Manchester City - Blackburn
W drużynie Manchesteru City po ostatnich zwycięstwach odżyły nadzieje na awans do europejskich pucharów. The Citizens naprawdę mają na nie realne szanse, jednakże aby do nich awansowac nie mogą sobie pozwolic na wpadkę u siebie zwlaszcza z Blackburn, ktore mocno rozczarowuje w ostatnich wyjazdowych pojedynkach. Trener Allardyce od kilku spotkan w linii ataku ustawia Sambę, zawodnika, który dotąd sprawdzał się w roli typowego defensora. Moim zdaniem wlasnie tam jest jego miejsce, bo na ataku o ile czasem udaje mu się wygrywac gorne pojedynki z przeciwnikami to szybkosci zbyt wielkiej on nie posiada. Blackburn jesli ma się obronic przed spadkiem to chyba tylko w spotkaniach u siebie gdzie regularnie punktuje. Manchester City walczacy o europejskie puchary, z Robinho, ktory jakby zlapal formę patrzac po ostatnich dwoch spotkaniach oraz liderem druzyny Irelandem powinien sięgnac po pewną wygraną w tym meczu. Błyskotliwi Robinho, i Wright-Phillips, kreatywny
Ireland, twardzi defensorzy Dunne, Richards czy Onuoha. Defensywna taktyka Blackburn i zaawansowani wiekowo obroncy, ktorzy w pojedynkach z dynamicznymi graczami Citizens mogą miec problemy. Moim zdaniem Manchester City wygra ten mecz.
Moj typ: Manchester City - 1,90 w Bet365
Tottenham - West Bromwich Albion
Tottenham wreszcie zaczął grac cos na miarę tego czego przed sezonem oczekiwali kibice. Koguty w ostatnich 4 domowych spotkaniach z rzędu odnosiły zwycięstwa i nie inaczej powinno byc w meczu z West Bromwich. Ekipa WBA co prawda jeszcze walczy o utrzymanie, ale wydaje się, że poza własnym stadionem gdzie od czasu do czasu potrafi zapunktowac i zagrac bardzo dobry mecz to tak na dobrą sprawę nie będzie już punktowała. Tottenham tydzien temu zagral dobre 45 minut meczu na Old Trafford, ale potem zostal skarcony przez Czerwone Diabły. Tamta fatalna połówka powinna dodatkowo podraznic ambicje Tottenhamu, ktory przy odrobinie szczescia moze skonczyc ten sezon nawet na 7 miejscu co ostatecznie pamietajac fatalny start rozgrywek nie byloby takim zlym miejscem. Dobrze dysponowany Bent, kreatywny Modric to główne ogniwa gry ofensywnej Kogutów w ostatnich spotkaniach. Podobnie powinno byc i tym razem. Majac na uwadze fakt, ze kibice glosno wspierajacy dopingiem swoich ulubiencow oczekują kolejnej wygranej, a szansa na 7 miejsce naprawdę jest opcją realną to spodziewam się walki o pełną pulę w meczu z West Bromwich, ktorego juz chyba nic nie uchroni przed spadkiem.
Mój typ: Tottenham - 1,44 w Bet365