6,8K
Bukmichal
Użytkownik
Każdy z was typerów ma bardzo wąskie i staro szkolne podejście do całych „zakładów sportowych” i nie jest to złe ale przez to że ludzie mają podejście do typowania bardzo klasyczne szanse na okazje maleją. Ale co ma okazja w temacie najważniejszej waluty w typowaniu ?
No właśnie dużo, bo dzisiejszym tematem będą kontakty oraz społeczeństwa. Osobiście podczas mojej drogi typerskiej poznałem wiele ludzi i to wiele. Dzięki temu że praktycznie gadałem z kim mogłem i dołączałem tam gdzie dosłownie mogłem, zdobyłem bardzo dużo doświadczenia (wiedzę) o „skutecznym typowaniu” w krótkim czasie. Jak zaczynałem typować, moim mentorem był Amerykanin który cisnął taką kasę z typowania że aż po prostu nie dowierzałem bo wydawało mi się to kompletnie niemożliwe. Kupiłem u niego szkolenie, oglądałem wszystkie jego filmiki i nauczyłem się podstaw ale tylko tyle. 0 konkretów, lecz wiedziałem dobrze o tym że jeżeli będę sceptyczny i jeden gość mi zniszczy pogląd o czymś to nie sprogressuje. Więc dołączałem do grupek z typami premium ( był to ogromny błąd bo niczego się nie nauczyłem i ciężko było zarobić ) i nie udało się, „taki czas typera”. Więc zamiast tego postawiłem czysto na naukę bo chciałem być sam w stanie generować sobie skuteczne zakłady a nie że komuś będę podbierał, bo to moja kasa a nie jego + wtedy miałem trochę czasu w dniu i chciałem spróbować. Podczas dołączania do różnych szkoleń, z niektórych wyciągałem tylko irytację ze straciłem kasę i o tym wszystkim wiedziałem a z niektórych wyciągałem bardzo dobre kontakty. Moim najlepszym kontaktem był Marcel z Radomia, poznałem go właśnie na tych szkoleniach o wielkich matematycznych liczbach „ Bukiego ”. Dostałem od niego dużo prawdziwej wiedzy i graliśmy razem na różnych bukach live”y (na discordzie gadaliśmy i razem robiliśmy analizy live ) i szczerze mogę powiedzieć był to jeden z najciekawszych sytuacji w mojej drodze typerskiej i nie ma nic lepszego niż kontakty ( według mnie ). Czy wy macie jakieś historie ciekawe z właśnie kontaktami czy wszyscy tylko samotne wilki ?
No właśnie dużo, bo dzisiejszym tematem będą kontakty oraz społeczeństwa. Osobiście podczas mojej drogi typerskiej poznałem wiele ludzi i to wiele. Dzięki temu że praktycznie gadałem z kim mogłem i dołączałem tam gdzie dosłownie mogłem, zdobyłem bardzo dużo doświadczenia (wiedzę) o „skutecznym typowaniu” w krótkim czasie. Jak zaczynałem typować, moim mentorem był Amerykanin który cisnął taką kasę z typowania że aż po prostu nie dowierzałem bo wydawało mi się to kompletnie niemożliwe. Kupiłem u niego szkolenie, oglądałem wszystkie jego filmiki i nauczyłem się podstaw ale tylko tyle. 0 konkretów, lecz wiedziałem dobrze o tym że jeżeli będę sceptyczny i jeden gość mi zniszczy pogląd o czymś to nie sprogressuje. Więc dołączałem do grupek z typami premium ( był to ogromny błąd bo niczego się nie nauczyłem i ciężko było zarobić ) i nie udało się, „taki czas typera”. Więc zamiast tego postawiłem czysto na naukę bo chciałem być sam w stanie generować sobie skuteczne zakłady a nie że komuś będę podbierał, bo to moja kasa a nie jego + wtedy miałem trochę czasu w dniu i chciałem spróbować. Podczas dołączania do różnych szkoleń, z niektórych wyciągałem tylko irytację ze straciłem kasę i o tym wszystkim wiedziałem a z niektórych wyciągałem bardzo dobre kontakty. Moim najlepszym kontaktem był Marcel z Radomia, poznałem go właśnie na tych szkoleniach o wielkich matematycznych liczbach „ Bukiego ”. Dostałem od niego dużo prawdziwej wiedzy i graliśmy razem na różnych bukach live”y (na discordzie gadaliśmy i razem robiliśmy analizy live ) i szczerze mogę powiedzieć był to jeden z najciekawszych sytuacji w mojej drodze typerskiej i nie ma nic lepszego niż kontakty ( według mnie ). Czy wy macie jakieś historie ciekawe z właśnie kontaktami czy wszyscy tylko samotne wilki ?
