Belgowie wyprowadzają bardzo szybkie kontry, ale mecz z Brazylią pokazał, że mają problem z umiejętnym rozłożeniem sił. W pierwszej połowie wyglądali bardzo dobrze, ale w drugiej znacznie słabej, bo zmęczenie mocno dało się we znaki. Nawet nikt się nie kwapił, by pomóc Hazardowi. Przetrzymali napór rywali, ale z przodu brakowało pomysłu na cokolwiek. Warto podkreślić, że Paulinho czy Fernandinho na dużo im pozwalali i praktycznie nie byli żadną przeszkodą. Kante i Pogba postawią trudne warunki, więc Belgowie nie będą mieli aż takiej swobody jak w meczu z Brazylią.
Francja gra wyrachowanie. Pierwsza połowa to zazwyczaj badanie przeciwnika, by ten odkrył swoją taktykę na spotkanie. W drugiej połowie podkręcają tempo i starają się niwelować atuty rywala do minimum. Nawet, gdy przegrywali z Argentyną 2-1 to nie podpalali się emocjonalnie tylko dalej z dużym spokojem konsekwentnie robili swoje. Wydaje mi się, że jeśli Belgowie nie zdobędą bramki w pierwszej połowie to z każdą minutą drugiej części spotkania ze zdobyciem bramki może być problem i
Francja może wygrać skromnie 1-0 lub 2-1 jeśli Belgom uda się coś strzelić. Lukaku i Hazard pokazują klasę na tym mundialu, rudy się odblokował, całkiem dobrze radzi sobie Chadli, ale reszta ekipy nie wygląda już tak dobrze, więc idę w stronę Francuzów, którzy może nie grają widowiskowo, ale za to są skuteczni.
Francja win @2,45 Totolotek
Francja awans @1,7 Totolotek
E: Wynik 1-0
Pierwsza połowa to głównie piłkarskie
szachy i wzajemne badanie się. Było kilka sytuacji bramkowych, ale świetnie dysponowani bramkarze nie dali się pokonać. Belgowie po straconym golu bez większego pomysłu. Pojedyncze zrywy bez gry zespołowej. Francuzi grali swoje, wchodzili w faule, przeciągali wznowienia. Przewidywalnie.