Houston Rockets - Sacramento Kings
Typ:
- Kings under 100 pkt@1,89 (betsson) Fatalni Rockets w obronie, nawet niezależnie od Cousinsa.
Easy wszystko ładnie opisał, więc bez zbędnego powielania. Patrząc na słowa trenera Kings, Karla, można z dużym prawdopodobieństwem zakładać brak Cousinsa, obok już potwierdzonej absencji Gaya. Kings zostaną z naprawdę lipnym składem, w tym kształcie nazwałbym ich raczej - Suckramento. Poza McLemorem, którego over 10,5 polecałem rano, przyzwoity poziom prezentują jedynie Casspi, Derrick Williams czy Miller, choć ten ostatni mimo mojej wielkiej sympatii do niego, pewnych rzeczy nie przeskoczy i wątpię, by nakręcał samemu szalone tempo. W Kings bez Cousinsa i Gaya zabraknie wg mnie jakości i odpowiednio skutecznych wykonawców, by przebić setkę na co by nie było trudnym terenie. Taki np. Landry to bardzo solidny podkoszowy ale w rotacji Karla praktycznie nie istnieje, Evans to facet od zbiórek i niczego więcej, McCallum czy Stauskas to ceglarze.
Casspi czy McLemore stać na +/- 20 pkt, może i 25, ale kto rzuci pozostałe 50-60? Liczyłem tak sobie w głowie i nie za bardzo widzę rozdzielenie puli ponad 100 pkt na skład Kings bez DMC i Gaya.
A nawet jeśli zagra Cousins, 100 pkt to dalej będzie sporo - patrz ostatni mecz w hali Pelikanów, gdzie DMC rzucił 39 pkt, grał jeszcze Gay, a Kings jako zespół skończyli na 88 pkt.
Linia 100 pkt to jest średnia wyjazdowa Kings (97 tracą u siebie Rockets), więc niby linia na styku, ale hej, jeśli, a jest to bardzo prawdopodobne, nie zagra wyżej wymieniona dwójka, ta średnia 100 pkt nijak się ma do realiów. Wg mnie value w przypadku braku DMC będzie naprawdę duże, w przypadku, gdyby jednak zagrał, ciągle będzie to solidny becik.
Dorzucam taki zestaw:
Oklahoma City Thunder - Dallas Mavericks
Typy:
- Russell Westbrook over 30,5 pkt@1,91
- Russell Westbrook over 9 asyst@1,91
- Enes Kanter over 10 zbiórek@1,91
(wszystko w williamie)
Karmol już napoczął temat Russa, ja więc dorzucę kilka przydatnych cyferek i mój krótki pogląd na ten mecz.
Sam grałem odpowiednio 29,5, 8,5 i 9, jednak te linie mogę ciągle polecić. Russ - co tu o nim napisać? Ciągnie grę Thunder od tygodni, wszyscy wiemy, ile triple-double nastukał i jak imponujące cyfry osiąga.
Od 19 lutego, tylko 6 razy na 20 spotkań nie rozdał co najmniej 10 asyst, jeśli chodzi o over na linii 30,5, to pokrył go w 11 z tych meczów, jednak kilka blowów i spotkań o wyjątkowo słabym % z gry zrobiło swoje, do tego w przypadku 3 underów grał jeszcze Ibaka a także Collison.
W okresie tych 20 meczów, tylko 2 razy zdarzyło się, by Westbrook nie pokrył ani asyst, ani punktów. Ryzyko totalnej wtopy wydaje się więc naprawdę minimalne, natomiast w drugą stronę wygląda to dużo lepiej, bo aż 8 razy Russ pokrywał obie linie.
Tyle cyferek, a w praktyce? W praktyce jak pisze karmol - Dallas i to away to dobry rywal do stawiania takich betów, bo z jednej strony tych pkt powinni trochę stracić (100 średnio), z drugiej strony, nawet przy ewentualnym braku Ellisa (raczej zagra) Mavs to na tyle solidna ekipa, że o blowie nie powinno być mowy. Krótko - powinny być minuty i rzuty/asysty Russa. Dallas ma piąte najszybsze tempo w lidze i to jest zdecydowanie zielone światło dla rozmaitych overków. Kończąc temat Russa, w tym okresie grał on 2 razy vs Mavs i raz zaliczył 2/2, a raz 1/2 przy tych liniach.
Co do Kantera, to tutaj jak pisałem pobrałem, a raczej pobraliśmy z Matim linię 9, które wywołała u mnie salwy śmiechu przed kompem. Dlaczego? Przy obecnej sytuacji kadrowej OKC (brak Ibaki i Collisona), rola kantera w drużynie jest bardzo istotna, gra on duże minuty, ma swoje rzuty itp.
Świetnie też zbiera, dość powiedzieć, że na 9 ostatnich meczów, tylko raz zaliczył mniej, niż 10 zbiórek! 6 overów, 2 zwroty 1 porażka, tak wygląda ostatni bilans centra gospodarzy. Do tego ostatnio właśnie przeciwko Mavs zaliczył 13 zbiórek. Value.