Premier League 35 Kolejka 30.04-1.05 2011

[konrad140]

Nie ma czasu na odpoczynki żadne. W poniedziałek mecz kończący 34 kolejkę , we wtorek i środę mecze zaległe , a w sobotę startujemy znowu z nową kolejką tj 35 kolejka Angielskiej Premier League

Nie byłbym sobą gdybym nie napisał , że emocji nie zabraknie ???? Meczów tych na szczycie , jak i na "dnie" nie zabraknie. 4 kolejki do końca , tu już nie ma kalkulowania , tu trzeba grać na maxa.

35 kolejka staruje w sobotę serią meczów o 16. Na pierwszy rzut oka rzucają się w oczy takie spotkania kandydatów do spadku. Blackburn , Blackpool i Wigan. O tyle dobrze dla tych ekip , bo wszyscy zagrają u siebie , na własnym obiekcie. Jak widać , kursy wyglądają ciekawie , więc będzie można co nie co złapać po dobrym kursie :]

Sobotnie spotkania zakończą derby Londynu o 18.30. Chelsea która ma jeszcze realne szanse na mistrzostwo podejmie u siebie Tottenham , który ma jeszcze realne szanse na grę w eliminacjach Ligi mistrzów. Dodać do tego , że to derby Londynu to nie może być inaczej , jak tylko świetne spotkanie.

Niedziela zapowiada się nie gorzej od soboty. Zaczynamy o 13 dwoma spotkaniami. Birmingham - Wloverhampton czyli bezpośredni mecz drużyn walczących o utrzymanie. W przypadku wygranej Birmingham zagwarantuje to praktycznie utrzymanie w lidze , w przypadku wygrania Wilków pozwoli wyskoczyć przynajmniej na jakiś czas ze strefy spadkowej.

W drugim meczu o 13 Liverpool który rozbił u siebie ostatnio 5:0 Birmingham podejmie Newcastle , mecz raczej z tych "spokojniejszych". Sroki zostają na przyszły rok , Liverpool niby ma jeszcze szanse na przeskoczenie Kogutów i grę w LE. Więc cel jest.

O 15.05 HIT. Emirates Stadium i potyczka Arsenalu z Manchesterem United. Jeszcze nie dawno wszyscy zgodnie twierdzili , że to ten mecz zadecyduje kto z tej dwójki sięgnie i mistrzostwo. Jednak Arsenal się pogubił , i zaprzepaścił już szansę na tytuł. Nie jako ten mecz może nam dać odpowiedź prawie pewną kto zostanie mistrzem , bo w przypadku wygranej Diabłów nie bedzie już chyba możliwości aby nie wygrali ligi. Mecz ma wiele argumentów za sobą aby był świetnym widowiskiem i trzeba się tego trzymać ????

Kolejkę kończy mecz na CoMS , gdzie przyjadą Młoty. WHU póki co najpewniejszy kandydat do spadku , nie mają nic do stracenia i muszą zagrać o 3pkt. Takie nastawienie może spowodować , że kilka bramek zobaczymy.

W sumie nie ma co się rozpisywać , tylko napiszę , że emocji na pewno nie zabraknie ????

Kursy na 35 kolejkę prezentują się tak:


by: Unibet


Zachęcam wszystkich do dyskusji nt 35 kolejki ​

 

[legionista1916-56529]

Dziwi mnie aż tak wysoki kurs na wygraną Tottenhamu i Boltonu. W obu przypadkach warto byłby zagrać X2. Tottenham ostatnie 5 meczy 1-4-0. Może być to przełomowy moment dla drużyny, która ostatnimi czasy zagubiła formę. Co do meczu Boltonu, to mogą odstraszać słabe wyniki tej drużyny na wyjazdach.

 

[kylu88]

Liverpool - Newcastle

Mecz rodzynek, na ktory czekalem bardzo dlugo. Za analize nie bedzie mi sluzyc forma obu zespolow, braki w kadrze czy pelnia ksiezyca. Posluze sie tylko fragmentem mojej wypowiedzi z lutego do ktorej odslylam tutaj : http://forum1x2.pl/10_1340_0.html#msg401889

O co chodzi ? Byly zima potezne (ceny byly wrecz zawrotne ) transfery ktore przy okazji daly wrecz fascynujace rezultaty miedzy ekipami ktore "dobily targu". Dla przypomnienia :

- Darren Bent ( z Sunderlandu do Aston Villi ) : Sunderland 1-0 Aston Villa , Aston Villa 0-1 Sunderland
- Fernando Torres ( z Liverpool do Chelsea ) : Liverpool 2-0 Chelsea , Chelsea 0-1 Liverpool
- Andy Carroll ( z Newcastle do Liverpool ) : Newcastle 3-1 Liverpool , Liverpool ?-? Newcastle

Jak dotad w 5/6 meczy zespol pozbywajacy sie gwiazdy zgarnial 3 pkty z kontrachentem. Przypadek... Ostatnio swietna pokazowka w wykonaniu The Reds - rozjechali Birmingham 5-0, wczesniej odgryzli sie 3-0 na Man City. Forma na Anfield wrecz piorunujaca - w 8 meczach 6 zwyciestw, nastrzelanych mnostwo bramek, 4 razy czyste konto. Cudowna sprawa moznaby rzec. Wbrew wielu opiniom ja w tym meczu widze zwykly interes - Liverpool ma 5 pktow przewagi nad Evertonem (a Ci maja mecze z City i Chelsea na Goodison wiec o komplety bedzie ciezko). Bolton sie gdzies pewnie podlozy i tak o to The Reds spokojnie zajma 6 miejsce. Kursy wysmienite.

Liverpool - Newcastle x2 @ 2,81
Polecam rowniez 2 dnb na gosci, ale sam jej nie ruszam gdyz w koncowce sezonu bardziej interesuje mnie zarobek a nie zwroty. No i druga sprawa ze intuicja jakos podpowiada mi tutaj kierunek bardziej w strone remisu...



Arsenal - Man United

Nawet pomimo zwyciestwa 0-2 w Gelsenkirchen nie zmienie zdania - United w tym sezonie na wyjazdach spisuja sie srednio co by nie powiedziec momentami slabo. Schalke w zaden sposob nie potrafilo znalezc sposobu na pomysl anglikow, slaba gra obronna, zero koncepcji w ofensywie - to wszystko zlozylo sie na wynik w Niemczech, a gdyby nie Neuer moglo byc jeszcze gorzej...

Arsenal od 3 kolejek domowych nie potrafi wygrac - remisy kolejno z Sunderlandem, Blackburn i Liverpoolem schluby mlodziezy Wengera nie przynosza...

Do tego spotkania podchodze z czysto rozrywkowego punktu widzenia - zwyciestwo United przypieczetowuje ich triumf w EPL na 3 kolejki przed koncem sezonu. Ewentualna porazka robi nam niesamowity kociol na samej gorze, a tego chyba wszyscy kibice postronni na calym swiecie sobie zycza - walki do ostatniej kolejki o prymat w Anglii. Przy ewentualnej porazce na Emirates, mecz z Chelsea w 36 kolejce bedzie TYM meczem ! Dlatego licze na mobilizacje mlodych ale na wszelki jednak wypadek zabezpieczam sie remisem.

Arsenal - Man United 1 dnb @ 1,85



Man City - West Ham

The Citizens po bardzo waznym meczu w Blackburn dowiezli korzystny wynik 1-0 co pozwolilo im na chwile odetchnac. Sytuacja jaka sie rysuje przed graczami Manciniego wyglada tak, ze nad Spurs maja 4 pkty przewagi w tym mecz zalegly wlasnie z Kogutami. Zeby bylo ciekawiej, graja przed wlasna publika. Patrzac na pozostale mecze Spurs w tym roku (teraz derby z Chelsea, wyjazd do Liverpoolu) mozna powoli zalozyc, ze prawdopodobnie to Citizens znajda sie w 4-ce gwarantujacej start w LM.

West Ham stoi na krawedzi - ostatnie miejsce z dorobkiem 32pktow. Druga sprawa wyglada tak, ze pozostale mecze to wlasnie Man City, Blackburn (h), Wigan (a) oraz Sunderland (h). Bede sie upieral, ze Blackburn spasc nie moze. Duze pieniadze sa szykowane na transfery majace na celu podniesienie jakosci w klubie co wiaze sie bezposrednio ze zdobyciem nowych fanow na calym swiecie. W przedostatniej kolejce mecz o zycie Wigan - WHU gdzie spodziewam sie walki o smierc i zycie (chyba ze Wigan przedupi sprawe w ciagu 2 nastepnych kolejek do tego wlasnie meczu). Jesli sytuacja bedzie kryzysowa, jestem przekonany, ze Sunderland ktory juz spokojnie zaczyna luzowac bo sezon sie juz skonczyl, wspomoze punktami.

Do czego zmierzam - ze teraz jest okazja zlapac jakies pkty. Mancini i spolka raczej nie nadgonia juz Arsenalu, zreszta przez caly sezon widac bylo, ze nie za bardzo zalezalo im na tej pierwszej 3jce (sytuacja kiedy mogli wskoczyc na fotel lidera i bardzo sprawnie oddali 3 pkty Evertonowi). Kurs na gospodarzy jest jaki jest ale w obliczu ich serii domowej - 7 meczy bez porazki z 6 zwyciestwami z czego 5 z czystym kontem (jakies szalenstwo) ja ide jak zwykle pod prad bo City to City, najlatwiej wychodzi im przegrywanie wygranych meczy.

Man City - WHU X2 @ 3,10



Blackpool - Stoke

Pod lupe wzialem 3 zespoly : Blackpool, Blackburn oraz Stoke.

- Blackpool 1-2 Blackburn ; Blackburn 2-2 Blackpool

- Stoke 1-0 Blackburn ; Blackburn 0-2 Stoke

- Stoke 0-1 Blackpool ; Blackpool ? - ? Stoke



Blackburn zarobil 3 pkty na Blackpool away, Stoke zarobilo 3 pkty na Blackburn away po czym Blackpool zarobil 3 pkty na Stoke rowniez away. Bardzo interesujaca sprawa gdyz kazdy zespol zarobil pkty tylko w inwersji - nie w meczach domowych a wyjazdowych!

Wyglada to na uklad 3ga co zmusza mnie do myslenia - kto w sobotnim meczu potrzebuje pktow ? Stoke z 42 pktami jest juz uratowane bez cienia watpliwosci - roznica miedzy spadkowa grupa wynosi 8 pktow na 4 kolejki przed koncem. Blackpool jest na krawedzi a do tego ma nieciekawy terminarz - nastepna potyczka to wyjazd na WHL (u siebie wygrana 3-1 ze Spurs ale teraz Koguty wiedza juz o co graja), pozniej ostatni domowy mecz z Boltonem i na dokladke wyjazd na OT gdzie w zaleznosci od sytuacji United w tabeli (przewiduje ze po meczu z CFC moze sie juz wszystko wyjasnic) mozemy byc swiadkami pewnej "pomocy" (kazdy chyba pamieta jak WHU wygrali w ostatniej kolejce 1-0 na OT a w lecie Tevez trafil w szeregi Diablow - teraz sprawa moze wygladac podobnie z Charlie Adamem).

Konczac wywod stawiam dzis na Blackpool po swietnym kursie.

Blackpool - Stoke 1 @ 2,90

Blackpool - Stoke 1 dnb @ 2,05



Chelsea - Tottenham

Bardzo krotko statystycznie wrecz :

- ostatnie 3 spotkania CFC to overy (1-3, 3-1, 3-0)
- ostatnie 3 spotkania Spurs to overy (3-2, 3-3, 2-2)
- przegladajac ostatnie lata miedzy zespolami na Stamford 5 underow i 5 overow (ostatni mecz 3-0 dla CFC)

Mecz na 1szy rzut oka jak najbardziej overowy, duzo akcji i bramek. Wszystko bedzie zalezec od podejscia Spurs do tego meczu, czy zagraja swoja pilke czy tez zamkna sie "w sobie". Stawiam na to drugie bo:

- widac ozywienie w ofensywie CFC (Malouda strzela, Lampard strzela, Torres sie przelamal)
- Spurs w obronie zalosnie i beztrosko

Lepiej dla Spurs - zeby uniknac blamazu - bedzie zagrac ostroznie i pilka. Posiadanie bedzie kluczem do sukcesu w tym meczu. Chelsea bez pilki nie bedzie grozna. Paradoksalnie Spurs przy dlugim posiadaniu pilki tez nie zagrozi (wrazenie jest takie, ze czym dluzej maja pilke, tym bardziej sie mecza i traca pomysl na gre). Drogba ostatnio wyglada wrecz imponujaco jesli chodzi o uruchamianie akcji ofensywnych (zmysl podania i czytania kolegow gdzie i co grac) i na niego trzeba zwrocic szczegolna uwage.

under 2,5 @ 2,22

= = = PLUS = = =

Sunderland - Fulham X @ 3,30

Blackburn - Bolton over 2,5 @ 2,03

 

[witek-k]

Zgadzam się z kolegą- ekspertem wyżej. A zwłaszcza co do spotkania:
Blackpool- Stoke 0-0
Typy: 1, 1 DNB ZWROT czy nawet 1X po kursie 1,5( bet365)-warty zagrania
Gospodarze jak powietrza potrzebują punktów, właśnie przytrafia się znakomita okazja. Stoke jedna z gorszych w tym sezonie ekip wyjazdowych.
Raczej pewni utrzymania, zapewne już myślami przy niezwykle prestiżowym finale FA Cup, w którym zmierzą się z Man City.
Poza tym dwa znaczące osłabienia w kadrze przyjezdnych: Fuller( 28/4) oraz Etherington( 31/5).
Sunderland- Fulham 0-3
Typ: X2
Kurs: 1,5( bet365)
Obie ekipy dzieli punkt. Nie sądzę, żeby chciały sobie jakoś przeszkodzić. W nieco lepszej formie w ostatnim czasie wydaje się być ekipa Fulham.
W składzie gospodarzy w tym spotkaniu zabraknie dwóch ważnych napastników: Welbecka(26/6) oraz Gyana( 30/10).
Trener Sunderlandu Bruce zapowiada, że w napadzie ma zagrać Sessegnon, który charakterystyką przypomina mu Didiera Drogbę.
Moim zdaniem nie byłoby to zbyt rozsądne posunięcie. Pamiętam Stephana z czasów gry w PSG- typowy niski, szybki skrzydłowy, względnie rozgrywający. Typowego snajpera raczej w jego osobie bym nie upatrywał.
Dlatego też nie spodziewałbym się zbyt wielu goli strzelonych przez gospodarzy. Sądzę, że typ X2 wydaje się tutaj najbardziej rozsądny.

 

[futro_z_kreta]

Dziwi mnie aż tak wysoki kurs na wygraną Tottenhamu i Boltonu. W obu przypadkach warto byłby zagrać X2.

Spotkanie: Blackburn - Bolton
Typ: 1
Kurs: 2.30
Bolton? A o co on ma grac? 4 kolejki nie zmienią faktu że dla nich miejsce w środku tabeli jest już zarezerwowane. Pomijając nawet 0-5 ze Stoke które podcięło im nogi na jeszcze jakąs zabawę w rozgrywkach krajowych w tym sezonie, jak sam Legionista zauważyłeś, na wyjezdzie nie zachwycają- (2-5-10). W przypadku Blackburn to ten mecz może być wyrocznia dla ich "być lub nie być" w przyszłym sezonie. W bezpośrednich starciach obu drużyn wyniki nie były wielce dzielące, baa. jeśli posiadam dobre informacje to ostatni taki mecz wygrał Blackburn 3:0.

Spotkanie: Sunderland - Fulham (0:3)
Typ: Under 2.5
Kurs: 1.70
Taka ciekawostka:
Ostatnie 6 spotkań tych drużyn:
0:0, 0:0, 0:1, 1:0, 0:0, 0:0
Bilans Fulham na wyjeździe:
(1-9-7), 12/17- Under 2.5
Under2.5 - 1.70
Under1.5 - 3.10
Nie wiem jak Wy, ale ja stawiam Undera

 

[mati89]

Zgadzam się z kolegą witek k ????

Blackpool-Stoke
Mandarynki będą miały nerwowa końcówkę sezonu. Jedna noga są w strefie spadkowej a jeszcze przed nimi trudne spotkania ze Stoke, Tottenhamem i Boltonem, Na dobra sprawę jeśli brać pod uwagę formę drużyn to zdobycie w tych spotkaniach jednego lub dwóch punktów jest optymistycznym założeniem
Goście są w gazie, rozgromili w półfinale pucharu Bolton, w miniony weekend nie dali szans Wolves. O ligowy byt mogą już być w zasadzie spokojni i skupić się na finale pucharu. Blackpool będzie bardzo zmotywowane być coś u siebie ugrać.
obie strzela - 1,55
1x - 1,46
Sunderland-Fulham
W Sunderlandzie problemy, co prawda w meczu z Wigan udało się odwrócić losy meczu ale kontuzji doznali napastnicy Gyan i Wellbeck. Już wcześniej urazów nabawili się Campbell oraz Richardson.
Fulham jak to Fulham u siebie wygrywa, na wyjazdach gra tak aby nie stracić bramki. Często remisują i w związku z problemami kadrowymi Sunderlandu wywiezienie jakiejś zdobyczy punktowej ze Stadium of Light jest bardzo realne.
x2 - 1,52

 

[krzysztofix]

WBA - Aston Villa
Mecz sąsiadów z tabeli, którzy osiągają ostatnio całkiem przyzwoite wyniki, szczególnie ostatni bilans podopiecznych Hodgsona (właśnie po jego przybyciu) imponuje (3-4-1). Aston Villa najdłuższy okres bez porażki w sezonie, a i teraz WBA bardzo im leży, gospodarze nie mogą pokonać The Villans od ponad ćwierć wieku. Jutro myslę, że będziemy świadkami remisu, który usatysfakcjonuje oba zespoły, gdyż prawdopodobnie da obu teamom utrzymanie. Do tego Peter Odemwingie ma szansę jutro strzelić gola w czwartym kolejnym meczu ligowym, jest w gazie, a biorąc pod uwagę to, że obie drużyny lubują się w 'dużych' wynikach, to i jutro Odemwingie może trafić do siatki.
2:1
Odemwingie 60'

 

[airborne]

Blackburn - Bolton

Tutaj skłaniam sie ku gospodarzom, którzy nie wygrali o 10 spotkan meczu.
Blackburn ma ciezki terminarz i byc moze wygrne u siebie moga zagwarantowac im utrzymanie. Wezmy pod uwage fakt, ze Bolton na wyjazdach gar wrecz tragicznie. To jest ekipa własnego terentu dlatego tez watpliwosci wiekszych nie mam co do meczu.
Typ na przełamanie gospodarzy ...

Typ: Blackburn (2.10)


Plus:

Wigan - Everton -> 2 (2.55)

 

[grubas]

Blackburn v Bolton - Blackburn wygra @2,00
Blackburn wygra do zera @3,25 :grin:


Blackburn bardzo korzystnie zaprezentowało się na tle Manchesteru City. Mimo przegranej mogą być zadowoleni ze swojej gry. W drugiej połowie byli w stanie zamknąć Citizens na własnej połowie. Grają na prawdę dobrze i myślę że w takiej formie zdołają się utrzymać. Oprócz dzisiejszego meczu zagrają jeszcze z West Hamem, United i Wolves. Aktualnie mają 35 pkt., więc 4 pkt. w dzisiejszym meczu i z Młotami zapewni im utrzyamnie. Tak więc mobilizacja jest ogromna. Na przeciw stanie nie walczący już o nic Bolton. Ich wygrana z Arsenalem wg mnie była w pełni niezasłużona. Wygrali po przypadkowej bramce w 90 min., a Gunners przez cały mecz niezbyt przekonywująco atakowali. W środę Bolton dotkliwie przegrał 0:3 z Fulham. Kłusaki grają ostatnio bez przekonania, ewidentnie zatracili kondycję. Wyglądają na zmęczonych sezonem . W dodatku bardzo słabo grają na wyjazdach. Myślę że już dzisiaj Blackburn odskoczy od strefy spadkowej na kilka punktów.



Sunderland v Fulham - Fulham DNB @1,90


Sunderland gra nadal słabo. W meczu z Wigan wygrali głównie dzięki zabójczym kontrom. W dzisiejszym meczu nie będzie tyle okazji do wyprowadzania szybkich ataków. Zarówno gospodarze jak i Fulham już o nic nie walczą. Spodziewam się niezbyt porywającego widowiska. Patrząc na formę wygrać powinno Fulham, tym bardziej że w drużynie Czarnych Kotów zabraknie m.in. Wellbecka. W ogóle Sunderland nie ma teraz zdrowego napastnika! Na ataku prawdopodobnie zagra Sessegnon, który zdobył w ostatni weekend pierwszego gola dla klubu. Fulham jest w lepszej formie od gospodarzy i myślę że dzisiaj da radę wygrać.


To tyle, bo brak czasu. Później napiszę na pewno coś o meczu Chelsea z Tottenhamem, bo widzę tam kilka niezłych kursów


Powodzenia ????

 

[groven]

​

Blackpool Fc - Stoke City 0:0

Typ: 1
Kurs: 2.50 ​

​

Blackpool jedną nogą w drugiej lidze, stracili najwięcej bramek z całej English Premier League 2010/2011 (2.06 na mecz) pomimo tego będą starali się do końca grać ambitnie i pokazać się z jak najlepszej strony. Trener Blackpool - Ian Holloway ma przed sobą dość ciężki terminarz. Mecze z Tottenham czy Boltonem w najbliższych kolejkach będą trudniejsze od dzisiejszego. Stoke na wyjazdach 3-2-12. Częściej schodzą z boiska rywali na tarczy niż z tarczą. Na Bloomfield Road zespołom z ligi angielskiej gra się wyśmienicie. Blackpool lepiej spisuje się w meczach poza własnym boiskiem. Teraz nie ma czasu na statystyki, skoro widmo spadku zagląda im w oczy trzeba grać na maksimum swoich możliwości. Jak donoszą serwisy internetowe Stoke City przyjeżdża dzisiaj na Bloomfield Road po to, aby zgarnąć trzy punkty w starciu z Blackpool. W ekipie "The Potters" wielkim nie obecnym będzie Matthew Etherington, który doznał kontuzji ścięgna w ostatnim ligowym spotkaniu. Bez niego zespół gra nieco ospale w linii pomocy. Na ławce rezerwowych nie zobaczymy też Ricardo Fullera. Reprezentant Jamajki przeszedł w środę operację achillesa, która wyklucza go z gry od trzech do czterech miesięcy. W Stoke jak wcześniej kolega już wspomniał atmosfera kręci się wokół meczu z Man. City a dzisiejszy mecz traktują bardziej na luzie. Opinie, że jadą po zwycięstwo to być może zasłona dymna aby osłabić morale zdeterminowanego zespołu Blackpool. A w tym sezonie gdy obydwie drużyny spotkały się w rundzie jesiennej to górą był zespół Blackpool. Zwycięstwo dał im niezawodny Campbell, który dziś także zagra ????

Blackpool na dzisiejszy mecz wychodzi w ofensywnym ustawieniu 4-3-3 z Campbell'em na czele!
​

 

[micolinho]

Liverpool-Newcastle 1

Wydaję mi się głupotą spekulować o jakobym ustawieniu meczu, ponieważ Sroki już mają pewne utrzymanie, w zasadzie grają tylko o jak najwyższe miejsce w lidze, za to The Reds walcza o europejskie puchary i nie ma mowy moim zdaniem o odpuszczaniu meczy. Newcastle ostatnio nie grzeszy formą, szczególnie na wyjazdach. Inaczej sprawy mają się w Liverpoolu gdzie LFC na swoim stadionie gra bardzo dobrze, ostatnie zwycięstwa 3-0 z Citizens, 5-0 z Birmingham. W między czasie remis na Emirates, sa w formie,a nowi gracze się zaaklimatyzowali. Newcastle ostatnio remis z słabym Blackpool na wyjeździe, 0-0 u siebie z Meniu i porażka wyjazdowa z Aston Villą. Uważam, że Liverpool powinien spokojnie wygrać ten mecz i nie ma co spekulować o domniemanym ustawianiu losów spotkania! ????

 

[panczo23]

Manchester City - West Ham Utd ​

Manchester w roli gospodarza, u siebie 28 bramek strzelonych i 11 straconych. 6 lokata w tabeli pod względem punktów zdobytych w meczach u siebie. 10 wygranych, 4 remisy
i 2 przegrane. Goście zupełnie na odwrót jeśli chodzi o mecze na wyjazdach 16 bramek strzelonych i 34 stracone. 2 mecze wygrane 7 na remis i 8 przegranych to bilans jaki uzyskali w 17 meczach na wyjazdach. Forma obydwu zespołów taka sobie powiem tylko o ilościach bramek obydwu drużyn w ostatnich 6 meczach, a więc tak gospodarze 8 strzelony i 6 straconych. Goście 6 strzelonych i 12 straconych. Ale od razu podkreślam Machester grał w czasie tych meczy w najsilniejszym składzie a tylko 8 bramek strzelił.
Natomiast jutro będą musieli zagrać bez pięciu kontuzjowanych piłkarzy - Carlosa Teveza, Micah Richardsa, Jerome'a Boatenga, Shaya Givena i Michaela Johnsona dodatkowo zawieszonym za kartki będzie Kolo Toure.
3 z pośród kontuzjowanych piłkarzy zdobyło 15 bramek dla tego zespołu grając w roli gospodarza. Jest to bardzo duże osłabienie w ataku, odczuwalny będzie zwłaszcza brak Teveza.
Biorąc pod uwagę dodatkowo fakt że goście ze strzelaniem bramek mają problemy myślę że całkiem realny będzie wynik underowy.

Moje typy na ten mecz to:
Under 3.5 gola (1.40)
Under 2.5 gola (2.05)
Under 1.5 gola w pierwszej połowie (1.51)

 

[kanonier0392]

Birmingham City - Wolverhampton Wanderers / St. Andrew's
Jutro dokończenie 35 serii gier w angielskiej Premier League. Na pierwszym plan wysuwa się niewątpliwie starcie Arsenalu Londyn z Manchesterem United, ale ciekawie powinno być również w Birmingham, gdzie stołeczni gościć będą Wolverhampton. Smaczku derbom Midlands dodaje fakt, że rywalizujące ze sobą zespoły wciąż walczą o utrzymanie. Bliżsi celu są podopieczni Alexa McLeisha, których przewaga nad strefą spadkowym i samym Wolverhampton to zaledwie trzy punkty. Porażka gości może znacząco skomplikować ich i tak bardzo trudną przeprawę w ostatnich tygodniach sezonu. Co prawda "Wilki" mizernie spisują się na obcych obiektach, są pod tym względem najgorszą drużyną w lidze. Tydzień temu bolesna porażka ze Stoke City, wcześniej z Newcastle United, aczkolwiek zdarzały się dni, w których potrafili odpowiednio przygotować się do takich pojedynków. Nie tak dawno tryumf na Villa Park z Aston Villą - kolejnym, po Birmingham rywalem zza miedzy. Pechowy remis z WBA - drużyną walczącą wówczas o podobny cel, a więc uniknięcie spadku. Dość niespodziewany przebieg miał też mecz graczy Micka McCarthy'ego z Evertonem. Pomimo przewagi, bardzo ofensywnego ustawienia to oni zostali bezlitośnie skarceni trzema bramkami, notabene niezwykłej urody. Myślę, że goście powalczą w sobotnie popołudnie o korzystny rezultat. Birmingham to nie jest zespół, przed którym trzeba drżeć w obawie o wynik. Wręcz przeciwnie - wiele drużyn pokroju "Wilków" wywiozło ze St. Andrew's punkty.

Moja propozycja: Wolverhampton lub remis - 1,75

 

[roozikk]

Liverpool - Newcastle
Szczerze wątpię żeby Newcastle coś ugrało w tym meczu. Goście już o nic nie walczą, nie grozi im spadek ani nie walczą o europejskie puchary. Liverpool jest w gazie. Musi wygrywać by zagrać w przyszłym sezonie na europejskich boiskach. U siebie bardzo ciężko pokonać Liverpool, Sroki po raz ostatni tryumfowali na Anfield Road w 1994r! W obu ekipach sporo absencji więc to raczej nie będzie miało większego znaczenia na przebieg meczu. Myślę że mobilizacja oraz atut własnego boiska przesądzi tutaj o zwycięstwo The Reds.

Typ : 1
​

 

[konrad140]

Póki co mecz z godziny 13 czyli Liverpool - Newcastle.
W wyniku słabszej dyspozycji ostatnio Tottenhamu , pojawiła się realna szansa , że stracony sezon dla LFC jeszcze może tak fatalny nie być. Otóż , Liverpool traci do Kogutów w ligowej tabeli 3 pkt. 5 miejsce to prawo gry w kwalifikacjach Ligi Europejskiej , a to zawsze jakieś pocieszenie , choć dla The Redds gra w Europejskich pucharach to cel minimum przed każdym nowym sezonem. Szanse na to są , i to bardzo duże , Tottenham czekają dwa cieżkie wyjazdy , na City of Manchester Stadium oraz na Anfield Road , czyli bezpośredni mecz. Dobrze by było dziś wygrać , aby postawić w ciężkiej sytuacji Koguty. Jeśli chodzi o Sroki , to mają 6 pkt przewagi nad strefą spadkową i dość korzystny terminarz. Raczej swobodnie się utrzymają , więc ewentualna porażka dziś , zbytnio im sprawy nie skomplikuje. Po za tym Anfield dla nich to zmora. Jedyna wygrana miała miejsce 17 lat temu , dwa remisy też kawał czasu temu , a po drodze 14 wygranych Liverpoolu. The Redds na koniec sezonu złapali całkiem niezłą formę , 3:0 z Man City i 5:0 z Birmingham u siebie , i remis z Arsenalem na Emirates. To tylko potwierdza , że całkiem dobra dyspozycja u podopiecznych Dalglisha.
Liverpool dziś powinien wygrać a kurs całkiem fajny
Liverpool - Newcastle 1 1.51 Pinnacle

 

[damian1948]

Manchester City - West Ham Utd ​

Manchester w roli gospodarza, u siebie 28 bramek strzelonych i 11 straconych. 6 lokata w tabeli pod względem punktów zdobytych w meczach u siebie. 10 wygranych, 4 remisy
i 2 przegrane. Goście zupełnie na odwrót jeśli chodzi o mecze na wyjazdach 16 bramek strzelonych i 34 stracone. 2 mecze wygrane 7 na remis i 8 przegranych to bilans jaki uzyskali w 17 meczach na wyjazdach. Forma obydwu zespołów taka sobie powiem tylko o ilościach bramek obydwu drużyn w ostatnich 6 meczach, a więc tak gospodarze 8 strzelony i 6 straconych. Goście 6 strzelonych i 12 straconych. Ale od razu podkreślam Machester grał w czasie tych meczy w najsilniejszym składzie a tylko 8 bramek strzelił.
Natomiast jutro będą musieli zagrać bez pięciu kontuzjowanych piłkarzy - Carlosa Teveza, Micah Richardsa, Jerome'a Boatenga, Shaya Givena i Michaela Johnsona dodatkowo zawieszonym za kartki będzie Kolo Toure.
3 z pośród kontuzjowanych piłkarzy zdobyło 15 bramek dla tego zespołu grając w roli gospodarza. Jest to bardzo duże osłabienie w ataku, odczuwalny będzie zwłaszcza brak Teveza.
Biorąc pod uwagę dodatkowo fakt że goście ze strzelaniem bramek mają problemy myślę że całkiem realny będzie wynik underowy.

Moje typy na ten mecz to:
Under 3.5 gola (1.40)
Under 2.5 gola (2.05)
Under 1.5 gola w pierwszej połowie (1.51)

Za jakie kartki.. Nie pisz bzdur..

 

[bo86bo]

Polecam też Birmingham! Wolves na wyjazdach tragicznie, dziwnie ustawiona obrona a Brimingham na dwóch napastników!
BLUES: Foster; Carr, Johnson, Jiranek, Ridgewell; Larsson, Ferguson, Bowyer, Gardner; Phillips, Jerome. SUBS: Doyle, Derbyshire, Fahey, Parnaby, Hleb, Beausejour, Davies.

WOLVES: Hennessey, Stearman, Mancienne, Craddock, Elokobi, Foley, Henry, O'Hara, Jarvis, Fletcher, Ward. SUBS: Hahnemann, Hunt, Berra, Milijas, Vokes, Hammill, Guedioura.

 

[patrol22]

Liverpool - Newcastle

Liverpool po bardzo słabym poczatku sezonu znacznie lepiej sobie radzi w końcówce. W ostatnich kilkunastu spotkaniach prezentują się bardzo dobrze i wskoczyli na dobrą szósta pozycje w licze. W ostatniej kolejce u siebie rozgromili Birmingham 5:0 i dzisiaj zapewne będą chclieli powtórzyć ten wyczyn z Newcastle. Na pewno nie będzie już takiej różnicy zwycięstwa ale o 3 punkty dla Liverpoolu jestem spokojny. Przedewszystkim dlatego, że Liverpool w tym sezonie wyśmienice prezentuje sie u siebie. Ich bilans to 11:4:2. Daje im to 3 miejsce w lidze w tabeli "home". Newcastle właściwie już się utrzymało i nie walczą już o nic. Do tego na wyjazdach z czołówką tabeli przegrywają.
Przewaga własnego boiska i dobra ostatnio dyzpozycja da dzisiaj Liverpoolowi 3 punkty.

Liverpool win
1.48

 

[bo86bo]

Durny karny, głupie kartki Gardnera i Birmingham sobie komplikuje. Muszą wygrać bo jak nie u siebie to gdzie zapewnią sobie pozostanie w lidze

 

[kajzer]

Arsenal - Manchester Utd


Typ:2
Kurs:2.88
Czas na mecze 35 kolejki Premier League już coraz to bliżej najważniejszych rozwiązań, po tej kolejce może być tak, że już tylko dwie ekipy będą liczyły się w walce o mistrzostwo. Hitem 35 kolejki będzie z pewnością mecz pomiędzy Arsenalem a Manchester Utd. Oczywiście na pierwszy rzut oka ciężko wskazać zdecydowanego faworyta ale Arsenal, który doskonale gra w tym sezonie niestety już od lat ma tak, że przegrywa najważniejsze mecze z drużynami z którymi walczy bezpośrednio o tytuł i podobnie jest i w tym sezonie i myślę, że będzie tak samo również w tym meczu, tym bardziej, że Arsenal ma ostatnio obniżkę formy. Czego efektem jest spadek na trzecią lokatę i już duża strata do lidera bo wynosząca aż 9 punktów, ale co się dziwić gdy na pięć ostatnich spotkań wygrywa się tylko raz i trzy razy remisuje i raz przegrywa to musi się to odbić w tabeli. Manchester natomiast jest jak na razie na najlepszej drodze do zdobycia mistrzowskiego tytułu jak na razie jest liderem i ma 73 punkty co daje im przewagę trzech oczek nad goniącą ją Chealsy z tym, że ich rywale mają jedno spotkanie więcej rozegrane.