>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

Premier League 19 Kolejka 26.12-27.12.2010

Status
Zamknięty.
legionista87 65

legionista87

Użytkownik
Angole przekładają jak leci i za niedługo gdy trzeba będzie to odrabiać to będą grac nie co trzy dni a co dwa ???? Jak narazie to Blackpool - Liverpool przełożone i Everton - Birmingham.Mam nadzieję że Aston Villa - Tottenham zostanie rozegrane bo wybieram się na Villa Park.
 
adebisi 0

adebisi

Użytkownik
Wiecej meczów w Anglii nie odwołają.....
Po za tym proponuje zagrać Bolton i Wolves....
Ciekawy DUBEL z niezłym AKO........

Pewnie wpadnie dziś pare Underów z powodu śniegu....
Oficjalnie odwołane zostają 2 dzisiejsze spotkania....Evertonu i Liverpoolu.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Wychodzi na to , że więcej meczów nie będzie odwołanych. No i dobrze. To , że bardzo ciekawa kolejka się zapowiada każdy chyba wie. Moją uwagę przykuło jeszcze jedno ciekawe spotkanie. Jest to mecze Newcastle z Manchesterem City. Obydwa zespoły grają strasznie nie równo. Dla przykładu Sroki. Najpierw przegrywają z WBA 3:1 by później u siebie rozbić Liverpool 3:1. Można by rzec im lepszy rywal tym większa mobilizacja. Można się zgodzić. Ekipa The Citiznes też stabilnej formy nie prezentuje. Dali się ostatnio ograć u siebie Evertonovi 1:2. Do czego zmierzam. Sroki u siebie są bardzo groźne , lubią sobie postrzelać na własnym obiekcie sporo bramek. Man City to z kolei najlepsza wyjazdowa drużyna z Premiership , niby mają tyle samo pkt co Arsenal ale lepszy bilans bramek. Sroki mając na pokładzie Carolla czy Kevina Nolana bramkę powinni zdobyć , tym bardziej , że City jakoś na zero z tyłu nie za bardzo lubi grać. O sile papierkowej Manchesteru chyba nie trzeba pisać. Rój gwiazd gdzie każdy jeden kopacz jest w stanie rozstrzygnąć mecz. Sytuacja z Tevezem się ustabilizowała , i może już skupić się na grze i zdobywaniu bramek. Dużym osłabieniem powinien Kolo Toure który w głupi sposób wyleciał z boiska w meczu z Evertonem. Ale to tylko może być duże ułatwienie właśnie dla Carolla czy Nolana aby jakoś tą bramkę strzelić ;)
Reasumując. Sroki mogą napsuć krwi każdemu. Bardzo lubią grać na St James Park co nie raz już to potwierdzali. Po za tym Andy Caroll , jeden chyba z najbardziej pożądanych napastników w zimowym okienku transferowym. W formie jest to fakt i w takim meczu z takim rywalem bardzo dużo będzie zależało właśnie od niego. Co do City. No siła ich ofensywy jest taka wielka , że na minimum jednego gola powinno być ich stać. Mecz na pewno łatwy nie będzie dla żadnego zespołu ale sądzę , że powinniśmy zobaczyć bramki z obydwu stron. I jeszcze przewidywane składy.
Newcastle: Krul - Simpson, Coloccini, Williamson, Jose Enrique - Barton, Guthrie, Tiote, Gutierrez - Nolan - Carroll
Man City: Hart - Zabaleta, Richards, Kompany, Kolarov - Milner, Y. Toure, Barry, Silva - Balotelli - Tevez
A i jeszcze najważniejsze ;) czyli typ
⚽ Newcastle - Man City Obie strzelą TAK ~1.60 ✅ 1:3
edit// co do odwołanych meczów. Więcej raczej już nie powinno być. Prawie wszystkie stadiony mają podgrzewane murawy więc mróz nie powinien być problemem. Po za tym jak by odwołali całą kolejkę to straszny bajzel by się zrobił.
edit2// z tego co google tłumaczy mecz na Godison został odwołany z powodu zamarznięcia ruru wodociągowych :|
 
leon92mielonka 355

leon92mielonka

Użytkownik
BOLTON WANDERERS - WEST BROMWICH ALBION | TYP: 1 - 2,00 ✅ 2-0

Bolton, który póki co zaskakuje swoją postawą zmierzy się z WBA - beniaminkiem, który spokojnie grzeje miejsce w środku tabeli.
Gospodarze wciąż grają dobry futbol. Świetne mecze przeplatają nieco słabszymi, ale cały czas, konsekwentnie prezentują dość wysoki poziom. Słowa uznania dla Owena Coyle&#39;a za to, że tak poukładał zespół.
Reebok Stadium stał się fortecą, tylko Liverpool zdołał ją zdobyć. Nie ulega wątpliwości, że dużym atutem gospodarzy jest wyrównany skład i fakt, że Bolton omijają poważne kontuzje. Poza długoterminowymi urazami takich zawodników jak O&#39;Brien, Davis czy Gardner gospodarze nie mają większych problemów kadrowych.
West Bromwich również może dziś zagrać w swoim teoretycznie najlepszym ustawieniu. Do gry po urazie łydki ma wrócić podobno najlepszy strzelec zespołu - Peter Odemwingie. Podczas świątecznej przerwy Chris Brunt zmagał się z kontuzją pachwiny, jednak też ma być dziś gotowy do występu.
Tak więc dziś osłabienia nie powinny odegrać znaczącej roli.
Bolton gra równo i dobrze, porażka w ostatnim meczu z Sunderlandem była wynikiem przede wszystkim znakomitej postawy rywala. Jednak Bolton pokazał klasę w meczu z Blackburn, gdzie w 10 potrafił wbić gościom w gole i zgarnąć komplet punktów. Nie sposób nie wspomnieć o ogromnych sukcesach w meczach z Newcastle (5-1) i Tottenhamem (4-2). Widać, że na własnym terenie Kłusaki grają pięknie i skutecznie i to dziś powinien być klucz do zgarnięcia pełnej puli.
WBA w ostatnich meczach wyjazdowych zagrało kiepsko. Najpierw uległo w Pucharze Ligi 2-ligowemu Ipswich, a następnie musiało uznać zdecydowaną wyższość Aston Villi. Oczywiście na uwagę zasługuje fakt, że WBA potrafiło wysoko ograć Everton na jego obiekcie. Jednak wtedy dużą rolę odegrała czerwona kartka dla Artety, poza tym Everton grał mocno w kratkę.
Reasumując dziś Bolton jest dla mnie zdecydowanym faworytem i kurs zachęcił mnie do grania, bo wydaje się przeszacowany.
Liczę na sporą determinację ze strony gospodarzy.
Temperatura w Boltonie w tej chwili oscyluje w granicach -3 stopni, opady nie są zapowiadane, więc spotkanie powinno się odbyć.
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs

Newcastle United - Manchester City​


Na St. James Park w Boxing Day Sroki podejmą Obywateli. Obie ekipy graja w kratkę. Newcastle potrafi przegrać w WBA 1:3, po to by potem odprawić z kwitkiem L&#39;pool wygrywając 3:1. Duet Nolan - Carrol jest w tym sezonie w świetnej formie. Strzelili w sumie już 18 bramek. Jest to bardzo dobry wynik. Sroki są rewelacją tego sezonu. Zajmują ósmą lokatę i z meczu na mecz grają coraz lepiej. Podopieczni Alana Pardewa mieli więcej czasu na przygotowanie się do tego pojedynku z racji takiej, że ich mecz z ubiegłego tygodnia został odwołany. Natomiast The Citizens, którzy w tym sezonie póki co zajmują trzecią lokatę ze stratą 2 oczek do lidera, rywala zza miedzy, w poniedziałek na City od Manchester Stadium podejmowali The Toffees. Drużyna z Liverpoolu, dzięki dwóm szybkim bramkom Cahilla i Bainesa wygrali z Obywatelami. Honorową bramkę gracze Manciniego zdobyli w końcówce meczu po samobójczym golu Jagielki. W tamtym spotkaniu The Citizens stracili Kolo Toure, który za dwa bezsensowne faule w końcówce opuścił przedwcześnie boisko. Poobijany był również Zabaleta, który już w pierwszej połowie grał z bandażem na głowie. Sroki w swoim dorobku mają również remis z Chelsea na St. James Park. Co ciekawe Manchester City ostatni mecz na wyjeździe przegrał z... Lechem Poznań. Drużyna Manciniego to najlepsza ekipa na wyjazdach. Zdobyli tam 17 oczek. Bilans spotkań obu ekip jest wyraźnie po stronie Srok, jednak ostatnie lata to dominacja ekipy z Manchesteru. Sroki nie wygrały żadnego z ośmiu ostatnich spotkań z Manchesterem City, doznając w nich aż sześciu porażek. Menedżer Newcastle Alan Pardew w sobotnim meczu nie będzie mógł skorzystać z usług Ryana Taylora, Hatema Ben Arfy i Dan Goslinga. Niepewny jest także występ Sola Campbella. W środku obrony zespołu mogą wystąpić Mike Williamson i Fabricio Coloccini. W drużynie gości, jak już wspomniałem, zabraknie pauzującego za kartki Kolo Toure. Jego miejsce w podstawowym składzie zajmie Micah Richards lub Joleon Lescott. Uważam, że obejrzymy bardzo wyrównane spotkanie obdarzone dużą ilością goli i kartek. jeśli miałbym wskazywać faworyta, więcej szans daje gościom.
Prawdopodobne składy:
Newcastle United: Krul; Simpson, Coloccini, Williamson, Jose Enrique; Barton, Guthrie, Tiote, Gutierrez; Nolan; Carroll
Manchester City: Hart; Zabaleta, Richards, Kompany, Kolarov; Milner, Y Toure, Barry, Silva; Balotelli; Tevez
Moje propozycje:
Obie strzelą @ 1.66 Bet365 ✅
Powyżej 2.5 goli @ 1.95 Bet365 ✅
Powyżej 3.5 kartek @ 1.90 Bet365 ✅
Manchester City DNB @ 1.61 Bet365 ✅
Carlos Tevez strzeli gola @ 2.25 Bet365 ✅


Czy popularny Carlitos wreszcie się przełamie?...
 
Otrzymane punkty reputacji: +8
dtunam 1,1K

dtunam

Użytkownik
Newcastle - Manchester City
Typ: X
Kurs: 3.25
betsson
Tradycja Boxing Day każe szukać w dzisiejszych meczach niespodzianek a taką będzie strata punktów przez City. Goście w poniedziałkowy wieczór nie wykorzystali szansy objęcia fotelu lidera i na własnym stadionie ulegli Evertonowi. Dwa ostatnie spotkania Srok na własnym boisku to pojedynki z Chelsea i Liverpool w których wywalczyli oni cztery punkty. Będzie to drugi mecz pod wodzą nowego szkoleniowca Newcastle. Alan Pardew w swoim debiucie odniósł zwycięstwo nad The Reds i jeśli dziś jego podopiecznym uda się urwać punkty City będzie miał wymarzony początek pracy na St James&#39; Park. Gospodarze mieli dwa tygodnie przerwy w rozgrywkach aby przygotować się do tego spotkania. Do zdrowia wrócił już podstawowy na początku sezonu bramkarz Steve Harper. Jednak jego zmiennik spisywał się na tyle dobrze, że prawdopodobnie to on stanie jeszcze dziś między słupkami. Do składu wracają także dwaj środkowi obrońcy Mike Williamson i Fabricio Coloccini, którzy byli zawieszeni w ostatnich meczach. Dziś nie zagrają kontuzjowani od dłuższego czasu Ryan Taylor(1/0),Dan Gosling(0/0) i Hatem Ben Arfa(4/1). Ten ostatni złapał kontuzję właśnie po meczu z City na początku listopada kiedy to nogę złamał mu Nigel de Jong. Dziś pewnie wyjdzie on w pierwszym składzie i raczej nie będzie miał ułatwionego życia na boisku. Nie chodzi tu tylko o kibiców gospodarzy ale także o jego pojedynki z innym boiskowym rzeźnikiem Bartonem(13/2). Goście to jedna z sześciu drużyn która rozegrała do tej pory komplet spotkań w PL a jeśli wliczyć w to europejskie puchary w grudniu podopieczni Roberto Manciniego mają na koncie już pięć spotkań. Szeroka kadra pozwala szkoleniowcowi gości na liczne roszady w składzie co nie zawsze wychodzi na dobre drużynie. Wiele gwiazd jest rozczarowanych swoją rolą w zespole i w zimowym oknie transferowych chciało by znaleźć nowego pracodawcę. Atmosfera w zespole nie jest wiec chyba najlepsza co może mieć duży wpływ na poczynania drużyny na boisku. Napewno nie zagra dziś pauzujący za karki Kolo Toure(16/0). Statystyki w ostatnich meczach przemawiają na korzyść gości, którzy w trzech ostatnich meczach ligowych w Newcastle odnieśli dwa zwycięstwa i raz remisowali. W pierwszym w tym sezonie spotkaniu udało im się pokonać CoMS Sroki 2-1. Dziś jednak bardo prawdopodobny jest wynik remisowy. Po pierwsze gospodarze na własnych śmieciach są groźni dla najlepszych drużyn. Po drugie City musi dziś wygrać a pod presją grają wyraźnie gorzej. Po trzecie mamy Boxing Day.
 
E 0

ekonomksp

Użytkownik
Najpierw chciałbym wszystkich przywitać jako że jest to mój pierwszy post na forum ????
Chciałbym przedstawić swoją propozycję, na dzisiejszy mecz Newcastle z Manchasterem City, mianowicie :
Newcastle United - Manchester City (1:0) Handicap - Typ: 2 4,20​

Wydaję mi się że to może być ciekawa propozycja na dzisiejsze popołudnie. Newcastle wygrało ostatni mecz z Liverpoolem, mimo dość napiętej atmosfery związanej z zaskakującą zmianą trenera. Nowy trener, zwycięstwam z The Citizens może zaskarbić sobię sympatie kibiców przez których został wygwizdany przed meczem z Liverpoolem. W takim wypadku Sroki zagrają otwartą piłkę, co mam nadzieje wykorzystają gracze Manchesteru, którzy będą chcieli odbudować się po ostatniej porażce ???? Myślę że nikogo nie trzeba przekonywać o ich sile ofensywnej. Porażka z Evertonem to raczej wypadek przy pracy, bo wszyscy którzy oglądali mecz wiedzą jak gigantyczną przewagę miał Manchester.Wygrana jak najbardziej możliwa, a kurs naprawdę bardzo dobry :]
 
vrazzo 928

vrazzo

Użytkownik
Fajny kurs na Blackburn ze Stoke (2,5), ale całe zamieszanie w klubie oraz brak Samby i ogólnie sytuacja z Chrisem jednak zniechęca.
Aston Villa - Tottenham
Aston Villa 3,32 Pinnaclesports
Ile jeszcze spotkań trzeba będzie grać z Bannanem i Hoggiem w środku pomocy? Ciągnie się to niemiłosiernie i choć młodzi gracze radzą sobie coraz lepiej, to jednak bez Petrova czy też kogoś z dwójki Reo-Coker i Sidwell, także bez zastępcy Milnera, którym miał być Ireland, zespół traci sporo. Petrov wreszcie wrócił do pełnych treningów, ale dziś pewnie usiądzie na ławce. Może braknąć Ashley Younga, ponadto znów zagrać będzie musiał być może Lichaj w miejsce Luke Younga. Nie są to optymistyczne wieści, ale wreszcie koszmar z kontuzjami, który zespół przeżywa od początku sezonu, powoli zdaje się dobiegać końca. Nie ma wątpliwości, że po rozbiciu wielkiej czwórki w poprzednim sezonie, takie zespoły jak Aston Villa czy Everton wciąż należą do ósemki zdecydowanie najlepszych zespołów w lidze. Nie idzie im, ale to jest spowodowane przede wszystkim kontuzjami, co w Evertonie zresztą jest na porządku dziennym. Oba te zespoły będą wracać na należne im miejsce. Carew, Agbonlahor, Heskey to linia tej klasy, co Defoe, Pavlyuchenko, Keane oraz Crouch. Trzeba wciąż łatać sporo dziur, ale ważne, że można liczyć na Downinga, Warnocka, Cuellara, Collinsa, powraca Richard Dunne. No i jest Friedel w bramce. O składzie Tottenhamu nie ma się co rozpisywać, pełno wybornych graczy, jak Modrić, Corluka, Assou-Ekotto, Lennon, Bale czy wymienieni napastnicy. Dość powiedzieć, że świetny Palacios dostał szansę dopiero wtedy, jak wypadli po kolei dwaj, na których stawiał Harry jako DP, czyli Huddlestone i Jenas. Strasznie szeroka ekipa, ale dziś na boisko wyjdzie tylko 11. Tyle samo co u rywali. Aston Villa jest gospodarzem i to moim zdaniem ich wielki atut, Boxing Day nie były dla nich ostatnio szczęśliwe, ale nie ma co przejmować się takimi statystykami. Atak AV jest porażający i groźny dla każdego, a dla mnie Spurs mogliby ustawić linię obrony nieco lepiej, dla mnie Hutton nie powinien grać w pierwszym składzie, a Bassongowi brak praktyki meczowej. Tacy gracze jak Bannan i Albrighton radzą sobie coraz lepiej i są już w stanie rywalizować w PL na wysokim poziomie, Aston Villa to także, jak ich dzisiejsi rywale, wyśmienity zespół, w poprzednich 3 latach zawsze byli w czołówce, byli blisko rozbicia Big 4, co zrobili potem Spurs i uważam, że dziś u siebie mogą śmiało pokusić się o ogranie Tottenhamu.
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs

Bolton Wanderers - West Bromwich Albion​


Na Reebok Stadium w Boxing Day Kłusaki podejmą beniaminek Premier League WBA. Gospodarze pod wodzą Owena Coylea poczyniły wielki postęp i osiągnęły najwyższą pozycję w lidze od czterech lat, poprawiając znacząco styl gry. Na swoim stadionie mają świetny bilans: 4-4-1. Warto dodać, że Bolton w Boxing Day wygrał tylko raz od ponad dekady. Było to w 2006 roku, kiedy to pokonali Sroki 2;1. Natomiast na Reebok Stadium goście tego spotkania nie wygrali od blisko 10 lat. Cztery ostatnie spotkania między tymi ekipami kończyły się remisami. Jeśli chodzi o sytuację kadrową Kłusaków to nikt ostatnio nie doznał żadnego poważnego uranu i gospodarze po raz kolejny zagrają bez O&#39;Brien&#39;a, Davis&#39;a oraz Gardner&#39;a. Do składu gości ma wrócić ich najlepszy strzelec - Peter Odemwingie. Jeśli te plotki się sprawdzą to WBA nie będzie bez szans. Mecz powinien być ciekawy, bo oba zespoły preferują futbol ofensywny. Stawiam na gosci, bo cos mi mówi, że to będzie ten mecz w którym niefart z meczów wyjazdowych sie odwróci, choćby z AV grali dobrze, a sie skończyło na niczym. West Bromwich ma w swoim dorobku wygraną na wyjeździe z Everton aż 4:1. Zgadzam się z Leonem, że duży wpływ miała czerwona kartka Evertonu, ale też trzeba przyznać, że WBA w tamtym dniu dysponowała niezłym atakiem pozycyjnym i skutecznością. Liczę na przełamanie gości. Nie będzie o to łatwo, ale dla chcącego nic trudnego.
Moje propozycje:
West Bromwich lub remis @ 1.66 Bet365 ⛔
West Bromwich DNB @ 2.50 Bet365
⛔

Powrót Petera będzie dużym wzmocnieniem gości...​
 
M 3

mistrzunio

Użytkownik
Arsenal-Chelsea
2
2,92
betsson
Arsenal przegrał 5 meczy w tym sezonie- w tym 3 u siebie, teraz przypuszczam,że przegrają kolejny mecz. Drużyna gospodarzy gra z czołowymi dwoma drużynami w Anglii,które w ostatnich sezonach dzieliły między siebie mistrzostwa (Chelsea i Manchesterem United) tak samo-chcą z piłką wejść do bramki na co rywale się nie godzą i Arsenal niebezpieczny jest tylko do 16 metra,natomiast Kanonierzy zawsze coś stracą i mecz przegrywają. Na potwierdzenie moich słów powiem, że Arsenal przegrał 4 ostatnie mecze z Chelsea w lidze.
Goście od 5 meczów nie wygrali żadnego spotkania w lidze, mieli kryzys. Jednak celowo użyłem słowa-mieli. W ostatnim meczu ligowym z Tottenhamem na wyjeździe pokazali niezły futbol i o włos nie wygrali(przestrzelony karny w doliczonym czasie gry). Poza tym do ich składu wraca Lampard, który jest jedną z najważniejszych postaci w ich zespole. Do tego na pewno będą specjalnie zmotywowani przed tym meczem,bowiem po ostatniej kiepskiej serii teraz chcą koniecznie wygrać, by zachować szanse na mistrza.
Poza tym, że Chelsea lubi i umie grać z Arsenale,to tak samo lubi i strzela bramki im najlepszy strzelec niebieskich czyli Drogba. W 13 meczach w których grał z tą drużyną strzelił aż 13 goli(w ostatnich 3 meczach ligowych strzelił kanonierom 5 goli!).
Kurs zachęca,więc stawiam na Chelsea,która ze strzelającym Drogbą powinna pokonać Arsenal.
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
vs

Blackburn Rovers - Stoke City​


The Potters w Boxing Day przyjadą na Ewood Park by zmierzyć się z mocnym Blackburn. Ekipa Steve&#39;a Kean&#39;a zajmuje 12 lokatę z dorobkiem 22 oczek, a goście mają o jedne punkt mniej i depczą po piętach gospodarzom. Na własnym boisku piłkarze Blackburn przegrali tylko z Chelsea i Arsenalem. Ostatni mecz zremisowali 1:1 z drużyną Młotów. Przed tym mogli się pochwalić trzema wygrany z rzędu na Ewood Park. The Potters ostatnio zanotowali wpadkę, bo tak można nazwać porażkę z Blackpool na Britannia Stadium 0:1. Stoke City na wyjeździe zdobyła tylko 7 oczek strzelając 9 goli. &quot;Rovers&quot; nie licząc bezbramkowego spotkania z Czarnymi Kotami w każdym kolejnym meczu u siebie strzelali co najmniej jednego gola. Jestem pewien, ze dzisiaj ich dobra passa się utrzyma. Wynik bramkowy w dzisiejszym meczu opiewam na maksymalnie dwóch bramkach. Ciekawostką jest, że gospodarze niedzielnego pojedynku nie zdobyli bramki w konfrontacji ze Stoke od 423 minut. Jednak ekipa The Potters nie wygrała na Ewood Park od 24 lat. Dzisiaj raczej nie przerwą tej fatalnej passy. Również trener Blackburn ma coś do udowodnienia zarządowi. Kiedy fani gospodarzy myśleli, że Kean zostanie zwolniony z funkcji managera, z]szkot wyjawił na spotkaniu z hinduskimi właścicielami, iż jest w stanie doprowadzić Rovers do miejsca w pierwszej piątce. Uważam, że Blackburn przechyli dzisiaj szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dalej w drużynie Stoke City brakuje tylko Mamady Sidibe, który leczy kontuzje Achillesa. Prawdopodobnie Asmir Begovic dalej będzie stał w pierwszej bramce &quot;The Potters&quot;.
Kadry na mecz:
Blackburn: Robinson, Salgado, Nelsen, Givet, Olsson, Emerton, Pedersen, El Hadji-Diouf, Dunn, Bunn, Kalinic, Benjani, Hoilett, Mame Biram Diouf, Doran, Morris, Hanley.
Stoke: Begovic, Huth, Faye, Shawcross, Collins, Wilson, Etherington, Pennant, Whelan, Whitehead, Walters, Fuller, Jones, Gudjohnsen, Wilkinson, Higginbotham, Tuncay, Delap, Diao, Sorensen.
Moje propozycje:
Blackburn wygra @ 2.60 Bet365 ⛔
Blackburn DNB @ 1.72 Bet365 ⛔
Poniżej 2.5 goli @ 1.66 Bet365 ✅
Obie strzelą - NIE @ 1.83 Bet365 ✅


Czy ekipa z Ewood Park znowu wygra na własnym terenie?...​
 
los.blancos 61

los.blancos

Użytkownik
Niestety sędzie popsuł, poniekąd to wspaniale widowisko, tą czerwoną kartką :?. Mógł się powstrzymać od czerwonej i pokazać najpierw żółtą bo zagranie, niby było chamskie ale nie aż tak bolesne, bo obrońca od razu wstał. Pierwsze 30 min fantastyczna gra, następne 15min niestety gorsze przez tą czerwoną kartkę.
Niestety szanse, że Tottenham wygra dwoma bramkami (@4,30), spadły przez to ale nie wszystko jeszcze stracone. Z tym sędzią wszystko jest możliwe, może wyrówna szanse zaraz na początku 2 polowy :p. Pewnie cieszą się ci co postawili BTS bo szanse wzrosły, ja jednak zanim Defoe dostał czerwoną miałem wrażenie że Londyńczycy rozgromią dzisiaj Ville. :]
 
gumbi82 526

gumbi82

Forum VIP
Spotkanie: Arsenal Londyn – Chelsea Londyn
Typ: 2
Kurs: 2.89
Bukmacher: PinnacleSports

Analiza:


Bardzo interesująco zapowiada się nam pojedynek derbowy dokańczający świąteczną kolejkę Angielskiej Premier Lig w którym to zmierzą się zajmujący aktualnie 3 pozycję w tabeli ekipa Arsenalu Londyn z 4 Chelsea Londyn. Gospodarze tego pojedynku rozegrali do tej pory 8 ligowych kolejek na Emiratem Stadium w których to zdołali 5x odnieść zwycięstwo a 3x ponieśli porażkę zdobywając przy tym 19 bramek a stracili 10. Goście natomiast w swoich 9 dotychczasowych występach ligowych rozegranych na wyjeździe zdołali 3x zwyciężyć 3x zremisowali a 3x doznali porażki strzelając przy tym 13 bramek a stracili 8. Goście tego spotkania po słabej serii spotkań wreszcie muszą się przełamać aby nie stracić kontaktu z prowadzącymi zespołami a co gorsza przy ewentualnej porażce strata ta wynosić będzie 5 punktów. Do składu gości powraca Frank Lampard oraz Michael Essien i to oni powinni dominować w środku pola. Zastanawiam się kto stanie w bramce w ekipie gospodarzy Fabiański czy Szczęsny? osobiście dla powodzenia wolałbym żeby stanął Fabiański który bardzo słabo radzi sobie na przedpolu gdzie szalał będzie Drogba. Reasumując kurs na wygraną przyjezdnych jest moim zdaniem warty zaryzykowania.
3:1 ⛔
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Frank Lampard oraz Michael Essien i to oni powinni dominować w środku pola
Lamps już ostatnio pokazał , jak bardzo brakuje mu ogrania. Raczej nie da się wrócić po tak długiej przerwie i od razu grać pierwsze skrzypce , i to jeszcze w takim meczu. Zgodzę się jedynie ze stwierdzeniem , że kurs warty zaryzykowania. Później napisze coś szerzej o tym meczu.
A i co do jeszcze obsady GK w bramce Kanonierów. I Szczęsny i Fabiański na przedpolu za bardzo jeszcze rady nie dają , obaj za dobrze nogami nie grają więc raczej , przynajmniej moim zdaniem nie ważne kto stanie między słupkami bo i tak na jedno wyjdzie. Szczęsny już w meczu z MU pokazał że jest gotowy grać. Ale moim zdaniem Arsene postawi jednak na sprawdzonego Fabiana bo ostatnio nie zawodził , ba mało tego wielokrotnie ratował Arsenal przed stratą gola.
 
P 0

pdf

Użytkownik
Moja opinia w tej kwestii moze nie bedzie do konca obiektywna, ale Arsenal u siebie jest bardzo mocny. Zaczynajac od tego, ze Chelsea jest w ogromnym dolku i w mojej ocenie Arsenal w tej chwilii jest druzyna w lepszej formie, i pilkarskiej, i co wazniejsze psychicznej. Ostatnie mecze Chelsea byly strasznie wymeczane, jakby brakowalo im pomyslu. Bramka Drogby ktora dala remis z Totenhamem podarowana w prezencie pod choinke przez Gomesa. Arsenal chce w tym sezonie walczyc o mistrza, a w przypadku porazki United zdobeda juz chyba zbyt duza przewage. Reasumujac jestem PRAWIE pewien, ze Arsenal tego meczu nie przegra.
Moim zdaniem warto zagrac over 1,5 bramki, Chamakh score lub samo zwyciestwo podopiecznych Wengera.
 
kamil081308 155

kamil081308

Użytkownik
Jak miałbym grać to skłaniałbym się na 1, ewentualnie X. Wątpię, aby Chelsea nagle na tak ciężkim terenie zaczęła dobrze grać. No i myślę nad overem, bo obie drużyny grają dość ofensywny futbol, ale konkretne typy jutro ;)
Jedno jest pewne, warto obejrzeć jutro ten mecz, transmisja C+Sport ;)
 
dwight18 1

dwight18

Użytkownik
Moja opinia w tej kwestii moze nie bedzie do konca obiektywna, ale Arsenal u siebie jest bardzo mocny.
hohoho , no to pojechałeś . Arsenal w tym sezonie jeśli chodzi o Ligę Angielską wygrał 5 razy i 3 razy przegrał , ani razu nie remisował , pod względem formy na swoim stadionie znajduje się na 8 miejscu w tabeli - dlaczego uważasz że jest bardzo mocny u siebie?
Ostatnio Kanonierzy zagrali słabiutki mecz z Fulham na Emirates , wcześniej dostali baty od Tottenhamu 2:3 i przegrali z Newcastle 0:1 , jak dla mnie to oni na własnym boisku grają żałośnie , zresztą od tamtego sezonu grają żałośnie z każdym mocnym rywalem i od każdego mocnego rywala dostają , nie sądze aby to się zmieniło teraz gdy przyjedzie Chelsea która widać że łapie forme i mogła wygrać już w ostatniej kolejce wyjazd z Tottenhamem ale zabrakło szczęścia .
Myślę że w tym meczu zdecydowanym faworytem jest Chelsea ale nie wiadomo do końca w jakiej dyspozycji znajduje się ta drużyna , gdyby była to Chelsea z początku sezonu to nie wahał bym sią ani chwili by na nich postawić , jednak to co oni zaczęli ostatnio grać raczej nie przekonuje mnie do stawiania na nich chociaż na pewno są faworytem , ja sam odpuszczam ten mecz.
No i myślę nad overem, bo obie drużyny grają dość ofensywny futbol
Chelsea nie miała overa 2.5 od 4 meczów .
 
Otrzymane punkty reputacji: +1
wawrzyn12 0

wawrzyn12

Użytkownik
Liga: Angielska Premier League, 27.12.2010r, godz. 21:00
Spotkanie: Arsenal Londyn - Chelsea Londyn​
W poniedziałek 27.12.2010r, odbędzie się mecz kończący kolejkę świąteczną. Na Emirates Stadium w Londynie dojdzie do najciekawszego pojedynku tej kolejki! Szlagierowe derby pomiędzy Arsenalem Londyn a Chelsea Londyn zapewne obejrzy komplet widzów zgromadzonych na stadionie, a także wiele milionów ludzi zasiądzie przed telewizorami w całej europie. W ostatni weekend mecze obu drużyn zostały przełożony z powodu złej pogody i śniegu,w ięc ostatnie swoje mecze ligowe drużyny rozegrały dwa tygodnie temu gdzie drużyna gospodarzy polegała po (moim zdaniem) bardzo przeciętnym meczu na Old Trafford przegrywając tam z Manchesterem United 1-0 po bramce Park Ji Sunga, w &quot;teatrze marzeń&quot; świetnie spisywał się debiutujący w meczu ligowym &quot;Kanonierów&quot; polski bramkarz Wojciech Szczęsny, który popisał się kilkoma świetnymi interwencjami, obrona także wyglądała nie najgorzej, brakowało natomiast ostatniego podania i większej skuteczności pod bramką rywali. Chelsea natomiast zremisowała z Tottenhamem 1-1 po bramce powracającego do formy Drogby, jednak ten sam zawodnik w doliczonym już czasie gry nie potrafił strzelić z 11 metrów i mecz zakończył się podziałem punktów. Przejdźmy jednak do dzisiejszego elektryzującego wielu kibiców spotkania, każda z drużyn na pewno da siebie wszystko! Arsenal będzie chciał wygrać by nie stracić kontaktu z dwiema drużynami z Manchesteru, które wczoraj pokonały swoich rywali odpowiednio: United pokonali Sunderland 2-0 (2x Berbatov), City na wyjeździe 3-1 Newcastle (1x G.Barry, 2x Tevez). Chelsea ma ten sam powód, choć im można jeszcze dodać to, że będą walczyć o przerwanie złej serii, drużyna Carlo Ancelottiego nie potrafi wygrać od 5 spotkań! Będzie to już 175. oficjalny pojedynek Arsenalu i Chelsea. Dotychczas gospodarze poniedziałkowej potyczki wygrywali 69-krotnie, The Blues 54 razy, a w 51 spotkaniach padł remis. The Blues jednak powoli wychodzą już z kryzysu, akcje zaczynają się zazębiać a także forma poszczególnych zawodników wzrasta z każdym kolejnym spotkanie, do gry powrócił także Frank Lampard, który bardzo długo leczył kontuzję. Do drużyny Arsenalu wraca Cesc Fabregas, który wszedł już z ławki w meczu z Manchesterem ale nie zachwycił. Ostatnie spotkania na Emirates to wygrane Niebieskich. Świetnie przeciwko drużynie Arsenalu spisuje się Didier Drogba, który na 13 spotkań ustrzelił 13 bramek! Myślę, że walka od początku i zaatakowanie rywala przez The Blues, a także chęć przełamania sprawi, że to Chelsea wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko! Liczę też na świetnie grającego Iworyjczyka, a także lekką przewagę w środku pola i to, że obrońcy Arsenalu bez Thomasa Vermaalena popełniają w każdym meczu pewne błędy, które z słabszymi rywalami nie zostają wykorzystane, jednak tak doświadczona drużyna jak Chelsea powinna to wykorzystać na swoją stronę. Mecz rozpocznie się o 21 a transmisję telewizyjną przeprowadzi C+Sport! Zapraszam wszystkich więc do oglądania tego spotkania, ponieważ zapowiada się pasjonujące widowisko!
Typy:
Chelsea Londyn @ 2,70
over 2,5 @ 1,89
Chelsea DNB @ 1,85
Didier Drogba strzeli bramkę @ 1,80
Over 10,5 (rzuty rożne) @ 1,85
Kursy z Betsafe.
 
konrad140 2,5K

konrad140

Forum VIP
Ja co do dzisiejszego hitu na Emirates nie mam chyba stanowczego zdania. Chelsea niby jeszcze jest pod formą, ale i Kanonierzy nie grają jakoś super. Dziś wymyśliłem trochę inny typ. Moim zdaniem dość ciekawy. Otóż zakłady na kartki. Wiadomo , mecz derbowy , atmosfera dwukrotnie podgrzana. Oba zespoły prawie łeb w łeb idą w tabeli , Man Utd i Man City trochę odjechali i porażka którejś z drużyn bardzo oddali walkę o tytuł. Dlatego też mimo iż to jest pierwszy mecz świątęcznego maratonu spodziewam się ostrej walki do upadłego. Obie drużyny mają w swoich szeregach takich trochę boiskowych brutalów. Koscielny , Song , czy nawet gracze bardziej odpowiedzialni za ofensywę czyli Fabregas czy Chamkah. Po stronei The Blues też są zadziory ???? Mecz poprowadzi Mark Clattenburg który również lubi pokazać kilka kartek. Wystarczy że w dwóch poprzednich meczach pokazał 12 żółtych kartek i jedną czerwoną. Sądzę , że dziś będzie trzymał zawody krótko i nie pozwoli na rozbrykanie się się piłkarzom temperując ich kartkami. Jako , że są to derby dwóch nie lubiących się ekip spodziewam się meczu walki , przy czym można pobawić się w różnego rodzaju overy kartkowe. A i co do typu na Koscielnego. Wiem , że zapewne dostanie do Wengera nakaz czystej gry bo ma na koncie już 4 żółte kartki i każda kolejna eliminuje go z kolejnego meczu ale w ferworze walki można zapomnieć. Tak więc
⚽ Arsenal - Chelsea Liczba PKT za kartki Over 55.5 1.95 Expekt ⛔ 50 pkt ????
⚽ Arsenal - Chelsea czy Kościelny otrzyma kartkę w regulaminowym czasie gry TAK 3.50 Expekt ⛔
⚽ Czy będzie czerwona TAK 3.40 Expekt ⛔
⚽ Arsenal - Chelsea Gospodarze powyżej 17.5 pkt 1.50 Expekt ✅
⚽ Arsenal - Chelsea Goście powyżej 22.5 pkt 1.80 ✅
A i informajca dotycząca naliczania punktów.
10 pkt żółta kartka
25 pkt czerwona kartka
Czyli jeden zawodnik który wyleci za 2 żółte inkasuje 35 pkt ;)
 
wawrzyn12 0

wawrzyn12

Użytkownik
Arsenal - Chelsea czy kościelny otrzyma kartkę w regulaminowym czasie gry TAK 3.50 Expekt
Moim zdaniem bardzo trafny typ, Koscielny już kilka czerwonych kartek nawet dostał a myślę, że w walce z Drogbą będzie na gorszej pozycji i kilka razy będzie musiał użyć nieprzepisowego grania by go zatrzymać.
 
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom