Pozostałe Ligi 2009/10 (Niemcy,Rosja,Francja,Grecja,liga Bałtycka,liga adriatycka...

[dzamal]

Hmmm a masz Roxanne jakieś info o brakach ? jeżeli zagrają tak jak u siebie nie powinni mieć problemów skład mają na pewno lepszy a i mobilizacji nie powinno braknąć w końcu to chyba ostatnie trofeum do zdobycia dla nich w tym sezonie mobilizacji nie powinno braknąć. Czy dobrą formę można zgubić w 3dni demolka w pierwszym meczu i wygrana bardzo wyraźna mimo wszystko to "Koniczynki" są faworytem do zwycięstwa tak mi się przynajmniej wydaje. Do tego ten handicap +6,5 teoretycznie mecz powinien być wyrównany ale te 6pkt to wcale nie jest dużo dwie trójki jedna słaba kwarta i któryś z zespołów odlatuje na naście punktów.

 

[roxanne]

Tylko wez pod uwage, ze w ostatnim meczu OLY mial skuteczność za 3 punkty 0 PROCENT - 23 rzuty i ani jeden celny. Takie coś sie nie powotrzy, do tego wlasna sala, sa faworytami tego meczu chociaz niewatpliwie PAO powalczy, sa bardzo podbudowani taka wysoka wygrana ale kazdy mecz to osobna historia. Doswiadczeni gracze graja w Pireusie i beda skupieni na grze a nie na rozpamietywaniu ostatniej porazki. Skutecznosc za 2 podobna, nawet lepsza Oly, Fotsis nie zrobi takiej rzezni za 3 w Pireusie bedzie ciezko.

 

[dzamal]

Jutro postaram się poszperać w internecie na temat tego meczu poszukać jakichś ciekawych informacji mam 2 dni by ewentualnie zagrać kontrę i siedzieć spokojnie ???? tymczasem miłej nocy Roxanne i dzięki za podjęcie tematu na pewno jak coś znajdę ciekawego o tym meczu umieszczę tutaj.

 

[olo]

Deutsche Bank Skyliners vs Eisbaren Bremerhaven
Deutsche Bank Skyliners -9.5
2.40
bet365

Jutro 4 mecz półfinału BEKO BBL. Półfinał w dość sensacyjnym składzie, ale cóż, to w końcu sport. Póki co prowadzi w tej rywalizacji Frankfurt 2-1. I wg mnie jutro zakończą u siebie tą serię. I to zakończą z przytupem, wygrywając dość wysoko. Już w ostatnim wyjazdowym spotkaniu pokazali, że są ekipą lepszą. Jak przycisnęli to przeciwnicy wiele nie grali. Gracze z Frankfurtu są po prostu w formie, wygrana 3-1 z Albą znikąd się nie wzięła, są on fire i tyle. Na pewno mają lepszą formę niż Eisbaren, co widać w bezpośrednich starciach, ale też w rezultatach poprzedniej rundy. Eisbaren męczyli się i tak naprawdę ledwo co awansowali w starciu z Gottingen, a Frankfurt stosunkowo łatwo rozprawił się z Albą. Przegrali jeden mecz w stolicy, ale za to 2 z 3 wygranych były dosyć wysokie i pewne. Także wg mnie jutro wszystko przemawia za Frankfurtem, forma, ale i personalia, no i atut własnej hali.

 

[unicaja]

Spotkanie: Olympiakos – Panathinaikos Typ: 2 Kurs: 3.25 Buk: bwin

Dzisiejszego wieczoru od godziny 20:45 oczy wszystkich kibiców europejskiego basketu zwrócone będą na Pireus. Tam też, w hali Pokoju i Przyjaźni dojdzie do czwartego być może ostatniego spotkania w finałowej rywalizacji fazy play–off pomiędzy miejscowym Olympiakosem a Koniczynkami ze stolicy Hellady. W serii do 3 wygranych gier ( best of 5 ) 2-1 prowadzą aktualni mistrzowie Grecji tj. PAO. Dlaczego proponuję tak szalony typ można by się spytać. Głównie jest to spowodowane tym co wydarzyło się właśnie na parkiecie hali w Atenach w środku tego tygodnia. Praktycznie od połowy tego meczu prowadzili podopieczni Giannakisa ale tego spotkania ostatecznie jednak nie zdołali zwyciężyć. To z jaką niezwykłą determinacją zawodnicy trenera Obradovicia rozegrali 4Q skłania mnie jak najbardziej do upatrywania niespodzianki w dniu dzisiejszym. Można powiedzieć/napisać że obrona Panaty wprost zabiła ofensywę Oly i to mimo takich pieniążków jakie zarabiają gwiazdy z portowego miasta. Zarówno Kleiza jak i Childress nie mieli nic do powiedzenia w starciu ze strefą jaką zafundowali im rywale. Myślę sobie, że taka Anie inna determinacja Koniczynek podyktowana jest tym, że w razie niepowodzenia w finałowej rywalizacji a co za tym idzie braku mistrzowskiej korony ten sezon będzie kompletnie stracony dla tej ekipy. Niepowodzenia w Eurolidze bądź co bądź obrońcy trofeum plus brak krajowego pucharu to ju,ż wielkie ciosy wymierzony w ten klub. Dlatego motywacji graczom Panaty zabraknąć po prostu nie może. A że niewątpliwie stać ich na to zwycięstwo zatem nie widzę powodów by już na starcie przekreślać ich szanse na dzisiejszy win. Zatem Panata do boju :!: i liczę na świetne widowisko w tym hicie europejskiego basketu

 

[carpini]

Mecz Panathinaikosu i Olympiakosu przerwany przy stanie 42-50 dla gości.
Liczyłem, że będzie to wspaniałe widowisko, popsuli je jednak w trzeciej cwiartce kibice. Ale po kolei, może najpierw trochę o samej grze i przebiegu spotkania.
I kwarta
Mecz mocno rozpoczęli goście. Run 11-0 zakończył się dopiero w połowie kwarty gdy z linii osobistych dla 'koniczynek' trafił Batiste. Kibice oprócz chóralnych śpiewów bawili się laserami przeszkadzając 'zielonym' świecąc im po oczach podczas wykonywania rzutów osobistych.
Gdzieś w połowie kwarty na boisku po stronie Olympiakosu jednoczesnie znaleźli się Teodosic, Penn i Papaloukas. Zaowocowało to agresywną obroną na obwodzie i wieloma deflections, przyjezdni mieli problem z oddawaniem rzutów. Zresztą w całej kwarcie jedynie 2 razy trafili z gry. Olympiakos forsował grę inside. Skuteczne zagrania podkoszowych zagwarantowały prowadzenie 19-12 po Iq.
II kwarta
O swoich umiejętnościach rzutowych wreszcie przypomnieli sobie gracze Panathinaikosu. Wspaniały run 16-4 pozwolił im odskoczyc na kilka oczek. Rozciąganie gry, wzajemne szukanie się na dystansie, a także zagęszczanie środka pod swoim koszem i utrudnianie znalezienia izolacji rywalom sprawiło, że gospodarze mieli w tej części gry ogromne kłopoty. Batiste niczym Carlos Boozer trafiał jump-shoty z 4-5 metra, będąc po tej kwarcie 3/3 z gry i 6/6 z linii. Wszystkie wskaźniki rzutowe PAO wskazywały wartośc powyżej 50% - za 1 6/6 za 2 7/13 i za 3 6/9. Dla porównania gospodarze w 1 połowie zanotowali 56% skutecznośc za 1 (9/16) i mizerne 1/7 za 3. Kwarta wygrana przez 'koniczynki' 26-13 i prowadzenie po połowie 32-38.
III kwarta
Olympiakos na parkiet po przerwie wyszedł bez Teodosicia. Bardzo ofensywna gra lepiej wychodziła gościom, którzy po trójkach Nicolasa i Spanoulisa wyszli na 9cio punktowe prowadzenie. Dla gospodarzy punktował głównie Bourousis (7pkt w tej kwarcie do przerwania meczu). Dopiero w połowie kwarty pierwszy swój rzut w meczu pudłuje Batiste. Zieloni cały czas grają na wysokiej skuteczności z dystansu i pół dystansu i gospodarze nie mogą zbliżyc się chociażby na jedno posiadanie. Kibice nie wytrzymują takiego obrotu spraw, na parkiet lecą jakieś race(?), słychac strzały ( ???? ) i mecz zostaje przerwany.
Niestety nie znam greckiego i nie wiem co mówią komentatorzy, ale nie wydaje mi się aby cos dobrego wynikło z tego dla podopiecznych Yannakisa Panagiotisa...

 

[hunti]

Na minutę przed końcem mecz znowu przerwany. Kibice Olympiakosu nie mogą się pogodzić z porażką, w kierunku ławki PAO lecą race, koszykarze szybko uciekają do tunelu.
Meczu już chyba nie dokończą. Chyba że wyrzucą najpierw kibiców z hali.

 

[carpini]

Ciekaw jestem jaka będzie decyzja, mecz przerwany, wznowiony i teraz tak jak piszesz na minutę do końca znów przerwany. PAO +7 więc chyba ten wynik już zatwierdzą. Na livesports piszą, że mecz anulowany... Nigdy chyba nie widziałem żeby mecz w Europie trwał po północy. Szkoda, że kibice popsuli tak ciekawy ze strony sportowej mecz.

 

[hunti]

Wszystko na tę chwilę wskazuje na to, że wynik w chwili przerwania meczu zostanie uznany za wynik ostateczny.

 

[mandragon]

Właśnie tak zakład na zwycięstwo musi być rozstrzygnięty, zwroty za handicapy i over/under. Pierwszeństwo ma wynik uznany przez oficjalny organ danej dyscypliny sportu także jeżeli macie zwroty za zwyciestwo Panaty to nie darować!

 

[wilq]

Olympiakos dokończył mecz ale bez udziału publiki.Szkoda strasznie że tak to sie pokończyło,powinni nałożyć monstrualne kary finansowe dla tych powalonych dzikusów.
Tak czy siak Olympiakos kolejny raz przegrywa chyba najważniejsza bitwe w sezonie i jestem bardzo ciekawy posunieć braciszków odpowidzialny za te ''gwiazdorskie'' transfery które rok po roku do niczego nie prowadzą.Czas wkońcu ruszczyć mózgiem i zaczą budować skład tak jak robi to Panata.Olympiakos nie ma tej woli walki co Panathinakos i to jest główna różnica w obu klubach.Można powiedzieć że Olympiakos ma we krwi kompleks Panaty

 

[deftones9]

Olympiakos dokończył mecz ale bez udziału publiki.Szkoda strasznie że tak to sie pokończyło,powinni nałożyć monstrualne kary finansowe dla tych powalonych dzikusów.
Tak czy siak Olympiakos kolejny raz przegrywa chyba najważniejsza bitwe w sezonie i jestem bardzo ciekawy posunieć braciszków odpowidzialny za te ''gwiazdorskie'' transfery które rok po roku do niczego nie prowadzą.Czas wkońcu ruszczyć mózgiem i zaczą budować skład tak jak robi to Panata.Olympiakos nie ma tej woli walki co Panathinakos i to jest główna różnica w obu klubach.Można powiedzieć że Olympiakos ma we krwi kompleks Panaty

http://www.tanea.gr/default.asp?pid=20&la=1&itmid=2414&ct=3

http://www.youtube.com/watch?v=04O02Za_t6g&feature=player_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=UeFooMAR_W8&feature=player_embedded

 

[roxanne]

Czas wkońcu ruszczyć mózgiem i zaczą budować skład tak jak robi to Panata.

No nie przesadzajmy, to Panata nie ma pucharu Grecji, to Pana sie skompromitowała w Eurolidze nie wychodzac z grupy. Oba zespoly sa w tej chwili fatalnie zbudowane. OLY nie powinien grać przykladu z Panaty tylko np. z Barcelony. Brak wielkich gwiazd, niezwykle wyrownany sklad i graja fenomenalnie.

z tym brakiem gwiazd Roxanne to trochę przesadziłaś... Navarro + Rubio to są gwiazdy światowego formatu, a Lakovič, Vázquez i Lorbek - czy ktos ich nie zna ? Po prostu w BCN liczy się praca u postaw + solidna trenerka, a nie łapanka co sezon połowy składu i przepłacania za niego...
Baqu

Eee kompletnie o to mi chodzilo. Nie ma typowego lidera jak w OLY czy TAU, nie ma 1 gracza gwiazdy od ktorego wiele zalezy, kazdy gra w FCB dobrze. W PO okazalo sie, ze najlepiej gra na razie Basile(!!!) w trakcie sezonu glownie Mickael, czasem Lakovic gra dobrze, czasem nie miesci sie wrecz w skladzie (np. puchar krola), czasem Morris 2 pkt czasem liderem. O to chodzi wlasnie, brak gwiazd rowny sklad a ze ktos jest bardziej znany to co z tego? Tylko Navarro mozna uznac za kogos wyzszego w tym zespole (na pewno nie rubio) ale ma przecietny sezon i na parkiecie zadna gwiazd anie jest.

ach O.K. teraz już rozumiem... ba... nawet się zgadzam :]
Baqu

 

[dzamal]

Po raz kolejny skomentować chce mecz ! i dlaczego moderatorzy wywalają moje posty ! mecz Deutsche Bank - Brose Baskets to czysta kpina na 50 sekund przed końcem wynik brzmiał 59-72 po czym stały się cuda i co dosłownie 3sekundy gracze się faulowali ok tak się robi gdy któraś ekipa przegrywa mała ilością pkt ale w takim stosunku gdzie w 50sekund nie ma matematycznych nawet szans odrobienia tak dużej straty goście urządzają sobie zabawę pozbawiając nas typerów pieniędzy !! to jest skandal linia 144,5 grana przeze mnie została stratowana przez głupotę. 14 pkt w 50 sekund tego nie grali strzelanie jakie urządziły sobie ekipy w tym czasie pozbawiły mnie sporej gotówki wczoraj Armani 7baniek dzisiaj kolejne amatorskie wręcz drużyny ! nie będę wrzucał screnów bo moderatorzy usuwają moje takie posty. Ale mam prawo napisać opinie do meczu co prawda który się odbył co jak co sprawa w tym play-off jest jeszcze nie rozstrzygnięta 1-1 ... i mecze cudów chyba każdy się zgodzi że oba mecze były co najmniej dziwne "burdeliga" to chyba liga w której dzieją się cuda bo nikomu nie muszę przypomnieć jak Brose przegrało mecz u siebie gdzie 4' grali bez rzuconego kosza. Może moja wypowiedź jest chaotyczna i niemerytoryczna pozbawiona znaków interpunkcyjnych ale trafia mnie za przeproszeniem "szlak". Kolejna dziwna sprawa mecz zaczął się 19;20 a zakończył 21:40 nie wiem nie śledziłem go poszedłem na trening gdy wróciłem przeżyłem szok w 50sekund !!

 

[krzysgd]

Spotkanie: 09-06-10 22:00, Koszykówka, Portugalia LP
Typ: Benfica - FC Porto (-8.5/+8.5) - 1 Benfica
Kurs: 1,85
Bukmacher:bet.at.home
Analiza:
To już 5 finałowe spotkanie play off rozgrywane przy stanie 3-1 dla gospodarzy.
Benfica jest najmocniejszym zespołem ligi, fazę zasadniczą wygrali 21-2. Porto było 3, 16 zw.i 6 por.
Do finału oba zespoły dotarły jak burza. Oto droga.

QF Benfica - Vagos [7 m.fazy zasadniczej przy bilansie 9-13] 3-0
Porto - Academica [6 m. 10-12] 3-0
HF Benfica - Guimaraes [4 m. 12-10] 3-0
Porto - Ovarense [2 m. 17-5] 3-0

Finał:
1m. 28.05 Benfica - Porto 1-0 [73-63] +10
2m. 30.05 Benfica - Porto 2-0 [63-53] +10
3m. 4.06 Porto - Benfica 0-3 [97-101] +4
4m. 6.06 Porto - Benfica 1-3 [90-58] -32
5m. 9.06 Benfica - Porto

Myślę, że Benfica spokojnie rozstrzygnie sprawę mistrzostwa już dziś, zwłaszcza, że mają się za co zrewanżować.
- 32 pkt sprzed 3 trzech dni mogło korzykarzy ze stolicy kraju tylko bardziej rozdrażnić i zmobilizować.
Przepraszam za poślizg, na pisaniu zeszło prawie 1/2 godziny. kupon z godz. 21:40.

edit:
85-74


Uploaded with ImageShack.us