Dla niektórych Tenisistów/Tenisistek sezon się skończył i według mnie można ogólnie zarysowac ich sylwetki w tym sezonie.Może to nie będzie typowo dziennikarskie podsumowanie ale spróbuje aby chociaż prowizorycznie to wyglądało :
Łukasz Kubot - Najlepszy jak na te czasy Polski Tenisista zaczynał sezon od 146 miejsca w rankingu a ukończył na 119. Czy to dobry wynik ? Jeśli patrząc na zainteresowanie białego sportu w Polsce to nawet dobrze.Największym jego osiągnieciem według mnie był nawet dobry występ na US OPEN , gdzie w pierwszej rundzie wygrał z utalentowanym Vliegenem a przegrał w R32 z Davydenką ( o co raczej go winic nie można) Zdarzyło mu się dojść do finału.. ale niestety na szczeblu Chellengerowym w Dharwad. Łukasz może tez odnotować pojedyncze sukcesy. Według mnie takimi sukcesami są zwycięstwa z Luisem Horną i Sebastianem Grosjeanem. To w singlu. W Deblu zaś szło inaczej :]Doszedł 3 razy do półfinałów w Doha( Marach) Newport(de Voest) Sopot ( Marach)
Marta Domachowska- hmm nie lubie tej tenisistki , tak więc moja ocena niebędzie zbyt kolorowa.Zaczeła sezon naprawde bombowo. Finały w Ortisei i Memz phis napawały naprawde w wielki optymizm. Polka wskoczyła na 36 miejsce w rankingu
WTA i było naprawde dobrze. Ale później to już była typowa tendencja spadkowa. Grała z zawodniczkami o 30 miejsc nizej od siebie a mimo to sromotynie przegrywała. To co zrobiła w Hertogenbosch naprawde mnie na początku rozśmieszyło do łez a później no zesmuciło. Wygrała z Mediną Garrigues i wydawało się że Marta wróciła z "dalekiej podróży" a tu co ? a tu w nastepnej rundzie grała z 36 letnią holenderką BRENDA SCHULTZ-MCCARTHY która już swoje dobre lata ma dawno za sobą a która prowadzi szkółke tenisową w
USA. Pozniej to jakiekolwiek wygrane przychodziły jej z wielkim wysiłkiem. I skonczyla na 86 miejscu :|
Agnieszka Radwańska- Mój rodzynek w polskim tenisie :jezora: Młoda krakowianka dzielnie reprezentowała naród polski na światowych turniejach. Ubiegłoroczna triumfatorka Wimbledonu juniorek a tegoroczna Roland Garros juniorek. Piekielnie szybko pieła się w ranginku
WTA. Co prawda nie wygrała w tym roku zadengo turnieju
WTA ale wszystko przed nią. Zdecydowanie końcówka sezonu fe no me na llna ! Połfinał w Luxemburku R16 w Linzu .. no piękne mecze odbywała Agnieszka. Sezon zaczynała od 334 miejsca a skonczyla na 66. Agnieszka pokazała ze niekoniecznie trzeba grac siłowo aby można się było liczyć w światku tenisistek. No ale kto oglądał mecze w jej wykonaniu ten wie o co chodzi i wie o kim tu pisze :]