Ja mimo wszystko nie jestem pewien czy do tej walki z Chandlerem dojdzie. Jakoś mi się nie chce wierzyć żeby nie ściągnęli McGregora na UFC300, jeszcze odkurzą jakiegoś Masvidala z emerytury, albo kolejna walka z Diaz'em, pod sprzedaż PPV na jubileuszowej gali jak znalazł. Później znowu mu się nie będzie chciało i zrobi w jajo tego Chandlera jak na TUF'ie, Iron nawet jak będzie miał kontrakt na papierze, to ja na jego miejscu jeszcze bym się nie cieszył z tej walki, póki nie wejdzie z rudym do oktagonu.imo wyplata i pewnie spokojne win a potem można kończyć karierę -bo czym baron alkoholowy jest wstanie zaskoczyć... wielkiej formy nie zrobi jego praime minął dawno. Ubić twardego Chendlera w stójce.... jeszcze Irol będzie groźny gdzieś do 2 rundy bo cardio pewnie lipne będzie, ale jak pójdzie po zapasy Chendler to będzie gwałt ale pewnie bedzie aksis ze zapasy nie bo to nie w stylu BMF ppv tez pojdzie jak buleczki z biedronki cieple wiec obaj skasują swoje plus wujek Dana będzie zadowolony a jakby tak magiczna stójka i tajmig zwróciły to będzie złota rybka w grze która wstanie jest tylko przebić Habib i Bones