-
Polecamy się zapoznać
Regulamin czatu -
Nowy Projekt na Forum
WASZE BETY - MOJE KUPONY! -
EURO 2024 zbliża się wielkimi krokami, wzorem ostatniego Mundialu również na zbliżające się Mistrzostwa Europy wraz z naszymi parterami przygotowaliśmy konkursy na wszystkie spotkania tego turnieju oraz dwa osobne Typery
BETFAN Typer EURO Niemcy 2024
forBET EURO 2024 Expert
W pierwszym uczestnicy zostali wyłonieni w eliminacjach i nie ma już możliwości dołączenia do Typera, natomiast drugi konkurs jest dla wszystkich użytkowników Forum, więc zachęcam do udziału.
Ogólnie na wszystkie konkursy jest rekordowa suma nagród wynosząca 12 800 PLN oraz ponad 800k punktów reputacji!
Do odbioru nagród potrzebne są konta u naszych Partnerów, dlatego jeżeli jeszcze nie masz konta u któregoś ze sponsorów konkursów to zachęcam do założenia ich z linków podanych poniżej
Betters TUTAJ!
forBET TUTAJ!
Betfan TUTAJ!
Betclic TUTAJ!
Fortuna TUTAJ!
Betcris TUTAJ!
Fuksiarz TUTAJ!
peFFunia by Kancia
- Utwórz temat kancia
- Rozpoczęty
36
kancia
Użytkownik
# 1 
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
Dziś o godzinie 18:30 odbędzie się zaległy mecz T-Mobile Ekstraklasy, gdzie na stadionie przy ul. Łazienkowskiej Legia Warszawa podejmować będzie MKS Zagłębie Lubin. Podopieczni Macieja Skorży zajmują 2 miejsce w lidze i wygrywając dzisiejszy mecz zbliżyli by się do lidera rozgrywek - Śląska Wrocław na 2 pkt-y. Zagłębie Lubin zajmuje przedostatnie miejsce w lidze z dorobkiem 13 pkt-ów. Legia w trzech ostatnich meczach w lidze nie straciła bramki remisując 0:0 w Poznaniu z Lechem, również w Białymstoku z Jagiellonią padł wynik bezbramkowy a w ostatniej kolejce Warszawiacy wygrali aż 3:0 z Lechią Gdańsk! Legia w tym sezonie występuje w fazie grupowej Ligi Europy i już zapewniła sobie awans do 1/16 finału. Za tydzień Wojskowi zmierzą się z PSV i jeśli wygrają, prawdopodobnie awansują z pierwszego miejsca w grupie. Gra Legii w tym sezonie wygląda bardzo dobrze, prezentują solidny jak na Polskie warunki futbol i grają bardzo offensywnie strzelając do tej pory 22 bramki (więcej trafił tylko Śląsk - 27, tracąc tylko 9 (najlepsza obrona obok Lecha Poznań w lidze). Maciej Skorża w tym sezonie bardzo umiejętnie wprowadza do pierwszego zespołu młodych piłkarzy z akademii. Rafał Wolski strzelił już kilka bramek, Michał Żyro również, a do pierwszego składu aspirację zgłasza Jakub Kosecki, syn byłego reprezentanta Polski. W deffensywie pewnie spisują się stoperzy Legii - Żewłakow i Komorowski. Ten drugi "posadził na ławce'' takich doświadczonych zawodników jak Astiz czy też Choto. Na boku obrony jak na razie podstawowy reprezentant naszego kraju Wawrzyniak, który rozgrywa sezon życia. W środku pola Skorża ma duży wybór. Zaczynając od Vrdoljaka, Gola, Borysiuka, kończąc na Ohyanoie. Na skrzydłach mogą zagrać wspomniani już wcześniej młodzi zawodnicy Legii Żyro i Wolski oraz Manu. Pewniakiem jest na pewno Radović, który z lewego skrzydła będzie wspierał Ljuboję. Obaj piłkarze strzelili 11 bramek w lidze, czyli połowę całego dorobku Warszawiaków. Zagłębie w tym sezonie spisuję się bardzo słabo. Transfery takie jak Sernas, Małkowski, Kowalczyk są nietrafione. Litewski napastnik w zeszłym sezonie był gwiazdą Widzewa, gdzie strzelał dużo bramek, w tym sezonie zawodzi i ma tylko 2 bramki. Włodarze Zagłębia chcieli walczyć o puchary, ale na pewno ten cel będą musieli odłożyć na przyszły sezon. Motorem napędowym zespołu z Lubinia jest młody Woźniak, który strzelił w lidze jak na razie 4 bramki. Zagłębie strzeliło 12 bramek, a straciło aż 18! Po zwolnieniu Jana Urbana, stery nad Lubinianami przejął Pavel Hapal. W swoim debiucie przegrał w Derbach Śląska u siebie 1:5! W ostatniej kolejce MKS pokonał spisujących się w tym sezonie w kratkę piłkarzy Polonii Warszawa. Kibice Zagłębia Lubin mieli już dość wyników swoich ''kopaczy'' i zawiesili doping. Dziś zapowiada się jednostronny pojedynek, gdzie faworytem na pewno jest Legia Warszawa. Żywiołowy doping kibiców zasiadających(tfu, cały czas stojących) z Żylety będzie 12 zawodnikiem Wojskowych i kibice '' czarnej eLki'' nie wyobrażają sobie innego wyniku, niż zwycięstwo Legii. Stawiam 2:0 dla gospodarzy dzisiejszego pojedynku.
Dziś o godzinie 18:30 odbędzie się zaległy mecz T-Mobile Ekstraklasy, gdzie na stadionie przy ul. Łazienkowskiej Legia Warszawa podejmować będzie MKS Zagłębie Lubin. Podopieczni Macieja Skorży zajmują 2 miejsce w lidze i wygrywając dzisiejszy mecz zbliżyli by się do lidera rozgrywek - Śląska Wrocław na 2 pkt-y. Zagłębie Lubin zajmuje przedostatnie miejsce w lidze z dorobkiem 13 pkt-ów. Legia w trzech ostatnich meczach w lidze nie straciła bramki remisując 0:0 w Poznaniu z Lechem, również w Białymstoku z Jagiellonią padł wynik bezbramkowy a w ostatniej kolejce Warszawiacy wygrali aż 3:0 z Lechią Gdańsk! Legia w tym sezonie występuje w fazie grupowej Ligi Europy i już zapewniła sobie awans do 1/16 finału. Za tydzień Wojskowi zmierzą się z PSV i jeśli wygrają, prawdopodobnie awansują z pierwszego miejsca w grupie. Gra Legii w tym sezonie wygląda bardzo dobrze, prezentują solidny jak na Polskie warunki futbol i grają bardzo offensywnie strzelając do tej pory 22 bramki (więcej trafił tylko Śląsk - 27, tracąc tylko 9 (najlepsza obrona obok Lecha Poznań w lidze). Maciej Skorża w tym sezonie bardzo umiejętnie wprowadza do pierwszego zespołu młodych piłkarzy z akademii. Rafał Wolski strzelił już kilka bramek, Michał Żyro również, a do pierwszego składu aspirację zgłasza Jakub Kosecki, syn byłego reprezentanta Polski. W deffensywie pewnie spisują się stoperzy Legii - Żewłakow i Komorowski. Ten drugi "posadził na ławce'' takich doświadczonych zawodników jak Astiz czy też Choto. Na boku obrony jak na razie podstawowy reprezentant naszego kraju Wawrzyniak, który rozgrywa sezon życia. W środku pola Skorża ma duży wybór. Zaczynając od Vrdoljaka, Gola, Borysiuka, kończąc na Ohyanoie. Na skrzydłach mogą zagrać wspomniani już wcześniej młodzi zawodnicy Legii Żyro i Wolski oraz Manu. Pewniakiem jest na pewno Radović, który z lewego skrzydła będzie wspierał Ljuboję. Obaj piłkarze strzelili 11 bramek w lidze, czyli połowę całego dorobku Warszawiaków. Zagłębie w tym sezonie spisuję się bardzo słabo. Transfery takie jak Sernas, Małkowski, Kowalczyk są nietrafione. Litewski napastnik w zeszłym sezonie był gwiazdą Widzewa, gdzie strzelał dużo bramek, w tym sezonie zawodzi i ma tylko 2 bramki. Włodarze Zagłębia chcieli walczyć o puchary, ale na pewno ten cel będą musieli odłożyć na przyszły sezon. Motorem napędowym zespołu z Lubinia jest młody Woźniak, który strzelił w lidze jak na razie 4 bramki. Zagłębie strzeliło 12 bramek, a straciło aż 18! Po zwolnieniu Jana Urbana, stery nad Lubinianami przejął Pavel Hapal. W swoim debiucie przegrał w Derbach Śląska u siebie 1:5! W ostatniej kolejce MKS pokonał spisujących się w tym sezonie w kratkę piłkarzy Polonii Warszawa. Kibice Zagłębia Lubin mieli już dość wyników swoich ''kopaczy'' i zawiesili doping. Dziś zapowiada się jednostronny pojedynek, gdzie faworytem na pewno jest Legia Warszawa. Żywiołowy doping kibiców zasiadających(tfu, cały czas stojących) z Żylety będzie 12 zawodnikiem Wojskowych i kibice '' czarnej eLki'' nie wyobrażają sobie innego wyniku, niż zwycięstwo Legii. Stawiam 2:0 dla gospodarzy dzisiejszego pojedynku.
Legia - Zagłębie
Typ: Legia wygra do 0 3:0
Kurs : 2.05
Bwin
Stawka : 10 zł
AKO : 2.05
EW : 20.50 zł
Bilans : 10.50 zł
Typ: Legia wygra do 0
3:0 Kurs : 2.05
Bwin
Stawka : 10 zł
AKO : 2.05
EW : 20.50 zł
Bilans : 10.50 zł
36
kancia
Użytkownik
# 2 
Dziś o godzinie 20:30 odbędzie się mecz T-Mobile Ekstraklasy, gdzie na nowo powstałym stadionie we Wrocławiu Śląsk podejmie aktualnego mistrza Wisłę Kraków. Śląsk jest na pierwszym miejscu z dorobkiem 31 pkt-ów i prezentuje wyśmienitą formę. Wisła jest na 6 pozycji z 21 pkt-ami. Po słabych wynikach zespołu z ul. Reymonta holenderski trener Maaskant został zwolniony a schedę po poprzedniku przejął asystent Moskal. Wisła przegrała swoje 4 ostatnie mecze z Podbeskidziem, Fulham, Cracovią czy też ostatnio z Górnikiem. Zespół Białej Gwiazdy nie zdobył bramki od 3 spotkań w lidze. Odkąd Dudu Biton nie strzela, nie strzela też Wisła. Izraelczyk strzelił 9 z 14 bramek Wisły. Zespół trenera Lenczyka od 5 spotkań nie przegrał, dwa mecze z Podbeskidziem, oba 1-0, na otwarcie stadionu z Lechią 1-0, w derbach Śląska 5-1 w Lubiniu i w ostatniej kolejce na ciężkim terenie w Białymstoku 2-0. Nestor polskich trenerów, bo tak nazywany jest trener Orest prowadzi zespół twardą ręką i udowadnia, że to on na statku jakim jest Śląsk Wrocław jest kapitanem. Nie boi się posadzić na ławce takich zawodników jak Diaz czy Kelemen, a swoją taktyką, która jest miła dla oka przyciąga na stadion póki co komplet publiczności. Co będzie jak Śląsk zacznie przegrywać? Czy kibice sukcesu nadal będą chodzili na Śląsk? Czy może po sezonie cały Wrocław będzie śpiewał ''To nie są czary, Śląsk Wrocław ma puchary!"? Czy może po dzisiejszym meczu przyjaźni dla kibiców obu zespołów zespół z Wrocławia będzie uciekał w ligowej tabeli? Przekonamy się późnym wieczorem!
Stawka : 10 zł
AKO : 2.10
EW : 21.00 zł
Bilans : 0.50 zł
WKS Śląsk Wrocław - TS Wisła Kraków
Dziś o godzinie 20:30 odbędzie się mecz T-Mobile Ekstraklasy, gdzie na nowo powstałym stadionie we Wrocławiu Śląsk podejmie aktualnego mistrza Wisłę Kraków. Śląsk jest na pierwszym miejscu z dorobkiem 31 pkt-ów i prezentuje wyśmienitą formę. Wisła jest na 6 pozycji z 21 pkt-ami. Po słabych wynikach zespołu z ul. Reymonta holenderski trener Maaskant został zwolniony a schedę po poprzedniku przejął asystent Moskal. Wisła przegrała swoje 4 ostatnie mecze z Podbeskidziem, Fulham, Cracovią czy też ostatnio z Górnikiem. Zespół Białej Gwiazdy nie zdobył bramki od 3 spotkań w lidze. Odkąd Dudu Biton nie strzela, nie strzela też Wisła. Izraelczyk strzelił 9 z 14 bramek Wisły. Zespół trenera Lenczyka od 5 spotkań nie przegrał, dwa mecze z Podbeskidziem, oba 1-0, na otwarcie stadionu z Lechią 1-0, w derbach Śląska 5-1 w Lubiniu i w ostatniej kolejce na ciężkim terenie w Białymstoku 2-0. Nestor polskich trenerów, bo tak nazywany jest trener Orest prowadzi zespół twardą ręką i udowadnia, że to on na statku jakim jest Śląsk Wrocław jest kapitanem. Nie boi się posadzić na ławce takich zawodników jak Diaz czy Kelemen, a swoją taktyką, która jest miła dla oka przyciąga na stadion póki co komplet publiczności. Co będzie jak Śląsk zacznie przegrywać? Czy kibice sukcesu nadal będą chodzili na Śląsk? Czy może po sezonie cały Wrocław będzie śpiewał ''To nie są czary, Śląsk Wrocław ma puchary!"? Czy może po dzisiejszym meczu przyjaźni dla kibiców obu zespołów zespół z Wrocławia będzie uciekał w ligowej tabeli? Przekonamy się późnym wieczorem!
Stawka : 10 zł
AKO : 2.10
EW : 21.00 zł
Bilans : 0.50 zł
36
kancia
Użytkownik
# 3
Mecz 15 kolejki T-Mobile Ekstraklasy, gdzie Górnik Zabrze podejmować będzie Zagłębie Lubin. O godzinie 15:30 rozpocznie się spotkanie 10 w tabeli Górnika i przed ostatniego Zagłębia. Górnik w ostatnich 3 meczach zdobył 7 pkt-ów wygrywając z Jagiellonią 2:0, remisując w Bielsko-Białej i wygrywając w Krakowie z aktualnym mistrzem kraju Wisłą Kraków 1:0. Wrócę może do meczu z ostatniej kolejki. Górnik zagrał bardzo dobry mecz na wyjeździe z Białą Gwiazdą, cały mecz przeważał, a do prostopadłych piłek z drugiej linii dopadał Prejuce Nakoulma, który ogrywał obrońców Wisły jak na podwórku. Prejuce miał dwie świetne sytuacje, gdzie sam na sam z Pareiko minimalnie się pomylił. Górnik swoją determinacją trafił bramkę w 87 minucie po pięknym podaniu Nakoulma i bramce Michała Jończyka. Górnik zgromadził na swoim koncie 17 pkt-ów i jest 4 pkt-y nad miejscem spadkowym. Zagłębie jak na razie 13 pkt-ów. Górnik wygrał 4 mecze, 5 zremisował i 5 przegrał. Zagłębie 3 zwycięstwa, 4 remisy i 7 porażek. Dziś w talii trenera Nawałki zabraknie Kwieka, który nie powinien być osłabieniem Zabrzan. Natomiast w w zespole Hapala nie zagra dziś kapitan Zagłębia, Szymon Pawłoski. Górnik u siebie zdobył 10 pkt-ów, przegrywając 2 razy. Lubinianie jeszcze w tym roku na wyjeździe nie wygrali, zdobywając punkty tylko raz na Widzewie, remisując 0:0. Na obcych terenach strzelili tylko 3 bramki i aż 11 stracili. W zespole z Lubinia nie widać ani pomysłu na grę, ani zaangażowania a za takie pieniądze jakie zarabiają powinni gryźć trawę. Na dodatek OCB'03 zawiesiło doping i nie będzie dopingu dla zespołu Miedziowych ani na wyjeździe, ani u siebie. Sernas zawodzi, Traore daleki od swojej dyspozycji i jest tylko w tym sezonie rezerwowym. Woźniak jest młodym zawodnikiem i wątpliwe jest by sam wziął odpowiedzialność za wyniki swojej drużyny. Nie zagra dziś kreator-kapitan gry Zagłębia, choć Pawłowski nigdy nie był dla mnie ani kreatorem ani też nie powinien być kapitanem tego zespołu. Ponadto Zagłębie rozgrywało mecz w środę, przegrywając 3:0 na ul. Łazienkowskiej z Legią Warszawa i na pewno Lubinianie ten mecz będą mieli w nogach. Rok temu na stadionie w Zabrzu, Górnik wygrał z Miedziowymi aż 5:1! Dziś zespół ze Śląska powinien wygrać i odskoczyć od strefy spadkowej.
Kadra Górnika na mecz z Zagłębiem Lubin:
Bramkarze: Boris Pesković, Łukasz Skorupski.
Obrońcy: Adam Banaś, Michał Bemben, Adam Danch, Mariusz Magiera, Paweł Olkowski.
Pomocnicy: Michał Jonczyk, Krzysztof Mączyński, Adam Marciniak, Michał Pazdan, Michał Płonka, Mariusz Przybylski, Marcin Wodecki.
Napastnicy: Arkadiusz Milik, Prejuce Nakoulma, Daniel Gołębiewski, Tomasz Zahorski.
Kadra Zagłębia Lubin na mecz z Górnikiem:
Bramkarze: Bojan Isailović, Aleksander Ptak.
Obrońcy: Bartosz Rymaniak, Costa Nhamoinesu, Csaba Horvath, Sergio Reina, Błażej Telichowski, Marcin Kowalczyk.
Pomocnicy: Maciej Małkowski, Damian Dąbrowski, Łukasz Hanzel, Janusz Gancarczyk, Kamil Wilczek, Adrian Rakowski, Szymon Pawłowski.
Napastnicy: Mouhamadou Traore, Darvydas Šernas, Arkadiusz Woźniak.
Stawka : 10 zł
AKO : 2.20
EW : 22.00 zł
Bilans : 12.50 zł
Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin
Mecz 15 kolejki T-Mobile Ekstraklasy, gdzie Górnik Zabrze podejmować będzie Zagłębie Lubin. O godzinie 15:30 rozpocznie się spotkanie 10 w tabeli Górnika i przed ostatniego Zagłębia. Górnik w ostatnich 3 meczach zdobył 7 pkt-ów wygrywając z Jagiellonią 2:0, remisując w Bielsko-Białej i wygrywając w Krakowie z aktualnym mistrzem kraju Wisłą Kraków 1:0. Wrócę może do meczu z ostatniej kolejki. Górnik zagrał bardzo dobry mecz na wyjeździe z Białą Gwiazdą, cały mecz przeważał, a do prostopadłych piłek z drugiej linii dopadał Prejuce Nakoulma, który ogrywał obrońców Wisły jak na podwórku. Prejuce miał dwie świetne sytuacje, gdzie sam na sam z Pareiko minimalnie się pomylił. Górnik swoją determinacją trafił bramkę w 87 minucie po pięknym podaniu Nakoulma i bramce Michała Jończyka. Górnik zgromadził na swoim koncie 17 pkt-ów i jest 4 pkt-y nad miejscem spadkowym. Zagłębie jak na razie 13 pkt-ów. Górnik wygrał 4 mecze, 5 zremisował i 5 przegrał. Zagłębie 3 zwycięstwa, 4 remisy i 7 porażek. Dziś w talii trenera Nawałki zabraknie Kwieka, który nie powinien być osłabieniem Zabrzan. Natomiast w w zespole Hapala nie zagra dziś kapitan Zagłębia, Szymon Pawłoski. Górnik u siebie zdobył 10 pkt-ów, przegrywając 2 razy. Lubinianie jeszcze w tym roku na wyjeździe nie wygrali, zdobywając punkty tylko raz na Widzewie, remisując 0:0. Na obcych terenach strzelili tylko 3 bramki i aż 11 stracili. W zespole z Lubinia nie widać ani pomysłu na grę, ani zaangażowania a za takie pieniądze jakie zarabiają powinni gryźć trawę. Na dodatek OCB'03 zawiesiło doping i nie będzie dopingu dla zespołu Miedziowych ani na wyjeździe, ani u siebie. Sernas zawodzi, Traore daleki od swojej dyspozycji i jest tylko w tym sezonie rezerwowym. Woźniak jest młodym zawodnikiem i wątpliwe jest by sam wziął odpowiedzialność za wyniki swojej drużyny. Nie zagra dziś kreator-kapitan gry Zagłębia, choć Pawłowski nigdy nie był dla mnie ani kreatorem ani też nie powinien być kapitanem tego zespołu. Ponadto Zagłębie rozgrywało mecz w środę, przegrywając 3:0 na ul. Łazienkowskiej z Legią Warszawa i na pewno Lubinianie ten mecz będą mieli w nogach. Rok temu na stadionie w Zabrzu, Górnik wygrał z Miedziowymi aż 5:1! Dziś zespół ze Śląska powinien wygrać i odskoczyć od strefy spadkowej.
Kadra Górnika na mecz z Zagłębiem Lubin:
Bramkarze: Boris Pesković, Łukasz Skorupski.
Obrońcy: Adam Banaś, Michał Bemben, Adam Danch, Mariusz Magiera, Paweł Olkowski.
Pomocnicy: Michał Jonczyk, Krzysztof Mączyński, Adam Marciniak, Michał Pazdan, Michał Płonka, Mariusz Przybylski, Marcin Wodecki.
Napastnicy: Arkadiusz Milik, Prejuce Nakoulma, Daniel Gołębiewski, Tomasz Zahorski.
Kadra Zagłębia Lubin na mecz z Górnikiem:
Bramkarze: Bojan Isailović, Aleksander Ptak.
Obrońcy: Bartosz Rymaniak, Costa Nhamoinesu, Csaba Horvath, Sergio Reina, Błażej Telichowski, Marcin Kowalczyk.
Pomocnicy: Maciej Małkowski, Damian Dąbrowski, Łukasz Hanzel, Janusz Gancarczyk, Kamil Wilczek, Adrian Rakowski, Szymon Pawłowski.
Napastnicy: Mouhamadou Traore, Darvydas Šernas, Arkadiusz Woźniak.
Stawka : 10 zł
AKO : 2.20
EW : 22.00 zł
Bilans : 12.50 zł
36
kancia
Użytkownik
# 4
Dziś rozpocznie się 13 kolejka Premier League. Vice lider najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii Manchester United podejmie świetnie spisujący się zespół w tym roku, Newcastle United. Oba zespoły w tym roku przegrały tylko jedno spotkanie. Manchester od kilku kolejek gra słabo i wygrywa dosyć nerwowo, grając do ostatniej minuty. Zespół Fergusona choć zwycięża, nie gra tak jak w zeszłym roku. Od początku nowego sezonu w bramce stoi młodziutki Hiszpan pozyskany z Atletico, De Gea. ''Zawalił'' już kilka bramek, a w meczu kibice Czerwonych Diabłów nie czują się pewnie, kiedy przychodzi zespołowi ManU się bronić. Gra deffensywna Manchesteru też pozostawia wiele do życzenia. Najlepiej z obrońców spisuję się pozyskany niedawno młodziutki Jones. Zespół Manchesteru nie jest pewnie awansu do fazy pucharowej LM, a odpadnięcie z tych rozgrywek byłoby prawdziwą katastrofą. Ponadto zespół sir Alexa Fergusona nie zajmie już pierwszego miejsca w tabeli! Kibice z Teatru Marzeń są zaniepokojeni grą swoich pupili. We wtorek Czerwone Diabły podejmowały u siebie Benfice Lizbona. Niepewny występu jest dziś Rooney, który ma stłuczone biodro. Urazu mięśnia nabawił się też młodziutki Welbeck. Kontuzjowani w zespole gospodarzy są Owen, Anderson oraz Cleverley. Zespół z Portugalii grał jak równy z równym i nie boję się stwierdzić, że w moich oczach był zespołem lepszym, a strzelenie 2 bramek na Old Trafford to duży wyczyn. Przed dzisiejszym meczem zawodnicy ManU na pewno będą mieli w nogach ten ciężki mecz z Champions League. Newcastle natomiast nie gra w rozgrywkach europejskich i pierwszą porażkę w tym sezonie dopiero doznali w zeszły weekend, ulegając świetnie spisującemu się zespołowi Manchesteru City. Newcastle gra równo i dzisiaj może pokusić się o wywiezienie jakiegokolwiek punktu z Manchesteru. Do składu Newcastle wróci Ben Arfa, którego gra od pierwszych minut będzie dużym wzmocnieniem przyjezdnych. Dlatego też stawiam X lub zwycięstwo Srok!
Stawka : 10 zł
AKO : 2.80
EW : 28.00 zł
Bilans : 28.50 zł
Manchester United - Newcastle United
Dziś rozpocznie się 13 kolejka Premier League. Vice lider najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii Manchester United podejmie świetnie spisujący się zespół w tym roku, Newcastle United. Oba zespoły w tym roku przegrały tylko jedno spotkanie. Manchester od kilku kolejek gra słabo i wygrywa dosyć nerwowo, grając do ostatniej minuty. Zespół Fergusona choć zwycięża, nie gra tak jak w zeszłym roku. Od początku nowego sezonu w bramce stoi młodziutki Hiszpan pozyskany z Atletico, De Gea. ''Zawalił'' już kilka bramek, a w meczu kibice Czerwonych Diabłów nie czują się pewnie, kiedy przychodzi zespołowi ManU się bronić. Gra deffensywna Manchesteru też pozostawia wiele do życzenia. Najlepiej z obrońców spisuję się pozyskany niedawno młodziutki Jones. Zespół Manchesteru nie jest pewnie awansu do fazy pucharowej LM, a odpadnięcie z tych rozgrywek byłoby prawdziwą katastrofą. Ponadto zespół sir Alexa Fergusona nie zajmie już pierwszego miejsca w tabeli! Kibice z Teatru Marzeń są zaniepokojeni grą swoich pupili. We wtorek Czerwone Diabły podejmowały u siebie Benfice Lizbona. Niepewny występu jest dziś Rooney, który ma stłuczone biodro. Urazu mięśnia nabawił się też młodziutki Welbeck. Kontuzjowani w zespole gospodarzy są Owen, Anderson oraz Cleverley. Zespół z Portugalii grał jak równy z równym i nie boję się stwierdzić, że w moich oczach był zespołem lepszym, a strzelenie 2 bramek na Old Trafford to duży wyczyn. Przed dzisiejszym meczem zawodnicy ManU na pewno będą mieli w nogach ten ciężki mecz z Champions League. Newcastle natomiast nie gra w rozgrywkach europejskich i pierwszą porażkę w tym sezonie dopiero doznali w zeszły weekend, ulegając świetnie spisującemu się zespołowi Manchesteru City. Newcastle gra równo i dzisiaj może pokusić się o wywiezienie jakiegokolwiek punktu z Manchesteru. Do składu Newcastle wróci Ben Arfa, którego gra od pierwszych minut będzie dużym wzmocnieniem przyjezdnych. Dlatego też stawiam X lub zwycięstwo Srok!
Stawka : 10 zł
AKO : 2.80
EW : 28.00 zł
Bilans : 28.50 zł
36
kancia
Użytkownik
# 5
Podopieczni Macieja Skorży zajmują 2 miejsce w lidze i wygrywając dzisiejszy mecz zostaną liderem rozgywek T-Mobile Ekstraklasy, korzystając na wczorajszej porażce Śląśka. Legia w czterech ostatnich meczach w lidze nie straciła bramki remisując 0:0 w Poznaniu z Lechem, również w Białymstoku z Jagiellonią padł wynik bezbramkowy, następnieWarszawiacy wygrali aż 3:0 z Lechią Gdańsk, a w środę znów 3:0 wygrali z Zagłębiem Lubin! Legia w tym sezonie występuje w fazie grupowej Ligi Europy i już zapewniła sobie awans do 1/16 finału. W środę Wojskowi zmierzą się z PSV i jeśli wygrają, prawdopodobnie awansują z pierwszego miejsca w grupie. Gra Legii w tym sezonie wygląda bardzo dobrze, prezentują solidny jak na Polskie warunki futbol i grają bardzo offensywnie strzelając do tej pory 25 bramek (więcej trafił tylko Śląsk - 27, tracąc tylko 9 (najlepsza obrona obok Lecha Poznań w lidze). Maciej Skorża w tym sezonie bardzo umiejętnie rotuje składem. Niestety, z Koroną mogą nie zagrać Marcin Komorowski i Michał Żyro, którzy byli kontuzjowani w meczu z Lechią. W ofensywie może zabraknąć Miroslava Radovicia, który po urazie mięśnia dwugłowego w spotkaniu z Zagłębiem, może zostać zmieniony przez Moshe Ohayona. Przed jutrzejszym spotkaniem do dyspozycji trenera będzą z kolei Janusz Gol i Ivica Vrdoljak, ale obaj są zagrożeni karencją za ilość otrzymanych w tym sezonie kartek. czytamy na legia.net Legia w tym sezonie ma tak szeroką kadrę i można powiedzieć, że Skorża ma problem z wystawieniem składu, problem bogactwa! Korona miała świetny początek ligi, 8 meczów z rzędu nie przegrała. Teraz trwa fatalna passa, brak wygranej od 5 kolejek. Ponadto 5 ostatnich meczów Legia z Koroną wygrała(historia meczów niżej). Korona to zespół grający siłową piłkę, żadna piłka dla nich nie jest stracona i w żadnym pojedynku nie odstawiają nogi, dlatego też ujrzymy pewnie dziś dużo kartek, a znając temperament Scyzorów, możemy dziś ujrzeć czerwoną kartkę. Legia jest faworytem tego spotkania i mając szansę na objęcie fotela lidera, na pewno tego meczu nie odpuszczą i za wszelką cenę będą chcieli ten pojedynek wygrać.
Historia meczów Legia - Korona Kielce
06.05.11 Legia Warszawa – Korona Kielce 3:1
24.10.10 Korona Kielce – Legia Warszawa 1:4
26.04.10 Korona Kielce - Legia Warszawa 0:1
24.10.09 Legia Warszawa - Korona Kielce 5:2
30.03.08 Legia Warszawa - Korona Kielce 2:0
Stawka : 10 zł
AKO : 2.00
EW : 20.00 zł
Bilans : 18.50 zł
Legia Warszawa - Zagłębie Lubin
Podopieczni Macieja Skorży zajmują 2 miejsce w lidze i wygrywając dzisiejszy mecz zostaną liderem rozgywek T-Mobile Ekstraklasy, korzystając na wczorajszej porażce Śląśka. Legia w czterech ostatnich meczach w lidze nie straciła bramki remisując 0:0 w Poznaniu z Lechem, również w Białymstoku z Jagiellonią padł wynik bezbramkowy, następnieWarszawiacy wygrali aż 3:0 z Lechią Gdańsk, a w środę znów 3:0 wygrali z Zagłębiem Lubin! Legia w tym sezonie występuje w fazie grupowej Ligi Europy i już zapewniła sobie awans do 1/16 finału. W środę Wojskowi zmierzą się z PSV i jeśli wygrają, prawdopodobnie awansują z pierwszego miejsca w grupie. Gra Legii w tym sezonie wygląda bardzo dobrze, prezentują solidny jak na Polskie warunki futbol i grają bardzo offensywnie strzelając do tej pory 25 bramek (więcej trafił tylko Śląsk - 27, tracąc tylko 9 (najlepsza obrona obok Lecha Poznań w lidze). Maciej Skorża w tym sezonie bardzo umiejętnie rotuje składem. Niestety, z Koroną mogą nie zagrać Marcin Komorowski i Michał Żyro, którzy byli kontuzjowani w meczu z Lechią. W ofensywie może zabraknąć Miroslava Radovicia, który po urazie mięśnia dwugłowego w spotkaniu z Zagłębiem, może zostać zmieniony przez Moshe Ohayona. Przed jutrzejszym spotkaniem do dyspozycji trenera będzą z kolei Janusz Gol i Ivica Vrdoljak, ale obaj są zagrożeni karencją za ilość otrzymanych w tym sezonie kartek. czytamy na legia.net Legia w tym sezonie ma tak szeroką kadrę i można powiedzieć, że Skorża ma problem z wystawieniem składu, problem bogactwa! Korona miała świetny początek ligi, 8 meczów z rzędu nie przegrała. Teraz trwa fatalna passa, brak wygranej od 5 kolejek. Ponadto 5 ostatnich meczów Legia z Koroną wygrała(historia meczów niżej). Korona to zespół grający siłową piłkę, żadna piłka dla nich nie jest stracona i w żadnym pojedynku nie odstawiają nogi, dlatego też ujrzymy pewnie dziś dużo kartek, a znając temperament Scyzorów, możemy dziś ujrzeć czerwoną kartkę. Legia jest faworytem tego spotkania i mając szansę na objęcie fotela lidera, na pewno tego meczu nie odpuszczą i za wszelką cenę będą chcieli ten pojedynek wygrać.
Historia meczów Legia - Korona Kielce
06.05.11 Legia Warszawa – Korona Kielce 3:1
24.10.10 Korona Kielce – Legia Warszawa 1:4
26.04.10 Korona Kielce - Legia Warszawa 0:1
24.10.09 Legia Warszawa - Korona Kielce 5:2
30.03.08 Legia Warszawa - Korona Kielce 2:0
Stawka : 10 zł
AKO : 2.00
EW : 20.00 zł
Bilans : 18.50 zł
36
kancia
Użytkownik
# 6
Za niecałą godzinę rozpocznie się 6 kolejka Pucharu Świata w siatkówce mężczyzn. Serbia, który w tym turnieju spisuję się wręcz żenująco zagra ze świetnie grającymi Rosjanami. Serbia na inaugurację zagrała z Argentyną i przegrała aż 3:0! Drugi dzień miał być lepszy dla Serbów, ale spotkali na drodze Polaków i przegrali 3:1. Trzeciego dnia imprezy zagrali z mistrzami Azji i ulegli 3:2, zdobywając swój pierwszy punkt. W czwartej kolejce pokonali gospodarzy turnieju, Japonię 3:2 a następnego dnia przegrali z Kubańczykami 3:1. Serbia na PŚ wybrała się, uwaga(!) dzień przed rozpoczęciem turnieju! Mistrzowie Europy z kapitanem Milijkovicem już od początku odpuszczali sobie ten turniej, tylko dlaczego? Serbia widocznie ogrywa młodzież, co na pewno odbiję się na atmosferze siatkówki w tym kraju. Rosja zajmuje 2 miejsce i przegrała tylko jeden mecz, 3:0 z Brazylią w tym meczu nie pokazując nic. Ani zagrywka, ani atak, po prostu ich ''siła'' nie funkcjonowała najlepiej co świetnie grający Giba ze spółką wykorzystał bardzo dobrze. Rosjanie na inaugurację wygrali z Włochami 3:1, drugiego dnia rozbili Chiny 3:0, wygrana z Amerykanami również 3:0, potem wspomniana wcześniej porażka z Canarinhos i wygrana z Egipcjanami 3:1. Rosjanie prócz meczu z Brazylią, który nie wyszedł Sbornej, stracili tylko 2 sety. Rosjanie grają bardzo dobrą siatkówkę a jedyną dziurą w składzie jest według mnie rozegranie Rosjan, ale mając takie strzelby, nic nie powinno zatrzymać Sbornej. W zespole Serbii nic nie funkcjonuje dobrze. Najbardziej doświadczony Milijkovic gra bardzo słabo i trudno wymagać od tak młodego zespołu by wygrywała mecze na Pucharze Świata. Rosjanie z taką formą, rozniosą następnych rywali i tym bardziej nie powinni mieć problemu z pokonaniem Serbów, którzy grają żenująco.
2. Rosja 5 meczów, 4 zwycięstwa, 1 porażka - 12:5 w setach - 12 punktów
9. Serbia 5 meczów, 1 zwycięstwo, 4 porażki - 7:14 w setach - 3 punkty
Stawka : 10 zł
AKO : 2.40
EW : 24.00 zł
Bilans : 32.50 zł
Za niecałą godzinę rozpocznie się 6 kolejka Pucharu Świata w siatkówce mężczyzn. Serbia, który w tym turnieju spisuję się wręcz żenująco zagra ze świetnie grającymi Rosjanami. Serbia na inaugurację zagrała z Argentyną i przegrała aż 3:0! Drugi dzień miał być lepszy dla Serbów, ale spotkali na drodze Polaków i przegrali 3:1. Trzeciego dnia imprezy zagrali z mistrzami Azji i ulegli 3:2, zdobywając swój pierwszy punkt. W czwartej kolejce pokonali gospodarzy turnieju, Japonię 3:2 a następnego dnia przegrali z Kubańczykami 3:1. Serbia na PŚ wybrała się, uwaga(!) dzień przed rozpoczęciem turnieju! Mistrzowie Europy z kapitanem Milijkovicem już od początku odpuszczali sobie ten turniej, tylko dlaczego? Serbia widocznie ogrywa młodzież, co na pewno odbiję się na atmosferze siatkówki w tym kraju. Rosja zajmuje 2 miejsce i przegrała tylko jeden mecz, 3:0 z Brazylią w tym meczu nie pokazując nic. Ani zagrywka, ani atak, po prostu ich ''siła'' nie funkcjonowała najlepiej co świetnie grający Giba ze spółką wykorzystał bardzo dobrze. Rosjanie na inaugurację wygrali z Włochami 3:1, drugiego dnia rozbili Chiny 3:0, wygrana z Amerykanami również 3:0, potem wspomniana wcześniej porażka z Canarinhos i wygrana z Egipcjanami 3:1. Rosjanie prócz meczu z Brazylią, który nie wyszedł Sbornej, stracili tylko 2 sety. Rosjanie grają bardzo dobrą siatkówkę a jedyną dziurą w składzie jest według mnie rozegranie Rosjan, ale mając takie strzelby, nic nie powinno zatrzymać Sbornej. W zespole Serbii nic nie funkcjonuje dobrze. Najbardziej doświadczony Milijkovic gra bardzo słabo i trudno wymagać od tak młodego zespołu by wygrywała mecze na Pucharze Świata. Rosjanie z taką formą, rozniosą następnych rywali i tym bardziej nie powinni mieć problemu z pokonaniem Serbów, którzy grają żenująco.
2. Rosja 5 meczów, 4 zwycięstwa, 1 porażka - 12:5 w setach - 12 punktów
9. Serbia 5 meczów, 1 zwycięstwo, 4 porażki - 7:14 w setach - 3 punkty
Stawka : 10 zł
AKO : 2.40
EW : 24.00 zł
Bilans : 32.50 zł
36
kancia
Użytkownik
# 7
Dziś o godzinie 17:00 na Anfield odbędzie się hit 13 kolejki Premier League. Liverpool u siebie podejmie lidera rozgrywek Manchester City. Liverpoolczycy po 12 spotkaniach zajmują 7 miejsce w tabeli z dorobkiem 22 pkt-ów, 6 wygranymi, 4 remisami i 2 porażkami. Manchester City wygrał aż 11 spotkań, 1 zremisował i póki co nie doznał goryczy porażki w lidze! Liverpool u siebie wygrał 2 mecze i 4 zremisował, natomiast City na wyjeździe wygrało 5 meczów i 1 raz zremisowało. Co ciekawe oba zespoły straciły 11 bramek, ale wyczyny strzeleckie są o wiele lepsze po stronie drużyny Manciniego. Liverpool strzelił 16 bramek, z czego 4 Suarez i 2 Carroll, którzy stanowią o sile zespołu The Reds. City strzeliło aż, uwaga 42 bramki, czyli blisko 4 bramki na mecz. Po 10 bramek trafili Dzeko, Aguero, 6 Balotelli oraz 4 kreator gry Hiszpan Silva, który ma również 6 asyst, tyle samo co Nasri, który przyszedł do City z Arsenalu Londyn. Właścicielami klubu z Manchesteru są Szejkowie, którzy swoimi pieniędzmi tworzą najbogatszy klub na świecie, a na dodatek chcą być już niedługo potęgą i zespołem nie do pokonania. Roberto Mancini mógłby posłać do boju dwie równe jedenastki i na pewno byłyby to składy walczące o triumf w najsilniejszej lidze świata. City we wtorek grało w Neapolu gdzie przegrało 2:1 i w następnej kolejce muszą wygrać z Bayernem, by awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W zespole The Reds na pewno nie wystąpi kapitan drużyny Steven Gerrard, który jest bardzo dużym osłabieniem tego zespołu. Gerrard w tym sezonie jest nękany przez kontuzje i nie może wspomóc swoich kolegów, swoją grą a jego doświadczenie, byłoby dzisiaj bardzo potrzebne. Steven to typowy środkowy pomocnik. Na swojej pozycji rządzi i dzieli, gra świetnie w deffensywie jak i offensywie. Dysponuje potężnym strzałem z dystansu co nie raz potwierdził. Uważam, że więcej argumentów jest po stronie City. Balotelli gra ostatnio świetnie. Dzeko strzela dużo bramek, Aguero wniósł wiele do ataku Manchesteru a Silva świetnie kreuje grą. Liczę na dużo bramek w meczu i stawiam na wygraną City.
Stawka : 10 zł
AKO : 2.60
EW : 26.00 zł
Bilans : 22.50 zł
Liverpool - Manchester City
Dziś o godzinie 17:00 na Anfield odbędzie się hit 13 kolejki Premier League. Liverpool u siebie podejmie lidera rozgrywek Manchester City. Liverpoolczycy po 12 spotkaniach zajmują 7 miejsce w tabeli z dorobkiem 22 pkt-ów, 6 wygranymi, 4 remisami i 2 porażkami. Manchester City wygrał aż 11 spotkań, 1 zremisował i póki co nie doznał goryczy porażki w lidze! Liverpool u siebie wygrał 2 mecze i 4 zremisował, natomiast City na wyjeździe wygrało 5 meczów i 1 raz zremisowało. Co ciekawe oba zespoły straciły 11 bramek, ale wyczyny strzeleckie są o wiele lepsze po stronie drużyny Manciniego. Liverpool strzelił 16 bramek, z czego 4 Suarez i 2 Carroll, którzy stanowią o sile zespołu The Reds. City strzeliło aż, uwaga 42 bramki, czyli blisko 4 bramki na mecz. Po 10 bramek trafili Dzeko, Aguero, 6 Balotelli oraz 4 kreator gry Hiszpan Silva, który ma również 6 asyst, tyle samo co Nasri, który przyszedł do City z Arsenalu Londyn. Właścicielami klubu z Manchesteru są Szejkowie, którzy swoimi pieniędzmi tworzą najbogatszy klub na świecie, a na dodatek chcą być już niedługo potęgą i zespołem nie do pokonania. Roberto Mancini mógłby posłać do boju dwie równe jedenastki i na pewno byłyby to składy walczące o triumf w najsilniejszej lidze świata. City we wtorek grało w Neapolu gdzie przegrało 2:1 i w następnej kolejce muszą wygrać z Bayernem, by awansować do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W zespole The Reds na pewno nie wystąpi kapitan drużyny Steven Gerrard, który jest bardzo dużym osłabieniem tego zespołu. Gerrard w tym sezonie jest nękany przez kontuzje i nie może wspomóc swoich kolegów, swoją grą a jego doświadczenie, byłoby dzisiaj bardzo potrzebne. Steven to typowy środkowy pomocnik. Na swojej pozycji rządzi i dzieli, gra świetnie w deffensywie jak i offensywie. Dysponuje potężnym strzałem z dystansu co nie raz potwierdził. Uważam, że więcej argumentów jest po stronie City. Balotelli gra ostatnio świetnie. Dzeko strzela dużo bramek, Aguero wniósł wiele do ataku Manchesteru a Silva świetnie kreuje grą. Liczę na dużo bramek w meczu i stawiam na wygraną City.
Stawka : 10 zł
AKO : 2.60
EW : 26.00 zł
Bilans : 22.50 zł
36
kancia
Użytkownik
Czas zacząć nowy miesiąc. Listopad bardzo udany, tym bardziej, że grałem tylko zdarzenia o kursach wyższych od 2.00. Serdecznie zapraszam do mojego tematu, w tym miesiącu również pojawią się moje analizy.
# 8
Nowy miesiąc zaczniemy od meczu Ligi Europejskiej. Dziś o godzinie 21:05 rozpocznie się mecz pomiędzy Stoke City, a Dynamem Kijów. Stoke w LE jest nie pokonane. Wygrało 3 mecze i 1 raz zremisowało z dzisiejszym rywalem, grając na Ukrainie. 15 września padł wynik remisowy. Ukraińcy od 55 minuty prowadzili po bramce Camerona Jeroma. Dopiero w 90 minucie Anglicy doprowadzili do wyrównania a bramkę strzelił Ognjen Vukojevic. Mecz był bardzo wyrównany, a podział punktów był najbardziej sprawiedliwy. Dynamo ma na swoim koncie zwycięstwo, dwa remisy i porażkę i z 5 punktowym dorobkiem zajmuję 3 miejsce. Dla Stoke LE jest bardzo ważna, ponieważ ten zespół nie należy do najbogatszych, to poprzez zwycięstwa i awans do fazy pucharowej może zarobić poważne pieniądze jak dla tego klubu. Bilans bramkowy angielskiego zespołu w grupie to 8-3. Kijów natomiast strzeliło 3 bramki jak i 3 straciło. W zespole Stoke występuje Peter Crouch, który świetnie pasuje do stylu gry angielskiej drużyny, która gra typową piłkę wyspiarską. Na dodatek Petera w ataku wspomaga Jerome, który jest w dobrej dyspozycji. Zespół z Kijowa nie ma tak naprawdę kim straszyć. Piłkarze tego zespołu to w Europie anonimowi zawodnicy. Stoke w ostatniej kolejce LE pokonało w Izraelu, Tel Aviv 2:1. Dynamo uległo w Turcji z Besiktastem 1:0. Stoke City po 13 meczach w najlepszej lidze świata jaką jest dla wielu fachowców Premier League ma na konice 15 pkt-ów i zajmuje 12 miejsce. Wygrało 4 mecze, 3 zremisowało i 6 przegrało. Dla kibiców jak i działaczy miejsce w środku tabeli jest wymarzone, a spokojna gra niezagrożona spadkiem odpowiada kibicom tej drużyny. W ostatniej 13 kolejce w sobotę Stoke pokonało 3:1 Blackburn i był to typowy mecz na wyspach. Zespół Rovers dopiero kilka minut przed końcem strzeliło bramkę. Po raz kolejny nie zawiódł Crouch, który strzelił bramkę na 3:0. Dynamo jest liderem rozgrywek na Ukrainie. Wygrało 14 meczów, 4 zremisowało i jeszcze żadnego z meczów nie przegrało! Jednak poziom ligi Ukraińskiej można porównać do poziomu niższej ligi angielskiej, a jestem wręcz pewnie, że zespół Dynama nie utrzymałby się w lidze Premier League. Jeśli dziś Stoke City pokona zespół z Kijowa, będzie już pewny pierwszego miejsca w grupie i zarobi duże pieniądze za awans do fazy pucharowej ligi europejskiej. Kurs 2.30 zachęca do gry, serdecznie polecam!
Stawka : 10 zł
AKO : 2.30
EW : 23.00 zł
Bilans : 10.00 zł
# 8
Stoke City - Dynamo Kijów
Nowy miesiąc zaczniemy od meczu Ligi Europejskiej. Dziś o godzinie 21:05 rozpocznie się mecz pomiędzy Stoke City, a Dynamem Kijów. Stoke w LE jest nie pokonane. Wygrało 3 mecze i 1 raz zremisowało z dzisiejszym rywalem, grając na Ukrainie. 15 września padł wynik remisowy. Ukraińcy od 55 minuty prowadzili po bramce Camerona Jeroma. Dopiero w 90 minucie Anglicy doprowadzili do wyrównania a bramkę strzelił Ognjen Vukojevic. Mecz był bardzo wyrównany, a podział punktów był najbardziej sprawiedliwy. Dynamo ma na swoim koncie zwycięstwo, dwa remisy i porażkę i z 5 punktowym dorobkiem zajmuję 3 miejsce. Dla Stoke LE jest bardzo ważna, ponieważ ten zespół nie należy do najbogatszych, to poprzez zwycięstwa i awans do fazy pucharowej może zarobić poważne pieniądze jak dla tego klubu. Bilans bramkowy angielskiego zespołu w grupie to 8-3. Kijów natomiast strzeliło 3 bramki jak i 3 straciło. W zespole Stoke występuje Peter Crouch, który świetnie pasuje do stylu gry angielskiej drużyny, która gra typową piłkę wyspiarską. Na dodatek Petera w ataku wspomaga Jerome, który jest w dobrej dyspozycji. Zespół z Kijowa nie ma tak naprawdę kim straszyć. Piłkarze tego zespołu to w Europie anonimowi zawodnicy. Stoke w ostatniej kolejce LE pokonało w Izraelu, Tel Aviv 2:1. Dynamo uległo w Turcji z Besiktastem 1:0. Stoke City po 13 meczach w najlepszej lidze świata jaką jest dla wielu fachowców Premier League ma na konice 15 pkt-ów i zajmuje 12 miejsce. Wygrało 4 mecze, 3 zremisowało i 6 przegrało. Dla kibiców jak i działaczy miejsce w środku tabeli jest wymarzone, a spokojna gra niezagrożona spadkiem odpowiada kibicom tej drużyny. W ostatniej 13 kolejce w sobotę Stoke pokonało 3:1 Blackburn i był to typowy mecz na wyspach. Zespół Rovers dopiero kilka minut przed końcem strzeliło bramkę. Po raz kolejny nie zawiódł Crouch, który strzelił bramkę na 3:0. Dynamo jest liderem rozgrywek na Ukrainie. Wygrało 14 meczów, 4 zremisowało i jeszcze żadnego z meczów nie przegrało! Jednak poziom ligi Ukraińskiej można porównać do poziomu niższej ligi angielskiej, a jestem wręcz pewnie, że zespół Dynama nie utrzymałby się w lidze Premier League. Jeśli dziś Stoke City pokona zespół z Kijowa, będzie już pewny pierwszego miejsca w grupie i zarobi duże pieniądze za awans do fazy pucharowej ligi europejskiej. Kurs 2.30 zachęca do gry, serdecznie polecam!
Stawka : 10 zł
AKO : 2.30
EW : 23.00 zł
Bilans : 10.00 zł
36
kancia
Użytkownik
# 9
Dziś o godzinie 16:00 w Lillehammer odbędzie się konkurs skoków narciarskich na skoczni HS 100. Faworytem tych zawodów bez wątpienia jest zawodnik rodem z Austrii - Gregor Schlierenzauer. Tydzień temu w Kuusamo wygrał Andreas Kofler, drugi był ''Schliri'', który przegrał tylko o 0.7 pkt!, ostatnie miejsce na pudle przypadło Thomasowi Morgensternowi. Warto też zaznaczyć, że tuż za podium, na najgorszym miejscu dla sportowca znalazł się Kamil Stoch, który dzielnie próbował rozdzielić na podium Austriaków. Póki co, w tym weekendzie Schliri jako jedyny przekroczył odległość skoku powyżej 100 metra i było to już na pierwszym treningu! Gregor skoczył 102,5 metra deklasując swoich rywali. Tryumfator ostatnich zawodów skoczył 5 metrów bliżej, natomiast Thomas 6 metrów. Na drugim treningu Gregor uzyskał 92,5 metra, gdzie sam przyznał, że chciał tylko ''przetrzeć rozbieg''. Jak to zwykle bywa u młodego, ale już utytułowanego zawodnika opuścił kwalifikację w których wyniki czołowej dziesiątki nie są liczone, ponieważ dziesięciu najlepszych zawodników w klasyfikacji nie musi się kwalifikować. Kwalifikacje opuścił również lider klasyfikacji Pucharu Świata - Austriak Andreas Kofler. Warto też podkreślić, że w dzisiejszy zawodach wystąpią wszyscy Polacy! W treningach spisywali się przeciętnie, ale kwalifikacje przebrnęli w pełnym składzie. Bardzo liczymy na naszego rodaku, Stocha, który póki co w Lillehamer spisuję się średnio. Trener naszej kadry uspokaja i mówi, że trening i kwalifikacje nie oddają w pełni formy naszego skoczka. Obok Gregora faworytami będą oczywiście Kofler i Morgenstern, ale i również nie skaczący tydzień temu Szwacjar, Simon Amman, mistrz olimpijski. W tym sezonie zabraknie Adama Małysza, ale uważam, że emocji nie zabraknie i Stoch wraz z Austriakami i Szwajcarem dostarczą nam, kibicom dużo emocji i dalekich skoków! W wieku 19 lat Gregor osiągnął coś niebywałego! Wygrał Puchar Świata odnosząc 13 zwycięstw w konkursach! Austriak swój pierwszy konkurs wygrał w debiutanckim sezonie, właśnie w Lillehamer, dlatego jest też głównym faworytem dzisiejszych zawodów!
Stawka : 10 zł
AKO : 3.00
EW : 30.00 zł
Bilans : 20.00 zł
Schlirenzauer wygra
Dziś o godzinie 16:00 w Lillehammer odbędzie się konkurs skoków narciarskich na skoczni HS 100. Faworytem tych zawodów bez wątpienia jest zawodnik rodem z Austrii - Gregor Schlierenzauer. Tydzień temu w Kuusamo wygrał Andreas Kofler, drugi był ''Schliri'', który przegrał tylko o 0.7 pkt!, ostatnie miejsce na pudle przypadło Thomasowi Morgensternowi. Warto też zaznaczyć, że tuż za podium, na najgorszym miejscu dla sportowca znalazł się Kamil Stoch, który dzielnie próbował rozdzielić na podium Austriaków. Póki co, w tym weekendzie Schliri jako jedyny przekroczył odległość skoku powyżej 100 metra i było to już na pierwszym treningu! Gregor skoczył 102,5 metra deklasując swoich rywali. Tryumfator ostatnich zawodów skoczył 5 metrów bliżej, natomiast Thomas 6 metrów. Na drugim treningu Gregor uzyskał 92,5 metra, gdzie sam przyznał, że chciał tylko ''przetrzeć rozbieg''. Jak to zwykle bywa u młodego, ale już utytułowanego zawodnika opuścił kwalifikację w których wyniki czołowej dziesiątki nie są liczone, ponieważ dziesięciu najlepszych zawodników w klasyfikacji nie musi się kwalifikować. Kwalifikacje opuścił również lider klasyfikacji Pucharu Świata - Austriak Andreas Kofler. Warto też podkreślić, że w dzisiejszy zawodach wystąpią wszyscy Polacy! W treningach spisywali się przeciętnie, ale kwalifikacje przebrnęli w pełnym składzie. Bardzo liczymy na naszego rodaku, Stocha, który póki co w Lillehamer spisuję się średnio. Trener naszej kadry uspokaja i mówi, że trening i kwalifikacje nie oddają w pełni formy naszego skoczka. Obok Gregora faworytami będą oczywiście Kofler i Morgenstern, ale i również nie skaczący tydzień temu Szwacjar, Simon Amman, mistrz olimpijski. W tym sezonie zabraknie Adama Małysza, ale uważam, że emocji nie zabraknie i Stoch wraz z Austriakami i Szwajcarem dostarczą nam, kibicom dużo emocji i dalekich skoków! W wieku 19 lat Gregor osiągnął coś niebywałego! Wygrał Puchar Świata odnosząc 13 zwycięstw w konkursach! Austriak swój pierwszy konkurs wygrał w debiutanckim sezonie, właśnie w Lillehamer, dlatego jest też głównym faworytem dzisiejszych zawodów!
Stawka : 10 zł
AKO : 3.00
EW : 30.00 zł
Bilans : 20.00 zł
36
kancia
Użytkownik
# 10
Dziś o godzinie 16:00 na DW Stadium, odbędzie się mecz 14 kolejki Premier League. Wigan Athletic podejmie u siebie Arsenal Londyn. Wigan zajmuje przed ostatnie, 19 miejsce w lidze tylko z 9 punktami, Arsenal jest natomiast 7 i jeśli dzisiaj wygra, zbliży się do pudła ligi. Wigan wygrało w lidze tylko 2 mecze, 3 zremisowało i aż 9 przegrało. Ich bilans bramek wynosi 12:24 i według mnie spadną z ligi na ostatnim miejscu. W ostatniej kolejce dość niespodziewanie wygrali w Sunderland 2:1. Arsenal po słabszym początku sezonu gra teraz znacznie lepiej. W lidze podopieczni Wengera zdobyli 23 pkt-y z bilansem 26:23. Niewątpliwą gwiazdą zespołu jak i kapitanem jest Robin van Persie, który jest liderem klasyfikacji strzelców i ma aż 13 bramek! Pewniakiem na ten mecz może być również bramka latającego Holendra. Arsenal we wtorek przegrał w Carling Cup z City 1:0, ale Arsen Wenger dał do zrozumienia, że chcę dać wolne swoim kluczowym zawodnikom i postanowił dać szansę rezerwowym. City ma tak szeroką ławkę, że wystawiony przez nich skład w CC był niczym pierwszy. Londyńczycy są już pewni awansu do fazy pucharowej LM, dlatego mogą się teraz skupić tylko na lidze. W ostatnim meczu z Fulhamem u siebie zremisowali 1:1, a zawodnicy narzekali na zmęczenie. W lidze mistrzów wygrali z Borussią Dortmund 2:1, która świetnie spisuje się w Bundeslidze, ale niestety w pucharach nie grają tej samej piłki co w rodzimej lidze. Dwie bramki zdobył latający Holender Robin. W 12 kolejce Arsenal wygrał z Norwich 2:1. Oglądałem ten mecz i po 5 minutach meczu, Londyńczycy mogli już prowadzić 3:0! Zawodnicy z Norwich kilka razy wybijali piłkę z linii bramkowej. Gdyby skuteczność Arsenalu nie szwankowała to mogliby te spotkanie wygrać zdecydowanie wyżej. Dwie bramki znów trafił zdobył niezawodny van Persie. W 11 kolejce kanonierzy pokonali West Bromwich 3:1 a jedną z bramek strzelił van Persie. Jak widać van Persie jest w świetnej formie i praktycznie co mecz strzela jedną lub więcej bramek. Ciekawostką jest też, że Arsenal jest pierwszy w niechlubnej klasyfikacji trafień samobójczych w Europie. Już nie raz deffensorzy Arsenalu pokonywali świetnie spisującego się Wojtka Szczęsnego. Polak może być ostoją kanonierów przez wiele lat. Pomimo młodego wieku jest pewnym punktem Arsenalu i reprezentacji Polski. Ostatnie z trzech meczów wygranych przez Arsenal z Wigan, były przynajmniej dwu bramkowe, dlatego dziś zagram na Arsenal z handicapem -1.0!
Londyńczycy wystąpią w składzie : Szczęsny - Santos, Vermelen, Mertesacker, Koscielny - Arteta, Song, Ramsey - Gervinho, Walcott, van Persie
Stawka : 10 zł
AKO : 2.50
EW : 25.00 zł
Bilans : 5.00 zł
Wigan Athletic - Arsenal Londyn
Dziś o godzinie 16:00 na DW Stadium, odbędzie się mecz 14 kolejki Premier League. Wigan Athletic podejmie u siebie Arsenal Londyn. Wigan zajmuje przed ostatnie, 19 miejsce w lidze tylko z 9 punktami, Arsenal jest natomiast 7 i jeśli dzisiaj wygra, zbliży się do pudła ligi. Wigan wygrało w lidze tylko 2 mecze, 3 zremisowało i aż 9 przegrało. Ich bilans bramek wynosi 12:24 i według mnie spadną z ligi na ostatnim miejscu. W ostatniej kolejce dość niespodziewanie wygrali w Sunderland 2:1. Arsenal po słabszym początku sezonu gra teraz znacznie lepiej. W lidze podopieczni Wengera zdobyli 23 pkt-y z bilansem 26:23. Niewątpliwą gwiazdą zespołu jak i kapitanem jest Robin van Persie, który jest liderem klasyfikacji strzelców i ma aż 13 bramek! Pewniakiem na ten mecz może być również bramka latającego Holendra. Arsenal we wtorek przegrał w Carling Cup z City 1:0, ale Arsen Wenger dał do zrozumienia, że chcę dać wolne swoim kluczowym zawodnikom i postanowił dać szansę rezerwowym. City ma tak szeroką ławkę, że wystawiony przez nich skład w CC był niczym pierwszy. Londyńczycy są już pewni awansu do fazy pucharowej LM, dlatego mogą się teraz skupić tylko na lidze. W ostatnim meczu z Fulhamem u siebie zremisowali 1:1, a zawodnicy narzekali na zmęczenie. W lidze mistrzów wygrali z Borussią Dortmund 2:1, która świetnie spisuje się w Bundeslidze, ale niestety w pucharach nie grają tej samej piłki co w rodzimej lidze. Dwie bramki zdobył latający Holender Robin. W 12 kolejce Arsenal wygrał z Norwich 2:1. Oglądałem ten mecz i po 5 minutach meczu, Londyńczycy mogli już prowadzić 3:0! Zawodnicy z Norwich kilka razy wybijali piłkę z linii bramkowej. Gdyby skuteczność Arsenalu nie szwankowała to mogliby te spotkanie wygrać zdecydowanie wyżej. Dwie bramki znów trafił zdobył niezawodny van Persie. W 11 kolejce kanonierzy pokonali West Bromwich 3:1 a jedną z bramek strzelił van Persie. Jak widać van Persie jest w świetnej formie i praktycznie co mecz strzela jedną lub więcej bramek. Ciekawostką jest też, że Arsenal jest pierwszy w niechlubnej klasyfikacji trafień samobójczych w Europie. Już nie raz deffensorzy Arsenalu pokonywali świetnie spisującego się Wojtka Szczęsnego. Polak może być ostoją kanonierów przez wiele lat. Pomimo młodego wieku jest pewnym punktem Arsenalu i reprezentacji Polski. Ostatnie z trzech meczów wygranych przez Arsenal z Wigan, były przynajmniej dwu bramkowe, dlatego dziś zagram na Arsenal z handicapem -1.0!
Londyńczycy wystąpią w składzie : Szczęsny - Santos, Vermelen, Mertesacker, Koscielny - Arteta, Song, Ramsey - Gervinho, Walcott, van Persie
Stawka : 10 zł
AKO : 2.50
EW : 25.00 zł
Bilans : 5.00 zł
36
kancia
Użytkownik
# 11
Dziś o godzinie 15:00 w Płocku dojdzie do spotkania 7 kolejki Ligi Mistrzów. Dzisiejsze spotkanie w Orlen Arenie poprowadzi francuska para sędziowska Olivier Buy i Stevann Pichon. Wiele o tym meczu zostało już powiedziane w dziale piłki ręcznej na forum. Zespół z Płocka zajmuje 4 miejsce w grupie z 4 pkt-ami (2 wygranymi meczami, 4 przegranymi), natomiast Koper jest na 2 miejscu (4 wygrane, 2 przegrane). Wisła Płock po zdobyciu mistrzostwa Polski i przełamaniu długiej passy Vive, w tym sezonie gra przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo. Na Polską ligę to starcza, prócz oczywiście Iskry, ale na LM już nie. Choć nawet ostatnio zespół nafciarzy przegrał w Olsztynie jedną bramką. Fatalną passę 3 porażek z rzędu przerwali dopiero w ostatniej kolejce pokonując Ciechanów. Nie ujmując Jurandowi, jest to zespół dolnej części tabeli naszej ligi. Koper to zespół z dużymi aspiracjami, walczący o wysokie cele w LM. Ponadto zespół gości na wyjeździe przegrał tylko raz w bieżącym sezonie. W rodzimej lidze są niepokonani. Zespół ze Słowenii 8 października w pierwszym spotkaniu wygrał z Wisłą 27-24, więc dlaczego dziś miałby nie wygrać? Rozgrywający Płocczan Paczyński przyznał w wywiadzie, że atmosfera w zespole i nastroje są mieszane. Kibicom obiecuje, że dziś będą walczyli o zwycięstwo. Jednak mi, jako obserwatorowi meczów w europejskich pucharach Vive jak i Wisły ciężko w to tak naprawdę uwierzyć. Ich gra jest tragiczna, dużo strat. Gra w drugiej linii nie poukładana, a Paczyński sam dodaje, że atmosfera nie jest najlepsza więc trudno mi w to uwierzyć by dziś wygrali z mistrzem Słowenii. Jeśli gra nafciarzy nie będzie wyglądała lepiej niż w ostatnich meczach, to zespół Kopru może wygrać bardzo zdecydowanie dzisiejszy pojedynek.
Stawka : 10 zł
AKO : 3.00
EW : 30.00 zł
Bilans : 15.00 zł
Wisła Płock - Cimos Koper
Dziś o godzinie 15:00 w Płocku dojdzie do spotkania 7 kolejki Ligi Mistrzów. Dzisiejsze spotkanie w Orlen Arenie poprowadzi francuska para sędziowska Olivier Buy i Stevann Pichon. Wiele o tym meczu zostało już powiedziane w dziale piłki ręcznej na forum. Zespół z Płocka zajmuje 4 miejsce w grupie z 4 pkt-ami (2 wygranymi meczami, 4 przegranymi), natomiast Koper jest na 2 miejscu (4 wygrane, 2 przegrane). Wisła Płock po zdobyciu mistrzostwa Polski i przełamaniu długiej passy Vive, w tym sezonie gra przeciętnie, żeby nie powiedzieć słabo. Na Polską ligę to starcza, prócz oczywiście Iskry, ale na LM już nie. Choć nawet ostatnio zespół nafciarzy przegrał w Olsztynie jedną bramką. Fatalną passę 3 porażek z rzędu przerwali dopiero w ostatniej kolejce pokonując Ciechanów. Nie ujmując Jurandowi, jest to zespół dolnej części tabeli naszej ligi. Koper to zespół z dużymi aspiracjami, walczący o wysokie cele w LM. Ponadto zespół gości na wyjeździe przegrał tylko raz w bieżącym sezonie. W rodzimej lidze są niepokonani. Zespół ze Słowenii 8 października w pierwszym spotkaniu wygrał z Wisłą 27-24, więc dlaczego dziś miałby nie wygrać? Rozgrywający Płocczan Paczyński przyznał w wywiadzie, że atmosfera w zespole i nastroje są mieszane. Kibicom obiecuje, że dziś będą walczyli o zwycięstwo. Jednak mi, jako obserwatorowi meczów w europejskich pucharach Vive jak i Wisły ciężko w to tak naprawdę uwierzyć. Ich gra jest tragiczna, dużo strat. Gra w drugiej linii nie poukładana, a Paczyński sam dodaje, że atmosfera nie jest najlepsza więc trudno mi w to uwierzyć by dziś wygrali z mistrzem Słowenii. Jeśli gra nafciarzy nie będzie wyglądała lepiej niż w ostatnich meczach, to zespół Kopru może wygrać bardzo zdecydowanie dzisiejszy pojedynek.
Stawka : 10 zł
AKO : 3.00
EW : 30.00 zł
Bilans : 15.00 zł
36
kancia
Użytkownik
# 12
Zarobiłem troszkę pieniążków na bukmacherce, a więc przechodzę do wyższych stawek - 20zł za singiel, typ. Na dziś upatrzyłem sobie spotkanie FC Porto z FC Zenit. Rosjanie zajmują 2 miejsce w grupie i wyprzedzają o jeden punkt Portugalczyków. Porto aby myśleć o awansie, musi dzisiejszy mecz wygrać. Remis bądź przegrana da Porto Ligę Europejską, o której nie chcą słyszeć ani działacze, ani kibice, ani też sami piłkarze! Porto jest zespołem lepszym, bardziej utytułowanym, wygrywało już Ligę Mistrzów jak i Puchar UEFA(dziś LE). Zenit jest to Rosyjski zespół, który jeszcze nic nie osiągnął w futbolu europejskim i na pewno awans do fazy pucharowej byłby wielkim sukcesem tego zespołu. W pierwszym meczu wygrał Zenit 3-1. Bardzo dobrze pamiętam ten mecz, gdzie w 10 minucie Portugalczycy objęli prowadzenie za sprawą Rodrigueza. W 20 minucie wyrównał najlepszy strzelec zespołu z Rosji, Shirokov. W 45 minucie, tuż przed przerwą czerwoną kartkę ujrzał Furcile i Portowcy musieli grać od początku drugiej połowy w osłabieniu. Zenit to wykorzystał i wygrał. Dziś będzie to na pewno inny mecz, inna waga tego spotkania, którą jest awans do fazy pucharowej! Duże pieniądze, prestiż i sława jest na pewno mobilizująca dla FC Porto, a dla Zenitu, który nie występuje regularnie w tej części rozgrywek deprymujące. Porto ma problemy finansowe i awans do dalszej fazy temu klubowi na pewno się przyda i przyczyni do lepszego funkcjonowania. Największą gwiazdą zespołu z Portugalii jest Hulk. Brazylijczyk strzelił już 4 bramki w tej edycji Ligi Mistrzów i jest najjaśniejszą postacią tej drużyny. We wczorajszym Przeglądzie Sportowym, wyczytałem, że aż pięć największych klubów europejskich oferuje za Hulka 45 milionów euro! Uważam, że piłkarz jak nie zimą to latem opuści szeregi zespołu Porto i przeniesie się do jednego z lepszych klubów Europy. Sam agent piłkarza przyznaje, że Hulk nie jest na sprzedaż i jedynie jeśli ktoś wyłoży 100 milinów euro, bo tyle wynosi klauzula odstępnego to Brazylijczyk odejdzie. Porto ten mecz musi po prostu wygrać i grać dalej w Lidze Mistrzów! Klub ten prezentuje wysoką formę i gra offensywną piłkę ładną dla oka. Liczę na dużo bramek i zwycięstwo FC Porto!
Stawka : 20 zł
AKO : 1.72
EW : 34.40 zł
Bilans : 35.00 zł
FC Porto - FC Zenit
Zarobiłem troszkę pieniążków na bukmacherce, a więc przechodzę do wyższych stawek - 20zł za singiel, typ. Na dziś upatrzyłem sobie spotkanie FC Porto z FC Zenit. Rosjanie zajmują 2 miejsce w grupie i wyprzedzają o jeden punkt Portugalczyków. Porto aby myśleć o awansie, musi dzisiejszy mecz wygrać. Remis bądź przegrana da Porto Ligę Europejską, o której nie chcą słyszeć ani działacze, ani kibice, ani też sami piłkarze! Porto jest zespołem lepszym, bardziej utytułowanym, wygrywało już Ligę Mistrzów jak i Puchar UEFA(dziś LE). Zenit jest to Rosyjski zespół, który jeszcze nic nie osiągnął w futbolu europejskim i na pewno awans do fazy pucharowej byłby wielkim sukcesem tego zespołu. W pierwszym meczu wygrał Zenit 3-1. Bardzo dobrze pamiętam ten mecz, gdzie w 10 minucie Portugalczycy objęli prowadzenie za sprawą Rodrigueza. W 20 minucie wyrównał najlepszy strzelec zespołu z Rosji, Shirokov. W 45 minucie, tuż przed przerwą czerwoną kartkę ujrzał Furcile i Portowcy musieli grać od początku drugiej połowy w osłabieniu. Zenit to wykorzystał i wygrał. Dziś będzie to na pewno inny mecz, inna waga tego spotkania, którą jest awans do fazy pucharowej! Duże pieniądze, prestiż i sława jest na pewno mobilizująca dla FC Porto, a dla Zenitu, który nie występuje regularnie w tej części rozgrywek deprymujące. Porto ma problemy finansowe i awans do dalszej fazy temu klubowi na pewno się przyda i przyczyni do lepszego funkcjonowania. Największą gwiazdą zespołu z Portugalii jest Hulk. Brazylijczyk strzelił już 4 bramki w tej edycji Ligi Mistrzów i jest najjaśniejszą postacią tej drużyny. We wczorajszym Przeglądzie Sportowym, wyczytałem, że aż pięć największych klubów europejskich oferuje za Hulka 45 milionów euro! Uważam, że piłkarz jak nie zimą to latem opuści szeregi zespołu Porto i przeniesie się do jednego z lepszych klubów Europy. Sam agent piłkarza przyznaje, że Hulk nie jest na sprzedaż i jedynie jeśli ktoś wyłoży 100 milinów euro, bo tyle wynosi klauzula odstępnego to Brazylijczyk odejdzie. Porto ten mecz musi po prostu wygrać i grać dalej w Lidze Mistrzów! Klub ten prezentuje wysoką formę i gra offensywną piłkę ładną dla oka. Liczę na dużo bramek i zwycięstwo FC Porto!
Stawka : 20 zł
AKO : 1.72
EW : 34.40 zł
Bilans : 35.00 zł
