Players Championship 2023 (20-26.02.2023)

[psotnick]

Players Championship 2023
20-26 lutego 2023

Przed nami kolejna edycja turnieju Players Championship, który w kalendarzu zastąpił wcześniej rozgrywany Finał cyklu turniejów PTC. Turniej Players Championship 2023 odbędzie się w dniach 20-26 lutego 2023 roku w Aldersley Leisure Village w angielskim Wolverhampton. Drabinkę turnieju tworzy 16 najlepszych zawodników na podstawie rankingu jednorocznego. Obrońcą tytułu jest Neail Robertson, który rok temu ograł w finale Barry'ego Hawkinsa (10-5). Niestety Australijczyk nie będzie go bronił, bo po prostu nie znalazł się wśród top16 rankingu. Nie będzie również Ronniego O'Sullivana.

Tak jak napisano wyżej, turniej w formacie zaproszeniowym, czyli bez otwartych kwalifikacji, a skład drabinki ustalany jest na podstawie rankingu jednorocznego w danym sezonie. Pula nagród wynosi £385,000, z czego zwycięzcy przypadnie £125,000. Wszelkie najważniejsze informacje odnośnie turnieju do znalezienia pod poniższymi linkami.

​

Wszystkie mecze gramy do 6 frejmów (best of 11), zaś finał do 10 frejmów (best of 19). Powyżej drabinka turnieju a pod linkami najważniejsze informacje.

Format turnieju
Livescore

Nie masz konta w Betfan ?
Nic straconego - załóż je wchodząc na betfan.pl lub klikając w baner i odbierz bonus


Zapraszam do dyskusji
i podawania swoich typów z analizami​

 

[Mitre]

R. Day - C. Wakelin
(dzisiaj, godz. 20)

Typ: 2
Kurs: 2.45
Stawka: 4/10

[wynik: 2:6]

Wakelin notuje niezgorszy sezon, i to nie tylko dlatego, że sięgnął po laur w ekwlibrystycznym Shoout-Oucie. Anglik w tym roku snookerowym prezentuje dojrzałą, wyważoną i przemyślaną grę: osiągane przez niego wyniki nie w pełni to oddają, ale nierzadko zdarza się - i tak jest w przypadku Wakelina - że postawa przy suknie bywa lepsza niż wyniki. W ostatnim okresie udanie zaprezentował się w German Masters, gdzie uwypuklić trzeba jego zwyciestwo (5:4) nad bardzo groźnym Jiuahuiem. Wakelin dotarł do trzeciej rundy - i kto wie, co by było dalej, gdyby trafił mu się jakikolwiek inny rywal, przyszło mu jednak stanąć na ubitej ziemi z Milkinsem, będącym w tym sezonie w apogeum swej kariery; mimo to łatwo skóry nie oddał. W zakończonym turnieju w Walii odpadł w pojedynku z nieobliczalnym Gilbertem, niemniej nie wszczynałbym alertu z tego tytułu. Natomiast jego rywal, Day, wiedzie udany żywot w tym sezonie, okraszony triumfem w październikowym British Open. Widać, że Walijczyk ogarnął nieco głowę, jest stabilniejszy przy stole. Parę dni temu, w Walii, poległ z przeciętnie dysponowanym Carringtonem, lecz nie jest to jedyną przesłanką skłaniającą ku Wakelinowi. Na teraz bowiem, zestawiając ze sobą obu jegomości, ośmielam się rzec, że spotkanie to oscyluje wokół klasycznego 50:50, sławetne value klaruje się zatem po stronie Anglika. Wakelin i stricte snookerowo, i pod względem momentum ma argumenty, by dać odpór Dayowi. Kurs na tę perspektywę jawi się nęcąco.

 

[psotnick]

Też mi się wydaje że w strone Wakelina można coś pograć. Ta wygrana w Shoot Oucie dała mu jednak sporo boosta pewności siebie, sporo punktów rankingowych na koncie, a tm samym kasy, a jeszcze w perspektywie występ na Champion of Champions. Day bardzo niewyraźny ostatnio

Mark Allen - Joe O’Connor
Suma frejmów: Powyżej 8.5 frame'ów @ 1.57 3-6 Allen złapał zadyszkę i to taką konkretną.. za chwilę nie będzie żadnego gościa z czołówki który gra na swoim normalnym poziomie..
Suma frejmów: Powyżej 9.5 frame'ów @ 2.35
Etoto

Allen trochę spuścił z tonu w ostatnich tygodniach. W Welsh Open raczej przeciętna gra i dość szyki wylot po laniu od Milkinsa (1-5), a błędów w tym meczu było co nie miara, i to z obu stron, ale jakoś wynik jednoznacznie wskazuje przeciwko Irlandczykowi. O’Connor to już sprawdzony średniak, z kilkoma skalpami na koncie i przede wszystkim bardzo dobrym temperamentem do gry. Cierpliwy, metodyczny, gra ze stołem, a nie z przeciwnikiem, ciężko go wyprowadzić z równowagi, i co ważne, nie onieśmiela go renoma czy tytuły rywala z którym gra, co czyni go trudnymi rywalem dla każdego. I to by potwierdzały ich wcześniej bezpośrednie mecze: w 3 spotkaniach w ostatnich 2 latach zawsze kończyło się overowo, w tym ostatni sprzed paru tygodni w World Grand Prix (4-2, 6-4, 4-3), wszystkie ostatecznie wygrał Allen ale jak widać zawsze był to ciasny mecz i myślę, że dzisiaj też taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. A kursy na to całkiem solidne.

 

[Mitre]

K. Wilson - Z. Yuelong
(dziś, godz. 14)

Typ: 2
Kurs: 2.40
Stawka: 6/10

Dziś lapidarnie rzecz ujmę: Kajrenowi dyspozycja nie dopisuje, przędzie przeciętny żywot snookerowy. Jest jak najbardziej do ugryzienia, zwłaszcza przez gościa pokroju Yuelonga.

 

[vsky]

Milkins - Ford
Ford pierwszy wygra 3 frejmy, @1.94, Unibet wszystko na styku, bardzo pechowo
Ford wygra, @2.00, Unibet

Milkins jest w gazie, wygrał ostatnio Welsh Open pokonując w finale świetnego Murphy'ego. Często jest tak, że po takim triumfie kolejny mecz jest rozgrywany na mniejszym skupieniu (wywołanym wieloma czynnikami). 46-letni Anglik miewa kłopoty z koncentracją, w dodatku gra bardzo ryzykownie, więc liczę na to, że dzisiaj również tak będzie, a rywal to wykorzysta. Co do Forda, on też jest ostatnio w dobrej formie, dotarł do finału German Masters, dobrze prezentuje się na wbiciach. Mam wrażenie, że Milkins może nie wejść dobrze w to spotkanie, dlatego moim głównym betem jest wyścig do trzech frejmów Forda, ale jego zwycięstwo również wygląda kusząco.

 

[undertaker87]

Carter vs Milkins + 1,5 @1,75 sts

Spotkanie graczy w gazie którzy przeżywają swoje najlepsze- jak Milkins lub najlepsze od dekady jak Carter okresy w karierze. Ja bym tutaj wystawił totalnie równe kursy więc widzę jakieś value w stronę Milkinsa którego gra przekonuje mnie trochę bardziej. Carter co prawda pokonał Trumpa jednak był to trochę rwany mecz i w sumie Trump miał w ostatnim frejmie już wszystko po swojej stronie ale kompletnie spartolil wyjście z brązowej na niebieska. 2-3 cm wyżej i w lewo i pewnie by to wygrał. Mecz zakończył się sporo później niż ten Milkinsa z Fordem. Idę w stronę bardziej naładowanego gracza chcącego za pewne zrewanżować się za półfinał german masters. Oczywiście porażka jednym frejmem też mnie zadowoli

 

[psotnick]

Allister Carter - Robert Milkins
Suma frame'ów: Powyżej 8.5 @ 1.42 6-1
Suma frame'ów: Powyżej 9.5 @ 2.05
Suma frame'ów: Powyżej 10.5 @ 3.95
STS

Dzisiaj w sesji wieczornej tylko jeden mecz, za to jaki. Otóż spotkają zwycięzcy dwóch ostatnich turniejów Carter (German Masters) z Milkinsem (Welsh Open). Taki zestaw nazwisk może trochę dziwić, ale wobec abdykacji właściwie całej czołówki snookerzystów (bez formy) na ich miejsce weszli inni i robią swoje. Carter obudził się letargu po paru latach, a Milkins w końcu dogadał się chyba ze swoją głową i gra tak jak wszyscy wiedzieliśmy że potrafi. Obaj wczoraj awansowali po prawdziwych bataliach na pełnym dystansie i obu też rywale (Trump i Ford) pomogli w deciderach. W półfinale German Masters Carter ograł Milkinsa też na pełnym dystansie 6-5, więc wniosek jeden: szykuje się nam overowy scenariusz. I bardzo dobrze, bo obu tych gracz ogląda się ostatnio świetnie. Atmosferka może być świetna, sesja wieczorna, tylko jeden mecz, brzmi prawie jak okoliczności finału. I kto wie, może to będzie przedwczesny finał i już dziś poznamy późniejszego zwycięzcę całego turnieju. Tak czy siak, nie powinno się to stać szybko, bo panowie trochę pograją. Mój typ to overy, włącznie z tym największym.

 

[Wieczorek85]

Carter -1,5 @2.00

Widzę ten mecz nieco inaczej. Lecz zaczne od tego że absolutnie nie mam nikogo zamiaru zaatakować za to co napisał, co najwyżej chciałbym zrozumiec tok rozumowania bo dla mnie to strasznie naciągana analiza pod typ.

Otóż zarzucić Carterowi rwany mecz? Przecież Milkins właśnie w taki rwany sposób wygrywa od jakiegoś czasu. Nie jest to gracz który gdy ma okazję to skończy przy jednym podejsciu. Bardziej do opisu jego stylu pasuje mecz z Allenem gdzie podchodzili Panowie robiąc po 20-30 punktowe brejki.

Drugi argument godzina zakończenia. Moim zdaniem o wiele większe znaczenie niż te minuty wczoraj dłużej spędzone przy stole może mieć to że Milkins od stołu praktycznie nie odchodzi od dobrych kilkunastu dni. Tu musi w końcu nastąpić zmęczenie materiału.

I na koniec rywale z wczoraj. Czołówka może i nieprzygotowana (wypalona?) ale wydaje mi się że z tych wielkich to Trump prezentował się najsolidniej. A jednak Carter dał radę. I jest to wynik jednak zdecydowanie bardziej wartościowy niż decider z Fordem.

Oczywiście nie moje pieniądze, nie moje typy, chodzi mi jedynie o argumenty podciągane pod typ. Ja idę dziś w stronę Cartera trochę zdecydowaniej. Powodzenia!

 

[louisarmstrong]

BRECEL - OCONNOR
EACH PLAYER AT LIST 1 CENTURY
KURS 3.4 WILLIAHILL
OBAJ GRACZE WBIJĄ PRZYNAJMNIEJ JEDNĄ SETKĘ.
KROTKO DYSTANS SREDNI ALE NIE POWINNO BYC DO JEDNEJ BRAMKI.
MYSLE ZE OBAJ JAKIES SZANSE NA DŁUGIE PODEJSCIE DOSTANĄ .PRZY SKUPIENIU JAKIE ZAPREZENTOWALI W POPRZEDNIEJ RUNDZIE SZANSE SĄ.
PYTANIE TYLKO CZY OCCONOR ZAGRA KOLEJNY TAK DOBRY MECZ JAK Z Allenem.Tutaj mam trochę wątpliwości ale zaryzykuję.

 

[undertaker87]

Murphy uzyska najwyższy brejk w meczu @1,75 sts

Forma przy budowaniu brejkow u Shauna w ostatnich dwóch tygodniach wybitna. Ogląda się go najprzyjemniej ze wszystkich snookerzystów obecnie. Do tej pory w turnieju Murphy uzyskał 4 setki a Wilson 3. Murphy w ćwierćfinale mógł dokonać wielkiej rzeczy robiąc cztery setki z rzędu ale zepsuł przy 89pkt. Najwyższy brejk Wilsona w tym turnieju to 121 a Murphyego 133. Były mistrz świata jest tutaj faworytem żeby nawet przy porażce zapunktować w którymś frejmie najwyżej.

 

[louisarmstrong]

S.Murphy - K.Wilson
S.Murphy wygra i wbije ponad półtora setki kurs 3.75
K,Wilson wygra i wbije ponad półtora setki kurs 5.00
Każdy z graczy ponad półtora setki kurs 11.00
williamhill
Dystans krótki ale nawet 11 fejmów może trwać mecz.
Murphiego widziałem coś w zeszłym tygodniu a wynik 6:3 z Selbym wygląda groźnie , 6:0 z Dayem tylko podkreśla grozę .
A Wilsona widziałem jedno podejscie ponad pięćdziesiąt i jedno 38 które popsuło mi kupon , ale wbijał setki w tym Tygodniu.
Murphy faworytem ale może dla Wilsona dobrą strategią bardziej zaryzykować przeciw Anglikowi by go pokonać ?
Najlepiej trafić czerwoną i pozamiatać , nie dopuścić przeciwnika do stołu.

 

[undertaker87]

Murphy win @1,6
Over 3,5 setek@2,15 sts

Shaun idzie jak burza i jest faworytem tego spotkania. W półfinale znowu piękna gra i dwie duże setki. Nie udało się w welsh open i trafia się kolejny finał gdzie motywacja na pewno będzie spora. Carterowi udało się wygrać w końcu turniej bo wielu latach więc już może trochę odetchnąć. Murphy czeka już 3 lata na tytuł i liczę, że się doczeka. W welsh open niby był większym faworytem niż dzisiaj ale Milkins grał po prostu cudownego snookera, na pewno lepszego niż Carter. Proponuje również over na setki bo wiemy w jakiej formie jeśli chodzi o budowanie breaków jest Murphy. W półfinale 2 w ćwierćfinale 4. Spokojnie jest go stać żeby samemu pokryć te linie ale nawet jak nie to Carter powinien coś dołożyć do puli a gramy przecież do 10.

 

[louisarmstrong]

Carter - Murphy
W h2h na przestrzeni lat naliczyłem 20-12 dla Cartera .Obaj w tym tygodniu pokazują dobrą formę.Mecz bliski 50/50 i pójde w stronę lepszego kursu i wyższej jakości na odstawnych czyli w stronę Cartera .Dodatkowy smaczek ostatni wynik między nimi to 4:0 dla Murphego w niedawnym styczniowym Grand Prix więc motywacja i chęć rewanżu powinna być tez po stronie Ali Cartera.Potrzebny na pewno dobry początek .
Zagram Ali Carter at list one 50 break in each of first 2 freams - kurs 7.5 williamhill
Co najmniej 50 w każdym z dwóch pierwszych frejmów
Zagram też Careter to win & Carter over 1 century kurs 4,5 williamhill

Chyba idzie masówka na Murphego.

 

[undertaker87]

Murphy rozwalił system. Nie przypominam sobie, żeby ktoś powykrecal tyle takich brejkow i to w finale - 145,141,130,112,103 a do tego atak na maxa zepsuty przy 89. Jeden z najefektowniejszych występów w historii snookera.