>>>BETFAN - BONUS 200% do 400 ZŁ <<<<
>>> BETCLIC - ZAKŁAD BEZ RYZYKA DO 50 ZŁ + GRA BEZ PODATKU!<<<
>>> FUKSIARZ - 3 PROMOCJE NA START! ODBIERZ 1060 ZŁ<<<

PDC World Cup of Darts 2021

pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
Za kilka dni, dokładnie w czwartek, rusza World Cup of Darts, czyli rywalizacja drużynowa. Przyznam, że uwielbiam te rozgrywki, dlatego liczę, że może uda się troszkę rozkręcić dział darterski bo wiem, że są tutaj pasjonaci tego cudownego sportu :cool:

W dniu dzisiejszym odbyło się losowanie, Polska w składzie Rataj i Kciuk trafiła na Czechów (Sedlacek i Gawlas) i o tym spotkaniu słów kilka.

Polska v Czechy, Czechy +2,5 @1,5, +1,5 @2,2 1x ależ mecz!

Rywalizacja toczy się do 5 wygranych legów, zawodnicy podchodzą do tarczy na przemian. Te kursy na Polaków zaniżone imo. Przede wszystkim robotę powinien zrobić Adam Gawlas. Młodzian ostatnio rzuca naprawdę konkret. W weekend świetnie zaprezentował się w turnieju z cyklu European Tour na Węgrzech, byl bliski ogrania Jose De Sousy. Oczywiście Jose pomagał jak mógł na podwójnych ale mimo wszystko. Gawlas punktuje solidnie i to on powinien ciągnąć pepiczkow. W parze ma doświadczonego Sedlacka i to wygląda na papierze całkiem całkiem. U nas wiadomo, Rataj musi grać swoje bo moim zdaniem dwójka Czechów mocniejsza niż Kciuk. W każdym razie handi do gry, bo te kursy są za duże. Aha i wszystkie kursy na razie od ruska bo tylko tam znalazłem. Pewnie niedługo nasi też zaczną wrzucac.

Litwa v Węgry 1 @1,37

Nie no, różnica klas. Labanauskas to gracz rzucający spokojnie w okolicach avg 90 i lepiej. Barauskas często trenuje z rodakiem i także potrafi zapunktować. Przed rokiem panowie pokonali 5-3 Gibraltar rzucając na średniej 87, zaś Węgrzy w marnym stylu dostali 0-5 od Portugalii, avg 73.. '19 nie było wiele lepiej. Para Vegso i Kovacs, sukcesem będzie dla nich gra na 80 kilka. Także reasumując Labanauskas o dwie klasy lepszy, Barauskas o pół klasy i ciężko będzie to popsuć Litwinom.

Bliżej turnieju dorzucę kolejne propozycje, faworyci klarują się w trzech państwach - Anglia (Wade i Chizzy), obrońcy tytułu Walijczycy (Price i Clayton) oraz Holendrzy (MVG i szalony Dirk 😅). W szczególności interesują mnie oranje, połączenie Mighty Mike'a z DVD, będzie ogień.

Piszę z tel więc ciężko mi wrzucić składy i drabinkę, uzupełnię jutro albo może ktoś mnie uprzedzi 👌
 
Ostatnio zmieniony przez psotnick:
Otrzymane punkty reputacji: +298
W 51,8K

Wieczorek85

Użytkownik
Warto dodać że prawo do pokazywania zawodów w Polsce ma TVPSport. Zapewne w szkiełku te mecze będą lecialy z odtworzenia około 23 ale na stronie internetowej powinna być pełna relacja

Strasznie trudne losowanie Polaków. Pierw Czesi, później ewentualnie Szkoci (bez Andersona ale z Wrightem) i ćwierćfinal z Holendrami. Chociaż prędzej koniec w I rundzie niż cwiercfinał.

Wobec nieobecności Andersona - całym serduchem za Belgami!
 
Otrzymane punkty reputacji: +25
pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
Zaproponowane do wyróźnienia:
+1
https://en.wikipedia.org/wiki/2021_PDC_World_Cup_of_Darts

Tutaj można zobaczyć składy i drabinkę. Na dzień dzisiejszy Grecy zastąpili Chorwatów z powodu problemów zdrowotnych Krcmara.

Northern Ireland v China 1 @1,11 + Litwa v Węgry 1 @1,37 + Australia v Italy 1 @1,08 + England v Brazil 1 @1,06 + Netherlands v Denmark 1 @1,04 + Gibraltar v Singapore 2 @1,29 = ako @2,06 bez podatku etoto

Na pierwszą rundę tasiemka. Na papierze ciężko wskazać, kto mógłby mieć nawet jakiekolwiek problemy, nie wspominając o porażce. Tyle, że oczywiście to jest dart, format do 5 wygranych legów nie za długi no i przede wszystkim gra w parach, nie każdy od razu złapię swój rytm. No ale do rzeczy.

Litwini opisani wyżej, dałbym max. @1,20.
Irlandia północna - Gurney i Dolan. W końcu Daryl dostał Dolana, kiedy ten jest w formie. Zazwyczaj Irlandczycy szału nie robili, bowiem Brendan grał kaszanę. Ostatnio jednak forma zwyżkuję, w weekend ograł MVG i powalczył z Pricem. No a Gurney poziom trzyma. Chińczycy nołnejmy. Można próbować z handi myślę.
Australia - Whitlock i Heta, całkiem solidny duet. W ubiegłym roku fajny występ, odprawili gładziutko Polaków i powalczyli mocno z Walijczykami. No nie ma opcji na wpadkę z Italią.
Anglia i Holandia - różnica kilku klas. Łejdzik jest naprawdę w dobrej dyspozycji. Przede wszystkim - w odróżnieniu od Smitha i Crossa - daje stabilność na podwójnych. Tops i d10 wchodzą jak w masło. Chizzy bywa chimeryczny ale jak złapię rytm to zwycięstwo i puchar jak najbardziej w zasięgu Brytoli. Holendrzy.. jak Dirk odpali i się nakręci to może być piękny weekend oranje. No właśnie, tylko jak z formą sympatycznego ogrodnika. W weekend przeciętny mecz z Barrym (avg 84). No ale MVG go pociągnie. No i nawet nie mówię tu o jakichś problemach z Duńczykami, z dwa legi mogą oddać, nic więcej.
No i Singapur - Paul i Harith Lim! Przesympatyczny duet. W ubiegłym roku niestety wycofali się w ostatniej chwili. Kto nie widział ich spotkania ze Szkotami w '17 -
.
Jedna z największych sensacji w historii rozgrywek. Co jak co, ale poziom trzymają. Zwłaszcza Paul. Przecież nie tak dawno ograł Humpriesa na Mistrzostwach Świata. Rywalami będzie młodzież z Gibraltaru - Sean Negrette i Justin Hewitt. W ubiegłym toku Hewitt grał z Galliano, przegrali 3-5 z Litwinami rzucając na średniej 77. Tutaj takie coś nie przejdzie. Paul i Harith spokojnie są w stanie zagrać avg 85-88. A stać ich na więcej.

Parę słów o bardziej wyrównanych pojedynkach:

USA v Sweden - Danny Lauby Jr i Chuck Puleo vs Daniel Larsson i Johan Egstrom. Pierwsza myśl w kierunku jankesów. Lauby Jr to zdolny młodzian, jeden z szybciej rzucających zawodników jakich miałem okazję oglądać (polecam do obejrzenia spotkanie z MŚ z Ryanem Searle). Puleo doświadczony. U Szwedów Egstrom zastąpił Nilssona. W weekend w European Tour przegrał z Borlandem rzucając na średniej 84. Grałbym tu over 7,5 legów.

Russia v Japan - Kolejny mecz, gdzie zadecyduje dyspozycja dnia i szczęście/niefart na podwójnych. Na pewno warto będzie obejrzeć ze względu na osobą Borisa Koltsova :) energicznie reagującego dartera. Japończycy bez Asady, nie ma też Yamady ani Muramatsu. Matsuda Jun i Yoshihisa Baba, niewiele mi to mówi. Na youtube znalazłem mecz Matsudy sprzed miesiąca - przegrał 5-7 ale poziom był niezły. Kolejny over 7,5 do rozważenia.

Spain v South Africa - Jest Africa, jest Devon Petersen. Nieźle zagrał 'African Warrior' z Humpriesem w European Tour przed kilkoma dniami. Wystąpi w parze z Carlem Gabrielem. Panowie spotkali się przed rokiem z naszymi darterami, przegrywając brutalnie 0-5. Chociaż nie zaprezentowali się aż tak fatalnie. Hiszpanie bez Alcinasa, bez Reyesa. Jest Noguera i jest Justicia. Tak analizując co się może wydarzyć, bliżej mi do typowania Hiszpanów. Teoretycznie Devon > Hiszpanie > Gabriel. No ciężko, nie do gry za pieniądze poważne, a jak już to Spain.

Austria v Filipiny - Zapowiada się fajne meczycho! Filipiny z Illaganem i Perezem. Zawsze groźni. Austriacy to oczywiście Mensur i Rowby-John, chyba średni z braci Rodriguez. Imo najzdolniejszy. Ubiegły rok to świetna walka z Anglikami. Miał meczowe lotki na pokonanie Crossa, co dałoby zwycięstwo i awans do półfinału! Zabrakło trochę i Anglicy wrócili. Faworytami są Austriacy ale @1,35 przeciwko solidny Filipińczykom, no bet.

Germany v Canada - Gospodarze bez Schindlera, jest Maxi Hopp i Gaga Clemens. Kanadyjczycy to Jeff Smith i Matt Campbell. Przed rokiem dali dobry występ, dlatego spodziewam się tutaj meczu stojącego na wysokim poziomie. Chyba najciekawszy pojedynek. Nie podejmę się wskazania zwycięzcy, zadecydują podwójne.

A jak Wasze spostrzeżenia i przewidywania na pierwszą rundę? :)
 
Otrzymane punkty reputacji: +408
pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
Węgry v Litwa - Litwa wyższy checkout @1,55
Holandia v Dania - Holandia wyższy checkout @1,15
Australia v Włochy - Australia wyższy checkout @1,25

Ako na czysto: @1,96 noblebet

Fajny tripel na podwojenie. Nie widzę jakiś większych historii w tych pojedynkach. Oczywiście najmniej pewni Litwini aczkolwiek tak jak wspominałem dla mnie są wyraźnymi faworytami. Holendrzy i Australijczycy mogą nawet nie stracić lega, więc siłą rzeczy wykręcą lepszy CO. Wiadomo jak to bywa, czasem trafi się jakiś zameczek wysoki jak ślepej kurze ziarno, ale raczej nie w tych pojedynkach. Powtórzę raz jeszcze - za duża dysproporcja pomiędzy parami.

Holandia v Dania najwyższy checkout poniżej 103,5 @1,85
Walia v Finlandia najwyższy checkout poniżej 103,5 @1,85

Ako na czysto: @3,01 noblebet

Jeszcze taki dubelek. Przewiduje w tych spotkaniach 6, 7 legów maksymalnie zatem grania długiego nie będzie. Poziom również może nie być oszałamiający, ot takie mecze do wygrania przez Hol i Wal. Clayton ostatnio obniżył loty, Prajsik pierwsze mecze miewa średniawe. No i DvD jest zagadką u oranje. Checkout 103,5 to wysoka linia imo. Finisz na jedną lotkę, a poza tym trzeba najpierw sobie ustawić. Dodatkowo, jeśli rywale będą daleko z tyłu, to przy sposobności rzucania bullseye, będzie można ustawić bezpiecznie ulubioną podwójną.
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +370
brodaty-zolw 78,3K

brodaty-zolw

Forum VIP
Czekam aż polskie buki dadzą opcję na alternatywne handicapy, bo z chęcią pograłbym jakieś -2.5 na faworytów pokroju Walijczyków czy Szkotów. Widzę 3 value w graniu na underdogów. Mowa tutaj o Czechach, Irolach czy Kanadyjczykach. No, ale oferta póki co jest biedna, pomysłów dużo, więc poczekam do 17/18 i będę myślał co grać. Jeżeli chodzi o faworytów do wygrania całego turnieju to z jednej strony mamy obrońców tytułu czyli Walijczyków, ale w dolnej części czekają moi ulubieńcy czyli duet Dima x Huybrechts, którzy przy dobrej formie Kima mogą naprawdę powalczyć.
 
kacper091097 260,9K

kacper091097

Typer Ligi Mistrzów
Podobnie skłaniam się ku wygranej Irlandii, bo O'Connor zagrał ostatnio na naprawdę dobrym poziomie z Wade i zakręcił się koło średniej 100. Zakładam, że będzie on mocnym punktem drużyny i od de Sousy nie będzie dużo gorszy. Natomiast jeśli chodzi o Lennona i Marquesa to tutaj widzę większą dysproporcję i uważam, że Irlandczyk jest dużo lepszy. Irlandczycy nie z takimi parami już sobie na tego typu zawodach radzili i potrafili wykręcić naprawdę niezłe liczby. Jeśli na to jest kurs koło 2 to wchodzę. Ponadto z dzisiejszych meczów stawiam m.in. na Singapur, w którym obaj zawodnicy są w stanie zagrać lepiej od obu zawodników Gibraltaru.
 
Otrzymane punkty reputacji: +223
pezio 33,1K

pezio

Użytkownik
Pierwszy dzień za nami. Kto by się spodziewał, że najlepszą średnią dnia, a bardzo możliwe, że i całej pierwszej rundy, wykręcą Polacy :) 104,97 - druga najlepsza średnia w historii rozgrywek! Niesamowite. Kciuk zagrał bardzo poprawnie, ale no Rataj klasa. Czesi mogą żałować, że trafili akurat na nas, bo ze swoim avg 103,47 spokojnie powinni zameldować się w kolejnych zmaganiach.

W pozostałych meczach bez niespodzianek. U mnie jedynie szkoda highest checkout Litwinów, ale no Węgrzy dwa ładne zamki 135 i 86. Tasiemka w grze, pozostała Irlandia Płn i Anglia. No i brawa dla Singapuru! Gibraltar na dystansie dużo słabszy (ogólnie avg 71,5 przy solidnych dablach.. ) ale mieli swoje szanse. Kto wie, gdyby nie odbite lotki Hewitta.

Na jutro przede wszystkim singiel na wspomnianych wyżej Irlandczyków.

Irlandia v Portugalia 1 @1,88 noblebet

Jose Marques wyraźnie odstaje od pozostałej trójki i taka jest prawda. Czy Jose de Sousa jest tak silny, by nadrobić słabsze kolejki kolegi i w pojedynkę przesądzić losy meczu? Moim zdaniem nie. 'The Special One' obniżył nieco loty ostatnimi czasy, mam wrażenie, że on potrzebuje złapać odpowiedni rytm to przy grze w parach jest trudne. Przed rokiem Portugalczycy zagrali na średniej 85,4 z Węgrami, zaś Irlandczycy 93. Skład mocny, zresztą to zwycięzcy imprezy sprzed dwóch lat! Liderem na papierze O'Connor, ale Lennon to nie byle gość. Pamiętam jak ładował cudowne finisze w '19, t18, t18 i d10 na 128. Jestem troszkę zdziwiony kursami, wystawiłbym @1,5. De Sousa to oczywiście klasowy zawodnik, może urwać sam jakiegoś lega, ale no partner jest słaby. Po prostu.

Belgia v Grecja najwyższy checkout poniżej 103,5 @1,85 noblebet

Grałem to dziś w meczach Holandii, Walii i Szkocji (tu było 101,5) i nie zawiodłem się. Mecze króciutkie, rzadko kiedy bywały okazję na taki zamek (nie powiem, Kantele miał dwie szansę, ale to trzeba skończyć). O kilka oczek w moim mniemaniu za wysokie te linie. Walijczycy dla przykładu chyba ani razu nie podchodzili do jakiegoś konkretnego zamka w okolicy, nie liczę 161 wzwyż. Będę szukać podobnego betu w meczu Anglików.

Belgia v Grecja, Grecja +3,5 @1,62 noblebet

Jakoś od początku czuję, że Belgowie mogą tu się troszkę napocić. Sympatyzuję z nimi, zresztą widzę, że nie jestem sam :) aczkolwiek Grecy to nie darterzy pokroju Chińczyków czy Duńczyków żeby tu @1,02 wystawiać. Panowie John Michael zwłaszcza oraz Veniamin Symeonidis to całkiem solidni gracze. Dla przykładu - przed rokiem ograli 5-0 Szwedów rzucając na avg 91,6. John Michael, a więc lider Greków, w piątek w European Tour ograł Steve'a 'Adonisa' Beatona 6-5, ze średnią 98,9! Dzień później również zaliczył bardzo dobry występ, ulegając 'Bully boy'owi' 3-6 (avg 94). Dużo zależeć będzie od dyspozycji Kima, bo z nim bywa różnie. Jak wejdzie w mecz, to może śmigać ponad 100. 'Dreammaker' podobnie. Tyle, że ostatnimi czasy jakby malutki regres. Nie no, dwa ugrane legi Greków bardzo możliwe. Liczby mówią same za siebie. Spodziewam się trudnej przeprawy Belgów i meczu podobnego do tego zeszłorocznego z Czechami, gdzie o wygranej decydował decider.
 
Otrzymane punkty reputacji: +269
brodaty-zolw 78,3K

brodaty-zolw

Forum VIP
IrlandiaPortugalia
Typ: Irlandia/1.92/lvbet


Jedna z ciekawszych par jeżeli chodzi o pierwszą rundę, a zaraz jedno z większych value, które widzę. Z jednej strony mamy świetnego dartera w parze z dużo słabszym kolegą, a z drugiej dwóch solidnych a zarazem doświadczonych darterów. Buki delikatnie faworyzują tą pierwszą parę, a w moim odczuciu gdy mamy do czynienia z deblem powinno być zupełnie odwrotnie. Lennon oraz O’Connor wielokrotnie pokazywali, że dla nich spotkania na 90+ to nie jest coś nadzwyczajnego i właśnie takiego poziomu można się spodziewać. De Souse wszyscy znają i wiedzą, że jego stać na 100+ jeżeli wejdzie na odpowiedni rytm. Pytanie czy gra w 4 i dość spora przerwa między rzucaniem nie będzie mu przeszkadzać. W moim odczuciu będzie. Jego partner w zeszłym roku w swoim singlowym spotkaniu zagrał na 73 i czegoś podobnego spodziewam się dziś. Moim zdaniem Irlandczycy zagrają koło 90 i to powinno im pozwolić na wygranie tego spotkania.

Irlandia Północna – Hongkong
Typ: Irlandia Północna (-2.5) – 1.6/lvbet


LV pozytywnie zaskoczył i wystawił alternatywną linię, która pozwala naszemu betowi wejść kiedy przeciwnicy wygrają maksymalnie 2 legi. Przy dobrym obrocie spraw żeby to zdarzenie weszło wystarczy nam 1 break. Wyspiarze wystąpią w tym roku w standardowym składzie czyli Gurney x Dolan. Obaj zawodnicy grali w zeszłym tygodniu na Węgrzech i w 4 na 5 spotkaniach zagrali powyżej 93, a Gurney zagrał naprawdę świetnie i jego średnia turniejowa wynosiła ponad 100! Moim zdaniem to świetny prognostyk przed tym turniejem, bo Gurney w formie to jedno, ale Dolan naprawdę prezentuje się w ostatnich miesiącach bardzo solidnie i gra zawsze w okolicach 90. Zawodnicy z Azji zaczęli w ostatnim roku stawać się jedną z najlepszych nacji z tego kontynentu i stać ich na mecz w okolicach 88. Nie dopuszczam jednak do siebie myśli żeby Irole zagrali poniżej 90, a to powinno pozwolić na spokojną wygraną i oddanie rywalom maksymalnie 2 legów.

AngliaBrazylia
Typ: Poniżej 6.5 lega – 1.67/lvbet


Wczorajsze spotkania faworytów takich jak Holandia, Australia czy Szkocja pokazały jaka różnica jest pomiędzy czołówką, a tymi słabszymi reprezentacjami. Tutaj uważam, że zobaczymy bardzo podobne spotkanie. Anglicy w tym roku znowu dość specyficznym składem jednak duet Wade x Chizzy powinien być świetną mieszanką. Wade to solidność na t20 rzucający praktycznie co serie minimum 1xT20, a do tego posiada świetne D20 oraz D10. Chizzy to fantastyczny power scoring, który nawet jak mu nie idzie potrafi zrobić zamek 110+. Moim zdaniem Anglicy są mocno niedoceniani i w tym roku naprawdę mogą spróbować wrócić na tron. Brazylijczycy w swoich szeregach maja Portele, którego niby widzimy w PDC jednak jego forma jest bardzo słaba. Potrafi grać mecze 85+, ale potrafi zagrać też na AVG70. Razem z partnerem grali w zeszłym roku, gdzie doznali druzgocącej porażki ze Szwedami (1-5) grając na AVG78+. Dziś nie wydaję mi się żeby mieli wejść na 80, a Anglicy jeżeli wyjdą odpowiednio skupieni to powinni zagrać koło 95. 5-0 dla Brytoli? Dlaczego nie!

AKO: 4.5/lvbet po podatku
 
Ostatnia edycja:
Otrzymane punkty reputacji: +90
brodaty-zolw 78,3K

brodaty-zolw

Forum VIP
Drużynowe MŚ to bardzo specyficzny turniej. Po tym jak zaczynają się mecze singlowe to dopiero 20 minut przed pierwszą sesją dostajemy kto z kim gra i jakie są kursy na te spotkania. Grałem cały turniej i nie ukrywam, że porażka Hoppa z Babą, Dimy oraz Gurneya z Little Johnem spowodowały, że byłem strasznie w plecy. Udało mi się jednak odegrać grając kupon Wade, Chizzy, Price, MVG, Wright, Walia, Anglia oraz Salah gol i LFC win.

Strasznie dziwny turniej, skład finału mega dziwny, taktyka Szkotów mega dziwna, sam przebieg finału też zaskakujący. Bardzo specyficzny turniej, cieszy zalążek starej formy Mensura czy niespodziewany bohater, czyli John Henderson. Wchodzimy w decydującą fazę sezonu i dopiero teraz zaczyna się prawdziwa zabawa. 2 pudła na 9 lotce, zalążek formy MVG. Fajny, ale dość dziwny turniej. Jeszcze raz czekamy na Gran Prix czy Grand Slama!
 
Do góry Bottom