SESJA POPOŁUDNIOWA
Kevin McDine v Daryl Gurney -
Gurney @1.57 :;/:
Tu faworyt może być jeden i jest to Daryl Gurney. McDine w tym roku męczy się strasznie, bierze udział w niektórych ET, ale od razu przegrywa. Gość mnie strasznie irytuje i w sumie to nie mam nic przeciwko, by nadal szybko odpadał lub w ogóle się nie pojawiał. Gurney za to to bardzo perspektywiczny i potrafiący zagrać świetny mecz darter. Wystarczy spojrzeć na ostatni ET, gdzie doszedł do trzeciej rundy wygrywając mecze na średnich 97 (z MacNeilem) i 95 (z Whitlockiem). Daryl jest w gazie, co nawet udowodnił w weekend dochodząc do ćwierćfinału PC. Tak wysoki kurs to coś zaskakującego, ale narzekał nie będę. Mamy pierwsze value!
Stuart Kellett v Mark Webster -
Webster @1.53
To nie jest rok Marka, ale Walijczyk nadal jest lepszym darterem od Kelletta, co powinno być widać w tym meczu. Webster w weekend pokazał się z dobrej strony, zwycięstwa z Artutem, Ronnym Huybrechtsem i Greenem i porażki z Adrianem Lewisem oraz Joe Murnanem. Kellett jak? Ano pokonał jedynie Jamiego Lewisa i Roxy'ego Rodrigueza i przegrał z Rowbym Rodriguezem i Norrisem. Obaj nie błyszczą formą, ale zdecydowanie w gorszej jest Kellett, Webster ma teraz zdecydowanie łatwiejszego przeciwnika i powinien dać radę.
Jelle Klaasen v Eddie Dootson -
Klaasen @1.28
Klaasen w niedzielę wygrał PC pokonując na swojej drodze Kista, Dudbridge'a, Price'a, Adriana Lewisa, Gurneya, Rowby'ego i White'a w finale. Świetni darterzy, a Klaasen ograł ich bez większych problemów. W sobotę również świetnie rzucał pokonując Newtona i Artuta, a zatrzymując się na Icemanie. Klasa między tymi dwoma darterami jest naprawdę spora, forma również. Jelle nie ma prawa tego meczu przegrać.
Christian Soethe v Johnny Haines -
Haines @1.44
Soethe to gość znikąd, który we wczorajszych kwalifikacjach wyeliminował Hoppa. Haines to z kolei gość, który ma przebłyski formy. W sobotę potrafił przegrać w pierwszej rundzie z Milfordem, by w niedzielę pokonać Foremana, Kinga, Hendersona i przegrać dopiero z van Duijvenbode. To na pewno nie będzie najpewniejszy z moich betów na dzisiaj, ale myślę, że Haines ten mecz wygra doświadczeniem. Już nieraz widzieliśmy darterów, którzy debiutując na scenie nie potrafili "rzucać swojego", tak może być i z Soethe, który nie ma ŻADNEGO doświadczenia.
Rowby-John Rodriguez v Barrie Bates -
Rowby @1.33
Bates najlepsze lata kariery ma już chyba za sobą, Rowby to przyszłość austriackiego darta. Dwaj różni darterzy w różnych punktach kariery. Jak sobie radzili w weekend? Bates nie wygrał żadnego meczu, 5:6 z Artutem i 4:6 z Lee Evansem. Rowby pierwszego dnia od razu odpadł, ale w niedzielę doszedł już do półfinału przegrywając dopiero z późniejszym zwycięzcą turnieju - Klaasenem. Te wyniki mówią nam bardzo dużo. Rowby jest na fali wznoszącej, na poprzednim ET odpadł dopiero w trzeciej rundzie z Jenkinsem, teraz nie powinien mieć problemów z Batesem.
Mark Walsh v Tomas Seyler -
Seyler @2.20 :-|
Cóż, obaj pewnego poziomu już nie przeskoczą i coś czuję, że ten mecz będzie stał na niskim poziomie. Walsh to już nie ten Mark co kiedyś, a Seyler to już bardziej komentator. Obaj w weekend nie zawojowali PC, ale Seyler mógł sprawić sporą niespodziankę, bo był bliski pokonania Phila Taylora, ostatecznie przegrał 5:6. Na poprzednim ET Niemiec pokazał się z naprawdę dobrej strony, Walsh przeciwnie. Mecz powinien być wyrównany, jednak typując zwycięzcę wskazałbym na Seylera.
Christian Kist v Dimitri van den Bergh -
van den Bergh @2.62
Jest value na młodego Belga, który trochę lepiej się zaprezentował w weekend oraz we wczorajszych kwalifikacjach. Widać u niego progres i chętnie pogram go po takim kursie.
Wes Newton v Gerwyn Price -
Price @1.80 ????
Wisienka na torcie sesji popołudniowej. Delikatnie faworyzowany Newton i chętnie z tego skorzystam stawiając na Price'a. Newton w weekend przegrał od razu z Klaasenem i Whitem. Price zarówno w sobotę, jak i w niedzielę pokazał się ze świetnej strony. Wes zaliczył naprawdę spory zjazd, Price jest na fali. Walijczyk, którego strasznie lubię powinien to wygrać.
SESJA WIECZORNA
Alan Norris v Andy Smith -
Norris @1.50
Smith zgubił formę totalnie, Norris po przejściu z
BDO wchodzi na coraz wyższy poziom. Chuck jest w tym meczu słusznym faworytem, nie widzę tu niespodzianki.
Mensur Suljovic v Mike de Decker -
Suljović @1.28
Bardzo lubię obu darterów, de Decker sposobem rzucania przypomina mi Kima Huybrechtsa. Młody Belg trafił bardzo pechowo, bo na Mensura, który w weekend grał kapitalnie. W sobotę i niedzielę odpadał dopiero w ćwierćfinałach, potrafił pokonać Thorna, Norrisa, czy Wade'a. De Decker wczoraj sensacyjnie wyeliminował Reyesa, teraz powinien niestety odpaść.
Maik Langendorf v Joe Cullen
Zdecydowanym faworytem tego meczu jest Cullen, który ostatnimi czasy gra słabo. Pytanie tylko, jak zagra Langendorf? Nie mam tu faworyta, nie wiem co o tym meczu myśleć, więc go po prostu odpuszczam.
John Henderson v Andrew Gilding -
Gilding @1.57 ????
Buki nie widzą zdecydowanego faworyta, ale ja po tym co Gilding wyczyniał w weekend widzę go zdecydowanie. I tak, jest nim Andrew. W sobotę doszedł aż do półfinału i grał na świetnym poziomie. Nie było dla niego problemem pokonanie Whitlocka na średniej 100, czy równa walka ze świetnie grającym Kimem i porażka w półfinale na średniej 102. Hendo już na ostatnim ET pokazał, że to nie jest ten gość co walczył jak równy z równym w finale German Darts
Masters z MVG.
Devon Petersen v Nathan Aspinall -
Petersen @1.50
W końcu zobaczymy Tańczącego Devona na ET! I cóż, dla mnie to właśnie Południowoafrykańczyk jest faworytem tego meczu. Petersen potrafi zaskoczyć, Aspinall to gość, który potrafi skorzystać z braku formy przeciwnika, jak na ostatnim ET, gdzie pokonał m.in. Vincenta. Devon jest lepszym i równiejszym darterem potrafiącym zagrać na średniej 90, a to już na Aspinalla powinno wystarczyć.
Stephen Bunting v Jyhan Artut -
Bunting @1.25 ????
Oj pechowo trafił Artut, największa nadzieja niemieckiej publiczności w tym turnieju odpadnie już w pierwszej rundzie. Bunting musi to wygrać, może Stephen w weekend nie szalał, ale regularnie osiągał średnią 95. Czy Artut jest zdolny zagrać na tym poziomie cały mecz? Raczej nie.
Dirk van Duijvenbode v Leo Hendriks -
van Duijvenbode @1.36
Dirk ma za sobą świetny weekend, potrafił pokonać Dootsona, Hainesa, czy Pipe'a, a gdy już przegrywał to z Wadem, czy Michaelem Smithem. Teraz nie ma prawa przegrać, jest w formie i ma przeciwnika, który w
PDC nigdy nic wielkiego nie osiągnął. Ot, weźmie czasem udział w kwalifikacjach i przy dobrej drabince uda się awansować do turnieju. Fajny kurs, warto skorzystać.
Jamie Lewis v Michael Rosenauer -
Jamie Lewis @1.30
Jamie Lewis ostatnio formą nie błyszczy, ale na ostatnim ET pokazał, że potrafi się zmobilizować i zagrać swoje. Na Rosenauera, który w tym roku nie wygrał z nikim pokroju Jamiego to powinno wystarczyć.