Toffees bardzo dobrze rozgrywają stałe fragmenty w ataku i świetnie grają w powietrzu, więc obrona Baggies może być w sporych opałach. Na pewno warto wspomnieć, że piłkarze Hodgsona potrafią się zmobilizować nawet na nic nie ważny mecz, byleby rozgrywany był przy własnej publiczności i potrafią, w takiej sytuacji, stworzyć świetne widowisko z wieloma bramkami. Właśnie na takie spotkanie liczę ;)

Powodzenia ????


EDIT\\
WBA grało jakby nie chciało wygrać. Mogło być spokojnie 4:1 ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs


Blackburn Rovers - Manchester United​


Przedostatnia kolejka, dzisiaj wszystkie mecze będą rozgrywane podczas lunch time. Jednym z nich jest pojedynek Rovers z Czerwonymi Diabłami. Podopieczni Fergusona jeśli dzisiaj wywiozą z Ewood Park co najmniej jeden punkt przypieczętują swój triumf w Premier League w tym sezonie i wygrają historyczne 19 dla klubu mistrzostwo Anglii. Drużyna Steva Keana ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową i raczej pewny byt w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ostatni mecz rozegrają na Molineux Stadium z miejscowymi Wilkami. W pierwszym meczu na Old Trafford Manchester rozgromił Rovers aż 7:1. Pięć bramek w tamtym spotkaniu strzelił Dimitar Berbatov, który jest teraz pomijany w składzie przez Bossa. Po pokonaniu w przekonującym stylu The Blues Czerwone Diabły są na fali. Do końca sezonu zostały im trzy mecze. Jeśli dzisiaj wygrają skupią już się tylko i wyłącznie na jednym - finale Ligi Mistrzów z Barceloną na Wembley. Sir Alex Ferguson powołując na dzisiejsze spotkanie najsilniejszy zespół chce już w tej kolejce świętować mistrzostwo i dać odpocząć podstawowym graczom w meczu z Mandarynkami. Obom ekipom wystarczy remis. Blackburn czysto teoretycznie może odskoczyć od strefy spadkowej na cztery punkty, a Manchester odskoczy od Chelsea na siedem oczek. Jednak obie ekipy nie mogą minimalizować i będą walczyły o pełną pulę. Więcej atutów jest po stronie gości. Boss zapowiedział, że da odpocząć Edkowi i w jego miejsce wejdzie Tomek Kuszczak. Podopieczni Keana wygrali w tym roku tylko trzykrotnie notując tyle samo porażek i pięciokrotnie remisowali. Warto przypomnieć, że rok temu Czerwone Diabły notując remis na Ewood Stadium w podobnej fazie rozgrywek stracili szansę na obronę tytułu. Steve Kean cieszy się, że na spotkanie z United będzie miał do dyspozycji kilku rekonwalescentów. Z urazem pleców uporał się Phil Jones, Míchel Salgado i David Dunn wracają do składu. Kean nie będzie mógł jednak skorzystać z usług Ryana Nelsena, Vincenta Grelli oraz Dioufa, który jest wypożyczony z Manchesteru. Boss nie jest pewny występu tylko Evry i Johna O&#39;Shea. Jak już wspomniałem nie wystąpi Van der Saar. Myślę, że Czerwone Diabły nie będą kalkulowały i powalczą o pełną pulę. Rovers jednak tak łatwo mogą jej nie oddać. Boss zapewne ma w pamięci mecz z poprzedniego sezonu.

Kadry:
Blackburn Rovers: Robinson, Bunn, Salgado, P.Jones, Hanley, Morris, Samba, Givet, Olsson, Emerton, J.Jones, Dunn, N&#39;Zonzi, Andrews, Goulon, Formica, Pedersen, Kalinić, Santa Cruz, Benjani, Hoilett, Roberts, Potts

Manchester United: Kuszczak, Lindegaard, Amos, Rafael, Brown, O&#39;Shea, Ferdinand, Vidić, Smalling, Evans, Evra, Fábio, Valencia, Park, Carrick, Fletcher, Scholes, Gibson, Anderson, Giggs, Nani, Obertan, Rooney, Berbatow, Hernández, Owen

Moja propozycja:
United win @ 1.83

Trailer​
 
ronaldinho1991 27

ronaldinho1991

Użytkownik
Drużyna Steva Keana ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową i raczej pewny byt w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
3pkt przewagi 2 kolejki do końca, wigan gra u siebie ze zdegradowanym jest west hamem, blackpool z niegrającym o nic Boltonem, wolves ma teraz mecz z sunderlandem a pozniej jak wspomniales u siebie z rovers... imo nic nie jest jeszcze przesadzone i granie na sile tego bo meczu bo &quot;Manu gra o mistrza nie jest dla mnie argumentem&quot; im starcza pkt, rovers z pkt tez bedzie zadowolone wiec jak dla mnie remis pradopodobny, chociaz oczywiscie Manu moze wygrac ale wedlug mnie nie warte ryzyka (no bet).
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
3pkt przewagi 2 kolejki do końca, wigan gra u siebie ze zdegradowanym jest west hamem, blackpool z niegrającym o nic Boltonem, wolves ma teraz mecz z sunderlandem a pozniej jak wspomniales u siebie z rovers... imo nic nie jest jeszcze przesadzone i granie na sile tego bo meczu bo &quot;Manu gra o mistrza nie jest dla mnie argumentem&quot; im starcza pkt, rovers z pkt tez bedzie zadowolone wiec jak dla mnie remis pradopodobny, chociaz oczywiscie Manu moze wygrac ale wedlug mnie nie warte ryzyka (no bet).
Dobrze, że podjąłeś ten temat. Może wywiąże się jakaś ciekawa dyskusja.

Co do Twojej wypowiedzi to się zgadzam, ale nie do końca. Napisałem przecież, że obie ekipy satysfakcjonuje remis, ale nikt tutaj nie może minimalizować i kalkulowanie. Powołanie najlepszej kadry przez Bossa o czymś tutaj świadczy, a kurs w granicach 1.95, jaki był kilka dni temu jest dla mnie wart ryzyka. Ludzie to grali, bo okazja złapanie takiego kursu nie mogła przelecieć obok nosa. Rynek jest duży i to 1.95 szybko spadło. Niby to trzy punkty, ale z perspektywą dwóch kolejek i zagęszczenia w dole tabeli ja jestem spokojny o utrzymanie Rovers. Gdyby to Rovers byli siedemnaści to już bardziej skłaniałbym się wystawienia tezy, że piłkarze z Ewood Park są zagrożeni spadkiem.
 
bo86bo 9,2K

bo86bo

Użytkownik
&quot;Manu gra o mistrza nie jest dla mnie argumentem&quot;
Manu to zawodnik Legii a nie wiem co to ma wspólnego z Manchesterem United, moim zdaniem warto zagrać na United, rok temu to Rovers po części zabrało United tytuł więc teraz nie powinno się United bawić w skrupuły, ja z decyzją poczekam na składy
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Blackpool - Bolton Wanderers / Bloomfield Road
&quot;Mandarynki&quot; czeka dzisiaj niezwykle ważny mecz. Zwycięstwo pozwoli im opuścić strefę spadkową i przybliżyć się sukcesu, jakim niewątpliwie będzie możliwość gry w Premier League w kolejnym sezonie. Blackpool to zespół, który przyzwyczaił nas do swojej otwartej gry. Dość dużo strzelonych bramek na tle innych zespołów ligi, ale też największa ilość straconych. To sprawia, że mecze z udziałem beniaminka nie mogą nikogo nudzić. Ostatni pojedynek ze Stoke City był pierwszym i najprawdopodobniej ostatnim, w którym nie padł żaden gol - znając styl gry podopiecznych Tony&#39;ego Pulisa, nie może to aż tak bardzo dziwić. W osiemnastu grach rozegranych na Bloomfield Road padło dotychczas sześćdziesiąt bramek, co daje średnią ponad trzech goli na mecz. Gospodarze nie mają dziś nic do stracenia, muszą zaatakować od początku, przejąć inicjatywę nad Boltonem. Podrażnieni ostatnim pechowo zakończonym spotkaniem z Tottenhamem, powinni zrobić wszystko, aby skarcić Bolton, któremu tak naprawdę już nic nie grozi. Niemniej ofensywne ustawienie narazi ich na kontrataki gości. Pierwsze starcie obu drużyn zakończyło się remisem 2:2. Myślę, że będziemy świadkami dobrego widowiska, ze sporą ilością bramek. Jak będzie naprawdę, okaże się za niespełna trzy godziny.
Moja propozycja: powyżej 2,5 goli - 1,60 Expekt ✅
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
foxict-hepat 19

foxict-hepat

Użytkownik
Po meczu z Chelsea napisałem
Wygraliśmy ale nie zbyt podobała mi się gra MU. Zbyt często pozwalaliśmy na wiele ze strony przeciwnika.
Ta anegdota dot meczu z Barceloną. Jeśli nie umiemy poszanować piłki , to Katalonia zafunduje nam destrukcje w posiadaniu piłki.
Co do meczu mogło być 5-1 , ręka w polu karnym była ewidentna , później strzał z główki Hernandeza , później x 2 Rooney.
Zdecydowanie najlepszym graczem był Park
Co do rywala Chelsea grała dobrze , praktycznie na wyrównanie miała niemal że 45 min 2nd Half.
Ale ten sezony nie należny do Londynu.
Znów potwierdzam ten fakt że dość słabo ostatnio gramy w ataku / wykańczaniu akcji.W meczu finałowym każda kasę można stawiać na Barcelone.
Dziś gospodarze mieli 3 może 4 100% akcje , a my ? 1 omg Gdyby nie ten frajerski karny była by to porażka sezonu.
Nie mam nic do Kuszczaka bo wina była obrońców , ale tez dziś miał fatalny mecz.
Jeszcze co do LM , raczej za słabi jesteśmy , w ogóle zerowy pressing w stosunku do Katalonii a meczu z Blackburn , brak pomysłu na grę , chwilami słabe ustawienie graczy. Też dośrodkowania w pole karne , nie wiem czemu ale piłkarze MU nie zdobywają gali z wrzutek ( nie licząc dośrodkowania po faulu gdzie wchodzą obrońcy -.- ) ale mistrzostwo jest.
Co do Chicharito ,to tak jak powiedział komentator: &quot;pele chyba nie widział Mesiego w akcji&quot;
 
aka-shakal 16,7K

aka-shakal

Użytkownik
Liverpool FC - Tottenham Hotspur 1,70 0:2 ⛔

Liverpool ostatnio w lidze prezentuje świętą formę. Od 24 października 2010 roku wygrali u siebie 11 spotkań, zanotowali 2 remisy i tylko jedną porażkę z Wilkami 29 grudnia. W tym roku jeszcze nie przegrali na własnym terenie. A nie grali z byle kim, bo potrafili odstawić tutaj Manchester United 3:1 czy Manchester City 3:0. Do tego wysokie zwycięstwo z walczącym o utrzymanie Birmingham aż 5:0. Warto też pamiętać o gładkim 3:0 z Newcastle czy wyjazdowym 2:5 z Fulhamem (do 16 minuty było już 0:3), lub 1:1 z Arsenalem który walczył o mistrzostwo. Wyniki na prawdę prezentują się świetnie.
Z drugiej strony mamy kompletnie bez formy Tottenham, który mając świetny początek sezonu teraz gra na prawdę kiepsko o czym świadczą wyniki (na ostatnich 13 meczy wygrali zaledwie raz!):
Do tego w tym meczu nie zagra gwiazda tego sezonu G. Bale który w meczu z Blackpool nabawił się poważniej kontuzji. Kurs przyzwoity, myślę, że warto zagrać.
 
conti73 106

conti73

Użytkownik
Wigan - West Ham
Co tu dużo pisać, gospodarzom pozostały 2 mecze ten i wyjazd do Stoke
i jeżeli chcą się utrzymać muszą wygrać oba.
Młoty już poleciały i mogą się szykować do meczów z Millwall, żal straszny ale piłka jest okrutna. Za tydzień Wigan czeka dużo trudniejsze zadanie ale ten pierwszy kroczek trzeba zrobić dziś i ograć Młoty co wydaje się jak najbardziej do
zrobienia. Dwa wygrane spotkania dają praktycznie 100% utrzymanie bez oglądania się
na innych, chyba że Blackpool wygra z United
typ Wigan @ 2.10 Bet365
 
Otrzymane punkty reputacji: +3
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs


Liverpool FC - Tottenham Hotspur​


Jak już wspomniałem kilka dni temu ten mecz jest hitem przedostatniej kolejki. Obie ekipy walczą między sobą o byt w przyszłorocznej edycji Ligi Europejskiej. Bliżej tego sukcesu są podopieczni Dalglisha. Klub z miasta Beatlesów pokonał ostatnio Obywateli 3:0, ekipę Alexa McLeisha 5:0 oraz Cottagers 5:2. Hat tricka w spotkaniu na Craven Cottage zdobył Maxi Rodriguez, który jest prezentuje ostatnio wyśmienitą dyspozycję. Przewaga The Reds nad Kogutami wynosi dwa oczka. Podopieczni Redknappa ulegli ostatnio The Citizens 0:1 i w ostatnich dziesięciu ligowych spotkaniach wygrali tylko raz z The Potters 3:2. W listopadzie w pierwszym meczu obu ekip lepsi okazali się Koguty, który pokonali Liverpool 2:1 po bramce Lennona w 92&#39;, a rok temu The Reds wygrali z Tottenhamem na Anfield Road 2:0 po dwóch bramkach Dirka Kuyta. W ostatniej kolejce drużyna Dalglisha zagra na Villa Park z miejscowymi The Villans, którzy nadal nie są pewni bytu w Premier League na następny sezon, a Spursi grają na White Hart Line z ekipą Birminghamu, która również nie jest pewna utrzymania. W dzisiejszym meczu na Anfeld nie wystąpi Gareth Gale, który nabawił się poważnej kontuzji w ostatnim meczu oraz Jonathan Woodgate czy William Gallas. Niewykluczone, że z konieczności na środku defensywy wystąpi powracający po długiej kontuzji Ledley King. W zespole gospodarzy nie wystąpią Daniel Agger oraz Steven Gerrard. Nie widzę dzisiaj innej opcji, aniżeli zostanie trzech punktów na Anfield Road i przewaga The Reds nad Kogutami wzrośnie do pięciu oczek. Wszystko przemawia za dzisiejszymi gospodarzami.

Moja propozycja:
LFC wygra @ 1.73 Ladbrokes


Maxi Rodriguez strzelając 3 bramki z Fulham pokazał na co go stać...​
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Chelsea Londyn - Newcastle United​


Jeśli chodzi o czołówkę tabeli to pewny swego jest tylko Manchester, który już wczoraj świętował zdobycie historycznego 19 tytułu mistrzowskiego w Anglii. Czysto teoretycznie Chelsea też już zapewniła sobie wicemistrzostwo, ale. No właśnie jest jedno ale. Aczkolwiek Arsenal ma już tylko iluzoryczna szansę na wyprzedzenie rywala zza miedzy. The Gunners mają 3 punkty straty do The Blues. Bilans bramkowy na korzyść piłkarzy ze Stamford Bridge. Więc jeśli drużyna Ancelottiego pokona dzisiaj Sroki to ma pewne drugie miejsce w tabeli, a nie jak niektórym się wydaje, że Chelsea odpuści dzisiaj piłkarzom ze St. James Park, bo jeśli dzisiaj Niebiescy by maksymalnie zremisowali, a Kanonierzy wygrali z The Villans to różnica zmalała by do jednego punktu. W ostatniej kolejce The Blues jada w delegacji na Goodison Park, a spotkań z Everton miło nie wspominają. To The Toffees rozprawili się z The Blues w FA Cup. Arsenal natomiast gra za tydzień na Craven Cottage, a więc małe derby Londynu. Fulham o nic już nie gra i kto wie czy by nie lekko nie pomogli Kanonierom. Reasumując, stawiam dzisiaj na pewne zwycięstwo The Blues.

Moja propozycja:
Chelsea (-1.5) @ 1.56
 
grubas 397

grubas

Użytkownik
Wigan v West Ham - poniżej 2,5 @2,00 ⛔
Wigan zachowa czyste konto @3,00 ⛔


Mecz o życie dla obu zespołów, z tym, że West Ham nie ma już praktycznie żadnych szans na utrzymanie. Wigan jeśli wygra, zrówna się punktami z Blackpool i możliwe, że również z Birmingham, które gra dzisiaj. Pewne jest, że dzisiaj muszą wygrać. Latics świetnie grają z kontry, lecz nie wydaje mi się, aby dzisiaj zdecydowali się tak grać. Prawdopodobnie będą kontrolować mecz i dyktować tempo, co zazwyczaj im słabo wychodzi i nie stawrzają wtedy tylu sytuacji. Jeśli Wigan uda się utrzymać, to największy udział w tym będzie miał Al-Habsi. To co on gra w ostatnich kolejkach to poezja. Broni każdy strzał z dystansu, broni każde sam na sam, wyprzedza innych do bezpańskich piłek. Bardzo trudno mu strzelić gola. Ponadto Wigan gra bardzo mocnym pressingiem, a właśnie z rozmontowywaniem takiej obrony West Ham ma najwięcej kłopotów. Blackburn w ostatnim meczu strzeliło gola z przechwytu w środku pola. Młoty wielokrotnie traciły piłkę w środkowej części. West Ham nie umiał się przedrzeć przez zagęszczoną obronę (a właśnie tak dzisiaj na pewno zagra Wigan). Dopiero przypadkowy gol Hitzlspergera, dał jakąś motywację napastnikom. Ale nawet później jak stwarzali sytuacje, to nie umieli ich wykorzystać. Wigan jest bardzo zdeterminowane, jest w świetnej formie (!), wszystko broni Al-Habsi, więc wątpię, aby słabe ostatnio w ataku Młoty dały radę strzelić dzisiaj gola. A również nie wierzę, żeby podopieczni Martineza sami pokryli over. Spodziewam się bardzo twardego meczu z niewielką ilością bramek.



Liverpool v Tottenham - L&#39;pool wygra @1,70 ⛔
L&#39;pool -1,5 @2,675 ⛔


Liverpool pod wodzą Dalglisha to drużyna zasługująca bez wątpienia na Ligę Mistrzów. Napiszę to co tydzień temu: Liverpool gra agresywnie, efektownie, efektywnie, jest bardzo zdeterminowany, w zespole panuje duch walki. Ważne jest również, że The Reds nie trapią kontuzje: nie grają tylko od dłuższego czasu Gerrard i Agger. Ale ma ich kto zastąpić. Świetnie dogadują się Kuyt, Suarez i Rodriguez. L&#39;pool jest w świetnej formie piłkarskiej, ale też psychicznej. Po nieudanej pierwszej części sezonu, wskoczyli znowu do czołówki. Kluczowe dzisiaj może się okazać również to, że to Koguty muszą odrabiać stratę. The Reds mogą ustawić się na kontry, co potrafią wykorzystywać. Koguty są w słabej dyspozycji. Ponadto, trapią je kontuzje - dzisiaj nie zagrają: Gomes, Gallas, Ekkoto i Bale. Szczególnie widoczna może być strata Bale&#39;a, który nawet bez formy może poderwać zespół. Myślę, że Liverpool dzisiaj rozgromi Spurs.


Powodzenia ????
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
nocnybelt 57

nocnybelt

Użytkownik
Spotkanie: Wigan-West Ham
Typ: powyżej 1,5 kartki Wigan
Kurs:1,61
Bukmacher:Bet365
Analiza:
Dziś o godz. 17 na wyspach dojdzie do meczu o 6 punktów. Stawką tego meczu jest utrzymanie w najwyżej klasie rozgrywkowej w Anglii. Spotkają sie drużyny Wigan(19 poz. 36 punktów) i West Ham(20 poz. 33 punkty) O ile goście mają już bardzo nikłe szanse na awans to gospodarze muszą ten mecz wygrać. Na pewno na boisku będzie dużo walki a linia 1,5 kartki dla Wigan jest bardzo niska, bo to przecież dla nich mecz o życie w Premier League. Sędzią dzisiejszego spotaknia będzie pan Mike Dean który w 25 spotkania pokazał równo 100 kartek(średnia 4 kartki na mecz). Jak pokazują statystyki o kartki nie będzie trudno , a w drużynie jest paru kolekcjonerów żółtek:

Oto oni:
Maynor Figueroa 10 kartek
Steve Gohouri 9 kartek
Antolin Alcazar 7 kartek

Moim zdaniem to pewniak dnia, kurs 1,61 jak najbardziej do wzięcia.
 
kondzio1899 0

kondzio1899

Użytkownik
Trochę bukmacherskiego świata się zdziwiło sensacyjną porażką FC Liverpool&#39;u u siebie z Tottenhamem&#39;em. Kto postawił na &quot;2&quot; to chętnie uścisnę mu rękę. ????
Sam bezpiecznie zagrałem 1X na AKO za dużą stawkę, a tu klapa wyszła.
 
M 0

maryjanus

Użytkownik
chyba nie ma takiego kto zagral na &quot;2&quot;, sam zagralem na 1 za gruba kase, zastanawialem sie na handi na liverpool bo jak do tej pory grali swietnie, a jak bylo to kazdy widzial, wielkie rozczarowanie i strata kasy nic wiecej...
 
ipococito13 107

ipococito13

Użytkownik
Dyscyplina: Piłka Nożna - Anglia
Spotkanie: Manchester City vs Stoke-City
Typ:1
Kurs:1.46

Betsafe



Sobota 14.05.2011 16:00, tak to było niedawno i wtedy City wygrało w Pucharze a dokładniej w jego finale 1-0, a teraz przyszedł czas na ligę i spotkanie tych samych drużyn i znowu stawiam na City. Manchester City w tabeli zajmuje 4 miejsce i do 3 Arsenalu traci 2 punkty(mając 1 mecz mniej), a jak wiadome 3 miejsce daje bezpośredni awans do LM. Po tym meczu zostanie jeszcze tylko 1 kolejka więc dla Szejków z Manchesteru jest to świetna okazja. W ostatniej kolejce City pokonało Tottenham 1-0, a Stoke pokonało u siebie 3-1 Arsenal. City od 4 spotkań regularnie wygrywa mecze na własnym boisku, a ogólnie u siebie w tym sezonie przegrało tylko 2 razy a wygrało 12. Stoke w tabeli wyjazdów jest na 3 miejscu od końca z bilansem (3-3-13) a ostatni ich mecz na wyjeździe to remis 0-0 z Blackpool. Ale dla mnie i tak najlepszy powód to ten że City ma szanse awansu na 3 miejsce.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom