kukizlfc
Użytkownik
Betway Premier League
Night 12 - April 21
Bournemouth International Centre
Michael van Gerwen v Peter Wright
Raymond van Barneveld v Adrian Lewis
Gary Anderson v James Wade
Phil Taylor v Robert Thornton
Adrian Lewis v Michael van Gerwen
Raymond van Barneveld - Adrian Lewis
Adrian Lewis 1,83 bet365 7-4
Kolejna kolejka, gdzie moim głównym typem będzie gra przeciwko Barneyowi. Przegrana z Taylorem odebrała mu zupełnie szanse na awans, potem co prawda wygrał z Thortonem, ale mecz stał na bardzo niskim poziomie jak na Premier League. Przegrywając z Taylorem rzucał na średniej 96, z Thortonem 92 (przy słabiutkiej 88 Thora). Nie spodziewam się nadzwyczajnego skoku fomy Holendra. Zmierzy się z trzecim w tabeli Lewisem, który pewnie będzie chciał obronić te miejsce przed półfinałami. Lewis w ostatnich 4 meczach 3 wygrane i remis. Średnie od końca 96, 94, 88, 103. Warto zwrócić uwagę na zeszłotygodniową średnią powyżej setki - w tym samym meczu Jackpot rzucił 9 Dartera! Forma więc chyba idzie w górę, a Lewis, vice-mistrz świata, możliwości ma spore. W pierwszym meczu Lewis wygrał 7-5, liczę na podobny rezultat.
Michael Van Gerwen - Peter Wright
MVG 1,30
Phil Taylor - Robert Thorton
Taylor 1,22
Anderson - Wade
over 9,5 lega 1,22
Spróbujemy po najmniejszej linii oporu.
Van Gerwen wiadomo, zawsze klasa, jak nie ma najgorszego dnia w miesiącu a ktoś inny nie ma tego najlepszego, to poza Andersonem i Taylorem nie ma co do niego wychodzić. Rzuca swoje, ostatnie 3 mecze średnie 105, 117 i 110 w fenomelnym remisowym pojedynku z Andersonem. Wright rok ma niezły, ale ostatnio obniżył loty. w PL ostatnie 3 mecze to porażka z wygrana z Chizzym, remis z Lewisem i porażka aż 7-2 z Thortonem. Średnie 97, 93, 92, co raz gorzej. Do tego mam wrażenie, że Snake Bite spina się na mecze z MVG i przez to rzuca w nich gorzej. H@H to 33-8, a ostatnie 7 meczy padło łupem Holendra. Spodziewam się pewnej wygranej, szczególnie, że dla MVG jeszcze czeka lewis w drugim meczu. Dorzucam dlatego:
MVG -2,5 1,53 bet365 7-2
Później Taylor z Thortonem i to powinna być przejażdżka. Taylor wciąć walczy o 1 miejsce w fazie grupowej i nie może stracić punktów z Thorem. Umówmy się, jeżeli Thorton nie będzie miał dnia konia, jeżeli nie wyjdzie mu początek to się zdenerwuje i już jest po nim. Taylor swoje rzuci - ostatnie 4 mecze to wygrane, 99, 99, 92, 100. Thorton po dwóch lepszych meczach, niedużej porażce z MVG (104) i wygranej z Wrightem (105) zszedł na ziemię z średnią 88 z Barneyem. Taylor umie wyprowadzać rywali z równowagi i powinien to spokojnie ogarnąć.
Do tego over w meczu Andersona z Wadem. Latający Szkot jak zagra swoje to powinien to wygrać, ale Wade to zawodnik, który nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Może nie rzuca nić specjalnego, ale zawsze te średnie pod 100 uzyskuje. Taka regularność z pewnością zapewni mu przynajmniej te 3 legi, jeżeli nie więcej. Wszakże w ich pierwszym meczu padł remis 6-6.
AKO: 1,94 bet365
Night 12 - April 21
Bournemouth International Centre
Michael van Gerwen v Peter Wright
Raymond van Barneveld v Adrian Lewis
Gary Anderson v James Wade
Phil Taylor v Robert Thornton
Adrian Lewis v Michael van Gerwen
Raymond van Barneveld - Adrian Lewis
Adrian Lewis 1,83 bet365 7-4
Kolejna kolejka, gdzie moim głównym typem będzie gra przeciwko Barneyowi. Przegrana z Taylorem odebrała mu zupełnie szanse na awans, potem co prawda wygrał z Thortonem, ale mecz stał na bardzo niskim poziomie jak na Premier League. Przegrywając z Taylorem rzucał na średniej 96, z Thortonem 92 (przy słabiutkiej 88 Thora). Nie spodziewam się nadzwyczajnego skoku fomy Holendra. Zmierzy się z trzecim w tabeli Lewisem, który pewnie będzie chciał obronić te miejsce przed półfinałami. Lewis w ostatnich 4 meczach 3 wygrane i remis. Średnie od końca 96, 94, 88, 103. Warto zwrócić uwagę na zeszłotygodniową średnią powyżej setki - w tym samym meczu Jackpot rzucił 9 Dartera! Forma więc chyba idzie w górę, a Lewis, vice-mistrz świata, możliwości ma spore. W pierwszym meczu Lewis wygrał 7-5, liczę na podobny rezultat.
Michael Van Gerwen - Peter Wright
MVG 1,30
Phil Taylor - Robert Thorton
Taylor 1,22
Anderson - Wade
over 9,5 lega 1,22
Spróbujemy po najmniejszej linii oporu.
Van Gerwen wiadomo, zawsze klasa, jak nie ma najgorszego dnia w miesiącu a ktoś inny nie ma tego najlepszego, to poza Andersonem i Taylorem nie ma co do niego wychodzić. Rzuca swoje, ostatnie 3 mecze średnie 105, 117 i 110 w fenomelnym remisowym pojedynku z Andersonem. Wright rok ma niezły, ale ostatnio obniżył loty. w PL ostatnie 3 mecze to porażka z wygrana z Chizzym, remis z Lewisem i porażka aż 7-2 z Thortonem. Średnie 97, 93, 92, co raz gorzej. Do tego mam wrażenie, że Snake Bite spina się na mecze z MVG i przez to rzuca w nich gorzej. H@H to 33-8, a ostatnie 7 meczy padło łupem Holendra. Spodziewam się pewnej wygranej, szczególnie, że dla MVG jeszcze czeka lewis w drugim meczu. Dorzucam dlatego:
MVG -2,5 1,53 bet365 7-2
Później Taylor z Thortonem i to powinna być przejażdżka. Taylor wciąć walczy o 1 miejsce w fazie grupowej i nie może stracić punktów z Thorem. Umówmy się, jeżeli Thorton nie będzie miał dnia konia, jeżeli nie wyjdzie mu początek to się zdenerwuje i już jest po nim. Taylor swoje rzuci - ostatnie 4 mecze to wygrane, 99, 99, 92, 100. Thorton po dwóch lepszych meczach, niedużej porażce z MVG (104) i wygranej z Wrightem (105) zszedł na ziemię z średnią 88 z Barneyem. Taylor umie wyprowadzać rywali z równowagi i powinien to spokojnie ogarnąć.
Do tego over w meczu Andersona z Wadem. Latający Szkot jak zagra swoje to powinien to wygrać, ale Wade to zawodnik, który nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Może nie rzuca nić specjalnego, ale zawsze te średnie pod 100 uzyskuje. Taka regularność z pewnością zapewni mu przynajmniej te 3 legi, jeżeli nie więcej. Wszakże w ich pierwszym meczu padł remis 6-6.
AKO: 1,94 bet365