Polsat Boxing Night: Noc Zemsty (21.04.2018)

[xavi90]

Polsat Boxing Night: Noc Zemsty

Data: sobota, 21 kwietnia 2018 (od 18:00)
Transmisja: Pay-Per-View (PPV)
Miejsce: Hala Sportowa - Częstochowa
Walka wieczoru
Tomasz Adamek (52-5, 30 KO) vs Joey Abell (34-9, 32 KO)
o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w kategorii ciężkiej
Mateusz Masternak (40-4, 27 KO) vs Youri Kalenga (23-4, 16 KO)
o Mistrzostwo Europy WBO
Adam Balski (11-0, 8 KO) vs Denis Grachev (16-6-1, 9 KO)
o Międzynarodowe Mistrzostwo Polski w wadze junior ciężkiej
Damian Jonak (39-0-1, 21 KO) vs Marcos Jesus Cornejo (19-1, 18 KO)
Ewa Brodnicka (14-0, 2 KO) vs Sarah Pucek (8-2-1, 1 KO)
o mistrzostwo świata WBO w wadze super piórkowej
Robert Parzęczewski (19-1, 12 KO) vs Tim Cronin (11-1-1, 2 KO)
Łukasz Wierzbicki (15-0, 6 KO) vs Michał Żeromiński (13-3-1, 1 KO)
o pas mistrzostwo Polski w wadze półśredniej
Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO) vs Damian Wrzesiński (13-1-1, 5 KO)
źródło: polsatsport.pl​

 

[biedroo1]

@3 fortuna, Abell przez ko / tko
Jeżeli Adamek ma przegrać to jest tylko i wyłącznie nokaut. Tu nie da się wpłynąć na decyzję sędziów a na poważnie wydaje mi się że wiek już robi swoje i szczęka też już nie ta.

 

[xavi90]

Abell przez KO wydaje się typem oczywistym- Abell według opinii ekspertów jest w życiowej formie (i mówi się tak nie bez powodu, ma ważyć znacznie mniej niż w walce z Zimnochem). Zdaje się że ma świadomość tego że dla niego to szansa niepowtarzalna, w USA nie ma tak mocnej pozycji ale nie zdziwie się jakby po wygranej z Adamkiem dostał kolejnego polskiego cieżkiego. Oczywiście główny argument to niebywała siła ciosu i ciągłe wywieranie presji- totalne przeciwieństwo Adamka który ostatni raz znokautował kogoś 6 lat temu a nie oszukujmy się- obecny Adamek skończy w tym roku już 42 lata i lepszy na pewno nie jest niż pare lat temu i został zweryfikowany że waga ciężka jest nie dla niego.
Podobnie dla mnie ma się sprawa z Masternakiem- jeżeli ktoś nie oglądał jego ostatnich walk to prezentuje się w moim mniemaniu bardzo słabo (spokojnie mógł przegrać walkę z Sillahem gdyby nie polscy sędziowie nie zapominając że Sillah został potem brutalnie zweryfikowany przegrywając z Papinem przez KO w 1 rundzie a Masternak NIE dominował nad nim na pełnym dystansie). Do tego ostatnia walka- z Stivensem Bulajem który miał rekord 16:1 ale wyglądał w ringu absolutnie koszmarnie, jakby wszedł do niego drugi raz w życiu a nawet mimo to Masternak nie umiał go znokautować. Kalenga jest o klasę lepszy niż jego ostatni rywale.
Zostaje Adam Balski który moim zdaniem jest przereklamowany ale nic nie wiem szczególnego o jego rywalu. Warto dodać że Jonak wraca po 3 latach przerwy i dziś okazało się że zmierzy się jednak z innym przeciwnikiem- doświadczonym Argentyńczykiem z tą różnica że gość praktycznie wszystko walczył u siebie w kraju a dla takich zazwyczaj wypady do Europy kończą się tragicznie.
Logika podpowiada mi więc że wszyscy Polacy będą mieli mega ciezkie zadanie, tylko czy jest sens to obstawiac?
Raczej nie ma- w obliczu przetasowania i ofensywy TVP która przejęła znaczne udziały Polskiego boksu wydaje się niebywałe że 3 ostatnie 'gwiazdy" Polsatu- Adamek, Balski i Masternak miały przegrać.
Rozum podpowiada więc że wszyscy trzej wygrają na punkty.
pozdrawiam!

 

[majster93]

Szczegółowe typy podam później, teraz odniosę się do powyższych wypowiedzi.
Co do walki Adamka z Abellem, to jak dla mnie jest to kopia starcia Adamka z Moliną. Adamek ciągle obijał betonowy kloc stojący na środku ringu, jednak czuć było, że coś wisi w powietrzu i Molina szykuje się na jeden mocny strzał i jak wszyscy wiemy udało mu się. Teraz naprzeciwko niego stanie zawodnik który nieco lepiej się porusza i będzie dużo lepiej przygotowany pod względem fizycznym. Adamek, po zmianie trenera wygrał z Haumono i Kassim ale w starciach tych wyglądał słabo. Od Kassiego przyjął kilka ciosów i uważam, że po takich samych ciosach od Abella będzie leżał. Jednak chciałem nieco ostudzić ten hurraoptymizm w stawianiu na KO/TKO Abella. Wystarczy wejść w boxrec i zobaczyć z kim ten zawodnik przegrywał w ostatnim czasie: Rivas (ko 2 runda), Fury (ko 4 runda), Pulev (ko 4), Oquendo (ko 9), Arreola (ko 1) i jeszcze kilka innych przegranych, również przed czasem. Nie wiem czy ten zawodnik ma mocny łeb, ale z drugiej strony Adamek w wadze ciężkiej głów przeciwnikom nie urywał... Oglądałem filmy z obozu Adamka, widać że wszystko na najwyższym poziomie. Adamek jak zwykle mówi że będzie szybki, jednak w tym wieku pięściarz najszybciej traci takie atuty jak szybkość i refleks.
Nie wiem czy tą wypowiedzią wniosłem coś do dyskusji, ale na dziś nie jestem w stanie przewidzieć jak może się skończyć ten pojedynek. Albo Adamek na punkty, albo Abell przez nokaut.

 

[majster93]

Wierzbicki - Żeromiński
Pierwszą walkę wygrał Wierzbicki po kontrowersyjnym werdykcie. Po raz kolejny Wierzbicki zaliczył dobry obóz i sparingi z wartościowymi rywalami. Sądzę, że wraz z Currenem wyciągnęli wnioski z poprzedniej walki z Żeromińskim i tym razem, młodszy i świeższy Polak, bez żadnych kontrowersji będzie górą.
Wierzbicki na punkty, kurs: 1,70
Masternak - Kalenga
W pierwszej walce, Kalenga był zawodnikiem dużo bardziej aktywnym i wydaje się że to jemu bardziej zależało na zwycięstwie. Teraz stawka tego pojedynku będzie wysoka, bo uważam że jego zwycięzca będzie bardzo bliski walki o pas mistrzowski w przypadku gdy zunifikowany zwycięzca turnieju WBSS zwakuje pasy i przejdzie do wyższej kategorii wagowej. W ostatnim czasie Kalenga trochę nazbierał porażek i sądzę, że przy jego ofensywnym stylu boksowania, może być już nieco wypalony. Masternak jest doświadczonym zawodnikiem, do tego wniósł dobrą wagę i dlatego uważam że wygra ten pojedynek.
Masternak na punkty, kurs: 2,45
Adamek - Abell
Na koniec walka wieczoru. Jak pisałem w poprzedniej wypowiedzi, rozważam dwa scenariusze: Adamek na punkty lub Abell przez nokaut. Po dzisiejszym ważeniu, moim faworytem jest Abell. Nie za bardzo wiem, dlaczego Adamek zrobił największą wagą w karierze (prawie 103kg). Widać, że są to mięśnie a nie tłuszcz, jednak jak chce być szybki i dobrze poruszać się na nogach to ta waga może być dużą przeszkodą. Już w walkach z Haumono i Kassim poruszał się dość ociężale. Cios Adamka w wadze ciężkiej jest dość przeciętny, żeby nie powiedzieć słaby, a naprzeciwko siebie będzie miał zawodnika leworęcznego, który z obu rąk wyprowadza bardzo mocne uderzenia. Jeśli ta waga jest zrobiona po to żeby się kopać z koniem, to uważam że skończy się przed czasem na niekorzyść Adamka, jednak chciałbym się mylić.
Abell przed czasem, kurs: 2,75
Możliwe, że postawię też na punktowe zwycięstwo Wrzesińskiego z Chudeckim (kurs: 2,15). Nie znam zbyt dobrze tych zawodników, Chudeckiego widziałem w szybko przegranym starciu z Syrowatką, jednak uważam że te dosyć długie przerwy pomiędzy walkami, na tle regularnie występującego zawodnika zrobią swoje.

 

[polikum]

Widziałem na żywo walkę Abella z Zimnochem, byłem blisko ringu. Jak na nasze polskie warunki, Abell jest dziś potworem. To nie tylko wielki tur, ale jest też zaskakująco szybki czy bardziej: eksplozywny. Szczerze mówiąc jak ta walka się zaczęła, to byłem zaskoczony, że Zimnoch w ogóle wytrzymał pierwszą rundę.
Wiadomo, że Abell już miał przeboje "lekarskie". Wiadomo też, że nie było badań przed walką z Zimnochem i teraz też nie ma. Gość chodzi w ringu tak, jakby ważył 70kg, a nie ponad 110. Nie ujadam tu na boksera czy imprezę - po prostu dzielę się refleksjami w kontekście typu, bo wydaje się być podana promocja na tacy.
Abell przez KO.

 

[sobolekk]

z tym abelem to wy serio ? XD przeciez kursy na adamka i masternaka to promocja

 

[majster93]

z tym abelem to wy serio ? XD przeciez kursy na adamka i masternaka to promocja

Jakieś argumenty?

 

[karmos111]

z tym abelem to wy serio ? XD przeciez kursy na adamka i masternaka to promocja

Zgadzam się Adamek zrobi go do jednej bramki

 

[kwinto]

Zgadzam się Adamek zrobi go do jednej bramki

Gram na Abella bo liczę na jedną bombę i Adamek będzie skończony. Jednak z drugiej strony macie po trochu rację. Obawiam się a pewnie tak będzie, że Adamek będzie uciekał po całym ringu. Jednego, dwa waciaki puści w stronę Joey'a i wygra na punkty. Sam mam nadzieję, że jeden cep siądzie i jestem niemal pewny, że wtedy ubije Tomka.

 

[robson1416]

Gram na Abella bo liczę na jedną bombę i Adamek będzie skończony. Jednak z drugiej strony macie po trochu rację. Obawiam się a pewnie tak będzie, że Adamek będzie uciekał po całym ringu. Jednego, dwa waciaki puści w stronę Joey'a i wygra na punkty. Sam mam nadzieję, że jeden cep siądzie i jestem niemal pewny, że wtedy ubije Tomka.

Wg mnie (a od razu mówię , jestem niedzielnym widzem boksu ) , to może się to skończyć jak Adamek vs Molina, dodatkowo Tomek nie lubi walczyć z mańkutami. Generalnie po pierwszej walce Abella z Zimnochem stwierdzam, że styl Abella jest ciekawy, jest dość ofensywny + jeszcze warunki fizyczne ma mega. Ciężka walka do typowania, ale pewnie standardowo - Adamek na punkty lub Abell KO

 

[kwinto]

Chciałbym jeszcze na jedną sprawę zwrócić uwagę. W ostatnim pojedynku z Kassim obserwowałem cały czas Borka, która siedział zaraz na przeciw kamery, było widać na jego twarzy strach i zmartwienie, szczególnie kiedy Kassi prawie ubił Tomka. Wiadomo, że Adamek i Mateusz to kumple, ale tutaj raczej chodzi o aspekt biznesowy. Borek wie, że jak się skończy Adamek to jego projekt podupadnie. Na kim wtedy będzie robił te walki wieczoru ? Na Balskim ? Na Masternaku ? Nie mają, takiej wartości marketingowej.

 

[sobolekk]

Jakieś argumenty?

A jakich tu trzeba argumentow? Adamek jest na emeryturze praktycznie ale to nie golota zeby sie osmieszac, w kazdej walce jest solidny. Pewniutkie nudne punktowanko przez cala walke, zadnego pogromu nie bedzie, ale pewnie bedzie wygrywal kazda runde. To ze molina byl obijany i akurat mu sie trafil lucky punch nie znaczy ze znow tak bedzie... Adamek To wogole inny poziom jest, nic juz nie osiagnie, trafi na kogos lepszego i dostanie, ale Abel? prosze was

 

[kwinto]

Nie wierzę. Myślę, że nikt nie postawił złamanego grosza na zwycięstwo Adamka przed czasem. Abell kondycja podobna do mojej, tylko ja przesiaduje weekendy przed tv.

 

[mufasa87]

Lol. Walka wieczoru jak dla mnie to trochę kabaret. Dwóch dziadków eh trochę jak Popem z Oświencimskim czy jakos tak. Liczyłem na więcej

 

[majster93]

Nie spodziewałem się że Adamek będzie rzeczywiście taki szybki. Widać, że jednak współpraca z Currenem przynosi efekty. Od początku walki konsekwentnie obijał doły Abella, a później rzucał nim jak szmacianą lalką. Dobrze że wygrał i zobaczymy co dalej.

 

[karmos111]

Polak rodak zawsze najlepszy!!! dlatego nigdy nie stawiam przeciwko polakom ;D

 

[mufasa87]

Nie spodziewałem się że Adamek będzie rzeczywiście taki szybki. Widać, że jednak współpraca z Currenem przynosi efekty. Od początku walki konsekwentnie obijał doły Abella, a później rzucał nim jak szmacianą lalką. Dobrze że wygrał i zobaczymy co dalej.

Pewnie Szpilka 2, może Tomasz Oświeńcimski (chyba tak się pisze)....
Fajnie że był "szybki" ale jak dostanie normalnego przeciwnika to dostanie lanie.
Ta walka strasznie dziwna była, tak czułem że wszyscy wypowiadali się że Abell powinien być faworytem i w ogóle. Buki tylko wiedziały dlatego było 1,4 na Adamka.
Z szacunku dla Borka i Adamka przestańcie takie cuda robić...i jeszcze Gancarczyka i pół Polski wciągają... jaki to Adamek 10 lat po primie jest wspaniały.
Za niedługo, góra za miesiąc Borek wymyśli ścieżkę do Joshuy albo lepiej jak Powietkin przegra z Antonym to mykniemy PBN Adamek Powietkin.

 

[majster93]

Pisałem w swojej pierwszej analizie, że szczęka Abella jest podejrzana, jeszcze przed walką z Głazkovem nie było by tematu i stawiałbym na Górala. Teraz postawiłem na Abella głównie dlatego, że Adamek słabo wypadł w dwóch poprzednich walkach. Dziś zawalczył dużo lepiej i trzeba docenić jego formę i przygotowania. Walki z Joshua czy Wilderem nie będzie, ale sądzę że z takim Charrem (tymczasowy mistrz WBA) poradziłby sobie.

 

[mufasa87]

Pisałem w swojej pierwszej analizie, że szczęka Abella jest podejrzana, jeszcze przed walką z Głazkovem nie było by tematu i stawiałbym na Górala. Teraz postawiłem na Abella głównie dlatego, że Adamek słabo wypadł w dwóch poprzednich walkach. Dziś zawalczył dużo lepiej i trzeba docenić jego formę i przygotowania. Walki z Joshua czy Wilderem nie będzie, ale sądzę że z takim Charrem (tymczasowy mistrz WBA) poradziłby sobie.

Dla mnie nie tylko szczęka Abela jest podejrzana. Abel ma walczyć w stanach nagle odpuszcza...
Adamek nigdy nie był królem nokautu. A w kilku momentach widać było jak odpuszcza Abel. Powiedział bym, że czeka na cios Adamka w biernej postawie.
Nie sądzę, żeby Adamek po 40 nagle złapał kopyto w łapie.
Nie jestem specem od spiskowych teorii dziejów za dużo widziałem ale biznes jest biznes. Hurraoptymizm po tej walce jeż przesadny. Twitter szaleje ???? . Nawet moja żona, która jest laikiem stwierdziła, że Oni to trochę się biją jak by byli na "wstecznym"
Dla mnie szacunek należy się Borkowi za otoczkę, wszyscy ważni byli itp itd. Szum jest kasa jest i nowe wyzwania. Uczy się jak być promotorem