Ależ kursy od rana skakały... Na pewno poleciał ostro w dół over 11,5 rożnych, bo widzę 1.70+, a rano miałem opcję 1.90+. Widać buki czują pismo nosem i odpowiednio się zabezpieczają... Jednak nie jest tak źle - na over korków gości kurs nawet wzrósł, spadł nieznacznie na Lyon. Dziwne, że nie poleciało współmiernie do ogólnej linii.
Do rzeczy. Obie ekipy zdobywają mnóstwo kornerów, jednocześnie dając sporo sobie nabić. Rzucę kilka liczb: Lyon last 5:
9-5 (Nantes), 6-
8 (Ajax), 8-
8 (Angers),
7-6 (Monaco), 4-
9 (Besiktas). Ajax last 5:
12-5 (GA Eagles),
6-8 (Lyon), 3-
3 (PSV), 4-
10 (Schalke),
6-0 (Heerenveen). Tylko Ajax w meczu z PSV nie pokrył linii, jakie zamierzam tu zagrać. Było to jednak zaledwie trzy dni po dogrywce z Schalke.
Dzisiaj Lyon jeśli o czymkolwiek marzy, musi rzucić się na Ajax. Muszą zdecydowanie zaatakować od pierwszych minut. Holendrzy z kolei powinni rozważnie się bronić i czekać na kontry. Z pewnością będą szukać tutaj swoich okazji, bo przecież prawdopodobnym jest, że gospodarze strzelą dziś 3 bramki, a wtedy Ajax potrzebuje trafienia. Sytuacja jest o tyle komfortowa, że gol Holendrów tylko zwiększa szanse typu. Lyon będzie musiał nadal napierać, a goście mogą wypuszczać się z akcjami w poszukiwaniu drugiego trafienia, co zamykałoby raczej dwumecz.
Podsumowując - w każdej sekundzie meczu ktoś będzie musiał atakować. Jedni i drudzy są niezwykle łakomi na kornery, jak i sami ich nie unikają. Nie widzę innej możliwości, jak pokrycie następujących linii:
Lyon powyżej 6,5 rzutów rożnych @1.54
Ajax powyżej 3,5 rzutów rożnych @1.54
Unibet
Ponad to myślę, że mimo wszystko to Lyon dziś wygra. Nie mówię oczywiście o awansie... Rewanż u siebie to zawsze ogromna determinacja. Poza tym Ajax wiele traci na wyjazdach. No i wychodzą tu z nastawieniem bardziej defensywnym. Kto ma wieść prym w ataku Lyonu jeśli nie powracający Lacazette ? Niewykluczone, że Francuz poprowadzi swój zespół nawet do finału rozgrywek.
Lacazette strzeli, a Lyon wygra @2.23 Unibet