Pora na ćwierćfinały tegorocznego UK Open. Wczoraj kapitalny mecz zaliczył Krzysztof Ratajski, który dzisiaj zmierzy się z MvG w ostatnim meczu sesji popołudniowej. Bardzo trudne zadanie przed naszym zawodnikiem, ponieważ nawet gra na podobnym poziomie jak wczoraj może nie wystarczyć na Michaela, który momentami gra swój kosmiczny
dart. Tego meczu nie ruszam i liczę po prostu na kolejny świetny mecz Rataja. Zaproponuję natomiast typy na pozostałe pojedynki tej fazy.
Whitlock - Wade
Typ: Wade
Kurs: 1.60 STS
W pierwszym spotkaniu sesji popołudniowej stawiam na Anglika. Whitlock prezentuje na UK Open równą formę, grając na średniej ok. 98 pkt. Najpierw pokonał Czecha Sedlacka 10:7, a następnie dwukrotnie rozstrzygał losy pojedynków w deciderze wygrywając kolejno z Labanauskasem i Dolanem. Wcześniej Australijczyk słabo spisywał się w turniejach podłogowych w ramach Super Series 1. W ciągu czterech dni wygrał tylko dwa mecze (z Hendersonem oraz z Razmą). Przegrywał natomiast z Polakami - Ratajskim i Kciukiem, a także z Telnekesem oraz Lukemanem. The Wizard do tej pory w UK Open rozstrzygał spotkania na swoją korzyść, jednak miał sporo problemów na podwójnych, a i rywale nie prezentowali najwyższej formy. Mecz z Wadem będzie najtrudniejszym sprawdzianem dla Australijczyka i moim zdaniem nie zdoła on pokonać grającego równiej w ostatnich miesiącach Anglika. Wade w piątek pokonał dobrze rzucającego Joyce'a 10:9 kończąc mecz ze średnią 102,4 pkt. Wczoraj The Machine, mimo niższej średniej, odprawił Roba Crossa, który zagrał na prawie 102 pkt. (10:7), a następnie wygrał z Gabrielem Clemensem. Wade zagrał ten mecz na średniej 100 pkt. oraz na bardzo wysokiej skuteczności na doublach prawie 77%. W trakcie Super Series Wade spisywał się znacznie lepiej niż Whitlock. Najpierw zakończył swój udział na 1/4 finału, gdzie przegrał z Claytonem. W kolejnych dniach odpadał dwukrotnie w 1/8 i raz w 1/32 ulegając niespodziewanie Thomasowi oraz znanym zawodnikom - Ian White oraz Dirk van Duijvenbode. Wydaje mi się, że Wade powinien awansować do półfinału UK Open. Tak jak pisałem już wcześniej. Prezentuje on w ostatnich miesiącach wyższy oraz bardziej wyrównany poziom niż Simon Whitlock, który limit szczęścia już chyba tutaj wykorzystał.
Price - Petersen
Typ: Price (-2,5)
Kurs: 1.80 STS
Mistrz Świata - Gerwyn Price z każdym kolejnym meczem w UK Open prezentuje coraz wyższą formę. Wczoraj w meczu ze świetnie grającym Dobeyem średnia Walijczyka przekroczyła 102 pkt. Wcześniej było to prawie 99 pkt. oraz 94 pkt. Wczoraj na doublach było też całkiem przyzwoicie i myślę, że apetyt na wygraną w UK Open rośnie coraz bardziej. Petersen grał do tej pory z rywalami z nieco niższej półki. Najpierw średnie w okolicach 94-95 pkt. wystarczyły do pokonania de Zwaana oraz Waitesa, a wczoraj pomimo średniej nieco przekraczającej 91 pkt. wygrał z Peterem Jacques'em. Jeśli Price utrzyma formę z wczoraj to nie widzę innej możliwości niż pewny awans Walijczyka do półfinału.
Chisnall - Humphries
Typ: Chisnall (-1,5)
Kurs: 1.72 STS
Tutaj stawiam na bardziej doświadczonego Anglika, który prezentuje dobrą formę na UK Open. Chizzy jest w stanie zagrać na kosmicznym, co pokazał chociażby na MŚ w meczu z MvG. W ten weekend pokonał już Wrighta. Nopperta oraz rewelację tegorocznego UK Open - Szkota Alana Soutara. Z Wrightem Chizzy zagrał na średniej nieco ponad 100 pkt., wczoraj z Noppertem wskoczył na poziom 104,4 pkt,. a w meczu z Soutarem zagrał podobnie jak w piątek. Do tego skuteczność na podwójnych blisko 48%, czyli całkiem nieźle, bo wiadomo, że z tym bywają spore problemy u Chisnalla. Humphries, czyli młody i utalentowany Anglik spotykał na swojej drodze również nieco słabszych rywali niż Chisnall. Chociaż dwa pierwsze pojedynki Luka na UK Open były bardzo wyrównane i toczyły się na wysokim poziomie. Najpierw pokonał po deciderze Kima Huybrechtsa (obaj panowie na średnich bliskich 100 pkt.), a następnie na jeszcze wyższej średniej (prawie 102 pkt.) pokonał równie dobrze rzucającego Ryana Searle'a 10:7. Wczoraj wieczorem w meczu z Kleermakerem Anglik zagrał na niższej średniej (93,5 pkt.) i słabej skuteczności na doubalch 35%, a i tak wygrał 10:4, ponieważ Holender zagrał bardzo słabo i skończył mecz ze średnią 82 pkt. i skutecznością na zamknięciach poniżej 30%. Chizzy w ostatnich miesiącach pokazywał bardzo dobre fragmenty gry z wysoką formą i moim zdaniem to właśnie on zamelduje się w 1/2 finału tegorocznego UK Open.