Saturday's Premier League predictions ????
Aston Villa – Fulham 0:0
Typ:
1
Kurs:
1,61 bet365
Podopieczni Martina O’Neila są ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji co potwierdza wygrana na Emirates z Arsenalem i remis u siebie z Manchesterem United. Gracze Villi w tym tygodniu pauzowali w Pucharze UEFA, a więc wszystkie siły skupiają na ligowej rozgrywce. W tabeli są bardzo wysoko, bo na 4 miejscu i z pewnością chcą tę pozycję utrzymać jak najdłużej. Jeśli chodzi o rywala to kłopoty byłby, gdyby mecz odbywał się na Craven Cottage, bo tam podopieczni Roy’a Hodgsona spisują się wyśmienicie. Jeśli chodzi o wyjazdowe potyczki to jest o wiele gorzej, bo w tym sezonie na terenie rywala jeszcze nie wygrali, 2 razy zremisowali i 4 przegrali. Jeśli chodzi o potencjalne absencje to wśród gospodarze prawdopodobnie zobaczymy wracających po kontuzjach Carowa i Luke Younga. Goście wystąpią bez Leona Andreasena, lecz nie jest to duże osłabienie. Za miejscowymi przemawia też bezpośredni bilans spotkań między obiema ekipami. W
Premier League, na Villa Park Aston 5 razy wygrała, 2 razy padł remis, a Fulham nie zwyciężyło ani razu. W zeszłym sezonie również zwyciężyli chłopcy O’Neila 2:1. Bilans bezpośrednich pojedynków w Birmingham:
25/08/2007
Aston Villa vs. Fulham 2:1
21/10/2006 Aston Villa vs. Fulham 1:1
25/03/2006 Aston Villa vs. Fulham 0:0
23/10/2004
Aston Villa vs. Fulham 2:0
28/12/2003
Aston Villa vs. Fulham 3:0
09/11/2002
Aston Villa vs. Fulham 3:1
14/10/2001
Aston Villa vs. Fulham 2:0
Villa: Friedel, Guzan, Luke Young, Davies, Laursen, Cuellar, Knight, Shorey, Reo-Coker, Petrov, Barry, Sidwell, Ashley Young, Milner, Agbonlahor, Carew, Harewood, Salifou, Delfouneso, Gardner, Osbourne.
Fulham: Schwarzer, Zuberbuhler, Hughes, Leijer, Baird, Kallio, Hangeland, Stoor, Pantsil, Konchesky; Davies, Gera, Gray, Andreasen, Bullard, Dempsey, Ki-Hyeon, Etuhu, Murphy, Andranik, Kamara, Zamora, Johnson, Nevland
Middlesbrough – Newcastle 0:0
Typ:
X
Kurs:
3,30 bet365
Middlesbrough gra ostatnio bardzo w kratkę w co drugim meczu notując remis – w ostatnich 6 spotkaniach padły 3 remisy, 2 zwycięstw i 1 porażka. Gospodarze są na 10 miejscu w tabeli, a ich domowy bilans spotkań 3-1-3 w pełni odzwierciedla ich wahającą się formę. Newcastle natomiast zajmuje dopiero 18 lokatę i będzie chciało wydostać się ze strefy spadkowej. Czy to się uda? Sprawa bardzo wątpliwa, bo Sroki w tym sezonie na wyjeździe jeszcze nie wygrały! Zanotowały 3 remisy i 4 porażki. Miejscowi ostatnio prezentują słabszą dyspozycję, co najdobitniej pokazuje porażka u siebie z Boltonem 1:3. Przyjezdni tydzień temu zaliczyli jak na swoje możliwości świetny rezultat – bezbramkowy remis na Stamford Bridge. Podopieczni Southgate’a do meczu przystąpi wzmocnieni obecnością wracającego po kontuzji Mido. Zabraknie natomiast Riggotta i Hutha. Goście na Riverside przyjadą bez kontuzjowanych Duffa i Ameobi. Po kontuzjach wracają Taylor i Xisco, lecz jeśli już zagrają to prawdopodobnie wejdą z ławki. Co ciekawe – wszystkie 4 ostatnie spotkania tych ekip, które skończyły się podziałem punktów zakończyły się wynikiem 2:2. Tak samo było w zeszłym sezonie.
Middlesbrough: Turnbull, Hoyte, Taylor, Wheater, Pogatetz, O'Neil, Digard, Aliadiere, Downing, Mido, Tuncay, Jones, Grounds, Arca, Walker, Emnes, A Johnson, Alves, Hines.
Newcastle: Given, Harper, Beye, Enrique, N,Zogbia, Bassong, Coloccini, Taylor, Cacapa, Edgar, Butt, Guthrie, Gutierrez, Geremi, Owen, Martins, Viduka, Carroll, Xisco.