>>>BETFAN - TRIUMF BONUSA NAD BOOSTEM <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - ZERO RYZYKA 100% DO 50 ZŁ. ZWROT W GOTÓWCE!<<<

Podusmowanie sezonu WTA 2010

Status
Zamknięty.
hellraiser 636

hellraiser

Forum VIP
Czas żeby coś napisać, a sezon był długi i trochę podobny jak u mężczyzn w przypadku niespodzianek lub tutaj było ich więcej.

Chyba najważniejszymi momentami było wygranie RG przez Schiavone w finale pokonała Stosur która zrobiła czarną robotę eliminując Henin czy Serene Williams, ale na Mastersie Sam zrewanżowała się chociaż mieć Szlema na koncie, a wygraną w grupie Mastersa kończącego sezon nie ma co porównywać.

Kolejnym ważnym momentem to awans na liderkę Karoliny Wożniackiej która na początku sezonu nie grała wyśmienicie i która pierwszy tytuł w sezonie wygrała w Kwietniu, a logistycznie gra jak Radwańska czyli dużo turniejów, dużo punktów.

Kolejna sprawa to, to że jednak damski tenis jest słaby lub powroty Henin tym bardziej Clijsters to mocne charaktery bo Kim w niecałe dwa lata już jest na #3, a mało brakuję jej do Viery tym bardziej Karolina jest w jej zasięgu, bo Belgijka nikogo się nie boi i gra swoje, a przecież pauzowała jakieś ponad dwa lata po urodzeniu dziecka!

Zanotować trzeba nagłe odejście Jeleny Dementiewej która zaplanowała sobie to już rok temu na AO ale skończyła karierę na Mastersie po ostatnim meczu w grupie, powód końca kariery lub może zawieszenia gry to stabilizacja w prywatnym życiu i chęć dziecka.

Na sam koniec ważniejszych rzeczy trzeba dodać takie zawodniczki jak Kanepi, Rezai, MJMS czy Kvitova które narobiły trochę bigosu w sezonie ale jednak bardziej były jednostrzałowcami bo przy MJMS która wygrała w Rzymie czekano na mecze z jej stylem na pewno na Wimbledonie lecz nic z tego nie wyszło, identycznie było z Rezai która wygrała na bardzo szybkiej mączce w Madrycie i oczekiwano od niej deep run w RG lecz też tego nie było chociaż Pietrową miała kilkakrotnie na widelcu. Kanepi czy Kvitowa były dla mnie dobry myśliwymi słabych form dobrych tenisistek z nazwiskiem i tak było w tym wypadku.

Dodać trzeba jeszcze Polskie wątki oczywiście Isia logistycznie sezon jak zwykle udany lecz kontuzja zaprzepaściła ukończenie sezonu w TOP10, a kolejny sezon może być jeszcze gorszy Isia powróci z PR chyba dopiero w Lutym albo Marcu, a przecież Sharapowa, Pennetta czy nawet już Ivanović siedzą jej na plecach.

Siostra Ula myślę że się wygrzebie do drugiej, pierwszej setki i będzie tak stać oczywiście trzeba doliczyć dużo turniejów więc może wskoczy wyżej niż miejsce około #100.

Domachowska to ja nie wiem czy ona sobie w kulki leci czy naprawdę można mieć aż tak zniszczoną psychikę sportowca by obojętnie z kim grać liczyć się z tym że jednak ten mecz się polegnie, aktualnie jest około czwartej setki ale jeszcze jak była w TOP200 przegrywała z Piter czy z Tinjić które nie mieściły się w czwartej setce jak nie w piątej.

No i tak naprawdę jeden plus młoda Magda Linette w Styczniu jeszcze bardzo daleko za pierwszym tysiącem!, teraz jest w drugiej setce i myślę że będzie się piąć jeszcze wyżej, chyba w Marcu kiedy graliśmy z Hiszpanią i Domachowska przegrywała co się da, a i MJMS pokonał Radwańską pisałem tutaj żeby spróbować kogoś innego jaknp. Linette która widziałem tylko raz jak gra ale gra bardzo fajnie na pewno nie jest typem ostrego defensora i gra ze stylem. Prawdopodobnie nie wystartuję w kwalifikacjach do AO &#39;11 ponieważ jest to trochę duży koszt nigdy tam nie grała jako juniorka i nie zna zbytnio tego typu nawierzchni więc jeszcze pierwsze kwalifikację do Szlema zastąpi jakimś challengerem.

Kto inny wymieni coś innego jako ważne wydarzenia tego sezonu itp, itp i może nic się nie skryje przed nami.
 
widzu 4,5K

widzu

Forum VIP
No ok ja i ja napisze coś o sezonie, który mamy już za sobą. Nie należę do fanów żeńskiego tenisa, i po tym sezonie zdania na pewno nie zmienię ????
Mamy nową liderkę- Karolina Wozniacki. Jaka liderka taki cykl WTA? Tak, zdecydowanie tak. Dunka została liderką bez wygranej w turnieju WS, a to pokazuje jakie mamy rozgrywki. Oczywiście, Karo zrobiła duże postępy ale nie lubie jej gry i jak dla mnie nie zasługuję na nr1 absolutnie, no ale chyba nie ma lepszych zawodniczek? Są Serena,Clijsters. No ale Amerykanka gra tylko na dużych imprezach i w rozgrywkach robi co chce, dla mnie fenomen ale to opowieść na inną historie. Belgijka na dobre wróciła do turu i wygrała AO oraz kończące rozgrywki masters, gdzie pokonała po trzech setach wyżej wspomniana Dunkę, no ale mogła wygrać 2:0 bez większej walki i obnażyć po raz kolejny braki liderki, no ale jak to panie w moment potrafią stracić całe przewagę i przegrać seta, no ale wygrała lepsza. Niestety już mamy informacje, ze na AO nie zagra Serena, i w tej sytuacji nie wiem kiedy ją zobaczymy, ale niech wraca jak najszybciej na tron bo tam jej miejsce!
Dobrej gry Kim Clijsters chyba pozazdrościła chyba jej rodaczka Henin, która wróciła po przerwie do rozgrywek i już w pierwszym turnieju doszła do finału. W tym sezonie wygrała chyba dwie imprezy. Niestety podczas Wimbledonu nabawiła się kontuzji i przed wcześnie skończyła sezon, lecz już jest gotowa do gry w styczniu! Takich zawodniczek niestety w turze można policzyć na palcach jednej ręki i meczy takich jak na początku sezonu między Henin a Clijsters jest coraz mniej, bo u kogo spotkania między Wozniacki a Zwonarievą wywołują podobne uczucia? Tegoroczny finał między Belgijkami to przecież jeden z lepszych meczy w ostatnich latach!
Największe zaskoczenie? Zdecydowanie finał RG i para Stosur vs Schiavone. kto obstawiał taki zestaw? nikt, no tak też myślałem. Finał równie nieprzewidywalny co piękny. Dla mnie 90% pewniakiem była Samatna, która w drodze do finału pokonała dużo lepsze zawodniczki niż Włoszka. Oglądam finał i z piłki na piłkę podoba mi sie coraz bardziej, wyrównane gemy, mało BP, pewne zagrania, świetne akcje. Nikomu nie kibicowałem, ale w trakcie meczy Schiavone podbiła moje serce, każdy mecz oglądał wiec opisywać nie ma sensu, ale po dwóch setach męga niespodzianka staje się faktem! Bardzo dobrze, oby więcej takich!
A co w przyszłym sezonie? No ja spodziewam się niestety nudnego sezonu, no ale nie chce pisać czarnych scenariuszy obym sie mylił. Mam nadzieje, ze moją ulubienica- Maria Sharapova pokaże na co ją stać. Ciekawe czy Kuznetsova, Jankovic,Ivanovic wrócą do czołówki. Jak po kontuzji zaprezentuje się nasza Agnieszka? Kto będzie objawieniem sezonu? Ja nie widzę zbyt wielu kandydatek, widzę coraz więcej zawodniczek typy Wozniacka, a to nie jest dobre...
 
Otrzymane punkty reputacji: +13
Status
Zamknięty.
Do góry Bottom