Zauważ, że ludzie (a pewnie chodzi Ci głównie o Gaijn'a) grali mądrzej, tzn. jeden mecz na raz. W razie porażki zwiększali stawkę, by się odegrać. Dodatkowo mądrze dobierali mecze. Ty tak robiłeś na początku, później już widzę, że brałeś na pałe, co skutkuje serią porażek.
Do takiej gry potrzebna jest zimna głowa i cierpliwość, więc pomyśl nad delikatną zmianą taktyki
Owszem, zakładając ten temat pisałem że zainspirowałem się metodą gry kilku użytkowników forum i nie ukrywam że jednym z nich jest Gaijn. Pewnie nie szybko będę miał taka skuteczność w doborze spotkań jak on, ale żaden z tych meczy nie byl grany na pałę jak to piszesz, a był poparty analizą, a że mecze nie weszły to już inna historia...
Jeżeli chodzi o taktykę, wiem jak gra w/w użytkownik, obserwuję jego grę od dłuższego czasu i taką sama taktykę zamierzam stosować...
Mam nadzieję że obecne niepowodzenia, są tylko tymczasowe i w dłuższej perspektywie czasu będzie wyglądało to lepiej ????