Witam,
chcialem podzielic sie paroma wrazeniami po zaczeciu bukmacherki. Jest to dosyc fajne zjawisko, choc zdrowy rozsadek mowi mi: skasuj konto i zapomnij ! ;] Coz 3 dni temu przelalem 20 zl do bet-at-home. Na drugi dzien pieniadze pojawily sie na koncie. Z czystej ciekawosci wszedlem na blackjack. Rozegralem tylko 1 partie ;] po prostu postawilem 1 zeton wygralem. Coz pomyslalem sobie no to fajnie sie zaczelo... mialem juz obstawiac typy na mecze... ale ze w pracy siedzialem koledzy sie zbiegli i zaczelo sie... WEJDZ NA RULETKE WEJDZ !!! ;] hahah no dobra wszedlm koledzy cos tam mowili .. ok.. 3 zl przegralem... a potem przyszedl drugi kumpel i powiedzial postaw na 27... no i postawilem... wygralem stan konta z 17 zl zmienil sie na 46 . Naprawde fajne uczucie mowie Wam. ale to wiadomo hazard.. potem praktycznie przegralismy to co wygralismy na tej ruletce. Suma sumarum o 18stej stan konto mialem na 20 zl, czyli tyle ile wplacilem. Nie plakalem bo to przeciez tyle co wplacilem na poczatku. POtem za 16zl zrobilem zaklady na mecze ;] bezmyslnie wariacko zrobilem 10 kuponow. hehehehe wiem smiesznie wyszlo 9 kuponow nie weszlo 1 wszedl. I tak znowu mialem 18 zl ;] . Dzisiaj wstalem obstawielem jakeis mecze i na koncie zostalo mi 4 zl. Poszedlem na ruletke wygralem razem 4 zl. Za 4 zl zrobilem obstawianie meczy ale tym razem przy pomocy typow z forum bez wariackiego podejscia. Zobaczymy co to wyjdzie.
Ps. Czy ktos zauwazyl ze to wciaga ? ;]
chcialem podzielic sie paroma wrazeniami po zaczeciu bukmacherki. Jest to dosyc fajne zjawisko, choc zdrowy rozsadek mowi mi: skasuj konto i zapomnij ! ;] Coz 3 dni temu przelalem 20 zl do bet-at-home. Na drugi dzien pieniadze pojawily sie na koncie. Z czystej ciekawosci wszedlem na blackjack. Rozegralem tylko 1 partie ;] po prostu postawilem 1 zeton wygralem. Coz pomyslalem sobie no to fajnie sie zaczelo... mialem juz obstawiac typy na mecze... ale ze w pracy siedzialem koledzy sie zbiegli i zaczelo sie... WEJDZ NA RULETKE WEJDZ !!! ;] hahah no dobra wszedlm koledzy cos tam mowili .. ok.. 3 zl przegralem... a potem przyszedl drugi kumpel i powiedzial postaw na 27... no i postawilem... wygralem stan konta z 17 zl zmienil sie na 46 . Naprawde fajne uczucie mowie Wam. ale to wiadomo hazard.. potem praktycznie przegralismy to co wygralismy na tej ruletce. Suma sumarum o 18stej stan konto mialem na 20 zl, czyli tyle ile wplacilem. Nie plakalem bo to przeciez tyle co wplacilem na poczatku. POtem za 16zl zrobilem zaklady na mecze ;] bezmyslnie wariacko zrobilem 10 kuponow. hehehehe wiem smiesznie wyszlo 9 kuponow nie weszlo 1 wszedl. I tak znowu mialem 18 zl ;] . Dzisiaj wstalem obstawielem jakeis mecze i na koncie zostalo mi 4 zl. Poszedlem na ruletke wygralem razem 4 zl. Za 4 zl zrobilem obstawianie meczy ale tym razem przy pomocy typow z forum bez wariackiego podejscia. Zobaczymy co to wyjdzie.
Ps. Czy ktos zauwazyl ze to wciaga ? ;]