1 mecze półfinałowe :
Włókniarz WIN
Leszno ( + 2,5 pkt )
@ AKO 2,59
Dzis zaczyna sie prawdziwa gratka zuzlowa w PL. W zasadzie TOP 4 bylo juz praktycznie znane w polowie sezonu, ale trzeba przyznac, ze to zwyciestwo Torunia ze stala i meki Czestochowy u siebie z GKM daly wielkie emocje i niepewnosc do samego konca.
Jesli chodzi o mnie to uwazam, ze zdecydowanym Mistrzem Polski w tym roku bedzie Unia Leszno po 1,50.
Jesli chodzi o dzisiejsze mecze to uwazam, ze Czestochowa to wygra. Stal na wyjazdach w tym roku nie blyszczy. Co prawda w drugiej czesci sezonu jest kapitalna forma u Zmarzlika, w ostatnim miesiacu tez pojawila sie ogromny progres u Vaculika, swoje doklada Kasprzak, ale oni jezdza fenomenalnie glownie w Gorzowie. Czestochowa to obecnie krolestwo Madsena. Lindgren zawodzi bardzo jako lider i jest cieniem tego co bylo w pierwszej czesci sezonu. Dzis jednak uwazam, ze podkrecona bardzo awansem Czestochowa bedzie troche na fali ( ostatni mecz przeciez jechali przedwczoraj ) i poradza sobie z Gorzowem. Moze Lindgren sie obudzi i przywiezie kolo 10 pkt. Matej Zagar tez dobrze wygladal w piatek z forma. Do tego Miedzinski tez pewnie dolozy kolo 8 i mysle, ze gospodarze objada Stal.
Drugi mecz bardzo ciekawy, moje serce oczywiscie za Sparta, ale mysle, ze realia sa zupelnie inne.
Leszno jest idealnie zbilansowane. To druzyna, ktora w kazdym biegu ma tak silna obsada, ze nie ma kiedy im wyrywac punktow. Bylo to widac bardzo dosadnie w Lesznie w ostatnim meczu ligowym, gdzie Sparta zaliczyla nokaut. Niestety sam Janowski to za malo na wygranie dzis meczu. Celowo pisze sam Janowski bo kto dzis ma straszyc we Wroclawiu ? Tai, ktory od paru tygodni widocznie doluje z forma ? Drabik, ktory od 2 miesiecy nie jest soba ? Dróżdż, który w 15 startach w tym sezonie przywiózł 3 pkt ? Czy wreszcie Fricke i Milik ? Dwa wielkie rozczarowania w tym sezonie. Pierwszy kupiony za wielka jak na Sparte kase. Nie pokazal przez caly sezon tego na co Wroclaw liczyl. Mial byc takim Iversenem jakiego ma Torun, a niestety w najwazniejszych momentach zawodzil i dzis nic sie nie zmieni. Milik to dla mnie najwieksze rozczarowanie tego sezonu we Wroclawiu. Cien zawodnika z zeszlego sezonu. Jest wolny, jezdzi caly czas w kratke i nie widac w nim zupelnie lidera w parze.
Leszno bez Pawlickiego w 1 kolejce we Wroclawiu wywiozlo remis. Leszno z Pawlickim dzis we Wroclawiu wygra, ale gram bezpieczniej z maly handi.