NBA All-Star Game 2013 - Houston

[gmark]

Przedwczoraj na przesłanym przez mnie filmie rzucił 26, dzisiaj rzuca 27 - jeżeli to powtórzy w konkursie jest to rekordowe osiągnięcie i pewne zwycięstwo. Ja nie widze innego zwycięscy, zdecydowanie najlepsza ręka w lidze aktualnie, najczystsza technika rzutu. Po za tym motywacji na pewno mu nie zabraknie - to on powinien grać w niedziele podczas Meczu Gwiazd.
Stephan Curry wygra Three-Point Contest
@3,50
http://www.youtube.com/watch?v=vzOfky6KMos

W zeszłym sezonie zwycięzca Kevin Love w finałowej rundzie uzyskał 17 punktów. Wiadomo, że trudno Stephanowi będzie powtórzyć wyniki z treningów - ale mimo wszystko widać, że zależy mu na wygranej, a wyniki podczas treningu robią wrażenie.

 

[macu90]

A jeśli uściślimy i powiemy, że w dużej mierze ten konkurs 'trójek' zależy od szczęścia, to będzie niepoprawnie?
W zeszłym roku wygrał Love (o ile się nie mylę), a to jest pewniak do trójek, który łapie i od razu rzuca? chyba nie.

 

[zaglebie13]

Przestańcie tu wrzucać filmiki na których Stephen wrzuca trójkę za trójką.Przecież on może robić takich serii 40 pod rząd i akurat w jednej mu sie uda tyle rzucić ktoś to nagrywa i wrzucają na youtuba. Kiedyś widziałem filmik jak Andre Iguodala rzucał trójke za trójką na treningu a wątpie żeby miał jakiekolwiek szanse w tym konkursie. Odnośnie postu wyżej po już wgl nie rozumiem o co kaman ?? Że niby podczas meczu Kevin Love sam sobie kreuje pozycje pod rzut za 3 punkty ?? Nie !! Ktoś słusznie napisał że Love wygrał rok temu mając 17 punktów więc to obrazuje jaki był poziom tego konkursu. Wczoraj pisałem że Team Shaqa dostanie wpierdol i jak sie skończyło wszyscy wiemy. Dzisiaj pisze GRAJCIE NOVAKA ALBO ANDERSONA !! A w konkursie guardów Jrue Holiday ma duże szanse

 

[gmark]

A jeśli uściślimy i powiemy, że w dużej mierze ten konkurs 'trójek' zależy od szczęścia, to będzie niepoprawnie?
W zeszłym roku wygrał Love (o ile się nie mylę), a to jest pewniak do trójek, który łapie i od razu rzuca? chyba nie.

Jeżeli by zależał od szczęścia to w przeszłości nie wygrywali by go tacy zawodnicy a zarazem specjaliści od trójek jak Ray Allen, Lary Bird, czy Kapono, Stojakovic. I tak, Curry jest specjalistą od trójek. W zeszłym sezonie konkurs był stosunkowo słabo obsadzony. James Jones (obrońca tytułu który już prawie wcale nie grał - wygryzł go z składu Miller), Anthony Morrow (zza obwodu przeciętniak), Chalmers, Anderson, Love i Durant. Oczywiście faworyci zakwalifikowali się do finału a byli to: Durant, Love i obrońca tytułu Jones. Love wygrał dopiero po dogrywce z Durantem.

No ale tak kolega wyżej przedstawił o wiele więcej argumentów co do zwycięzcy tego konkursu. Holiday ma duże szanse bo ma duże szanse, no i grajcie Andersona lub Novaka bo grajcie. Rzeczywiście komuś kto nie ogląda NBA na co dzień bardzo się to przyda.

 

[dawczan]

Nie no Panowie wygrać konkurs 3ek to szczęście ? Przecież trzeba mieć niesamowicie ułożony rzut i naprawdę być bardzo dobrym strzelcem. Faktycznie zadecyduje dyspozycja dnia. I pod tym względem można mówić o szczęściu. Czy to akurat będzie dany dzień danego zawodnika. Ale słaby strzelec z dystansu choćby miał szczęście nie wygra tego konkursu.

 

[jacques]

Morrow słaby strzelec z dystansu? Okey ... Słabych strzelców w tym konkursie nigdy nie ma, ale faworyci rzadko wygrywają. Ray Allen na 6 razy wygrał tylko raz. Reggie Miller próbował aż 5 razy bez skutku. Nash bodaj 3 ...
W tym roku obsada jest bardzo dobra. Sami świetni strzelcy i każdy może wygrać. Dla takiego Matta Bonnera, to niejako spełnienie marzeń, bo od lat zabiegał żeby dostać szanse i jak sam mówi przygotowywał się na to od lat Na treningach, to każdy z nich na luzie rzuca po 20+. Sęk, by przenieść to na konkurs. Zawsze w gorszej sytuacji są ci, którzy mają długi i wysoki "wyrzut". Niscy guardzi często zawodzą w tym konkursie. Aczkolwiek Steph, ma też dość niecodzienny rzut i niemożna go przekreślać, choć podobnie jak Irving musi złapać rytm. Już raz był w tym konkursie i wypadł b. słabo. Anderson też świetny strzelec, ale on ma dość ciężki wyrzut i rok temu też słabo. Dlatego stawiam, podobnie jak koledzy powyżej na Steve'a Novaka, który według wielu ekspertów uważany jest za najlepszego strzelca za 3 np. Jeff Van Gundy podkreśla to niemal w każdym meczu jaki komentuje, a miał okazje go trenować w Houston od jego rookie season. Oczywiście takie bety, to raczej do zabawy. Jak ktoś chce stawiać zdarzenia ASG "for real" to radzę przeznaczyć te stawki na cele charytatywne
P.S. W konkursie sprawności nie radzę stawiać na T. Parkera, który otwarcie narzekał, że musi jako aktualny mistrz brać udział w tej zabawie

 

[olo]

Morrow przeciętniak zza obwodu :?:
To wrzucę coś co wrzucałem już kiedyś jak ktoś mówił, że Morrow jest nikim:

At the end of the 2010-11 NBA season, Morrow had the second highest 3-point percentage in history (behind Steve Kerr).

2008-2009: Led the NBA in three-point field goal percentage at 46.7% (86-184 3FG)

2009-2010: Ranked 5th in the NBA in 3-point field goal percentage (.456)… Became one of only four players in NBA history to convert at least 80 3-pointers and shoot at least 45% from 3-point territory in back-to-back seasons, joining Steve Nash, Steve Kerr and Hubert Davis

Dynamika, siła, skoczność, to może się traci. Ale jak ktoś ma dobrą technike i dobrze ułożoną do rzutu rękę to tak nagle to nie ucieka. Także nazywanie Morrowa nikim jest sporym przegięciem, zwłaszcza, że przez kilka sezonów był jednym z najlepszych strzelców w lidze.

 

[gmark]

Po pierwsze nigdzie nie nazwałem go nikim. Według statystyk może i jest królem zza obwodu, ale nic po za tym, zawodnikiem na swojej pozycji ogólnie jest przeciętnym, co oddają jego minuty w Atlanta Hawks (w sumie to w ogóle ich nie dostaje, starałem się znaleźć informacje o kontuzji - nie znalazłem). Nie pamiętam tego zawodnika z żadnego meczu po za tym gdzie zdobył 42pkt w przegranym spotkaniu z Minnesotą. W konkursie trójek w zeszłym sezonie zaprezentował się fatalnie, po pierwsze nie zmieścił się w czasie (zostały mu trzy piłki) to po drugie rzucił fatalne 13pkt. Po za tym sądzę, że gdyby grał więcej to wszystkie jego znakomite statystyki by podupadły, w końcu musi być powód dla którego nie gra.

 

[hugues]

Panowie jakies luzne typy na nocke?
osobiscie gram East @ West. 1st Quarter Points: Under [email protected] Marathon
8/10
1 kwarta wiadomo, smiechy, chichy duzo przekombinowanych akcji i luzna atmosfera, mysle, ze 74 punkty to zbyt duzo jak na pierwsza kwarte.

 

[dawidbarca]

Wschód - Zachód @ Wschód (2.30) WillHill

Takie mecze pokazowe rządzą się swoimi prawami i jedynym sposobem na zarobienie na nich jest granie na dogi. Mecz drużyn Shaqa i Chucka nauczył mnie, że tutaj skład praktycznie nie gra roli. Drużyny nie grają aby wygrać, tylko aby zrobić show. Nie ma żadnego krycia, wpuszczają przeciwników na dunki. Wytypować zwycięscę takiego meczu to jak rzucić monetą. Ci mają Duranta, Bryanta i Paula a ci mają LeBrona, Anthonego i Wade'a. Kto wygra? a kto to może przewidzieć? ???? Ale rzut monetą po 2.30 mi się podoba i chociażby dla zabawy gram dziś na Wschód.

 

[easy]

Ja tam po kompromitacji w piatek stawiam na under w spotkaniu. Wiem, ze teoretycznie powinno byc duzo dunkow i innych efektownych akcji ale chyba zawodnicy widzieli co dzialo sie w piatek, poczytali co ogolnie kibice sadza o takim graniu [ tak tak, dobrze pamietacie - kibice gwizdali pod koniec spotkania] i beda chociaz stwarzali jakies pozory gry w obronie czego niestety w piatkowym meczu zabraklo. Linia nie jest az tak niska wiec po takim kursie bardzo chetnie probuje.
Under 290 points 2.35 bet365

 

[konar25]

Ja też dzisiaj zagram undera wcześniej złapałem na bet365 linię 297 teraz jest 296.5 za 1.9 koszy będzie masa jednakże tak jak piszą koledzy wyżej kibice oczekują trochę innej gry.Linia jest więc wysoka i szkoda by było tego nie zagrać.
Dobrym pomysłem jest postawienie teraz tego under a tak jak pisze kolega hugues:
1 kwarta wiadomo, smiechy, chichy duzo przekombinowanych akcji i luzna atmosfera, mysle, ze 74 punkty to zbyt duzo jak na pierwsza kwarte.
Warto poczekać aż linia spadnie poniżej 285 i wtedy zagrać overek bedzie szansa że 2 bety wejdą

 

[marqs3lby]

Wschód - Zachód @ Wschód (2.30) WillHill

Takie mecze pokazowe rządzą się swoimi prawami i jedynym sposobem na zarobienie na nich jest granie na dogi. Mecz drużyn Shaqa i Chucka nauczył mnie, że tutaj skład praktycznie nie gra roli. Drużyny nie grają aby wygrać, tylko aby zrobić show. Nie ma żadnego krycia, wpuszczają przeciwników na dunki. Wytypować zwycięscę takiego meczu to jak rzucić monetą. Ci mają Duranta, Bryanta i Paula a ci mają LeBrona, Anthonego i Wade'a. Kto wygra? a kto to może przewidzieć? ???? Ale rzut monetą po 2.30 mi się podoba i chociażby dla zabawy gram dziś na Wschód.

Dokładnie w ten sam sposób ja gram na to że MVP zgarnie LeBron. Jestem przekonany że statuetkę dostanie Durant albo James, w zależności czy wygra West czy East. LeBron ostatnio grał fantastycznie, nie wierzę, by olał sobie taki mecz, wiadomo że to rozrywka, nie ma obrony etc. i właśnie w tym upatruję szanse na ten bet.

LeBron James zostanie MVP All Star Game 3.5 @ WilliamHill

 

[maximus88]

MVP All Star Game

LBJ 3,7
Pinnacle

Miałem all star w ogóle odpuścić jeśli chodzi o typowanie ale obok tych kursów nie można przejść obojętnie. Dla mnie sprawa jest prosta - LBJ albo Kevin Durant, jeden z tych panów zakończy spotkanie z tytułem MVP, każde inne rozwiązanie będzie sporym zaskoczeniem. LBJ bije kolejne rekordy i w ostatnim czasie jest w świetnej dyspozycji co potwierdził chociażby w ostatnim spotkaniu przeciwko OKC. Durant również oczywiście gra rewelacyjnie ale... zdobył tytuł MVP rok temu. Ktoś zapyta - i co z tego, ja odpowiem, że nigdy w historii NIKT nie zdobył tytułu MVP all star dwa razy z rzędu. LeBron jest obecnie najlepszym koszykarzem ligi i wypadałoby odzyskać ten tytuł po kilku latach przerwy (2008). Do tego dochodzą składy, nie da się ukryć, że wschód jest kadrowo słabszy co pozwoli bardziej eksploatować indywidualność jaką bez wątpienia jest LBJ. Mecz towarzyski więc oczywiście ze stawką lekko, ale można sobie od razu ,,kontrować" na Duranta po kursie 4 i możliwość straty całej włożonej sumy oceniam na ok 15%.

Kto więcej pkt Anthony - Griffin 1 1,8
Betsson

Sam tego nie gram bo nie mam akurat kasy w betsson i bez sensu jest wpłacać na towarzyskie ale wydaje mi się to dość ciekawy zakład. Melo klasyczny strzelec, do tego na pewno będzie próbował ładować trochę trójek, Griffin zaś w tym sezonie punktuje dość umiarkowanie, kręcąc się przeważnie w granicach 20 pkt. Nie wiem na ile będzie to miało przełożenie w all star game, ale znów dochodzi fakt składów i doświadczenia. Zachód mocniejsza paka i mniejsze doświadczenie Blake'a, wschód kadrowo słabszy i większe doświadczenie po stronie Melo, myślę, że można lekko próbować.

 

[hardison]

To i ja coś od siebie.
Również uważam, że warto pograć na Wschód oraz, że padnie under 296.
Ciężko mi było znaleźć u którego buka będą jakieś oferty na zawodników jednak jak kolega wyżej napisał - Betsson. I popieram typ Maximusa na Melo w tej parze ????
Westbrick - Uncle Dr3w - myślę, że można spróbować na Irvinga. Niby mecz bez obrony więc RB będzie grał pod siebie spokojnie wchodząc pod kosz, jednak Wujaszek kupił mnie swoimi crossoverami i ankle breakerem w piątek. Plus dysponuje rzutem za 3 a to nie jest mocna strona Ceglarza #1 w lidze
Irving - Westbrook 1 @1,85
under 296,5 @1,9
East ML @2,2

 

[xmarcinx]

Fajnie,że Betsson dał h2h.
Po pierwsze nie radzę grać na Melo bo ostatnio płakał,że go ręka boli i że może nie zagrać w meczu.Jeśli to było rzeczywiście poważne to może zagrać mniej/będzie dużo pudłował. (zagrałem za drobne under Melo 21,5 betcity)

Bliżej mi opcji grania na Griffina, do którego będzie dużo podań na dunki i zdobędzie masę łatwych punktów.W Betsson jest linia raptem 19 oczek. To bardzo nisko biorąc pod uwagę,że ten zawodnik jest stworzony do ASG,poza tym będzie mógł współpracować z CP3 i to jest tez spory atut bo Paul świetnie potrafi podać. Śmiało polecam brać linię na BG 19 oczek bo jest trochę za niska. Dla porównania betcity ma linię 23,5 i to jest moim zdaniem dobrze wystawiona linia.
Griffin pow 19 // Zwrot. Szkoda bo Griffin grał dokładnie to czego się spodziewałem i dosłownie 1 akcji zagranej do niego zabrakło.
betsson 1,85

Po drugie. Polecam grać na Uncle Drew. Warto zauważyć,że Wschód ma tylko 2 rozgrywających co automatycznie oznacza,jakieś 24 minuty gry,przynajmniej.Ogólnie przez kontuzję Rondo Wschód ma 4 guardów i resztę podkoszowych. Ja postanowiłem zagrać na Ivinga w h2h z Westbrookiem. Zdaję sobie sprawę,że Westbrook pewnie będzie wchodził pod kosz i trochę punktów zdobędzie wsadami,ale pewnie zagra krócej niż Irving bo jeszcze będzie musiał z Parkerem i Paulem się dzielić czasem. Dodatkowo jeśli będzie równocześnie z Hardenem na parkiecie to Harden też lubi kozłować,a Russel jest efektywny tylko z piłką w rękach.
Irving ma przewagę rzutu za 3 co wczoraj potwierdził. No i to jest wielki talent i jestem prawie pewien,że zdobędzie więcej punktów niż Westbrook.

Irving-Westbrook
betsson 1,85

 

[kosmos111]

Po wczorajszym konkursie trójek Kyrie skarżył się już na solidne zmęczenie (tak tylko informuję).
Dla mnie bet nocki to:
Bosh - Lee @1.50 betsson
Dinozaur już wskoczył do s5 Wschodu w miejsce kontuzjowanego Rondo, na ławce Spo, więc spodziewam się, że Bosh sporo minut z kolegami z drużyny sobie pogra. A Lee? Na Zachodzie strzelb jest masa, do tego pod koszem Howard i Griffin w s5, z ławki Duncan czy Aldridge też według mnie dostaną więcej minut od gracza Warriors. Lee jest graczem efektywnym jak cholera, ale daleko mu do efektowności, a na to raczej dziś się będzie stawiać.

 

[edyp]

nigdy w historii NIKT nie zdobył tytułu MVP all star dwa razy z rzędu

Bob Pettit 58 i 59
więc nie zaginaj do końca prawdy
a po drugie jak dobrze liczę to od 23 lat MVP zawsze dostawał zawodnik drużyny, która wygrała mecz. I to może być problem Jamesa, może zrobić niesamowite statystyki, ale wygra zachód i tytuł trafi do...? No właśnie, Duranta? Moim zdaniem nie. Choćby dlatego, że tylko 1 raz w historii ktoś to zrobił 2 razy z rzędu. I nasuwa się w takim razie myśl, Kobe.
Jego Lakers grają fatalnie, ale on sam stara się ciągnąć ten wózek. Jednak niektórzy twierdzą, że im gorzej gra Kobe, tym lepiej grają Lakers. A im gorzej Lakers tym lepiej Kobe. Tzn, że im bardziej gra indywidualnie i ma lepsze statystyki i rzuca więcej pkt, tym bardziej pomaga sobie, ale jednocześnie szkodzi drużynie. Tak więc ma coś do udowodnienia światu. No i wiadomo, że Kobe lubi błyszczeć w blasku fleszy i kreować grę pod siebie. Dla Duranta będzie to moim zdaniem tylko fajna zabawa, a że rzuci dużo pkt to swoją drogą, bo po prostu jest dobrym strzelcem. Ale Kobe ma inny charakter. Będzie miał w głowie statystyki, będzie zbierał, na siła asystował i dużo rzucał. ???? On po prostu zagra ten mecz nie dla zabawy, tylko po to, aby powalczyć o MVP.
Sytuacja moim zdaniem jest banalna. Wygra Wschód MVP do Lebrona, wygra Zachód MVP do Bryanta. A, że kursy na LBJ wynoszą ok 3, a na Bryanta sięgają nawet 10. To wybór jest prosty. Zwłaszcza, że faworytem jest zachód i to teoretycznie Bryantowi powinno być łatwiej.
TYP: Bryant MVP 8,00 betsafe