PDC: European Championship 2021 - 14.10-17.10.2021

[gonza]

brodaty-zolw De Sousa takiego ładnego tripla utopił...

 

[pieniazek]

Cullen i Van Gerwen w finale?
Osobiście liczyłem na linie +5,5 Aspinalla w maxach ale Fortuna daje 6,5...
Więcej 180 Aspinalla wydaje się być dobra opcja do jakiegoś dubla lub trebla. Kurs 1,40 nie dużo ale patrząc jak lekko wchodzą te maxy to nie mógł być inny kurs.
Teraz pytanie lepiej grać wygrana Holendra czy więcej 180 Anglika?
W drugim meczu Cullen więcej 180 też spoczko ale kurs 1,37. Linia na maxy 6,5 o jednego maksa za dużo jak dla mnie żeby stawiać z pełnym przekonaniem.
Mecze dłuższe więc większa szansa ale znowu większą presja. Bije się z myślami jak to ułożyć i odpwiednio zagrać

 

[kacper091097]

Cullen i Van Gerwen w finale?
Osobiście liczyłem na linie +5,5 Aspinalla w maxach ale Fortuna daje 6,5...
Więcej 180 Aspinalla wydaje się być dobra opcja do jakiegoś dubla lub trebla. Kurs 1,40 nie dużo ale patrząc jak lekko wchodzą te maxy to nie mógł być inny kurs.
Teraz pytanie lepiej grać wygrana Holendra czy więcej 180 Anglika?
W drugim meczu Cullen więcej 180 też spoczko ale kurs 1,37. Linia na maxy 6,5 o jednego maksa za dużo jak dla mnie żeby stawiać z pełnym przekonaniem.
Mecze dłuższe więc większa szansa ale znowu większą presja. Bije się z myślami jak to ułożyć i odpwiednio zagrać

Mam podobny dylemat. U Gerwena i to i to powinno wejść, ale ja pójdę w -1.5 na MVG co jest dostępne choćby na STS i więcej maxów Cullena. Ciężko tylko znaleźć w Polsce buka, na którym byłyby oba te zdarzenia i to z niezłymi kursami.
MVG -1.5 @ 1.52 STS
Cullen więcej maxów około 1.4 na każdym polskim buku
AKO około 2,12
MVG zagrał na bardzo dobrym poziomie w meczu z Price i grający z meczu na mecz coraz lepiej Aspinall nie powinien mu zagrozić. Liczę, że MVG wygra i nie będzie tu decidera. Format jest tu dość długi i stać MVG na to.
Cullen na pewno będzie miał tu najcięższą przeprawę nie tylko jeśli chodzi o to by wygrać, ale i o maxy przynajmniej jeżeli Cross zagra na maxach tak jak z de Sousą. Mimo to Cullen uważam, że te 2-3 maxy więcej rzuci. Jeżeli chce wejść do finału to maxy mogą okazać się niezbędne, bo na podwójnych trochę bida w porównaniu do innych graczy.

 

[Wieczorek85]

Od początku turnieju nie doceniane Crossa. A on bez problemu wyrzucił i Dolana i Souse. W obu meczach nie będąc faworytem wg bukow.

Półfinal z Cullenem. Bez wątpienia Cullen na dystansie jest w wybitnej formie. Natomiast Cross tez sobie świetnie radzi. Jeżeli popatrzymy na podwójne - mam nadzieje ze tu Cross zje swojego rodaka

[email protected]

 

[verno]

Co za mecz się zrobił a myślałem że przy 7:1 już zjazd do bazy.

 

[pieniazek]

Pierwszy półfinał świetne widowisko i sporo zwrotów akcji. W drugim niestety jeden z zawodników nie dojechał. Szkoda bo liczyłem na wyrównany i długi mecz podobnie jak ten pierwszy.

Co może się wydarzyć w finale? Holender faworytem pewnie będzie według kursów ale nie sądzę aby to była łatwa przeprawa.

 

[Wieczorek85]

Ja to już dziękuję. Piękny to był turniej. Finał to pewnie jednak MvG ale nie zagram przeciw Crossowi. Dał chłop porządnie zarobić w ten weekend

Gdybym miał coś na siłę grać to under maxow. To już ich trzeci mecz w dniu dzisiejszym - energetycznie jest to mocno wyczerpujące. Jak widzieliśmy Cullen juz w drugim meczu nie dał rady.

Powodzenia i dzięki wszystkim za ten weekend w dziale. To była dobra robota Panowie!

 

[Dr House]

Jednak finał to powinien być grany w inny dzień.
Dużo dzisiaj grali i choć zwycięzców się nie sądzi to dla mnie MvG był w tym turnieju najlepszy.

 

[Wieczorek85]

To jest większy problem logistyczny i dobrego rozwiązania nie ma. Leg trwa średnio 2-3 minuty. W systemie Best of 21 mecz trwa od 40 minut do godziny. Myślę że na jeden mecz dziennie ciężko byłoby zapełnić trybuny. A jeszcze niech się trafi taki mecz jaki rozegrał Cullen w półfinale to już do reszty zniechęci pasjonatów dartsa.

Jedno czego nie rozumiem - czemu w czw i pt grano 1 rundę. Mecze byly krótsze, można było upchnac wszystkie 16 spotkan na czwartek. 2 runda w pt, cwiercifinaly w sobotę i w niedziele tylko czołowa czwórka. Chociaż z drugiej strony tez rozumiem ze 15 spotkań zaplanowano na weekend a w opisanym przeze mnie systemie byłoby ich tylko 7.

Zgadzam się ze MvG zasłużył na tytuł. Miał drabinkę najezona trudnosciami a grał genialnie. Ale Cross po cichu szedł dołem drabinki i tak naprawdę nie spotkał w żadnym ze spotkań większych problemów. Zastanawiam się czy to tez nie dzięki jego systemowi. Czy Asp czy Price grają zdecydowanie szybciej. I to MvG pasowało. A to wycieranie dłoni i uśmieszek powodowało zwalnianie gry. I Sousa i MvG nie mówiąc o Cullenie - ewidentnie ich to wybilo z uderzenua