Dam Ci jedną genialną radę i weź ją pod uwagę z racji mojego stażu. Zapewne inni też poprą moje słowa.
- Graj teraz na sucho, na papierze. Daj sobie na to czas, nawet przykładowo najbliższy weekend (3 dni) czy nawet najbliższy tydzień. Pisz na kartce czy nawet w notatniku swoje stawki, kursy, typy.
Po tygodniu/miesiącu wróć do tego tego tematu napisz nam swój bilans. Otworzy Ci to oczy. Hazard to w głównej mierze emocje, jeżeli przy obstawianiu wyzbędziesz się ich to jest to wielki plus. Na razie jesteś jeszcze bardzo młody i masz w sobie naturalny olbrzymi wachlarz emocji (hormony itd.).
Po drugie nawet przy tego typu kombinowaniu i wygraniu teoretycznej kasy, bukmacher może Ci pokazać przysłowiowy "środkowy palec", zamknąć konto, cofnąć wypłatę. Po co Ci to? Jeżeli będziesz przegrywał, takich problemów bukmacher nie będzie robił z wiadomych powodów.
Zastanów się nad tym i przemyśl to jak... dorosły facet. Wielu kombinowało, a później płaczą w internecie, że "bukmacher ich oszukał", a znając życie jest na odwrót, to osoby grające najczęściej oszukują. Bukmacherom nie jest na rękę mieć miano "krętaczy". To burzy ich wizerunek na który pracują latami i walczą o nowych klientów.