Napisze Wam co mnie wczoraj spotkało podczas grania w ruletke
live na Gamebookers, ruletka była automatyczna. Otóż grałem sobie i w pewnym momencie po postawieniu zakładów pojawił się komunikat ,że serwer nie zdązył przyjąć zakładów i moje żetony znikneły ze stołu, okazało się , że mialem szczeście bo bym przegrał. Komunikat pojawił się bardzo szybko i po prostu wiedziałem ze ten rzut nie będzie zaliczony.
Co się dzieje dalej... Nastepne obstawienie- 125zł na 19-36 i 75zł na 25-36 - żadnego komunikatu , wpada "31" i moje zakłady znikają ze stołu tak jakby nie było obstawienia !!! Drugi rzut to samo . wpada 36 , i żetony znikaja po facie, cały sie zagotowałem bo opierdolili mnie na ponad 500zł , wszytsko wróciło do normy dopiero po wyjściu z
kasyna i właczeniu go jeszcze raz, nie wiem co o tym sądzic, gdybym wiedzial jak zakałd jest anulowany wcześniej to bym nie robil problemow , ale tutaj doiero to sie stało jak wypadł numer !!!